Po czym poznać że jest się "luźniejszą" po porodzie?

Hej, wiem mega głupie pytanie ale ja jakoś nie czuje różnicy, a chciałabym to sprawdzić.. Męża pytałam czy jestem dużo luźniejsza ale on twierdzi że jest tak jak przed ciążą i już ma dosyć że mecze go cały czas tym samym. Jak mogę to sprawdzić/po czym poznać?

Po tym, że seks przypomina rzucanie parówką w ciemnym korytarzu:)))

Jeśli on mówi że nie ma różnicy to nie ma. Chyba on najlepiej wie też byłam ciekawa ale po kilku tygodniach odpuściłam. Jesteś jaka jesteś. Urodziłaś i nie zmienisz tego czy jesteś luźna czy nie.

5 godzin temu, Niebieska_Panda napisał:

Jeśli on mówi że nie ma różnicy to nie ma. Chyba on najlepiej wie też byłam ciekawa ale po kilku tygodniach odpuściłam. Jesteś jaka jesteś. Urodziłaś i nie zmienisz tego czy jesteś luźna czy nie.

Też chyba sobie odpuszczę

Jak byś była luzniejsza to byś męża pytać nie musiała, sama byś wiedziała i to czuła na bank. Ja niestety po pierwszym dziecku od razu wiedziałam że jest luźniej a po drugim to rzeczywiście jaK ktoś wyżej napisał że jak rzucanie parowka w ciemnym korytarzu planuję plastykę pochwy

No powinnaś czuć czy tarcie jest takie samo jak wcześniej czy jednak mniejsze. Męża nie ma co męczyć bo nawet jak jesteś luźniejsza to i tak ci nie powie bo i po co. Koleżanka się chwaliła, że jest nawet ciaśniejsza niż przed i mąż zachwycony a na jakiejś imprezie słyszałam jak po pijaku żartuje z kolegami o wiadrach, więc oni jedno mówią drugie myślą. Swoją drogą czemu ty masz się dręczyć, niech on się martwi czy nie ma za małego bo z dużym sprzętem to i tak nie byłoby czuć różnicy

Jak byś była luzniejsza to byś męża pytać nie musiała, sama byś wiedziała i to czuła na bank. Ja niestety po pierwszym dziecku od razu wiedziałam że jest luźniej a po drugim to rzeczywiście jaK ktoś wyżej napisał że jak rzucanie parowka w ciemnym korytarzu planuję plastykę pochwy

po tym że ci tampony wypadaja

mąz poźniej wraca z pracy i ma szminkę na kołnierzu

Kiedy ginekolog zmienia wziernik na większy po porodzie. A na bank zmienia.

Mąż nie powie ci prawdy, bo jak powie, to wie, że już nie poroocha. A tak w luźną, bo luźną ale chociaż zamoczy.

5 minut temu, Gość cudawianki napisał:

Kiedy ginekolog zmienia wziernik na większy po porodzie. A na bank zmienia.

Mąż nie powie ci prawdy, bo jak powie, to wie, że już nie poroocha. A tak w luźną, bo luźną ale chociaż zamoczy.

to niekoniecznie prawda z tym wziernikiem, miałam cc i lekarz włożył większy, wiem bo naprawdę to poczułam jak mnie prawie rozrywa ale już nie chciałam krzyczeć na tym fotelu, nie wiem może z przyzwyczajenia włożył bo naprawdę bolało więc rozmiar imho niedostosowany

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

to niekoniecznie prawda z tym wziernikiem, miałam cc i lekarz włożył większy, wiem bo naprawdę to poczułam jak mnie prawie rozrywa ale już nie chciałam krzyczeć na tym fotelu, nie wiem może z przyzwyczajenia włożył bo naprawdę bolało więc rozmiar imho niedostosowany

Jak miałaś cc, idio.tko to cip.ska ci nie rozerwało przecież, to jakim cudem masz mieć luźniej ? Ja pyerdole, odezwała się

5 minut temu, Gość xyz napisał:

Jak miałaś cc, idio.tko to cip.ska ci nie rozerwało przecież, to jakim cudem masz mieć luźniej ? Ja pyerdole, odezwała się

Ale ta pani skomentowała zmianę rozmiaru wziernika, a nie że po cc była luźniejsza... - czytanie ze zrozumieniem się kłania

A wracając do meritum - sama byś poczuła, że jest mniejsze tarcie, tak jak dziewczyny piszą. Ewentualnie możesz też odczuć różnicę na plus w doznaniach, ponieważ rozciągnięcie pochwy może spowodować zmniejszenie odległości łechtaczki od przedsionka pochwy i wtedy o orgazm łatwiej