na zachodzie europy żyje się lepiej zarobki są 5xlepsze, ludzie nie są tak podli jak w Polsce

Pewnie, po co się ubrać jak człowiek do miejsca publicznego. Zresztą przypadki gdy kobieta rano wyszła do sklepu na dole w szlafroku i papilotach na Wyspach nie są odosobnione.

ale jedziecie emigracyjnych osrusów aż miło poczytać

37 minut temu, Gość gość napisał:

ale po co oddawać dziecko do przechowalni skoro mama może realizować socjalizacje dziecka na wychowawczym? zmywak nie ucieknie brytolce

pytanie było inne: ile trwa urlop macierzyński, no słuchamy. nie uciekaj od odpowiedzi.

bo że kobiety w ciąży są na maksa drenowane ku chwale zysków akcjonariuszy to już wiemy i nawiedzona brytolka się cieszy, że zwolnienia nie dostaje bo by musiała wreszcie mieszkanie ogarnąć.

pytanie nie bylo do mnie to po 1, a po 2 - pytanie brzmialo 'ILE wynosi' a nie  'JAK  długo trwa' ... czyli  o ile widzę, pytanie bylo o pieniądze, nie czas ...

 no i jak zwykle, pada magiczne słowo zmywak oj te kompleksy co niektórych  Polaków w Polsce... nie znam nikogo kto pracuje na zmywaku w UK. nikogo.  zapewne wykonują tą pracę jacyś ludzie, moze Polacy, może Litwini, moze Hiszpanie a może tez Anglicy czy Szkoci... no ale za to w Polsce to elfy i krasnoludki, czyż nie?

Idę się wykąpać, i zjem kolajcę, żegnam!

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Pewnie, po co się ubrać jak człowiek do miejsca publicznego. Zresztą przypadki gdy kobieta rano wyszła do sklepu na dole w szlafroku i papilotach na Wyspach nie są odosobnione.

i fajnie,  na luzie, tak robią ludzie ktorzy nie spinają pośladków o to, co powie sąsiadka

8 minut temu, Gość qwerty123 napisał:

Ja sie zgodze z autorką, mimo ze całe zycie spedziłam tu, tzn w Polsce. I nie wiem o co tyle osób ma tu ból dupy. Chyba prawda ich w oczy kole. Nie ma sensu udawac ze u nas jest rózowo, bo to nic nie daje, a wręcz przeciwnie. 

. mimo ze mieszkam tu od zawsze nigdy nie lubiłam i nie rozumiem tej mentalnosci. Nie mam kompleksów, nie musze sie ubierac do galerii jak na bal. W domu tez lubie miec nieporządek. Ojejku. Jest cos takiego jak piramida Masłowa, tzn potrzeb, i to stąd biedniejsze społeczeństwa sa jakie są. Wrogie i sfrustrowane, bo musza wiekszosc czasu walczyc o przetrwanie, i to budzi jakies b pierwotne instynkty. Zeby przejsc na wyzsze etapy trzeba zaspokoic nizsze, a u nas sie na razie i to nie udaje. 

 

Zgadzam się. Mam siostrę w Walii, bywam u niej zwykle co półtora roku.

zupełnie,  z u pe ł n i e  inna mentalność ludzi, milej, mniej wścibstwa i zazdrości. czasem jej wlasnie zazdroszczę, że tam mieszka.

4 minuty temu, Gość gośśśśśśśśc napisał:

pytanie nie bylo do mnie to po 1, a po 2 - pytanie brzmialo 'ILE wynosi' a nie  'JAK  długo trwa' ... czyli  o ile widzę, pytanie bylo o pieniądze, nie czas ...

 

 no i jak zwykle, pada magiczne słowo zmywak oj te kompleksy co niektórych  Polaków w Polsce... nie znam nikogo kto pracuje na zmywaku w UK. nikogo.  zapewne wykonują tą pracę jacyś ludzie, moze Polacy, może Litwini, moze Hiszpanie a może tez Anglicy czy Szkoci... no ale za to w Polsce to elfy i krasnoludki, czyż nie?

 

Idę się wykąpać, i zjem kolajcę, żegnam!

A czy ty myślisz, że w Polsce tylko na zmywaku jest praca. Wszyscy za to wiedzą, że emigracja zaczyna się od zmywaka, po co te bajki więc?

6 minut temu, Gość gośśśśśśśśc napisał:

i fajnie,  na luzie, tak robią ludzie ktorzy nie spinają pośladków o to, co powie sąsiadka

Raczej wolę spinać pośladki niż oglądać ludzi w szlafrokach, piżamach prosto z łóżka. To się nazywa kultura i poszanowanie innych. 

8 godzin temu, Gość lool napisał:

No mnie bawi jak się faceci wypowiadają, że im wszystko jedno gdzie albo że w PL jest ok - bo nie zajmują się domem ani dziećmi królewicze, to co oni mogą wiedzieć?

