In vitro z komórką dawczyni cz. 3

12 minut temu, Celli77 napisał:

Okropne jest to ze nikt cie nie powiadomił. Ja miałam link który codziennie mogłam śledzić i sprawdzać rozwój zarodków na bieżąco. Nawet w niedziele.
Nie możesz do nich napisać? 

No widzisz, Celli77 - troszke rece opadaja. Rozmawialam z 2 roznymi embriologami o telefonie w niedziele. Ustalone bylo, ze telefon bedzie.

Nie bez powodu nawet Polki wybieraja kliniki w Czechach zamiast polskich.

To dziadostwo i bylejactwo az razi w oczy...

Zdaje sobie sprawe, ze jest duzo klinik w Polsce i moje doswiadczenie moze byc odosobnionym przypadkiem. Mam gleboka nadzieje, ze tak wlasnie jest.

Dziewczyny, zglaszajmy sekciarskiego trolla do moderatora. U gory po prawej jest taka choragiewka i tam mozna go zglosic.

To jakis zenujacy osobnik, ktory nie ma swojego zycia i dlatego spedza cale dnie na internecie piszac bzdury. Musialabym upasc na glowe, zeby marnowac swoj czas na robienie czegos takiego. Z drugiej strony nie wiem jak to jest byc totalnym przegrywem zyciowym, ktory cierpi na male IQ i samotnosc.

3 godziny temu, Pamela Zwariowala napisał:

Maja, dzieki za odpowiedz.

Wiesz z tymi maseczkami to bardziej mi chodzi o sama zasade:

- albo decydujecie, ze personel chodzi w maseczkach i wtedy maseczki sa noszone poprawnie

- albo decydujecie, ze personel nie nosi maseczek 

Dla mnie te powyzsze nie maja znaczenia.

Jednak opcja, ze personel nosi maseczki w niepoprawny sposob w punkcie medycznym wyglada (jak dla mnie) dosyc glupio.

Z drugiej strony, mozliwe ze sie czepiam. Nie wiem

Invimed rzeczywiscie wydaje sie byc bardziej profesjonalny. W sumie to wszystko to staje sie malo wazne jak sie transfery udaja.

 

Maja, a Ty na jakim teraz jestes etapie?

Tam wyżej chodziło mi o ...enki, nie wiem skąd wzięły się te kropki Ja jestem już na etapie turlania właśnie  Mam termin na grudzień

Tak, to prawda, noszenie maseczek na brodzie przez pracowników służby zdrowia, którzy wiedzą doskonale, że to nie zapewnia żadnej ochrony, wydaje się być nawet zabawne

1 godzinę temu, Pamela Zwariowala napisał:

Ja nie widzialam juz dawno wiadomosci od Plastki-77. Jestem pewna, ze wszystko jest ok i niedlugo sie odezwie.

 

Ja tez sie ciesze, ze jest nas sporo i mozemy sie miedzy soba podzielic doswiadczeniami z procedury.

 

P.S. Tak jak myslalam, embriolog sie nie odezwal. Mam nadzieje, ze jednak ktos byl w laboratorium dzisiaj... Licze na to, ze w niedziele zarodki nie sa olewane totalnie i na przyklad dopiero poniedzialki zamrazaja embriony o dzien za pozno. Wybrazacie sobie cos takiego ?!  

Pozdrawiam 

Może po prostu nie zadzwonili, ja nie sądzę, żeby nikt nie czuwał nad zarodkami w niedzielę.

5 minut temu, Pamela Zwariowala napisał:

Dziewczyny, zglaszajmy sekciarskiego trolla do moderatora. U gory po prawej jest taka choragiewka i tam mozna go zglosic.

To jakis zenujacy osobnik, ktory nie ma swojego zycia i dlatego spedza cale dnie na internecie piszac bzdury. Musialabym upasc na glowe, zeby marnowac swoj czas na robienie czegos takiego. Z drugiej strony nie wiem jak to jest byc totalnym przegrywem zyciowym, ktory cierpi na male IQ i samotnosc.

