Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Niebawem dostanę

Polecane posty

Gość Gosc

Samochód od męża 2020 rok, najtańsza wersja kosztuje 300 tysięcy. Boje się zazdrości, zawiści i głupich docinek w stylu pieniądze to nie wszystko. Niestety mam takie osoby w rodzinie, które uważają, ze mąż za bardzo skupiony jest na pracy zamiast na rodzinie. Dużo podróżuje z dzieckiem, mąż chce żebym miała duży bezpieczny wóz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

gratuluje,ale gdzie problem?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiwny81
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

gratuluje,ale gdzie problem?:D

GRA NIE tu...Zreszta przekonasz sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość gosc napisał:

gratuluje,ale gdzie problem?:D

Problem w tym, ze będą nam zazdrościć i plotkować na nasz temat. Mam mnóstwo znajomych, którzy wiedza, ze do biednych nie należę a ciagle przy mnie wyśmiewają ludzi, którym się powodzi. Wydaje mi się, ze robią to specjalnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Poza tym nie lubi się takich ludzi jak my mimo, ze wiele pomagamy i jesteśmy życzliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Problem w tym, ze będą nam zazdrościć i plotkować na nasz temat. Mam mnóstwo znajomych, którzy wiedza, ze do biednych nie należę a ciagle przy mnie wyśmiewają ludzi, którym się powodzi. Wydaje mi się, ze robią to specjalnie 

jeszcze sie nie przyzwyczailas? ogranicz kontakt,bo piszesz,bo najwidoczniej wam nie po drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A co cię obchodzą inni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

A co cię obchodzą inni

Niestety mam taki charakter. Poza tym to rodzina wpajała mi całe życie, ze mam być skromna, pokorna. Pochodzę z zamożnej, skromnej rodziny. Zawsze jako dzieci ja i mój brat chcieliśmy, żeby tata w końcu sprzedał stary samochód i kupił nowy. Niestety był nieugięty. Jego pracownicy najniżsi szczeblem przyjeżdżali do pracy lepszym autem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Niestety mam taki charakter. Poza tym to rodzina wpajała mi całe życie, ze mam być skromna, pokorna. Pochodzę z zamożnej, skromnej rodziny. Zawsze jako dzieci ja i mój brat chcieliśmy, żeby tata w końcu sprzedał stary samochód i kupił nowy. Niestety był nieugięty. Jego pracownicy najniżsi szczeblem przyjeżdżali do pracy lepszym autem.

To skoro tak strasznie się przejmujesz to kup tańsze auto. Ludzi nie zmienisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Już widzę minę Ojca kiedy przyjadę w odwiedziny. Pewnie będzie cholernie zły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Już widzę minę Ojca kiedy przyjadę w odwiedziny. Pewnie będzie cholernie zły.

Serio? 🤦‍♀️ Twoje pieniądze i ty decydujesz na co wydajesz. Jakaś chora relacja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nami też gardzą od kiedy firma przynosi ogromne dochody. Rodziny to ja już nie mam praktycznie, a w biedzie tacy kochani byli. To jest okropne. Koledzy męża chcieli się u niego zatrudnić, a jak odmawiał to przestali odbierać telefony, a nie było dla nich pracy u nas. Okropne to, ale już swoje wiemy i szukamy bogatszych znajomych, uwierzysz, że nie został nam ani jeden znajomy, a my i świadkami na ślubie byliśmy i bardzo lubiani wcześniej. Zaczęło się jak kupiliśmy dom, później samochody, my się nic nie zmieniliśmy, pamiętamy chude lata i wiemy, że fortuna kołem się toczy, a tu taki szok, o ludziach co pożyczył pieniądze i od tej pory udają, że nas nie znają też szkoda gadać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pootas81

Nie dziala to na mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Co za durne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

To skoro tak strasznie się przejmujesz to kup tańsze auto. Ludzi nie zmienisz. 

