Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Swobodna

Tylko seks

Polecane posty

Gość Swobodna

Spotkałam się ostatnio z facetem, o którym słyszałam, że miał dużo partnerek seksualnych i że nie pakuje się w związki. Nie przeszkadzało mi to, bo chodziło mi tylko o jedną noc. Ja bezpośrednio poznałam go w klubie, gadało nam się super no i poszliśmy do niego. Zostałam na noc i kiedy rano chciałam wyjść, powiedział, żebym się nie śpieszyła i spytał co zjem na śniadanie. Wydało mi się dziwne, że facet, z którym spotykam się na jedną noc chce mi robić śniadanie, ale nie spotykałam się z wieloma tak na jeden raz, więc nie wiem do końca jak to jest. No więc zjedliśmy razem śniadanie i w dodatku pocałował mnie na pożegnanie. Kolejnego wieczoru zadzwonił i spytał, czy nie miałabym ochoty wpaść. Seks znowu był świetny i on spytał mnie czy nie miałabym ochoty na układ friends with benefits no i przegadaliśmy to i tak też się umówiliśmy. Przez chwilę było wszystko spoko, ale potem on nagle wyskoczył z kinem i jak poszliśmy, jak twierdził "po przyjacielsku" to nagle mnie w kinie pocałował i jak szliśmy potem do mnie, to owinął ramię wokół mnie. I nie wiem do końca o co chodzi w tym wszystkim, bo on też często do mnie pisze i jak raz mu opowiedziałam o chłopaku, który podrywał mnie w klubie, to zachowywał się jakby był zazdrosny. Czy on może chcieć czegoś więcej? Czy jest jakiś niestabilny czy coś? Bo nie wiem co o tym myśleć i czy powinnam to przerwać czy z nim otwarcie pogadać? Tylko tego drugiego się boję, bo ja teraz nie chcę być w związku i boję, się że go zranię czy coś. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
5 minut temu, Gość Swobodna napisał:

Spotkałam się ostatnio z facetem, o którym słyszałam, że miał dużo partnerek seksualnych i że nie pakuje się w związki. Nie przeszkadzało mi to, bo chodziło mi tylko o jedną noc. Ja bezpośrednio poznałam go w klubie, gadało nam się super no i poszliśmy do niego. Zostałam na noc i kiedy rano chciałam wyjść, powiedział, żebym się nie śpieszyła i spytał co zjem na śniadanie. Wydało mi się dziwne, że facet, z którym spotykam się na jedną noc chce mi robić śniadanie, ale nie spotykałam się z wieloma tak na jeden raz, więc nie wiem do końca jak to jest. No więc zjedliśmy razem śniadanie i w dodatku pocałował mnie na pożegnanie. Kolejnego wieczoru zadzwonił i spytał, czy nie miałabym ochoty wpaść. Seks znowu był świetny i on spytał mnie czy nie miałabym ochoty na układ friends with benefits no i przegadaliśmy to i tak też się umówiliśmy. Przez chwilę było wszystko spoko, ale potem on nagle wyskoczył z kinem i jak poszliśmy, jak twierdził "po przyjacielsku" to nagle mnie w kinie pocałował i jak szliśmy potem do mnie, to owinął ramię wokół mnie. I nie wiem do końca o co chodzi w tym wszystkim, bo on też często do mnie pisze i jak raz mu opowiedziałam o chłopaku, który podrywał mnie w klubie, to zachowywał się jakby był zazdrosny. Czy on może chcieć czegoś więcej? Czy jest jakiś niestabilny czy coś? Bo nie wiem co o tym myśleć i czy powinnam to przerwać czy z nim otwarcie pogadać? Tylko tego drugiego się boję, bo ja teraz nie chcę być w związku i boję, się że go zranię czy coś. Co robić?

znajdź drugiego równolegle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swobodna
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

znajdź drugiego równolegle:)

A w czym to ma kurde pomóc? 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Swobodna napisał:

A w czym to ma kurde pomóc? 😂

żebyś się nie angażowała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swobodna
Przed chwilą, Gość gosc napisał:

żebyś się nie angażowała:)

No ja się właśnie nie chcę angażować, tylko on się zachowuje jakby chciał czegoś więcej i to mnie martwi, bo ja nie chcę, ale też powiem szczerze, że nie chcę zrywać "układu", bo seks jest na prawdę świetny 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
14 minut temu, Gość Swobodna napisał:

No ja się właśnie nie chcę angażować, tylko on się zachowuje jakby chciał czegoś więcej i to mnie martwi, bo ja nie chcę, ale też powiem szczerze, że nie chcę zrywać "układu", bo seks jest na prawdę świetny 😂

dlatego miej drugiego równolegle bo sie wciągniesz w układ:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swobodna
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

dlatego miej drugiego równolegle bo sie wciągniesz w układ:)