Dzięki  Zgłosiłam typa

13 minut temu, Maja12 napisał:

Ja jestem już na etapie turlania właśnie  Mam termin na grudzień 

Maja12, o Ty skubancu!!!! To mega gratulacje i czekamy na malucha. Juz teraz masz z gorki! Znasz plec? Wszystko nam opowiadaj

Fajnie ze tyle nas zaczyna w podobnym czasie. Ja biorę od 2 dnia cyklu Estrofem, Acard i Encorton 10. Pod koniec miesiączki dołączam Neoparin. Dodatkowo witaminy i Dopegyt bo mam nadciśnienie. W 11 dniu mam mieć kontrole usg i stężenie progesteronu i mi wyliczą ile dni przed transferem mam włączyć Cyclogest i Prolutex. Klinika w Brnie. 3 próba z AZ. 

2 godziny temu, PolaMela napisał:

Fajnie ze tyle nas zaczyna w podobnym czasie. Ja biorę od 2 dnia cyklu Estrofem, Acard i Encorton 10. Pod koniec miesiączki dołączam Neoparin. Dodatkowo witaminy i Dopegyt bo mam nadciśnienie. W 11 dniu mam mieć kontrole usg i stężenie progesteronu i mi wyliczą ile dni przed transferem mam włączyć Cyclogest i Prolutex. Klinika w Brnie. 3 próba z AZ. 

PolaMela, super ze tez zaczynasz procedure!!! Im nas wiecej, tym lepiej 

11 godzin temu, Pamela Zwariowala napisał:

 

Maja12, o Ty skubancu!!!! To mega gratulacje i czekamy na malucha. Juz teraz masz z gorki! Znasz plec? Wszystko nam opowiadaj

Nie dziękuję  U nas ma być dziewczynka  Ciąża przebiega spokojnie, choc wczesniej kolorowo nie było. Dopiero 3 transfer z kd się udał. Pierwszy co prawda dał ciąże biochemiczną, ale to tylko bardzo przeżyłam. Wcześniej miałam 2 stymulacje na moich komórkach, ale nie było co transferować. To tak w skrócie  tam gdzieś kilkanaście stron temu pewnie znajdzie się moja historia

1 godzinę temu, Maja12 napisał:

Nie dziękuję  U nas ma być dziewczynka  Ciąża przebiega spokojnie, choc wczesniej kolorowo nie było. Dopiero 3 transfer z kd się udał. Pierwszy co prawda dał ciąże biochemiczną, ale to tylko bardzo przeżyłam. Wcześniej miałam 2 stymulacje na moich komórkach, ale nie było co transferować. To tak w skrócie  tam gdzieś kilkanaście stron temu pewnie znajdzie się moja historia

Przykro mi, ze tyle musialas przejsc. Najwazniejsze, ze teraz jest wszystko ok a przed dojsciem do celu masz juz tylko "ostatnia prosta".

Mnie tez nie ominelo male kopniecie od losu ( 7 poprzednich transferow na swoich komorkach - zaczelam procedury kiedy mialam 29 lat - z ktorych udalo sie uzyskac tylko jedna ciaze, poroniona w 8 tyg).

Tym razem zdecydowalam, ze jade do nowej kliniki odebrac co moje. Juz dosyc przeszlam porazek i teraz moja kolej na szczescie

Jak mi wyjdzie taki plan, okaze sie juz niedlugo.

Dzis mam kolejne usg, zeby sprawdzic endo no i oczywiscie czekam nadal na ten telefon od embriologa

Dziewczyny olejcie, gość ma małego i podnieca go myśl ze was wkurzają jego wpisy. Takich ludzi z problemem psychicznym trzeba ignorować i tyle. Choremu człowiekowi wydaje się ze wie co Bóg myśli i jak zareaguje. Zamiast się pomodlic w ciszy robi cyrk co świadczy o nim nie o Was. 
 

Mi klinika proponuje embryoglue (to wezmę) i akupunkturę przed transferem. Czy któraś korzystała z zabiegu? Piszą ze to rozluźnia i wspomaga ukrwienie macicy. 