Bardzo podoba mi się ten samochód, dlatego, ze jest mega bezpieczny. Odkąd mam dziecko szczególnie zwracam uwagę na bezpieczeństwo. Poza tym to moje marzenie z dzieciństwa. Tak jak pisałam mojego Ojca stać nawet na lepszy samochód, niż ten mój zamówiony, a On całe życie jeździ gratem. Nigdy nie brał pod uwagę, ze prosiliśmy o nowy samochód. Tak po ludzku było nam wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
33 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Samochód od męża 2020 rok, najtańsza wersja kosztuje 300 tysięcy. Boje się zazdrości, zawiści i głupich docinek w stylu pieniądze to nie wszystko. Niestety mam takie osoby w rodzinie, które uważają, ze mąż za bardzo skupiony jest na pracy zamiast na rodzinie. Dużo podróżuje z dzieckiem, mąż chce żebym miała duży bezpieczny wóz. 

Sama sobie wynajdujesz problemy. Jeśli jesteś wrażliwa i denerwują Cię żarty znajomych- możesz albo nabrać trochę dystansu do siebie, albo zmienić znajomych. 

Ojcu powiedz że to ze względu na bezpieczeństwo Twoje i córki- ojcowie trzęsą się nad córkami więc powinno go go przekonać. W przeciwnym razie kup tańsze auto. Jeśli mąż sie uprze na tym drozszym- możesz powiedzieć ojcu, że Ty nie chciałaś, ale mąż się uparl. Proste jak konstrukcja cepa, ale Ty widocznie skupiasz się na problemach, a nie na rozwiązaniach. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Nami też gardzą od kiedy firma przynosi ogromne dochody. Rodziny to ja już nie mam praktycznie, a w biedzie tacy kochani byli. To jest okropne. Koledzy męża chcieli się u niego zatrudnić, a jak odmawiał to przestali odbierać telefony, a nie było dla nich pracy u nas. Okropne to, ale już swoje wiemy i szukamy bogatszych znajomych, uwierzysz, że nie został nam ani jeden znajomy, a my i świadkami na ślubie byliśmy i bardzo lubiani wcześniej. Zaczęło się jak kupiliśmy dom, później samochody, my się nic nie zmieniliśmy, pamiętamy chude lata i wiemy, że fortuna kołem się toczy, a tu taki szok, o ludziach co pożyczył pieniądze i od tej pory udają, że nas nie znają też szkoda gadać. 

Skąd ja to znam 😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Sama sobie wynajdujesz problemy. Jeśli jesteś wrażliwa i denerwują Cię żarty znajomych- możesz albo nabrać trochę dystansu do siebie, albo zmienić znajomych. 

Ojcu powiedz że to ze względu na bezpieczeństwo Twoje i córki- ojcowie trzęsą się nad córkami więc powinno go go przekonać. W przeciwnym razie kup tańsze auto. Jeśli mąż sie uprze na tym drozszym- możesz powiedzieć ojcu, że Ty nie chciałaś, ale mąż się uparl. Proste jak konstrukcja cepa, ale Ty widocznie skupiasz się na problemach, a nie na rozwiązaniach. 

 

Oj tam, chciała się po prostu pochwalić autem, a ty się czepiasz 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Co za durne prowo

Biedny bogatego nie zrozumie i na odwrót 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
12 minut temu, Gość Gość napisał:

Nami też gardzą od kiedy firma przynosi ogromne dochody. Rodziny to ja już nie mam praktycznie, a w biedzie tacy kochani byli. To jest okropne. Koledzy męża chcieli się u niego zatrudnić, a jak odmawiał to przestali odbierać telefony, a nie było dla nich pracy u nas. Okropne to, ale już swoje wiemy i szukamy bogatszych znajomych, uwierzysz, że nie został nam ani jeden znajomy, a my i świadkami na ślubie byliśmy i bardzo lubiani wcześniej. Zaczęło się jak kupiliśmy dom, później samochody, my się nic nie zmieniliśmy, pamiętamy chude lata i wiemy, że fortuna kołem się toczy, a tu taki szok, o ludziach co pożyczył pieniądze i od tej pory udają, że nas nie znają też szkoda gadać. 