Wy baby to jednak tepe jesteście. Tak trudno zrozumieć, ze niektórym żyje się w polsce dobrze?Poza tym jeżeli bierzecie sobie pajaców, którzy nie zajmują sie swoimi dziećmi to juz jest raczej wina waszej tępoty, same takich wybieracie.Nie zapominajmy o tym, ze wy nie potraficie tak naprawde się zajmwoać swoimi bachorami, co widac na ulicy..Dobrze, ze nie mam baby, wyladowałbym u czubków z taką kaleką umysłowa jak ty XD

36 minut temu, Gość Gość napisał:

To dlaczego się nie mnożycie skoro macie takie cudne warunki?

O cudownych warunkach to temat założyła emigrantka szczęśliwa. Inna szczęśliwa napisała, że aż 300 ojro wydaje w Polsce na odwiedzinach, jednocześnie napisała że zaopatruje się w du w lumpeksach w nowe markowe rzeczy z metkami :) i na wyprzedaży w H&M też w markowe rzeczy:). Tylko pozazdrościć takiego wysokiego standardu. Piszcie dalej dziewczyny.

13 minut temu, Gość ZxcV napisał:

Zgadzam się. Mam siostrę w Walii, bywam u niej zwykle co półtora roku.

zupełnie,  z u pe ł n i e  inna mentalność ludzi, milej, mniej wścibstwa i zazdrości. czasem jej wlasnie zazdroszczę, że tam mieszka.

O ty masz siostrę w Walii, gdzie więc mi do takiej PERSONY.

2 godziny temu, Gość poza PL napisał:

Bzdura, bzdure pogania

To, ze nie rozdaja L4 to tylko plus, nie ma hipohondrii i L4 od 2kresek

Jest poprostu INACZEJ, a ciaza w zadnym wypadku nie jest choroba

Porod i opieka okoloporodowa to  bajka w porownaniu do PL.. i to za darmo.

Moja Ciara byla prowadzona w irlandii I z powodu komplikacji bylam na l4 przez ostatnio 3 tyg. W irlandii zwolnienia daja jak cos sie dzieje a nie na slowo przyszlej mamy ze zle sie czuje.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Moja Ciara byla prowadzona w irlandii I z powodu komplikacji bylam na l4 przez ostatnio 3 tyg. W irlandii zwolnienia daja jak cos sie dzieje a nie na slowo przyszlej mamy ze zle sie czuje.

A u nas wierzą na słowo, to jeszcze lepiej.

45 minut temu, Gość gość napisał:

26 tygodni trwa w Wielkiej Brytanii. Później dziecko do żłoba.

26 tygodni? Dziwne, że ja byłam 9 miesięcy. 

11 minut temu, Gość Gość napisał:

A u nas wierzą na słowo, to jeszcze lepiej.

 I na slowo 99% ciaz w polsce jest zagrozonych a kobiet w wieku rozrodczym nie chca zatrudniac bo sie boja ewentualnej ciazy. 

40 minut temu, Gość gość napisał:

ale jedziecie emigracyjnych osrusów aż miło poczytać

Zawiść się z ciebie wylewa, aż się niedobrze robi 

A ja wolę życie na zachodzie bo jest legalna aborcja a nie jakieś skrobanie po kątach...

1 minutę temu, Gość gość napisał:

A ja wolę życie na zachodzie bo jest legalna aborcja a nie jakieś skrobanie po kątach...

wlasnie, ceni się bezpieczeństwo kobiet. bo jak kobieta nie chce tej ciąży, to już o to zadba. a nielegalnne skrobanki narażają zdrowie, życie. i napełniają kieszenie cwanym lekarzom.

A prawo do legalnej aborcji to powinno być  jedno z podstawowych praw kobiet, tak samo jak darmowe tampony i podpaki w szkołach średnich dla dziewcząt. U mnie w mieście w UK tak jest. nawet w pracy mam wybór dwa rodzaje tamponow i dwa rodzaje podpasek , za darmo, w lazience firmowej. Bo to  tak samo podstawowy produkt, jak papier toaletowy i mydło!

wracając do aborcji - prawo do niej, a skorzystanie z tego prawa, to dwie zupelnie różne sprawy. ważne, by był wybór. Polki w Polsce go nie mają, bo państwo ma je za nic nie warte chodzące macice, jakies krowy rozpłodowe.

26 minut temu, Gość Gość napisał:

26 tygodni? Dziwne, że ja byłam 9 miesięcy. 

też mialam 39 tygodni,  prawie cały czas platne 100 lub 90% wysokosci mojej normalnej pensji. po macierzyskim wracalam do pracy stopniowo, najpierw na 3 dni, potem na 4 dni,  a na cały etat poniedziałek-piątek 8:30am-4pm wróciłam, jak dziecko miało 2  i pół roku.