13 minut temu, betsi41 napisał:

trollu wynocha 

Dziewczyny zglaszajcie buraka bo włazi na wszystkie fora i pisze głupoty 

albo olewajcje go i nie wchodzcie w dyskusję bo go to nakręca 

Ja go caly czas raportuje. In wiecej osob go bedzie zglaszac, tym szybciej dostanie bana.

Czlowieku/trolu, po co tutaj jestes? Ja nie chodze do kosciola tlumaczac ludziom, ze ksieza to pedofile a biblia nie moze miec w sobie grosz prawdy bo byla napisana 500 lat po wydarzeniach w niej opisanych. Nie tlumacze innym, ze nie ma swietego Mikolaja, aniolkow innych tam ....

Dlaczego Ty tutaj jestes i denerwujesz innych piszac te bzdury? Czy Twoj bog jest az taki beznadziejny, ze kaze Wam atakowac innych caly czas? Totalnie tego nie rozumiem. Jestem osoba, ktora wychowala sie w ateickiej rodzinie i nie mam zielonego pojeca o czym Ty bredzisz i po co to jest komu.

Jedno jest pewne, ze zdecydowanie Twoje zachowanie odrzuca czlowieka od kazdej religii. 

Nie chce obrazac ludzi religijnych tym co napisalam. Kazdy powinien miec prawo wierzyc w co chce. Kazdy jednak musi dojsc do swoich przemyslen sam i nie da sie nikogo zmusic by w cos wierzyl lub nie. 

Denerwuja mnie takie prymitywne istoty jak ten trol, dla ktorych jedyna rozrywka w zyciu jest wkurzanie innych.

Zaloze sie, ze poza internetem jest totalnie nikim i jego jedyny kontakt i doswiadczenia z kobietami pochodza wlasnie z trolowania na forach dla kobiet. 

Matko, co za zenada..

1 minutę temu, PolaMela napisał:

Dziewczyny olejcie, gość ma małego i podnieca go myśl ze was wkurzają jego wpisy. Takich ludzi z problemem psychicznym trzeba ignorować i tyle. Choremu człowiekowi wydaje się ze wie co Bóg myśli i jak zareaguje. Zamiast się pomodlic w ciszy robi cyrk co świadczy o nim nie o Was. 
 

Mi klinika proponuje embryoglue (to wezmę) i akupunkturę przed transferem. Czy któraś korzystała z zabiegu? Piszą ze to rozluźnia i wspomaga ukrwienie macicy. 

Ja tez bede chciala embryoglue (nigdy wczesniej nie bralam). Sa badania, ktore pokazuja pozytywny wply EG i aku na implantacje.

1 godzinę temu, Incelariusz napisał:

Nie obraź się, ale przecież sama widzisz jak kończy się występowanie przeciwko woli Boga...

 

O tym kto kiedy zazna szczęścia decyduje tylko i wyłącznie Bóg. My tu nie mamy nic do gadania.

Bóg daje nam wolną wole

1 godzinę temu, Pamela Zwariowala napisał:

Przykro mi, ze tyle musialas przejsc. Najwazniejsze, ze teraz jest wszystko ok a przed dojsciem do celu masz juz tylko "ostatnia prosta".

Mnie tez nie ominelo male kopniecie od losu ( 7 poprzednich transferow na swoich komorkach - zaczelam procedury kiedy mialam 29 lat - z ktorych udalo sie uzyskac tylko jedna ciaze, poroniona w 8 tyg).

Tym razem zdecydowalam, ze jade do nowej kliniki odebrac co moje. Juz dosyc przeszlam porazek i teraz moja kolej na szczescie

Jak mi wyjdzie taki plan, okaze sie juz niedlugo.

Dzis mam kolejne usg, zeby sprawdzic endo no i oczywiscie czekam nadal na ten telefon od embriologa

W mojej wcześniejszej klinice chyba embriolodzy w niedzielę nie pracowali bo tel.odnośnie rozwoju dostalam dopiero we wtorek a  zarodek,ktory powinien zostać zamrozony w niedzielę,zamrozili w pon. Chyba datego,ze nikt nie pracowal

1 godzinę temu, Pamela Zwariowala napisał:

Przykro mi, ze tyle musialas przejsc. Najwazniejsze, ze teraz jest wszystko ok a przed dojsciem do celu masz juz tylko "ostatnia prosta".

