Miłość zaslepiona

Witam chciałam się podzielić moja historia.. Która trwa dalej.. A więc tak wszystko się zaczęło od tego, jak poznałam mojego obecnego chłopaka jesteśmy ze sobą rok. Wszytsko było cudownie, nasza miłość była tak silna, że nie widzieliśmy świata poza sobą, nikt nie liczył się dla nas rodzina, przyjaciele, odsunelismy się od wszystkich, liczyliśmy się tylko MY. Jak to w związku przyszedł czas, na współ życie że sobą i od tego momentu się zaczęło. Nakrecslismy się   że moge być w ciąży i tak było co miesiąc, aż przez 7 miesięcy. Bardziej ja wkrecalam sobie ze jest ciągle testy, które były negatywne ale ja i tak sobie wmawialam bo tak się tego bałam to było dla mnie wszystko nowe nie wiedziałam jak mam reagować a mój chłopak chodził rozdrazniony, nerwowy ciągle palił nawet 2 paczki dziennie..nie wiedzislam, że tak to się może skończyć. W maju tego roku mój chłopak dostał atat serca, nagle zaczęło bić, prawie zemdlał, pojechał od razu karetka na sor. Od tamtego momentu zaczął się koszmar..zaczal się źle czuć coraz bardziej, i nagle zaczęły się wizyty po neurologach, kardiologach, psychiatrach, psychologach i tak w kółko, na sorach byliśmy chyba z 30 razy. Stwierdzono nerwice lekowa.. Niestety.. To co się działo z moim chłopakiem to był dramat, musi jeść tabletki które nie pomagaja mu strasznie cierpi, czasem nie wiem jak mam do niego dotrzeć bardzo się chce mu pomuc, ale mówi że go nie zrozumiem.. I teraz sedno dziś mi powiedział że przyłączyłam się do jego choroby przez te wszystkie stresy. Znajomy lekarz powiedział mu [ I ty dalej z nią jestes? Ona zniszczyła Ci psychikę..] przykro mi było to słyszeć ale nie chciałam nikomu zrobić krzywdy a już napewno osobie która kocham ponad wszystko. Dziewczyny jakieś rady co robic?? 

9 minut temu, Jolka56 napisał:

dostał atat serca,

Czego dostal?

Na jakiej podstawie stwierdzono nerwice?

Wykluczono zaburzenia hormonalne, arytmie itp?

Nerwice stwierdza sie wykluczajac choroby somatyczne.

Na jakiej podstawie lekarz tak powiedzial - nie rozumiem, bez sensu.

8 godzin temu, Gość Monika napisał:

Czego dostal?

Na jakiej podstawie stwierdzono nerwice?

Wykluczono zaburzenia hormonalne, arytmie itp?

Nerwice stwierdza sie wykluczajac choroby somatyczne.

Na jakiej podstawie lekarz tak powiedzial - nie rozumiem, bez sensu.

Arytmia mu stwierdzili 

 No to fakt..po ci histeryzowalas? Skoro tak sie boisz ciąży to seksu nie uprawiaj albo sie potrójnie zabezpieczaj. O malo do grobu chłopa nie wpedzilas. 

Bo się bałam było to dla mnie nowe nie wiedziałam że tak się to odbije na jego zdrowi.. A teraz cierpi przezemnie, przez osobie najbliższą. Nie chciałam żeby tak wyszło. Ale stram się mu pomuc chociaż czasem jest bardzo ciężko. Obwiniam się o to bardzo. Nie umiem tego brzebolec. 

Dlatego tutaj pisze potrzebuje się komuś wygadac, bo za niedługo może być ze mną roznie nie umiem tego wytrzymać psychicznie.. Może potrzebuje wizyty u psychologa, żeby ktoś mi pomógł.. 

Co myślicie o tym co mogę zrobić z tą sytuacją, bo czasu już nie cofniemy niestety.. 

Dobrze się bawisz? 

Nie rozumiem 

1 godzinę temu, Jolka56 napisał:

Arytmia mu stwierdzili 

Ok czyli arytmia.

Jaki rodzaj konkretnie?

Arytmia to nie nerwica i wymaga leczenia zgodnego z diagnoza.

Nie przejmuj sie slowami lekarza (zachowal sie nieprofesjonalnie) i koniecznie przypilnujcie prawidlowego leczenia choroby chlopaka.

Powodzenia :)

23 minuty temu, Gość Monika napisał:

Ok czyli arytmia.

Jaki rodzaj konkretnie?

Arytmia to nie nerwica i wymaga leczenia zgodnego z diagnoza.

Nie przejmuj sie slowami lekarza (zachowal sie nieprofesjonalnie) i koniecznie przypilnujcie prawidlowego leczenia choroby chlopaka.

Powodzenia

Dziękuję bardzo mam nadzieję, że jakoś to pójdzie do przodu. Widać że są tu jeszcze takie osoby jak Pani wyrozumiałe, życzę Pani wszysykiego dobrego

39 minut temu, Gość Monika napisał:

Ok czyli arytmia.