3 minuty temu, Gość Olaa napisał:

wlasnie, ceni się bezpieczeństwo kobiet. bo jak kobieta nie chce tej ciąży, to już o to zadba. a nielegalnne skrobanki narażają zdrowie, życie. i napełniają kieszenie cwanym lekarzom.

A prawo do legalnej aborcji to powinno być  jedno z podstawowych praw kobiet, tak samo jak darmowe tampony i podpaki w szkołach średnich dla dziewcząt. U mnie w mieście w UK tak jest. nawet w pracy mam wybór dwa rodzaje tamponow i dwa rodzaje podpasek , za darmo, w lazience firmowej. Bo to  tak samo podstawowy produkt, jak papier toaletowy i mydło!

wracając do aborcji - prawo do niej, a skorzystanie z tego prawa, to dwie zupelnie różne sprawy. ważne, by był wybór. Polki w Polsce go nie mają, bo państwo ma je za nic nie warte chodzące macice, jakies krowy rozpłodowe.

Absolutna racja mam 25 lat i mogę żyć w Pl albo w Uk bo tam się wychowałam i wolę Uk bo Polską to dla mnie okropna ciemnota

45 minut temu, Gość Gość napisał:

O cudownych warunkach to temat założyła emigrantka szczęśliwa. Inna szczęśliwa napisała, że aż 300 ojro wydaje w Polsce na odwiedzinach, jednocześnie napisała że zaopatruje się w du w lumpeksach w nowe markowe rzeczy z metkami i na wyprzedaży w H&M też w markowe rzeczy:). Tylko pozazdrościć takiego wysokiego standardu. Piszcie dalej dziewczyny.

Nie o mnie mowa, ale ciekawe prosze, napisz,  w ile godzin zarobisz np na prawdziwe porządne perfumy, nie na podróby z bazaru?

No proszę napisz. (o ile pracujesz, bo na tym forum to chyba połowa to niepracujące matki na garnuszku męża, i zakładajace tematy typu zostalo nam tylko 100 zl na obiady a wyplata dopiero za tydzien)..

Ja na przykład pod koniec października byłam na zakupach z koleżanką - kawa i zakupy, ona kupowala buty  i szal a ja między innymi perfumy właśnie. Co z tego, że mam w łazience pół butelki Hugo Boss Deep red, i też końcowkę Dolce & Gabbana pour femme. Kupilam sobie Lancome LA VIE EST BELLE -buteleczka 50 ml - zapłacilam za nią 70 funtów jakoś... zarobię na to w jakieś 5 godzin...

W Polsce one kosztują  ok 200 zł wzwyż. zarobisz tyle w 5 godzin? no czekam.

8 minut temu, Gość gość napisał:

Absolutna racja mam 25 lat i mogę żyć w Pl albo w Uk bo tam się wychowałam i wolę Uk bo Polską to dla mnie okropna ciemnota

Smutne wyobraź sobie co czują kobiety które nie mogą tak łatwo wybrać kraju zamieszkania rozpacz

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Smutne wyobraź sobie co czują kobiety które nie mogą tak łatwo wybrać kraju zamieszkania rozpacz

A np jakie mają powody, by jednak nie wyjechać?

bo powody mogą być różne, często to jendak obawa przd zmianą, brak znajomosci języka itd- ale nie zawsze oczywiście.  czasem to zdrowie, rodzice, no różnie, najlepiej się wyjeżdza mając wlasnie max 30 lat i nie mając dzieci - jak tak zrobilam w 2008 roku, mialam 23 lata, poslki licencjat i 300 euro ze sobą. i nie żałuję. Polska jest fajna, by ją odwiedzić, ale mieszkać w Polsce juz bym nie umiala, nie z taka władzą  polityczna i taką władzą Kościola.

4 minuty temu, Gość QWERTYUIOP napisał:

A np jakie mają powody, by jednak nie wyjechać?

bo powody mogą być różne, często to jendak obawa przd zmianą, brak znajomosci języka itd- ale nie zawsze oczywiście.  czasem to zdrowie, rodzice, no różnie, najlepiej się wyjeżdza mając wlasnie max 30 lat i nie mając dzieci - jak tak zrobilam w 2008 roku, mialam 23 lata, poslki licencjat i 300 euro ze sobą. i nie żałuję. Polska jest fajna, by ją odwiedzić, ale mieszkać w Polsce juz bym nie umiala, nie z taka władzą  polityczna i taką władzą Kościola.

nie każdy ma odwagę i szczęście jednak ten polski kierat jest nie do zniesienia

I jeszcze tak napiszę.