Mnie tez nie ominelo male kopniecie od losu ( 7 poprzednich transferow na swoich komorkach - zaczelam procedury kiedy mialam 29 lat - z ktorych udalo sie uzyskac tylko jedna ciaze, poroniona w 8 tyg).

Tym razem zdecydowalam, ze jade do nowej kliniki odebrac co moje. Juz dosyc przeszlam porazek i teraz moja kolej na szczescie

Jak mi wyjdzie taki plan, okaze sie juz niedlugo.

Dzis mam kolejne usg, zeby sprawdzic endo no i oczywiscie czekam nadal na ten telefon od embriologa

Na jakim poziomie miałaś amh jak zaczynałaś in vitro na swoich komórkach? Ile procedur miałaś? 

56 minut temu, PolaMela napisał:

Dziewczyny olejcie, gość ma małego i podnieca go myśl ze was wkurzają jego wpisy. Takich ludzi z problemem psychicznym trzeba ignorować i tyle. Choremu człowiekowi wydaje się ze wie co Bóg myśli i jak zareaguje. Zamiast się pomodlic w ciszy robi cyrk co świadczy o nim nie o Was. 
 

Mi klinika proponuje embryoglue (to wezmę) i akupunkturę przed transferem. Czy któraś korzystała z zabiegu? Piszą ze to rozluźnia i wspomaga ukrwienie macicy. 

Moja znajoma po ago punkturze właśnie dała radę. Przed miała mnóstwo nieudanych prób aż w końcu się udało. Mówiła ze była sceptyczna do ago punktury a jednak jej się udało. Moja klinika tez zachęca bardzo. Także rób kochana! 

17 minut temu, Ada23 napisał:

W mojej wcześniejszej klinice chyba embriolodzy w niedzielę nie pracowali bo tel.odnośnie rozwoju dostalam dopiero we wtorek a  zarodek,ktory powinien zostać zamrozony w niedzielę,zamrozili w pon. Chyba datego,ze nikt nie pracowal

No wlasnie tego sie obawiam, ze w tej klinice tez embriolodzy nie pracuja w niedziele. Z drugiej strony nie rozumiem dlaczego po rozmowie z 2 roznymi embriologami, powiedziano mi ze w niedziele zadzwonia. 

W ktorej klinice tak bylo?

Z samego rana pisalam do koordynatorki, ktora odpisala ze embriolodzy na 100% dzis do mnie zadzwonia. 

16 minut temu, Kammka7 napisał:

Na jakim poziomie miałaś amh jak zaczynałaś in vitro na swoich komórkach? Ile procedur miałaś? 

Kochana, juz nie pamietam bo to bylo 11 lat temu. Z tego co wiem, to amh wtedy bylo zypelnie ok! Mialam 7 transferow, cztery stymulacje i trzy mrozone.

6 minut temu, Pamela Zwariowala napisał:

No wlasnie tego sie obawiam, ze w tej klinice tez embriolodzy nie pracuja w niedziele. Z drugiej strony nie rozumiem dlaczego po rozmowie z 2 roznymi embriologami, powiedziano mi ze w niedziele zadzwonia. 

W ktorej klinice tak bylo?

Z samego rana pisalam do koordynatorki, ktora odpisala ze embriolodzy na 100% dzis do mnie zadzwonia. 

Kochana, juz nie pamietam bo to bylo 11 lat temu. Z tego co wiem, to amh wtedy bylo zypelnie ok! 

Invimed

Przed chwilą, Ada23 napisał:

Invimed

Dzieki za informacje. Jak bylas zadowolona z Invidmedu?

A teraz na jakim etapie jestes? 

2 godziny temu, Pamela Zwariowala napisał:

Przykro mi, ze tyle musialas przejsc. Najwazniejsze, ze teraz jest wszystko ok a przed dojsciem do celu masz juz tylko "ostatnia prosta".