To albo macie okropnego pecha do znajomych i rodziny, albo sami jesteście okropni. My nie mamy tego problemu,  żaden znajomy się od nas nie odwrócił, nie wspominając o rodzinie. Mamy auta dwukrotnie droższe niż te którymi chwali się autorka wątku, i żadne z nas nie spotkało się z takimi reakcjami jak opisujesz Ty czy ona. Ale my jesteśmy serdeczni, gościnni i się nie afiszujemy. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Oj tam, chciała się po prostu pochwalić autem, a ty się czepiasz 😀

No widzisz już znalazła się taka która zazdrości i myśli ze ludzie robią coś żeby się pochwalić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
39 minut temu, Gość Gosc napisał:

Problem w tym, ze będą nam zazdrościć i plotkować na nasz temat. Mam mnóstwo znajomych, którzy wiedza, ze do biednych nie należę a ciagle przy mnie wyśmiewają ludzi, którym się powodzi. Wydaje mi się, ze robią to specjalnie 

Ludzie zawsze będą gadać i plotkowac czy byłabyś biedna czy bogata. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
50 minut temu, Gość Gosc napisał:

Samochód od męża 2020 rok, najtańsza wersja kosztuje 300 tysięcy. Boje się zazdrości, zawiści i głupich docinek w stylu pieniądze to nie wszystko. Niestety mam takie osoby w rodzinie, które uważają, ze mąż za bardzo skupiony jest na pracy zamiast na rodzinie. Dużo podróżuje z dzieckiem, mąż chce żebym miała duży bezpieczny wóz. 

Uważasz zwrot "pieniądze to nie wszystko" za głupia docinkę? Ależ gąsko, pieniądze to nie wszystko, kiedy spędzamy czas z rodziną czasem ktoś z nas użyje tego zwrotu żeby podkreślić to, że pomimo wszystkiego czym się otaczamy najważniejsze i najcenniejsze są relacje między nami. To jest bardzo ważna prawda i warto ją sobie przypominać od czasu do czasu... Powinnaś podziękować znajomym za to że Ci o tym przypominają, skoro sama o tym zapominasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

No widzisz już znalazła się taka która zazdrości i myśli ze ludzie robią coś żeby się pochwalić. 

Zazdroszczę czego, auta? 🤦‍♀️

Laska ma problem, bo ma dziwnych znajomych, którzy jej dogryzają, a mimo to wciąż są jej znajomymi i boi się tatusia, bo mąż kupił jej za drogi samochód. 

Problem to ma ze sobą, bo oprócz pieniędzy przydałoby się jeszcze poczucie własnej wartości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
14 minut temu, Gość Gosc napisał:

Uważasz zwrot "pieniądze to nie wszystko" za głupia docinkę? Ależ gąsko, pieniądze to nie wszystko, kiedy spędzamy czas z rodziną czasem ktoś z nas użyje tego zwrotu żeby podkreślić to, że pomimo wszystkiego czym się otaczamy najważniejsze i najcenniejsze są relacje między nami. To jest bardzo ważna prawda i warto ją sobie przypominać od czasu do czasu... Powinnaś podziękować znajomym za to że Ci o tym przypominają, skoro sama o tym zapominasz.

