Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona

Młody lekarz proponuje mi układ

Polecane posty

Gość zagubiona

Słuchajcie, nie wiem co mam zrobić. Może zacznę od początku: jestem z małego miasteczka, w tym roku skończyłam naukę w liceum, napisałam mature. Marzę o studiach (filologia angielska), na dzienne się nie dostałam, na zaoczne mnie nie stać. Wymyśliłam więc, że za rok będę poprawiać maturę, a w międzyczasie zarobię trochę pieniędzy, zacznę jakoś zyn na własny rachunek. Z początkiem października wynajęłam pokój w większym mieście i złapałam pracę jako kelnerka w barze, niedługo potem zaczęłam też dorabiać jako sprzataczka (kilkanaście godzin w tygodniu). Tutaj zaczyna się wlasciwa historia.. jeden z domów, w których pomagam sprzątać, należy do rodziny lekarzy. No i właśnie 😕 Syn (młody lekarz, 28 lat) jakoś od początku mnie sobie upatrzył. Najpierw jakieś dziwne uśmiechy, potem dwuznaczne teksty rzucone mimochodem, zaczepki. Zaczął chyba specjalnie zostawać w domu, kiedy wiedział, że przyjdę sprzątać. Tolerowałam to, wydawało mi się, że to zwykły 'dziwny' facet i tyle, nic nie zrobi. Ale wczoraj wziął mnie na bok i zagadał... Zaproponował mi układ - pieniądze za "spotkania". Zaznaczył że nikt nie może się o tym dowiedzieć. Powiedział coś w stylu "to nic takiego, możesz wiele zyskać, zastanów sie". Powiem szczerze , zaskoczył mnie, nawet bardzo. Nigdy bym nie pomyślała, że w ogóle będę się nad czymś takim zastanawiać. Ale tak, zastanawiam się... Potrzebuje pieniędzy, to fakt. Powiedziałam o tej sytuacji przyjaciółce, ona stwierdziła, że taki układ to po prostu zostanie ... na etat. Sama nie wiem, co mam robić. On naprawdę mógłby mi pomóc, będzie mnie stać na studia, lepsze życie, pomoc rodzinie. Boję się tylko, że rzeczywiście wyrzuty sumienia mogłyby mnie męczyv przez lata. To może być duży błąd, ale z drugiej strony może nie spotkałam go bez powodu, może to nie był przypadek? Jestem rozdarta, naprawdy nie wiem, co robić. Proszę, powiedźcie - co o tym myślicie? Jakieś rady? Tylko proszę, bez zbędnych zartow, kpin. Nie chcę wyjść na niemoralną, jestem w naprawdę trudnej sytuacji. Pomóżcie! !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Czy ty nie widzisz ,że ten facet cię poniża, chcesz robić za worek na spermę. Dziewczyno więcej godności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

I szacunku do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
10 minut temu, Gość zagubiona napisał:

