Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewelina

Samotnosc

Polecane posty

Gość Ewelina

Od 3 lat jestem sama, mam dziecko 4 lata, jestem po rozwodzie. Czuje sie b. samotna. Wieczory i weekendy sa najgorsze, bo w tygodniu praca, dziecko do przedszkola...zakuoy. A wieczory gdy dziecko spi i weekendy gdy nie ma pracy, sa najgorsze. Moje dziecko wychowuje sie bez ojca, gdyz ex maz nigdy nie byl zainteresowany, olewal dziecko.

Potrzebuje meskiego wsparcia, ramienia , ktore mnie wesprze w gorsze dni, fajnego "wujla", ktory sie pobawi czasami lub zabierze mnie i dziecko na jakas fajna wycieczke.

Co kogos poznam to sie konczy na 1do 3 spotkaniach. Wystarczy, ze wspomne ze mam dziecko...

Boje sie zycia w samotnosci, samotnosc boli, to niemy krzyk duszy.Czuje sie czasem jakby ktos co wieczor cial mnie nozem od srodka, nie chce zyc, ale musze dla dziecka, ukrywam rozpacz za usmiechem, za pomaganiem innym. Nie wyobrazam sobie byc tylko  dzieckiem.do czasu az ono skonczy 18 lat. Chcialabym sie zakochac, chcialabym isc do lozka, obejrzec glupi film, pograc wapolnie w gry, wyjsc na spacer czy do kina. Dlaczego nikt mnie nie chce? 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie znam Cię więc ciężko mi oceniać, ale u mężczyzn którzy w ogóle są warci spotykania na poziomie intelektualnym, stety albo niestety, panuje duża ostrożność w kontaktach z samotnymi matkami. 

 

No bo jednak COŚ takiego jest, że są same. A jednocześnie kobiety zwykle zupełnie się wybierają z winy, że związek nie wyszedł. To dodaje do twojej trudności, bo mężczyzna potem jeszcze musi zaakceptować dziecko jako niezbywalną częśc twojego (jeśli wam wyjdzie - waszego) życia, a to też jest jakieś wyzwanie. 

 

W jaki sposób prezentujesz to, że masz dziecko? 

Jacy są mężczyźni, z którymi się spotykasz? Czy kontakt po prostu 100% się załamuje tuż po tej '3-ciej randce' ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleje dziwek

Jesteś nieprzystepna ot co. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Bo dziś na każdym kroku widuje się samotne matki po rozwodach, które szukają kogoś wręcz na siłę. Faceci nie są chyba już tacy zdesperowani i głupi jak kiedyś. Uczą się na błędach innych. To wasza wina. Mnie podrywała taka jedna, ale zrezygnowała bo nie odwzajemniałem zainteresowania. Okazało się, że wyszła za mąż za innego i po kilku latach rozwód, bo jej się znudził. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina
2 minuty temu, Gość Aleje dziwek napisał:

Jesteś nieprzystepna ot co. 

to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleja dziwek
3 minuty temu, Gość Ewelina napisał:

to znaczy?

Nie podchodzisz nie zagadujesz, wszyscy cię mają za stalową dziewice z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina
8 minut temu, VKE napisał:

W jaki sposób prezentujesz to, że masz dziecko? 

Jacy są mężczyźni, z którymi się spotykasz? Czy kontakt po prostu 100% się załamuje tuż po tej '3-ciej randce' ?

Zwykle facet pyta czy mam dziecko czy nie to mowie ze mam. Padaja pytania ile ma lat, dlaczego tsta sie nie interesowal itd.

Spotykam sie z roznymi -wiekoeo wole starszych nieco i moga miec swoje dzieci (nie przeszkadza mi to). Kontakt czasem urywa sie od razu - pisza ze wola kobieye z czysta karta choc sami sa np po rozwodzie lub maja dziecko bez slubu, raz jeden mi powiedzial, ze jedbak nie jestem w jego typie. Jesli dojdzie do 3 randki to jest cud.Potem facet traci zainteresowanie, jak nie daje sie wciagnac do lozka od razun albo nie chce byc czescia jakiegos ukladu typu trojkat czy czworokat (nie chodzi teraz stricte o sex).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina
2 minuty temu, Gość Aleja dziwek napisał:

Nie podchodzisz nie zagadujesz, wszyscy cię mają za stalową dziewice z dzieckiem.

Nieprawda, nie jestem taka, czasami podchodze, zagaduje tez, czasem znajomi mnie z kims poznaja.Bylam tez na kilku portalach randkowych. Nie mam problemu z poznawaniem ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No nieźle. Przykro mi, że na razie na takich trafiasz. Nie wiem, skąd taki pośpiech w mężczyznach którzy mogliby już być ustatkowani. 