Jaki rodzaj konkretnie?

Arytmia to nie nerwica i wymaga leczenia zgodnego z diagnoza.

Nie przejmuj sie slowami lekarza (zachowal sie nieprofesjonalnie) i koniecznie przypilnujcie prawidlowego leczenia choroby chlopaka.

Powodzenia

Można się jakoś z Panią skontaktować prywatnie?

Widze ze tutaj co drugi to lekarz typowa polska wada nie wiem ale sie wypowiem tak sie sklada ze studiuje medycyne I nie bede sie madrzyl ale arytmia moze byc jak najbardziej objawem nerwicy oczywiscie nie znam przypadku wiec nie bede sie dalej wypowiadal ale prosze innch zeby nie udzielali porad na tak wazne sprawy jesli nie maja do tego kwalifikacji. Mam nadzieje ze wam sie ulozy, mysle ze jak najbardziej wizyta u psychologa bylaby wskazana zanim nie przejdzie to w cos gorszego, zarowno dla cb jak i/lub dla was obojga.

Ile masz lat jolka?

27 minut temu, Gość Glupie internety napisał:

Widze ze tutaj co drugi to lekarz typowa polska wada nie wiem ale sie wypowiem tak sie sklada ze studiuje medycyne I nie bede sie madrzyl ale arytmia moze byc jak najbardziej objawem nerwicy oczywiscie nie znam przypadku wiec nie bede sie dalej wypowiadal ale prosze innch zeby nie udzielali porad na tak wazne sprawy jesli nie maja do tego kwalifikacji. Mam nadzieje ze wam sie ulozy, mysle ze jak najbardziej wizyta u psychologa bylaby wskazana zanim nie przejdzie to w cos gorszego, zarowno dla cb jak i/lub dla was obojga.

Jak najbardziej mój chłopak chodzi do psychologa co jakiś czas i współ pracuje z nim, są lepsze i gorsze dni. Chcę mu pomóc, jak umiem. Zwiedziliśmy dużo już on walczy, bo chcę być zdrowy. Można się jakoś skontaktować z Panem? Porozmawiamy szczegółowo. 

8 godzin temu, Jolka56 napisał:

Widze ze tutaj co drugi to lekarz typowa polska wada nie wiem ale sie wypowiem tak sie sklada ze studiuje medycyne I nie bede sie madrzyl ale arytmia moze byc jak najbardziej objawem nerwicy oczywiscie nie znam przypadku wiec nie bede sie dalej wypowiadal ale prosze innch zeby nie udzielali porad na tak wazne sprawy jesli nie maja do tego kwalifikacji. Mam nadzieje ze wam sie ulozy, mysle ze jak najbardziej wizyta u psychologa bylaby wskazana zanim nie przejdzie to w cos gorszego, zarowno dla cb jak i/lub dla was obojga.

Tak, ale zalezy jaka arytmia.

Sa arytmie, ktore z nerwica nie maja kompletnie nic wspolnego i wynikaja z chorob serca, wiec leczenie nerwicy w takim przypadku mija sie z celem, a moze wrecz zaszkodzic, poniewaz w przypadku chorob serca nie ma zartow.

Kazda arytmia nasila uczucie niepokoju i towarzysza jej leki i dlatego tak wazne jest, by to rozdzielic i wykluczyc choroby somatyczne zanim podejmie sie decyzje o leczeniu psychiki:)

Dlatego pytam o rodzaj arytmii, ktora zostala stwierdzona, bo to bardzo istotne i mysle, ze dla Pana jako przyszlego lekarza taka informacja powinna byc rowniez kluczowa, zanim odesle Pan kogos do psychologa:)

Wszystkiego dobrego:)

1 minutę temu, Gość Monika napisał:

Tak, ale zalezy jaka arytmia.

Sa arytmie, ktore z nerwica nie maja kompletnie nic wspolnego i wynikaja z chorob serca, wiec leczenie nerwicy w takim przypadku mija sie z celem, a moze wrecz zaszkodzic, poniewaz w przypadku chorob serca nie ma zartow.

Kazda arytmia nasila uczucie niepokoju i towarzysza jej leki i dlatego tak wazne jest, by to rozdzielic i wykluczyc choroby somatyczne zanim podejmie sie decyzje o leczeniu psychiki:)

Dlatego pytam o rodzaj arytmii, ktora zostala stwierdzona, bo to bardzo istotne i mysle, ze dla Pana jako przyszlego lekarza taka informacja powinna byc rowniez kluczowa, zanim odesle Pan kogos do psychologa:)

Wszystkiego dobrego:)

Wow wreszcie ktoś obcykany, ja mam nadciśnienie i jestem z tego powodu często znerwicowany, wezmę tylko tabletkę na serce i od razu ręce przestają mi się trząść i rozmawiam w miarę normalnie. Ale to przez picie alko, na kacu wyjeebuje ciśnienie i wtedy jest dramat. Muszę przestać chlać 

6 minut temu, Gość gość napisał:

Muszę przestać chlać

Koniecznie.

Powodzenia:)