Wróciłam właśnie do byłego faceta i czuję się już sfrustrowana

3 minuty temu, Iibed napisał:

otulona jest najbardziej wulgarna na forum wyżej pisałem o typie charakteru a nie o tym że raz na tysiac trafi się kobieta zachowująca się mocno nienormalnie. 

To jeszcze wulgarnej nie widziałeś libciu. Ja tam ja lubiłem, można się było pośmiać.Teraz przez blokera kafe zeszła na psy ,a ty gnijesz na tematach dla kurewek.

Masz paranoje libciu.

21 godzin temu, Gość gosc napisał:

też tak myślę, mam jakiś problem w tworzeniu związków. Mimo ze się staram tym bardziej toś frustrujące...moze odezwę się jeszcze do tamtego co mi ostatnio z nim nie wyszło ale mogło wszystko przepaść..szkoda, wielką szkoda. A podobałam mu się bo poderwal mnie na żywo i na początku się o mnie starał...  Smutno mi z tego wszystkiego. Sorry za literówki ale pisze z telefonu 

Ja pier...e jak małpa, nie puści jednej gałęzi dopóki nie chwyci drugiej . Ten nowy facet mądry był, nie wierzył Tobie bo skoro dla niego bez mrugniecia okiem zostawilas byłego to pomyślał ze z nim może być tak samo, ze zostawisz go kiedyś dla innego. Jakbys była wolna w momencie kiedy Cie poznał pewnie lepiej by się to potoczylo, bardziej by Ci ufal. No ale Ty wolalas być w goownianym.związku z tym pierwszym (i nadal wolisz), z facetem ze tak powiem słabej jakości byleby sama nie być bo bez faceta jakiegokolwiek żyć nie możesz. Takich desperatek się nie szanuje. Zmien lepiej nastawienie bo to żałosne.