Już brakuje mi sił. Czuje ze sie poddaje

Przepraszam, ale muszę się wygadać. Już brakuje mi sił, a oatatnio ciężko mi powstrzymać łzy. Jeatem mamą letniej dziewczynki i żoną. Mój mąż 2lata temu uległ wypadkowi i porusza się od tego czasu na wózku inwalidzkim. Moja córka chodzi do przedszkola a ja sprawuje opiekę nad niepelnosprawnym mężem. Wszystko robię sama. Brakuje mi sil. Dorabiam w domu czasem jak corka jest w przedszkolu i maluje paznokcie, ale to jest za malo  nie wiem gdzie szukać pomocy jestem zalamana. Moja mała zaczyna mi mówić ze jej rowiesnicy mają to i tamto a ona tez by chciala.... Ja wiem ze by chciala ale nas nie stac. Zyjemy bardzo skromnie i czesto muszę kombinowac zeby kupic podstawowe rzeczy do domu czuje się bezsilna, bezradna i nawet nie mam na kim polegac

Zgłosiłaś się do opieki społecznej?

Tyle pieniędzy idzie na pomoc społeczną... Masz pomoc pielęgniarską? 

Poszukaj może na forach bardziej szczegółowych. 

Maz jest "tylko" na wózku? Nie ma możliwości pracy? Jakie ma wykształcenie? 

Może lepiej pomyśleć o żłobku a Ty idź do pracy... 

Pochodzimy z małego miasteczka. Ja pobieram swiadczenie pielegnacyjne na męża ale to są tak naprawde grosze w tejsytuacji.

Córka chodzi do przedszkola (nie dalabym rady opiece ich dwojga).

Dorabiam sobie czasem ale klientek tez jest malutko 

i to jest prawdziwie smutna sprawa, czytajcie pjerdylniete lampucery o prawdziwych tragediach zyciowych, bo dla was tepe dzidy najgorsza tragedia jest to ze facet to, facet tamto, suuuki pijerdolone

Nie chcę być wredna, ale moi znajomi na wózkach PRACUJĄ, a Twój mąż nie jest w stanie nawet sam zostać w domu? Co mu dokładnie jest? 

10 minut temu, Gość gosc napisał:

i to jest prawdziwie smutna sprawa, czytajcie pjerdylniete lampucery o prawdziwych tragediach zyciowych, bo dla was tepe dzidy najgorsza tragedia jest to ze facet to, facet tamto, suuuki pijerdolone

Dokładnie Panie kolego, popieram

29 minut temu, Gość Kiss napisał:

Nie chcę być wredna, ale moi znajomi na wózkach PRACUJĄ, a Twój mąż nie jest w stanie nawet sam zostać w domu? Co mu dokładnie jest? 

ty ku.rwo.. to sie lepiej nie wypowiadaj, wy3pierdalaj stad

Skoro nie pracuje to chyba oczywiste że nie może, nie musi to być jedynie powód fizyczny, facet na wózku również mógł przejść mocne załamanie psychiczne.. Pomysl trochę panisiu co Ty byś zrobiła  ? nawet po roku kto z was by sie podniósł i chciał żyć mając świadomość że ten wózek zostanie do końca życia!! wtedy pewnie nawet droga do sklepu wydaje sie arcytrudna ! 

MARTA

można się z Tobą skontaktować prywatnie ?

37 minut temu, Gość Aga napisał:

Skoro nie pracuje to chyba oczywiste że nie może, nie musi to być jedynie powód fizyczny, facet na wózku również mógł przejść mocne załamanie psychiczne.. Pomysl trochę panisiu co Ty byś zrobiła  ? nawet po roku kto z was by sie podniósł i chciał żyć mając świadomość że ten wózek zostanie do końca życia!! wtedy pewnie nawet droga do sklepu wydaje sie arcytrudna ! 

 

 

MARTA

można się z Tobą skontaktować prywatnie ?

Aga. Oczywiscie.chętnie porozmawiam na priv

Martamicha1989@onet.eu

To moj mail

z calego serca Ci współczuję

Może można Wam jakoś pomóc???