Słuchajcie, nie wiem co mam zrobić. Może zacznę od początku: jestem z małego miasteczka, w tym roku skończyłam naukę w liceum, napisałam mature. Marzę o studiach (filologia angielska), na dzienne się nie dostałam, na zaoczne mnie nie stać. Wymyśliłam więc, że za rok będę poprawiać maturę, a w międzyczasie zarobię trochę pieniędzy, zacznę jakoś zyn na własny rachunek. Z początkiem października wynajęłam pokój w większym mieście i złapałam pracę jako kelnerka w barze, niedługo potem zaczęłam też dorabiać jako sprzataczka (kilkanaście godzin w tygodniu). Tutaj zaczyna się wlasciwa historia.. jeden z domów, w których pomagam sprzątać, należy do rodziny lekarzy. No i właśnie 😕 Syn (młody lekarz, 28 lat) jakoś od początku mnie sobie upatrzył. Najpierw jakieś dziwne uśmiechy, potem dwuznaczne teksty rzucone mimochodem, zaczepki. Zaczął chyba specjalnie zostawać w domu, kiedy wiedział, że przyjdę sprzątać. Tolerowałam to, wydawało mi się, że to zwykły 'dziwny' facet i tyle, nic nie zrobi. Ale wczoraj wziął mnie na bok i zagadał... Zaproponował mi układ - pieniądze za "spotkania". Zaznaczył że nikt nie może się o tym dowiedzieć. Powiedział coś w stylu "to nic takiego, możesz wiele zyskać, zastanów sie". Powiem szczerze , zaskoczył mnie, nawet bardzo. Nigdy bym nie pomyślała, że w ogóle będę się nad czymś takim zastanawiać. Ale tak, zastanawiam się... Potrzebuje pieniędzy, to fakt. Powiedziałam o tej sytuacji przyjaciółce, ona stwierdziła, że taki układ to po prostu zostanie ... na etat. Sama nie wiem, co mam robić. On naprawdę mógłby mi pomóc, będzie mnie stać na studia, lepsze życie, pomoc rodzinie. Boję się tylko, że rzeczywiście wyrzuty sumienia mogłyby mnie męczyv przez lata. To może być duży błąd, ale z drugiej strony może nie spotkałam go bez powodu, może to nie był przypadek? Jestem rozdarta, naprawdy nie wiem, co robić. Proszę, powiedźcie - co o tym myślicie? Jakieś rady? Tylko proszę, bez zbędnych zartow, kpin. Nie chcę wyjść na niemoralną, jestem w naprawdę trudnej sytuacji. Pomóżcie! !!

Lekarze dużo zarabiają. Rzuć mu zaporową cenę, zobaczysz czy jest zdesperowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M...@

Może jest tobą zainteresowany głębiej, może spodobałaś mu się i upatrzył Cię jako swoją potencjalną partnerkę. A propozycja ma na celu sprawdzenie jaka jesteś. Ja bym się nie zgodziła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lara
23 minuty temu, Gość gosc napisał:

Lekarze dużo zarabiają. Rzuć mu zaporową cenę, zobaczysz czy jest zdesperowany

ODRADZAM ! Jesteś bardzo młoda i nie masz pojęcia jakie mogą być konsekwencje  tej decyzji .Przede wszystkim ,ten lekarzyna (bo tak go trzeba w tej sytuacji nazwać )niema i tym bardziej nie będzie miał do Ciebie szacunku ,gdy się zgodzisz .Propozycja ,może Ci się wydawać kusząca ,ale to tylko złudzenie .W moim mniemaniu ,to nic innego jak prostytucja .To może być początek drogi z której trudno się wycofać .

Musisz zadać sobie pytanie ,czy dasz radę potem z tym żyć ?To poważna" rysa" ,która rzutować może na twój stan psychiczny .

Odmów i odejdź z tego domu w przeciwnym razie i tak się Ciebie pozbędą .                                           Zarabiaj pieniądze w uczciwy sposób i od nikogo się nie uzależniaj .Dbaj o swoją reputację to bardzo ważne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut temu, Gość M...@ napisał:

Może jest tobą zainteresowany głębiej, może spodobałaś mu się i upatrzył Cię jako swoją potencjalną partnerkę. A propozycja ma na celu sprawdzenie jaka jesteś. Ja bym się nie zgodziła. 

 Ciekawe jak głęboko jest zainteresowany, na ile cm? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość gość napisał:

 Ciekawe jak głęboko jest zainteresowany, na ile cm? 😄

Po takich tekstach każdy byłby spalony u normalnych kobiet. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość0000

Cokolwiek by tu nie zostało napisane, to i tak się zgodzisz, a potem się jakoś sama usprawiedliwisz przed sobą "to jego wina, bo mnie podszedł", "traktował mnie jak dziewczynę, a nie jak cichodajkę" i inne takie. Kobieca psychika.