Smutne jest to, że tak się tutaj obrzucacie błotem. Naprawdę. po co to? i jeszcze pewnie Polki z Polski powiedzą, że to "tamte zaczęły", a POlski z innych krajów, że to "te drugie". A prawda jest taka, że ktoś tu założył temat o kasowaniu tego typu wątkow jak "podoba mi się za granicą".  bo takei wątki są tutaj jak nie kasowane, to blokowane i jest na nich pelno wypowiedzi trolii, mających przedstawiać Polskę jako krainę mlekiem i miodem płynącą.

A prawda leży pośrodku. W Polsce wcale nie jest cudownie, za granicą też nie jest cudownie.

Mam 34 lata, 11 lat mieszkam poza Polską, odwiedzam ją 2 razy na rok. Mieszkałam koło Monachium, potem w Hanowerze, a potem zmienilam kraj i jestem  od kilku lat w Danii, w Kopenhadze. mam partnera Niemca. znam swietnie angielki i niemiecki, uczę się nadal trudnego duńskiego.

I widzę, i wiem, że w Polsce kolorowo nie jest.

I przestance się tam wyzywać tutaj bo oczy bolą.

dobrej nocy

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

nie każdy ma odwagę i szczęście jednak ten polski kierat jest nie do zniesienia

zaraz tu ktos ci odpisze, żę wyjazd to  żadna odwaga, to wręcz tchórzostwo  i zdrada ojczyzny, zobaczysz.

pozdrawiam trzymaj się ciepło

jakbys kiedys była w Kopenhadze - umówimy się na kawę nmoże w Torvehallerne    pójdziemy do Tivoli !!

42 minuty temu, Gość Olaa napisał:

wlasnie, ceni się bezpieczeństwo kobiet. bo jak kobieta nie chce tej ciąży, to już o to zadba. a nielegalnne skrobanki narażają zdrowie, życie. i napełniają kieszenie cwanym lekarzom.

A prawo do legalnej aborcji to powinno być  jedno z podstawowych praw kobiet, tak samo jak darmowe tampony i podpaki w szkołach średnich dla dziewcząt. U mnie w mieście w UK tak jest. nawet w pracy mam wybór dwa rodzaje tamponow i dwa rodzaje podpasek , za darmo, w lazience firmowej. Bo to  tak samo podstawowy produkt, jak papier toaletowy i mydło!

wracając do aborcji - prawo do niej, a skorzystanie z tego prawa, to dwie zupelnie różne sprawy. ważne, by był wybór. Polki w Polsce go nie mają, bo państwo ma je za nic nie warte chodzące macice, jakies krowy rozpłodowe.

Ja tam uważam, że im więcej kobiet zdycha na skutek aborcji tym lepiej.

36 minut temu, Gość Olaa napisał:

Nie o mnie mowa, ale ciekawe prosze, napisz,  w ile godzin zarobisz np na prawdziwe porządne perfumy, nie na podróby z bazaru?

No proszę napisz. (o ile pracujesz, bo na tym forum to chyba połowa to niepracujące matki na garnuszku męża, i zakładajace tematy typu zostalo nam tylko 100 zl na obiady a wyplata dopiero za tydzien)..

Ja na przykład pod koniec października byłam na zakupach z koleżanką - kawa i zakupy, ona kupowala buty  i szal a ja między innymi perfumy właśnie. Co z tego, że mam w łazience pół butelki Hugo Boss Deep red, i też końcowkę Dolce & Gabbana pour femme. Kupilam sobie Lancome LA VIE EST BELLE -buteleczka 50 ml - zapłacilam za nią 70 funtów jakoś... zarobię na to w jakieś 5 godzin...

W Polsce one kosztują  ok 200 zł wzwyż. zarobisz tyle w 5 godzin? no czekam.

Jezu, ale żenada  serio jarasz się tym, że kupiłaś nowe perfumy mając inne w domu? Serio to jest dla ciebie jakiś wyznacznik luksusu i statusu życiowego?

22 minuty temu, Gość QWERTYUIOP napisał:

zaraz tu ktos ci odpisze, żę wyjazd to  żadna odwaga, to wręcz tchórzostwo  i zdrada ojczyzny, zobaczysz.

pozdrawiam trzymaj się ciepło

jakbys kiedys była w Kopenhadze - umówimy się na kawę nmoże w Torvehallerne    pójdziemy do Tivoli !!

Dziękuję pięknie może kiedyś tak się stanie:)

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jezu, ale żenada  serio jarasz się tym, że kupiłaś nowe perfumy mając inne w domu? Serio to jest dla ciebie jakiś wyznacznik luksusu i statusu życiowego?

Ale odpisałaś że wszystkie się polozylysmy i nie wstaniemy

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja tam uważam, że im więcej kobiet zdycha na skutek aborcji tym lepiej.

A ja np że twoja stara z braku leków i zabiegów w Polsce