Lidzie to jest tragedia ludzka obok tego nie powinno się przejść obojętnie!

Dziewczyna ewidentnie prosi p pomoc

ale mi pszykro dajem słowo...

pewnie jakbyśmy razem chodziły do szkoły powiedziałabyś mi że jestem przegrywem bo nie mam faceta ani nie chce mieć dzieci, czułabym się jak ... ale widzisz teraz po latach takie jak ty mają powalone życia a ja spokój  

ale na pewno byłaś gwiazdą w szkole, ja byłam nerdem

Spróbuj żyć bez faceta i dzieci bo np. chcę mieć spokój to dopiero zobaczysz jaka jest nagonka na takie jak ja...nawet w pracy  ty odrobiłaś swoją rolę jesteś posłuszną żonką i masz dziecko, to najważniejsze co może zrobić kobieta wg tego społeczeństwa polskiego   bądź z siebie dumna !! ej a twój mąż nawet na wózku ogląda pornosy ??

Marta skąd jesteś? Podaj maila? Podasz mi numer konta może chociaż 100 zł Ci przeleje żeby córka miała na prezent. 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Marta skąd jesteś? Podaj maila? Podasz mi numer konta może chociaż 100 zł Ci przeleje żeby córka miała na prezent. 

Mail byl podany powyżej

Martamicha1989@onet.eu

31 minut temu, Gość ło jej napisał:

Spróbuj żyć bez faceta i dzieci bo np. chcę mieć spokój to dopiero zobaczysz jaka jest nagonka na takie jak ja...nawet w pracy  ty odrobiłaś swoją rolę jesteś posłuszną żonką i masz dziecko, to najważniejsze co może zrobić kobieta wg tego społeczeństwa polskiego   bądź z siebie dumna !! ej a twój mąż nawet na wózku ogląda pornosy ??

 

Aż zal ciebie

Żal tej małej dzieciny. Dzieci zasługują na wszystko co najlepsze

Ile lat ma dziecko???

Wczoraj ktos pisal ze to naciagaczka

Nie rozumiem jak ktos mógł tak napisać. Ja o nic nikogo nie prosilam, oczekiwalam jedynie rozmowy, wsparcia duchowego bo brakuje mi juz sił na to wszystko.

Marto, nie pomagam przez neta, właśnie dlatego, że raz jest naciągacz, raz nie. Pomaga się w realu, nie tu. Tyle o pomocy, która ma jakiś sens i daje nadzieje na zmianę.

Pisanie na forum - średnio Ci pomoże.

Ludzie żal mi Was. Kobieta chce się wygadać a Wy z niej oszustke robicie.

Brawo wy

2 godziny temu, Gość lol napisał:

Marto, nie pomagam przez neta, właśnie dlatego, że raz jest naciągacz, raz nie. Pomaga się w realu, nie tu. Tyle o pomocy, która ma jakiś sens i daje nadzieje na zmianę.

Pisanie na forum - średnio Ci pomoże.

Słusznie. Dodam, że osoba na wózku może ciężko sobie radzić psychicznie, ale nie na tyle, żeby po roku ktoś musiał się nią opiekować całą dobę. Skoro jest "na wózku" a nie "jest rośliną" to jest w pewien sposób samodzielny. Jeśli ma problemy natury emocjonalnej, jest niezdolny do pracy (renta = dodatkowa kasa), może odszkodowanie za wypadek. Chyba, że przed chorobą mąż też nie pracował, cierpiąc na chorobę alkoholową.
Nie mówię, że musi pracować, ale póki co nie widzę powodu dla którego nie może zająć się dzieckiem, by żona poszła do pracy.

Jeśli komuś ciężko z kasą, nie oddaje dziecka do żłobka, siedząc w domu.

Jeśli Autorka ma naprawdę ciężką sytuację - współczuję. Ale póki co za dużo mi tu śmierdzi.

23 godziny temu, Gość gregerg napisał:

ty ku.rwo.. to sie lepiej nie wypowiadaj, wy3pierdalaj stad

Jesteś przemocowcem?