Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Alkohol na początku ciąży

Polecane posty

Gość Gość

Na tym etapie z reguły jest tak, że albo nic się nie stanie albo przegniesz i poronisz, wszystko albo nic, nie przejmuj się. Prawda jest taka że w 5 tyg ciąży bardzo wiele kobiet pije, bo nie wie i jakoś nie ma plagi FASu. Ja w 5 tyg. byłam na grillu i wypiłam kilka piw nie wiedząc że jestem w ciąży i z dzieckiem jest wszystko ok. 3-4 kieliszki wódki to też nie jest jakieś sponiewieranie się. Ważne jest żeby teraz nie pić, 8-9 tydzień jest bardzo istotny z punktu widzenia formowania się organów u dziecka. Także ciesz się ciążą i zapomnij o tych kilku kieliszkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
26 minut temu, Gość Gość napisał:

Na tym etapie z reguły jest tak, że albo nic się nie stanie albo przegniesz i poronisz, wszystko albo nic, nie przejmuj się. Prawda jest taka że w 5 tyg ciąży bardzo wiele kobiet pije, bo nie wie i jakoś nie ma plagi FASu. Ja w 5 tyg. byłam na grillu i wypiłam kilka piw nie wiedząc że jestem w ciąży i z dzieckiem jest wszystko ok. 3-4 kieliszki wódki to też nie jest jakieś sponiewieranie się. Ważne jest żeby teraz nie pić, 8-9 tydzień jest bardzo istotny z punktu widzenia formowania się organów u dziecka. Także ciesz się ciążą i zapomnij o tych kilku kieliszkach:)

A czy musi to być plaga FASu? Ogóle ostrzeżenia nie są "wypiłaś to na pewno urodzisz dziecko z FAS". Ty akurat miałaś szczęście, ostrzeżenia są "wypiłaś to dziecko może mieć FAS". Czyli ryzyko. A po co ryzykować? Należy myśleć. Czy nie lepiej wykluczyć to ryzyko i nie pić wcale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

A czy musi to być plaga FASu? Ogóle ostrzeżenia nie są "wypiłaś to na pewno urodzisz dziecko z FAS". Ty akurat miałaś szczęście, ostrzeżenia są "wypiłaś to dziecko może mieć FAS". Czyli ryzyko. A po co ryzykować? Należy myśleć. Czy nie lepiej wykluczyć to ryzyko i nie pić wcale?

Tylko że tu nikt nie mówi o świadomym ryzykowaniu, tylko o piciu w nieświadomości, w czasie kiedy czysta biologia sprawia, że zarodek nie jest eksponowany na alkohol pity przez matkę. O szczęściu to można mówić jak matka pije w późniejszym okresie i dziecko nie ma fas. O tym, że w pierwszych tygodniach ciąży alkohol nie szkodzi, nie mówi się jakoś głośno, bo gdyby powiedzieć że np. do końca 5tc tak jest to pewnie znalazłyby się kobiety, które by do ostatniej minuty chlały... Więc bezpieczniej powiedzieć, że nie można pić i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ja się zastanawiam po co w ogóle jest ten alkohol i papierosy. Kiedyś próbowałam, wszyscy się tym zachwycają, a przecież to takie nie dobre. Dla mnie mogłoby ich nie być wcale. Bez tego też można żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
22 godziny temu, Gość Gość napisał:

To wcale ją nie usprawiedliwia, że może urodzić kalekie dziecko.

A co Ciebie usprawiedliwi? Nie masz podstawej wiedzy i nie potrafisz czytać ze zrozuminiem. Czyli jesteś... tępa? 

Dopóki zarodek się nie zagnieździ, alkohol nie ma żadnego wpływu na rozwój płodu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 godzin temu, Gość Gość napisał:

A ja się zastanawiam po co w ogóle jest ten alkohol i papierosy. Kiedyś próbowałam, wszyscy się tym zachwycają, a przecież to takie nie dobre. Dla mnie mogłoby ich nie być wcale. Bez tego też można żyć.

Zgadza się, ja też nie piję nie palę i nie rozumiem ludzi którzy to robią. Szkoda pieniędzy i zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madam
Dnia 21.11.2019 o 09:08, Gość Gość napisał:

Temat jest o kobietach w ciąży. Czy ty swojemu dziecku zamiast smoczka dajesz papierosa? A w butelkę zamiast mleka lejesz wódkę? Puknij się w łeb. Skoro normalnie niemowlakom się tego nie robi, to dlaczego matka to podaje swojemu nienarodzonemu dziecku będące w jej brzuchu?

oj jejciu ... ale ona jeszcze nie wiedziala ze jest... ogarnij sie też kobieto... nic dziecku nie bedzie... najlepiej jak pojdziesz do lekarza to on ci powie ze wszystko jest wporzaadku ... kobiety chorują biorą leki i to nie jeden gorszy syf i jest wszystko ok 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 22.11.2019 o 13:09, Gość madam napisał:

oj jejciu ... ale ona jeszcze nie wiedziala ze jest...

A wiedziała że uprawia seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do 3 czy nawet 4 miesiąca dziecko nie jest w łożysku a w pęcherzyku nie ma pępowiny i ma swoje zasoby odżywcze skoro już wiesz to lepiej odstaw używki zwracaj uwagę na to jakie leki bierzesz a objawami się nie przejmuj tak to jest w ciąży każda jest inna i przynosi nam wiele niespodzianek gratulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×