No właśnie ja zupełnie nie chcę niczego więcej, tyle że on zdawał się być zazdrosny jak tylko zagadał do mnie tamten facet w klubie. Bo ten nasz układ jest w sumie tak trochę zamknięty, bo ja nie sypiam z innymi na boku i on też nie. Wiem, że mógłby mnie okłamywać, ale spędzamy razem tyle czasu, że nie sądzę aby sypiał z innymi, tym bardziej, że on chyba właśnie za bardzo się w to wkręca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
12 godzin temu, Gość Swobodna napisał:

No właśnie ja zupełnie nie chcę niczego więcej, tyle że on zdawał się być zazdrosny jak tylko zagadał do mnie tamten facet w klubie. Bo ten nasz układ jest w sumie tak trochę zamknięty, bo ja nie sypiam z innymi na boku i on też nie. Wiem, że mógłby mnie okłamywać, ale spędzamy razem tyle czasu, że nie sądzę aby sypiał z innymi, tym bardziej, że on chyba właśnie za bardzo się w to wkręca...

no to przepadła swoboda:) szykuj suknie do ślubu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajevmnika

Pewnie ma wrażenie, że dobrał cię tak dobrze, że będzie używać określeń jakbyscie nie byli w zwiazku ale zachowywac sie jakby to byl zwiazek. 

 

... Albo jest niezrownowazony z jakas zadra do kobiet, chce cie rozkochac i wtedy "zerwac". 

 

Moim zdaniem poniewaz uklad jest luzny, wyprobuj pare numerow ktore nie przeszlyby w zwiazku. Np. pojscie gdzies razem po to zeby kazde sobie znalazlo innego partnera, albo trojkat z innym mezczyzna. Jego reakcje na kilka takich sugestii powiedza ci co nie o o tym co on tak naprawde oczekuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajevmnika

Pewnie ma wrażenie, że dobrał cię tak dobrze, że będzie używać określeń jakbyscie nie byli w zwiazku ale zachowywac sie jakby to byl zwiazek. 

 

... Albo jest niezrownowazony z jakas zadra do kobiet, chce cie rozkochac i wtedy "zerwac". 

 

Moim zdaniem poniewaz uklad jest luzny, wyprobuj pare numerow ktore nie przeszlyby w zwiazku. Np. pojscie gdzies razem po to zeby kazde sobie znalazlo innego partnera, albo trojkat z innym mezczyzna. Jego reakcje na kilka takich sugestii powiedza ci co nie o o tym co on tak naprawde oczekuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusiciel
15 godzin temu, Gość Swobodna napisał:

Spotkałam się ostatnio z facetem, o którym słyszałam, że miał dużo partnerek seksualnych i że nie pakuje się w związki. Nie przeszkadzało mi to, bo chodziło mi tylko o jedną noc. Ja bezpośrednio poznałam go w klubie, gadało nam się super no i poszliśmy do niego. Zostałam na noc i kiedy rano chciałam wyjść, powiedział, żebym się nie śpieszyła i spytał co zjem na śniadanie. Wydało mi się dziwne, że facet, z którym spotykam się na jedną noc chce mi robić śniadanie, ale nie spotykałam się z wieloma tak na jeden raz, więc nie wiem do końca jak to jest. No więc zjedliśmy razem śniadanie i w dodatku pocałował mnie na pożegnanie. Kolejnego wieczoru zadzwonił i spytał, czy nie miałabym ochoty wpaść. Seks znowu był świetny i on spytał mnie czy nie miałabym ochoty na układ friends with benefits no i przegadaliśmy to i tak też się umówiliśmy. Przez chwilę było wszystko spoko, ale potem on nagle wyskoczył z kinem i jak poszliśmy, jak twierdził "po przyjacielsku" to nagle mnie w kinie pocałował i jak szliśmy potem do mnie, to owinął ramię wokół mnie. I nie wiem do końca o co chodzi w tym wszystkim, bo on też często do mnie pisze i jak raz mu opowiedziałam o chłopaku, który podrywał mnie w klubie, to zachowywał się jakby był zazdrosny. Czy on może chcieć czegoś więcej? Czy jest jakiś niestabilny czy coś? Bo nie wiem co o tym myśleć i czy powinnam to przerwać czy z nim otwarcie pogadać? Tylko tego drugiego się boję, bo ja teraz nie chcę być w związku i boję, się że go zranię czy coś. Co robić?

 Myślę że cała tajemnica w tym, że się super psiepszysz. Kto by się chciał takiego towaru pozbywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemo1001
32 minuty temu, Gość Kusiciel napisał:

 Myślę że cała tajemnica w tym, że się super psiepszysz. Kto by się chciał takiego towaru pozbywać.