Normalna rada byłaby - pracuj dalej i odkładaj pieniądze na studia, ale tego nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misty
1 godzinę temu, Gość zagubiona napisał:

Słuchajcie, nie wiem co mam zrobić. Może zacznę od początku: jestem z małego miasteczka, w tym roku skończyłam naukę w liceum, napisałam mature. Marzę o studiach (filologia angielska), na dzienne się nie dostałam, na zaoczne mnie nie stać. Wymyśliłam więc, że za rok będę poprawiać maturę, a w międzyczasie zarobię trochę pieniędzy, zacznę jakoś zyn na własny rachunek. Z początkiem października wynajęłam pokój w większym mieście i złapałam pracę jako kelnerka w barze, niedługo potem zaczęłam też dorabiać jako sprzataczka (kilkanaście godzin w tygodniu). Tutaj zaczyna się wlasciwa historia.. jeden z domów, w których pomagam sprzątać, należy do rodziny lekarzy. No i właśnie 😕 Syn (młody lekarz, 28 lat) jakoś od początku mnie sobie upatrzył. Najpierw jakieś dziwne uśmiechy, potem dwuznaczne teksty rzucone mimochodem, zaczepki. Zaczął chyba specjalnie zostawać w domu, kiedy wiedział, że przyjdę sprzątać. Tolerowałam to, wydawało mi się, że to zwykły 'dziwny' facet i tyle, nic nie zrobi. Ale wczoraj wziął mnie na bok i zagadał... Zaproponował mi układ - pieniądze za "spotkania". Zaznaczył że nikt nie może się o tym dowiedzieć. Powiedział coś w stylu "to nic takiego, możesz wiele zyskać, zastanów sie". Powiem szczerze , zaskoczył mnie, nawet bardzo. Nigdy bym nie pomyślała, że w ogóle będę się nad czymś takim zastanawiać. Ale tak, zastanawiam się... Potrzebuje pieniędzy, to fakt. Powiedziałam o tej sytuacji przyjaciółce, ona stwierdziła, że taki układ to po prostu zostanie ... na etat. Sama nie wiem, co mam robić. On naprawdę mógłby mi pomóc, będzie mnie stać na studia, lepsze życie, pomoc rodzinie. Boję się tylko, że rzeczywiście wyrzuty sumienia mogłyby mnie męczyv przez lata. To może być duży błąd, ale z drugiej strony może nie spotkałam go bez powodu, może to nie był przypadek? Jestem rozdarta, naprawdy nie wiem, co robić. Proszę, powiedźcie - co o tym myślicie? Jakieś rady? Tylko proszę, bez zbędnych zartow, kpin. Nie chcę wyjść na niemoralną, jestem w naprawdę trudnej sytuacji. Pomóżcie! !!

polki to prawdziwe koorvy, macie to zakodowane aby dawać doopy za kase, co za patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srànie modelkom w ryja
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

I szacunku do siebie.

ona potrzebuje kasy a szacunek sprzeda, typowa polczyna jakich miliony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srànie modelkom w ryja
20 minut temu, Gość gość napisał:

 Ciekawe jak głęboko jest zainteresowany, na ile cm? 😄

anal i ass to mouth, oto chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora

Pytanie czy ow leakrz czy Ci sie podoba. Bo ja tak to co to za prostutucja. Ile lasek sypia z kolesiami niby swoimi aprtnerami a wcale ich nie kocha a sypiaja z nimi tylko zeby dostawc kase i fatalszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wielu facetów nie widzi problemu żeby sypiac z kobietami niezobowiazujaco a psiocza na te które sypiaja z facetem dla  przyjemności i innych korzyści. Czym to się niby różni od zwykłego bzykania za free? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prostychop

No właśnie w tym, że sypiają niezobowiązująco, bo mu się podobasz, bo lubi seks. Liczenie na korzyści z układu to sprzedawanie ciała, czyli prostytuacja. Nieważne jaką gimnastyke słowną spróbujesz tu zastosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jedno drugiego nie wyklucza. Sęk w tym że facetom kasę proponują jedynie starsze kobiety a takich wy nie chcecie bzykać. Gdyby to młode dupy wam doplacaly to byście brali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdziwe życie