Mnie tez nie ominelo male kopniecie od losu ( 7 poprzednich transferow na swoich komorkach - zaczelam procedury kiedy mialam 29 lat - z ktorych udalo sie uzyskac tylko jedna ciaze, poroniona w 8 tyg).

Tym razem zdecydowalam, ze jade do nowej kliniki odebrac co moje. Juz dosyc przeszlam porazek i teraz moja kolej na szczescie

Jak mi wyjdzie taki plan, okaze sie juz niedlugo.

Dzis mam kolejne usg, zeby sprawdzic endo no i oczywiscie czekam nadal na ten telefon od embriologa

Dziękuję. Wiesz, ja tez sobie powtarzam, że na te dobre rzeczy warto w życiu czekać. Zdecydowanie teraz musi być twój czas Trzymam mocno kciuki za piękne zarodki. Daj znać koniecznie jak embriolog się odezwie. 

1 godzinę temu, PolaMela napisał:

Dziewczyny olejcie, gość ma małego i podnieca go myśl ze was wkurzają jego wpisy. Takich ludzi z problemem psychicznym trzeba ignorować i tyle. Choremu człowiekowi wydaje się ze wie co Bóg myśli i jak zareaguje. Zamiast się pomodlic w ciszy robi cyrk co świadczy o nim nie o Was. 
 

Mi klinika proponuje embryoglue (to wezmę) i akupunkturę przed transferem. Czy któraś korzystała z zabiegu? Piszą ze to rozluźnia i wspomaga ukrwienie macicy. 

Ja brałam embryoglue i pykło :). Ale myślę, że to też duża zasługa leczenia immunologicznego

23 godziny temu, Pamela Zwariowala napisał:

Dr niczego poza Estrofemem mi nie przepisal. Przed transferem zaczne brac Clexane (i oczywiscie progesteron). Na wlasna reke biore teraz mala dawke aspiryny no i oczywiscie suplementy.

Jutro mam sprawdzenie endo, niestety u mnie zawsze jest slabe. W dniu 10 cyklu tym razem mialo 7mm, wiec mam nadzieje ze chociaz do 8 mm doskocze przed transferem.

 

Dzis ma embriolog dzwonic z wynikiem hodowli zarodkow do piatej doby. Poki co nikt nie dzwonil wiec pewnie zapomnieli

 

Mam pytanie. Mialam duzo transferow w swoim zyciu ale nigdy nie w Polsce. Dziewczyny prosze napiszcie co mam zalozyc do transferu. Czy dadza mi jakis fartuch medyczny, czy musze sobie przyniesc cos swojego?

Hej  jak endo? Ja dodatkowo dostałam Lenzetto - aerozol z estrogenami na wzrost endo, mimo ze brałam 3x Estrofemu dziennie. Poza tym Vigantolette x2 i Encorton.

39 minut temu, Pamela Zwariowala napisał:

Dzieki za informacje. Jak bylas zadowolona z Invidmedu?

A teraz na jakim etapie jestes? 

W październiku mam wizytę w Invicta.W Invimed mi sie nie udalo

26 minut temu, Aaga39 napisał:

Hej  jak endo? Ja dodatkowo dostałam Lenzetto - aerozol z estrogenami na wzrost endo, mimo ze brałam 3x Estrofemu dziennie. Poza tym Vigantolette x2 i Encorton.

Aaga 39Ty w ,ktorej klinice podchodzisz??

24 minuty temu, Aaga39 napisał:

Hej  jak endo? Ja dodatkowo dostałam Lenzetto - aerozol z estrogenami na wzrost endo, mimo ze brałam 3x Estrofemu dziennie. Poza tym Vigantolette x2 i Encorton.

Dopiero jade na usg za godzine wiec jeszcze nie wiem. W 10 dc bylo 7 marnych milmetrow.

13 minut temu, Ada23 napisał:

W październiku mam wizytę w Invicta.W Invimed mi sie nie udalo

 Trzymam kciuki, zeby teraz sie udalo.