 

Mogę Ci doradzić tyle : O ile nie zostaniesz zapytana wcześniej, na drugim spotkaniu sama dawaj informacje o swoim dziecku i rozejściu się, ALE rób to w sposób tak neutralny, jak możesz. Wręcz zaniżaj winę byłego, lub wprost powiedz "Chciałabym umieć to wytłumaczyć, ale wiem, że przedstawię to tylko z jednej strony i wyjdę na niewinną w swoim mniemaniu, a rozejścia rzadko są aż tak proste". 

Nie poprawi to twojej szansy z panami "Może zamoczę szybko", ale owszem, poprawi z tymi którzy są ostrożni wobec samotnych matek. Bo widzi, że uważasz to za problem, za coś, co mogło być dwustronnym błędem, a nie tylko że zostałaś odrzucona i sama masz się za niezbywalnie czystą (nie wnikam, czy to prawda). 

 

Ale przede wszystkim... Zmień miejsce i metodę poznawania. Na specyficzny typ widzę, że trafiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina

Juz zmienilam- pozamykalam swoje konta na tych portalach i zdaje sie na los.Nie mam sily szukac juz, same porazki mnie spotykaly 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To też jest kwestia tego kto się zawlecze na dany portal czy miejsce... Często są to ludzie z konkretnymi oczekiwaniami. 

 

No i wieczne męskie "Może chociaż seks". To też jest problem. Dowiaduje się, że masz dziecko, wyobraża sobie, że w rzeczywistości jesteś ye...ta i stąd Cię porzucono, i wtedy ma lampkę "Może chociaż będzie szybki seks", a jak nie ma, to zwiewamy ze statku. 

 

Wielka szkoda. Sprawiasz wrażenie normalnej kobiety która mogłaby dac komuś sporo ciepła, a pan były nie dość że zmarnował Ci parę lat, to utrudnił poznanie kogoś nowego. Mam nadzieję, że córka pomoże ci mieć szczęście w zyciu, ale także że poznasz kogoś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina

Dziekuje. Jestem ofiara przemocy domowej, cudem sie wyrwalam.Jestem po terapiach jestem juz normalna, pozbieralam sie choc bylo ciezko. Znam swoja wartiac, odzyskalam wiare w sebie, ale wciaz nie wierze w milosc, w to, ze ktoa bedzie mnie (Nas ) chcial. Poznalam kogos jakis czas temu zaczynalo sie dobrze, ale potem on sie wycofal po poznaniu mojego dziecka ze swoim dzieckiem, plus chcial mnie miec na tzw doskok. Nie wyrazilam zgody-no to sie rozwialo samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety muszę kończyć albo przynajmniej przerwać na dobrą godzinę. Jeśli będzie jeszcze coś co uznam za warte wspomnienia, albo jeśli uważasz że jest coś, z czym można by ci doradzić, z chęcią porozmawiam później. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina
1 minutę temu, VKE napisał:

Niestety muszę kończyć albo przynajmniej przerwać na dobrą godzinę. Jeśli będzie jeszcze coś co uznam za warte wspomnienia, albo jeśli uważasz że jest coś, z czym można by ci doradzić, z chęcią porozmawiam później. 

Rzadko tu bywam, ale dziekuje za chwile rozmowy.Dzis czuje sie b.zle dlatego tu weszlam zeby zajac mysli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój kotek🐈

To prawda po rozstaniach z dziećmi sporo wolnych jednak nie ma co się tak przejmować 3 

Lata to nie całe życie😸 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Z jakich okolic jesteś? Jeśli wolno spytać ile trwał Twój ostatni związek? 

Po rozstaniu próbowałaś zająć się czymś by jakos to można było zapomniec. Masz przyjaciół koleżanki? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz

No cóż, trzeba ponosić odpowiedzialność za swoje czyny. Nie potrafiłaś wybrać odpowiedzialnego faceta, to teraz jesteś samotną matką.

Tak to jest, jak się myśli cipą, a nie mózgiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia

Ewelino, ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poler

napisze coś brutalnego ale taka jest niestety prawda... musisz być najwidoczniej wyjątkową blazą, bo w miare atrakcyjne kobiety ZAWSZE mają powodzenie, i to , że maja dzieci absolutnie faceta nie zniechęca...,

prosty przyklad znajomej z pracy, przyszła do nas nowa dziewczyna do firmy, lat 26, też samotnie wychowująca dziecko-2 letniego bobasa, ale była bardzo (tzn jest) atrakcyjna fizycznie.. i dosłownie KAZDY facet z firmy, czy to zajety czy wolny do niej zarywał, bo po prostu wygląd robi swoje.., obecnie laska jest juz od pol roku zajeta i mieszka z jakims gosciem

jak laska jest choc troche atrakcyjna fizycznie to niemozliwe jest by cierpiala na samotnosc i celibat, jest to niemozliwe po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A gdzie autorka? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna

Poszła szukać chłopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×