Jako starsza, doświadczona kobieta powiem Ci - korzystaj póki jesteś młoda. Ja sie oszczędzalam, w życiu bym o tym nie myślała i myślisz, ze mam cudownego męża i rodzinę? W życiu, nie jestem modelka więc zostałam sama jak palec. Faceci nie maja uczuć, oni sie nie rozczulaja nad kobietami, szczególnie mniej atrakcyjnymi. Jak jesteś atrakcyjna ti nikomu nie będzie przeszkadzała prostytucja, ba, nawet dziecko by nie przeszkadzało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Geniusz

Według mnie to nie żadna prostytucja jeśli będzie to jednorazowy incydent oczywiście musisz być ostrożna musisz też przemyśleć Ile osób mogło by potencjalnie o tym wiedzieć bo to że mówi że liczy na dyskrecję wcale tego nie oznacza i Jakie będą konsekwencje tego Jeśli ktoś się dowie Jeśli dasz radę zrobić to dyskretnie a on będzie uczciwy ci zapłaci to idź będzie ci łatwiej w życiu nie słuchaj mobilizacji ludzi którzy tylko tutaj piszą i najczęściej wypisują jakieś głupoty Nie chwal się tym nikomu twój błąd był taki że powiedziałaś w koleżance Jeśli zgodzisz się na ten układ okłamałam koleżankę że się nie zgodziłaś bo ona dalej a jeśli nie to może wydać się za kilka lat Jeśli na przykład się pokłócicie lub będziecie miały jakąś kosę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandarynka

Jeśli się zgodzisz 🙄

Jak zajdziesz w ciążę, nie usuwaj, przy porodzie podaj jego dane jako ojca.

Ale tak naprawdę, dziwię się że się zastanawiasz. Ja byłam tak wychowana, że prędzej bym wskoczyła do rozdrabniarki niż się sprzedała za kasę! Nawet gdyby za jeden numerek dawali mi 100000000zl 🙄 

W moich oczach to gorsze od gwałtu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burza w mieście

Powiedz mu żeby spier/2dalał od ciebie, jakbyś podobała mu się to nie proponował by ci takiego gówna bo było by mu głupio że tak cię traktuje ( jak ...ę)- taki leszczyk i już gwiazdorzy. Ps. Lekarze mają przedmiotowy stosunek do ludzi spoza branży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akimuszki666ppp

no zalezy jaki to clzowiek, jak spoko gosc, to uklad dobra opcja, ale to musisz sama sie przekonac.🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A jak za kilka lat to się jakimś cudem wyda? I będą o Tobie plotki chodzily że za kase dawałas. A jak się na poważnie zakochasz to nie będzie Ci wstyd przed potencjalnym mężem? A jeśli by się o tym dowiedział i Cię nie chciał?  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akimuszki666ppp

Moze zaczac nowe zycie gdziekolwiek zarobiona.👌😜 z Miłością Zycia.. wystarczy pomyslec.. tylko myslenie wymaga od tego sporej motywacji..:classic_ohmy:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość  gosc
8 godzin temu, Gość zagubiona napisał:

Słuchajcie, nie wiem co mam zrobić. Może zacznę od początku: jestem z małego miasteczka, w tym roku skończyłam naukę w liceum, napisałam mature. Marzę o studiach (filologia angielska), na dzienne się nie dostałam, na zaoczne mnie nie stać. Wymyśliłam więc, że za rok będę poprawiać maturę, a w międzyczasie zarobię trochę pieniędzy, zacznę jakoś zyn na własny rachunek. Z początkiem października wynajęłam pokój w większym mieście i złapałam pracę jako kelnerka w barze, niedługo potem zaczęłam też dorabiać jako sprzataczka (kilkanaście godzin w tygodniu). Tutaj zaczyna się wlasciwa historia.. jeden z domów, w których pomagam sprzątać, należy do rodziny lekarzy. No i właśnie 😕 Syn (młody lekarz, 28 lat) jakoś od początku mnie sobie upatrzył. Najpierw jakieś dziwne uśmiechy, potem dwuznaczne teksty rzucone mimochodem, zaczepki. Zaczął chyba specjalnie zostawać w domu, kiedy wiedział, że przyjdę sprzątać. Tolerowałam to, wydawało mi się, że to zwykły 'dziwny' facet i tyle, nic nie zrobi. Ale wczoraj wziął mnie na bok i zagadał... Zaproponował mi układ - pieniądze za "spotkania". Zaznaczył że nikt nie może się o tym dowiedzieć. Powiedział coś w stylu "to nic takiego, możesz wiele zyskać, zastanów sie". Powiem szczerze , zaskoczył mnie, nawet bardzo. Nigdy bym nie pomyślała, że w ogóle będę się nad czymś takim zastanawiać. Ale tak, zastanawiam się... Potrzebuje pieniędzy, to fakt. Powiedziałam o tej sytuacji przyjaciółce, ona stwierdziła, że taki układ to po prostu zostanie ... na etat. Sama nie wiem, co mam robić. On naprawdę mógłby mi pomóc, będzie mnie stać na studia, lepsze życie, pomoc rodzinie. Boję się tylko, że rzeczywiście wyrzuty sumienia mogłyby mnie męczyv przez lata. To może być duży błąd, ale z drugiej strony może nie spotkałam go bez powodu, może to nie był przypadek? Jestem rozdarta, naprawdy nie wiem, co robić. Proszę, powiedźcie - co o tym myślicie? Jakieś rady? Tylko proszę, bez zbędnych zartow, kpin. Nie chcę wyjść na niemoralną, jestem w naprawdę trudnej sytuacji. Pomóżcie! !!

Ku RW a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akimuszki666ppp

i pewnie silnej osaobowosci. kazdej na swoj sposob, ktora sie za taka uwaza :classic_happy:. jesli jestes Taka to próbuj jeśli nie, nie radze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość akimuszki666ppp napisał:

Moze zaczac nowe zycie gdziekolwiek zarobiona.👌😜 z Miłością Zycia.. wystarczy pomyslec.. tylko myslenie wymaga od tego sporej motywacji..:classic_ohmy:

Taa zarobioba... a jak będzie miała wyrzuty sumienia to żadne pieniądze nie pomogą żeby się ich pozbyć i nie czuć się jak ścierwo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akimuszki666ppp
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Taa zarobioba... a jak będzie miała wyrzuty sumienia to żadne pieniądze nie pomogą żeby się ich pozbyć i nie czuć się jak ścierwo 

Niektore swilne osobowosci z tobie bez problemu radzą. malo co prawda ale sa i takie... wszystko to tylko gra umyslu😌

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli pójdziesz tą drogą to skończysz na spotkaniach na pieniądze, może nawet ten młodzieniec znajdzie Tobie klientów. Zastanów się czy tego chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość burza w mieście napisał:

Powiedz mu żeby spier/2dalał od ciebie, jakbyś podobała mu się to nie proponował by ci takiego gówna bo było by mu głupio że tak cię traktuje ( jak ...ę)- taki leszczyk i już gwiazdorzy. Ps. Lekarze mają przedmiotowy stosunek do ludzi spoza branży :)

Zgadzam się z tym komentarzem w 100%.

Koleś traktuje cię jak Dziw kę, bo jesteś biedna. To kawał gnoja i nie pozwalaj ludziom tak się traktować.

W życiu naprawdę liczą się uczucia i to co sama myślisz o sobie i po takim czymś będziesz miała sama o sobie złe zdanie i prawdziwy związek będzie dla Ciebie problemem.  Ludzie w małżeństwach nie siedzą ze sobą dla sexu, czy pieniędzy, ale łączy ich coś więcej.

Jeśli zaczniesz od takiego związku dla pieniędzy, a dla niego dla sexu, to do końca życia możesz tak zarabiać i za rok będziesz prostytutką, bo tak zarobisz jeszcze więcej niż zapłaci Ci ten gnojek.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mielony
7 godzin temu, Gość kora napisał:

Pytanie czy ow leakrz czy Ci sie podoba. Bo ja tak to co to za prostutucja. Ile lasek sypia z kolesiami niby swoimi aprtnerami a wcale ich nie kocha a sypiaja z nimi tylko zeby dostawc kase i fatalszki.

baby to KOORVY, powtarzam 1000 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×