Alez gasko ja miałam takich znajomych którzy mówili ze „pieniądze to nie wszystko” do czasu, kiedy były im potrzebne na leczenie dziecka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc "

Autorki ja ci szczerze zazdroszczę pięknego bezpiecznego samochodu. Mnie samą nawet na rower nie stać ale to nie oznacza że ktoś musi jeździć rowerem lub tanim samochodem bo mnie nie stać. Ciesz się że możesz sobie na taki pozwolić. Ktoś tu pisał że ma dwa razy droższy samochód pewnie po 600 tys. Pewnie musi być przepiękny więc niech dobrze służy wam i zapewnia przede wszystkim  bezpieczeństwo. A zazdrość bierze się z biedy... Wszystkie źle i agresywne emocje biorą się z biedy. Zazdrość, złość ,zło życzenie, nienawiść.... To wszystko pokłosie biedy i reakcje na czyjeś szczęście sukces, drogi samochód, ubrania czy dom.... Poprpstu każdy chce żyć szczęśliwie i bezproblemowo. A czy to grzech chcieć żyć spokojnie? A spokój dają tylko pieniądze ... Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
25 minut temu, Gość Gosc napisał:

Bardzo mi miło, ze są Osoby życzliwe, które maja empatię bez względu na to, ze ktoś ma lepiej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Wierzcie mi jest wiele ludzi, którzy cierpią z powodu zazdrości innych. Każdy człowiek chce być szczęśliwy i dąży do szczęścia niestety przez zazdrość i zawiść ludzi nie zawsze to się udaje jeżeli jest się empatyczny. Jedna osoba tutaj nazwała Autorkę gaska bardzo nieładnie tym bardziej, ze Autorka nikogo w poście nie obrażała. Ja jestem w stanie zrozumieć Autorkę, gdyż tez wielokrotnie byłam tematem plotek i kpin z powodu statusu materialnego i urody. Przede wszystkim kobiety bywają bardzo wredne😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

To albo macie okropnego pecha do znajomych i rodziny, albo sami jesteście okropni. My nie mamy tego problemu,  żaden znajomy się od nas nie odwrócił, nie wspominając o rodzinie. Mamy auta dwukrotnie droższe niż te którymi chwali się autorka wątku, i żadne z nas nie spotkało się z takimi reakcjami jak opisujesz Ty czy ona. Ale my jesteśmy serdeczni, gościnni i się nie afiszujemy. 

 

Właśnie my na pewno nic się nie zmieniliśmy, a większosc ludzi się od nas odwróciła bezpośrednio przez pieniądze, bo nie daliśmy pracy, albo pożyczyliśmy, a ktoś oddać nie chciał, nie było żadnych kłótni,a kontakt urwany.  Doszło do tego, że jak zrobiliśmy grilla to nowy samochód mąż chował w garażu, żeby znajomi nie widzieli, to chore, a stary samochód miał ponad 20 lat. Zwłaszcza boli mnie reakcja mojego brata (złożył bezpodstawny donos do skarbówki, nic się nie stało, bo u nas księgowość bez zarzutu, ale tego nie da się wybaczyć, nawet mama się do niego przestała odzywać i płakała) i jednych przyjaciół, z którymi od lat trzymaliśmy się razem, on pożyczył 8 tysięcy i zablokował męża. Mamy mamę i teścia, nikogo więcej. Smutne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Właśnie my na pewno nic się nie zmieniliśmy, a większosc ludzi się od nas odwróciła bezpośrednio przez pieniądze, bo nie daliśmy pracy, albo pożyczyliśmy, a ktoś oddać nie chciał, nie było żadnych kłótni,a kontakt urwany.  Doszło do tego, że jak zrobiliśmy grilla to nowy samochód mąż chował w garażu, żeby znajomi nie widzieli, to chore, a stary samochód miał ponad 20 lat. Zwłaszcza boli mnie reakcja mojego brata (złożył bezpodstawny donos do skarbówki, nic się nie stało, bo u nas księgowość bez zarzutu, ale tego nie da się wybaczyć, nawet mama się do niego przestała odzywać i płakała) i jednych przyjaciół, z którymi od lat trzymaliśmy się razem, on pożyczył 8 tysięcy i zablokował męża. Mamy mamę i teścia, nikogo więcej. Smutne. 

Niestety wiem o czym piszesz. Ludzie potrafią być naprawdę podli z zazdrości. Czasem ci podli dorabiają się i doświadczają tego wszystkiego co sami dostarczali. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×