Też tak mi się wydaję, dlatego będzie chciał ''ciągnąć'' z Tobą tą znajomość jak najdłużej, teraz cięzko znaleść dobrą kochankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zanim poznałam obecnego partnera spotykałam sie z facetem , który też mówił , że chce tylko seksu. Był bardzo przystojny i kobiety leciały do niego jak ćmy do światła wiec wchodził tylko w luźne relacje ponieważ jak uważał mógł mieć każda. Mimo , że razem nie byliśmy był zazdrosny  o każdego faceta który chciał ze mna nawiazac jakikolwiek kontakt. Cały czas mu mówiłam , że przeciez nie jesteśmy razem to niech sie tak nie zachowuje. Wtedy nie odzywal sie przez tydzien czasu a pozniej znow wracal , az pewnego razu podczas seksu powiedział mi , że mnie kocha . Nadal robil mi sceny , nie pozwalal nigdzie z nikim wychodzic a jak zobaczyl jak inny mnie caluje pobił go do nieprzytomności ,wiec zerwalam z nim kontakt.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anioł Stróż

Autorko, jemu ewidentnie chodzi o coś więcej. A jeśli Ty nie chcesz teraz się angażować w związek to z nim po prostu pogadaj. Bo im dłużej to będzie trwało, tym bardziej jemu będzie zależeć. A potem może być mu trudniej pogodzić się z Twoim odejściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swobodna
1 godzinę temu, Gość przemo1001 napisał:

Też tak mi się wydaję, dlatego będzie chciał ''ciągnąć'' z Tobą tą znajomość jak najdłużej, teraz cięzko znaleść dobrą kochankę.

No wszystko spoko, myślę że u nas to działa w dwie strony, że się dobrze dobraliśmy pod tym względem, ale no ja go nagle nie łapie za rękę jak widzę, że mija nas inna laska, ani nie całuje go w kinie czy nie zapraszam na obiadki czy kolacyjki. No dobra, to ostatnie to może być po prostu dlatego, że lubi gotować, bo on ma fizia na tym punkcie, ale te wszystkie pozostałe rzeczy? Albo jak ostatnio wieczorem siedzieliśmy i oglądaliśmy film i mnie objął, myślałam że ma na coś ochotę, a on mnie po prostu przytulił i pocałował w głowę. I to jest dla mnie trochę dziwne, bo ustalaliśmy jak to ma wyglądać i to mi jakoś do naszych ustaleń nie pasuje. To jest miłe, ale no nie rozumiem po prostu jego toku myślenia, chciałabym wiedzieć jak on to widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swobodna
1 godzinę temu, Mimi25 napisał:

Zanim poznałam obecnego partnera spotykałam sie z facetem , który też mówił , że chce tylko seksu. Był bardzo przystojny i kobiety leciały do niego jak ćmy do światła wiec wchodził tylko w luźne relacje ponieważ jak uważał mógł mieć każda. Mimo , że razem nie byliśmy był zazdrosny  o każdego faceta który chciał ze mna nawiazac jakikolwiek kontakt. Cały czas mu mówiłam , że przeciez nie jesteśmy razem to niech sie tak nie zachowuje. Wtedy nie odzywal sie przez tydzien czasu a pozniej znow wracal , az pewnego razu podczas seksu powiedział mi , że mnie kocha . Nadal robil mi sceny , nie pozwalal nigdzie z nikim wychodzic a jak zobaczyl jak inny mnie caluje pobił go do nieprzytomności ,wiec zerwalam z nim kontakt.

 

Dobra, teraz serio zaczynam się bać. Chociaż myślę, że nie posunąłby się tak daleko, bo on nie robi mi scen czy coś, tylko jak mu mówiłam o kimś innym, to od razu był cały spięty i próbował uciąć temat i jakby pokazać, że jest lepszy czy coś, ale nic nie mówił, że mam z kimś rozmawiać czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Gość Swobodna napisał:

Spotkałam się ostatnio z facetem, o którym słyszałam, że miał dużo partnerek seksualnych i że nie pakuje się w związki. Nie przeszkadzało mi to, bo chodziło mi tylko o jedną noc. Ja bezpośrednio poznałam go w klubie, gadało nam się super no i poszliśmy do niego. Zostałam na noc i kiedy rano chciałam wyjść, powiedział, żebym się nie śpieszyła i spytał co zjem na śniadanie. Wydało mi się dziwne, że facet, z którym spotykam się na jedną noc chce mi robić śniadanie, ale nie spotykałam się z wieloma tak na jeden raz, więc nie wiem do końca jak to jest. No więc zjedliśmy razem śniadanie i w dodatku pocałował mnie na pożegnanie. Kolejnego wieczoru zadzwonił i spytał, czy nie miałabym ochoty wpaść. Seks znowu był świetny i on spytał mnie czy nie miałabym ochoty na układ friends with benefits no i przegadaliśmy to i tak też się umówiliśmy. Przez chwilę było wszystko spoko, ale potem on nagle wyskoczył z kinem i jak poszliśmy, jak twierdził "po przyjacielsku" to nagle mnie w kinie pocałował i jak szliśmy potem do mnie, to owinął ramię wokół mnie. I nie wiem do końca o co chodzi w tym wszystkim, bo on też często do mnie pisze i jak raz mu opowiedziałam o chłopaku, który podrywał mnie w klubie, to zachowywał się jakby był zazdrosny. Czy on może chcieć czegoś więcej? Czy jest jakiś niestabilny czy coś? Bo nie wiem co o tym myśleć i czy powinnam to przerwać czy z nim otwarcie pogadać? Tylko tego drugiego się boję, bo ja teraz nie chcę być w związku i boję, się że go zranię czy coś. Co robić?

O co Ci dziewczyno chodzi? Wg mnie tak własnie wygląda taki uklad a Ty co bys chciała? Żeby się do Ciebie nie odzywał a po seksie mówił spadaj mała tam sa drzwi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swobodna
1 godzinę temu, Anioł Stróż napisał:

Autorko, jemu ewidentnie chodzi o coś więcej. A jeśli Ty nie chcesz teraz się angażować w związek to z nim po prostu pogadaj. Bo im dłużej to będzie trwało, tym bardziej jemu będzie zależeć. A potem może być mu trudniej pogodzić się z Twoim odejściem.

Dzięki, pogadam z nim 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swobodna
28 minut temu, używammózgu napisał:

O co Ci dziewczyno chodzi? Wg mnie tak własnie wygląda taki uklad a Ty co bys chciała? Żeby się do Ciebie nie odzywał a po seksie mówił spadaj mała tam sa drzwi? 

No jasne, że nie o to chodzi, ale on wykonuje w moim kierunku takie gesty, które sugerują głębszą relację niż taką opartą z zasady tylko na seksie. Bo my wcześniej się nawet nie znaliśmy i ja myślałam, że będziemy się spotykać w sumie tylko na seks, a on wziął sobie mocno do serca określenie "friends with benefits" i zaczął szczególnie dbać o tą naszą przyjacielską relacje, tylko czasami zachowuje się jakbyśmy byli w zaawansowanym związku. Oczywiście, że takie gesty są miłe i nie ukrywam, że sprawiają mi przyjemność jak pokazuje mi, że jestem dla niego kimś ważnym, ale nie chcę teraz wchodzić w związek i chciałabym wiedzieć jak to wygląda z jego strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Swobodna napisał:

No jasne, że nie o to chodzi, ale on wykonuje w moim kierunku takie gesty, które sugerują głębszą relację niż taką opartą z zasady tylko na seksie. Bo my wcześniej się nawet nie znaliśmy i ja myślałam, że będziemy się spotykać w sumie tylko na seks, a on wziął sobie mocno do serca określenie "friends with benefits" i zaczął szczególnie dbać o tą naszą przyjacielską relacje, tylko czasami zachowuje się jakbyśmy byli w zaawansowanym związku. Oczywiście, że takie gesty są miłe i nie ukrywam, że sprawiają mi przyjemność jak pokazuje mi, że jestem dla niego kimś ważnym, ale nie chcę teraz wchodzić w związek i chciałabym wiedzieć jak to wygląda z jego strony.

Po co to rozkminiasz? Żyj chwilą i nie myśl za wiele. Kobiety chyba mają zbyt dużą tendencję do brania każdego miłego gestu za wielką miłość a czasami to zwykła uprzejmość lub jak w waszym przypadku przyjaźń połączone z seksem bo chyba właśnie tak zachowują się przyjaciele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swobodna
22 minuty temu, używammózgu napisał:

Po co to rozkminiasz? Żyj chwilą i nie myśl za wiele. Kobiety chyba mają zbyt dużą tendencję do brania każdego miłego gestu za wielką miłość a czasami to zwykła uprzejmość lub jak w waszym przypadku przyjaźń połączone z seksem bo chyba właśnie tak zachowują się przyjaciele?

Ciężko mi jest to opisać, ale niektóre z tych gestów na prawdę nie są tylko przyjacielskie. A rozkminiam, bo nie chcę mu przypadkiem sprawić przykrości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2019 o 17:45, Gość Swobodna napisał:

Ciężko mi jest to opisać, ale niektóre z tych gestów na prawdę nie są tylko przyjacielskie. A rozkminiam, bo nie chcę mu przypadkiem sprawić przykrości

Wbrew ostatnim opiniom jesteśmy całkiem twardzi 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×