Pytanie do matek rozwód

Co waszym zdaniem można zrobić gdy jesresmy w trakcie rozwodu a ojciec dziecka wyprowadził się z nim? Do tej pory mieszkaliśmy razem a mąż zabrał dziecko i mieszka z nim oddzielnie. Dziecko nie chce wrócić do mieszkania a jedynie chce mieć ustalone kontakty w dane dni najlepiej w weekend. Co dalej? Gdy po nie przyjadę dziecko że mną nie pójdzie. Jest przez ojca zmanipulowane. 

Tylko sądownie, złóż wniosek o zabezpieczenie twoich praw, nie jesteś ich pozbawiona wiec rób sprawę , płacisz alimenty na dziecko? Ile ma lat ? Czy masz jakiś poprawny kontakt z ojcem dziecka?

Sprawa jest już w toku. Nie płacę alimentów ale mąż chce. 

Dziecko ma 12lat

To niech on go wychowuje na codzień a ty w weekendy?

Jak dziecko chce mieszkać z ojcem i sądownie zostanie przyznane Tobie to może cię znienawidzieć. Bierzesz to pod uwagę? Możesz mieć z nim bardzo duże problemy wychowawcze. Dziecko chce mieszkać z ojcem to dlaczego tego nie zaakceptujesz?

A czemu nie może być z ojcem? Czy jest on niebezpieczny? 

12 lat to już duże dziecko. Sąd weźmie pod uwagę to, że dziecko woli mieszkać z ojcem i może przy ustalaniu miejsca zamieszkania dziecka po rozwodzie rodziców, wskazać dom ojca. Dlaczego skoro chce, nie chcesz się zgodzic?? Co zdziałasz swoim uporem? Tylko to, że dziecko cię znienawidzi. 

Skoro dziecko ma 12 lat i chce być przy ojcu to nie wymuszaj aby było z tobą , nie płacisz alimentów wiec nie jesteś jakaś opiekuńcza nawet pod tym względem. Dziecko chyba wie dla złego woli ojca wiec pogódź się z faktami bo nic z tym dobrego nie zrobisz. Jak masz odwagę to napisz dlaczego sprawy tak się potoczyły ? Miałaś kogoś ? Jesteś alkoholiczka ? Masz jakieś grzechy na sumieniu ze facet wziął dziecko i poszedł w cholerę ? Jak ci się wydaje z czego twoje dziecko teraz żyje skoro. Ie uczestniczysz nawet w finansowaniu jego potrzeb ? 

2 minuty temu, Gość Greg napisał:

Skoro dziecko ma 12 lat i chce być przy ojcu to nie wymuszaj aby było z tobą , nie płacisz alimentów wiec nie jesteś jakaś opiekuńcza nawet pod tym względem. Dziecko chyba wie dla złego woli ojca wiec pogódź się z faktami bo nic z tym dobrego nie zrobisz. Jak masz odwagę to napisz dlaczego sprawy tak się potoczyły ? Miałaś kogoś ? Jesteś alkoholiczka ? Masz jakieś grzechy na sumieniu ze facet wziął dziecko i poszedł w cholerę ? Jak ci się wydaje z czego twoje dziecko teraz żyje skoro. Ie uczestniczysz nawet w finansowaniu jego potrzeb ? 

Ty jesteś normalna?

pewnie sprowadzała konkubentów do domu i już dzieciak nie mógł spać w nocy i zwiał do ojca

4 godziny temu, Gość Xxx napisał:

A czemu nie może być z ojcem? Czy jest on niebezpieczny? 

Pewnie trzeba mu zrobić na złość.