Dziewczyny, puscily mi nerwy. Wlasnie dzwonilam do koordynatorki, ze chce natychmiast sie dowiedziec do kogo moge zlozyc zazalenie na temat moich doswiadczen w klinice poki co! Nadal zero odzewu od embriologa, koordynatorka mowi ze maja teraz zabiegi (nie moj problem). Nadal nic nie wiem. Mowilam embriologom, ze nie mieszkam w Polsce wiec logistycznie jest wszystko o wiele bardziej utrudnione. W piatek kazali mi zrobic usg w poniedzialek. Jedyny punkt jaki znalazlam to 2godz drogi w innym miesci i dotego 3x normalna cena. Do dzis moge skasowac/zmienic rezerwacje na samolot+hotel. 

Jezeli nie mam embrionow to to wszystko po nic w tym momencie!

Telefon od embriologa to pol minuty jego czasu. A jak on nie moze zadzwonic, to dlaczego koordynatorka nie moze mi przekazac info na temat embrionow?

Dziewczyny, czy ja za duzo wymagam? 

Sorry, nie moge juz edytowac poprzedniego wpisu.

Cholera, przed sekunda mialam telefon od przemilej pani embriolog. Mamy 6 blastek!!!! 3 blastki idealne AA i trzy AB. Powiedziala, ze byly mrozone wczoraj i ze w sumie wszystkie bardzo pieknie sie rozwijaly ale te trzy AA sa wrecz idealne.

12 minut temu, Pamela Zwariowala napisał:

Sorry, nie moge juz edytowac poprzedniego wpisu.

Cholera, przed sekunda mialam telefon od przemilej pani embriolog. Mamy 6 blastek!!!! 3 blastki idealne AA i trzy AB. Powiedziala, ze byly mrozone wczoraj i ze w sumie wszystkie bardzo pieknie sie rozwijaly ale te trzy AA sa wrecz idealne.

Super!!! Gratulacje, wynik fantastyczny! Dawczyni ile miała lat? 

10 minut temu, Kammka7 napisał:

Super!!! Gratulacje, wynik fantastyczny! Dawczyni ile miała lat? 

Dzieki Kammka7. Dawczyni ma 23 lata. 

Pozdrawiam 

49 minut temu, Pamela Zwariowala napisał:

Sorry, nie moge juz edytowac poprzedniego wpisu.

Cholera, przed sekunda mialam telefon od przemilej pani embriolog. Mamy 6 blastek!!!! 3 blastki idealne AA i trzy AB. Powiedziala, ze byly mrozone wczoraj i ze w sumie wszystkie bardzo pieknie sie rozwijaly ale te trzy AA sa wrecz idealne.

Super wynik, może chociaż to Ci poprawi humor po tych fakapach kliniki 

1 godzinę temu, Pamela Zwariowala napisał:

Sorry, nie moge juz edytowac poprzedniego wpisu.

Cholera, przed sekunda mialam telefon od przemilej pani embriolog. Mamy 6 blastek!!!! 3 blastki idealne AA i trzy AB. Powiedziala, ze byly mrozone wczoraj i ze w sumie wszystkie bardzo pieknie sie rozwijaly ale te trzy AA sa wrecz idealne.

No to mega wynik! My mamy bardzo dobre nasienie męża a nasz lekarz raczej nastawia nas że jak będę 2 zarodki to będzie dobrze... Że może być też sytuacji 0... Martwi mnie to, przecież to tyle kosztuje ...

1 godzinę temu, Kammka7 napisał:

Super!!! Gratulacje, wynik fantastyczny! Dawczyni ile miała lat? 

Super wynik! To teraz trzymamy kciuki za piękne endo :). Kiedy planowany jest transfer?

2 godziny temu, Pamela Zwariowala napisał:

Sorry, nie moge juz edytowac poprzedniego wpisu.

Cholera, przed sekunda mialam telefon od przemilej pani embriolog. Mamy 6 blastek!!!! 3 blastki idealne AA i trzy AB. Powiedziala, ze byly mrozone wczoraj i ze w sumie wszystkie bardzo pieknie sie rozwijaly ale te trzy AA sa wrecz idealne.

No widzisz! Wynik nadzwyczajny. Zazwyczaj to 3,2 zarodki. My mamy 3. Ale u mnie w klinice nie mówią jakiej klasy.