Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Szczerze, przy pierwszym dziecku miałyście preferencje co do płci? I dlaczego chxialyscie dziecko tej konkretnej płci?

Polecane posty

Gość jsoskjsnsjs

Do osoby wyzej: dziewczyny sa gorzej traktowane i jeszcze długo beda. Chłopięce zabawki sa kreatywne, pobudzaja wyobraznie a dziewczynki to tylko lalki, kuchnie, wozki i ksiezniczki. A potem czeka na rycerza na białym koniu. Tak, tak, dziewczynki maja na starcie przerabane. Chłopcom umysłów sie w ten sposób nie urabia, dlatego sa bardziej samodzielni i niezalezni. Dlatego ja wole chlopca.  Poza tym podobaj mi się ubrania i akcesoria chlopiece. Granaty, błękit, beze, zielenie, turkusy, szarosci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isjdjdiod
9 minut temu, Gość gość napisał:

SKĄD wy bierzecie te brednie że facet ma w życiu łatwiej? Weźmy choćby sytuację pary która założyła rodzinę. Jak kobieta pracuje mało lub wcale, to ok, jakoś to społeczeństwo przyjmuje, jedni lepiej, drudzy gorzej. Ale jak facet mający rodzinę nie pracuje to jest wielkie larum, nie zgadza się to z kanonem społecznym. Poza tym to na facecie spoczywa obowiązek zarabiania GODZIWEJ kasy, jak kobeta zarabia 2 tysie do ręki to każdy to traktuje normalnie, a jak facet tyle zarabia to jest z tego rozliczany.

Nie wiem z ktorej strony facet ma tu lepiej. Kobiety tez dluzej zyja.

My tu nie piszemy o jakichs patologiach, bo zdrowy, niepracujacy facet to patologia wlasnie. 

Kazdy facet w mojej rodzinie bardzo dobrze skonczyl.  Brat studiuje ścisły kierunek na jednej z lepszych uczelni i juz ma propozycje pracy za godziwe pieniadze a jeszcze ich nie skonczyl. 

Facet zarabiajacy 2tys zl to jakas niedojda życiowa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 minut temu, Gość gość napisał:

SKĄD wy bierzecie te brednie że facet ma w życiu łatwiej? Weźmy choćby sytuację pary która założyła rodzinę. Jak kobieta pracuje mało lub wcale, to ok, jakoś to społeczeństwo przyjmuje, jedni lepiej, drudzy gorzej. Ale jak facet mający rodzinę nie pracuje to jest wielkie larum, nie zgadza się to z kanonem społecznym. Poza tym to na facecie spoczywa obowiązek zarabiania GODZIWEJ kasy, jak kobeta zarabia 2 tysie do ręki to każdy to traktuje normalnie, a jak facet tyle zarabia to jest z tego rozliczany.

Nie wiem z ktorej strony facet ma tu lepiej. Kobiety tez dluzej zyja.

Tak, tylko niestety w dzisiejszym świecie wg społeczeństwa i z konieczności kobieta musi pracować, miec dzie Ci, zajmować się domem itd. Facet musi jedynie pracować. Kobieta zarabia 2 tysie, bo się nie rozwija. Kobiety które idą do przodu , mają ambicje, nie spędzają 6 lat na macierzyńskim mają niezłą kasę.  Ja wole meski styl życia, sama nie mam dzieci bo by mnie całe życie blokowały. Żyje dla siebie, pracuje dla siebie,zarabiam dobrze i co chwile mi ktoś czymś dosra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak, tylko niestety w dzisiejszym świecie wg społeczeństwa i z konieczności kobieta musi pracować, miec dzie Ci, zajmować się domem itd. Facet musi jedynie pracować. Kobieta zarabia 2 tysie, bo się nie rozwija. Kobiety które idą do przodu , mają ambicje, nie spędzają 6 lat na macierzyńskim mają niezłą kasę.  Ja wole meski styl życia, sama nie mam dzieci bo by mnie całe życie blokowały. Żyje dla siebie, pracuje dla siebie,zarabiam dobrze i co chwile mi ktoś czymś dosra

to zależy kto gdzie i co musi. U mojego męża w rodzinie pokolenie matki i babki harowało w myśl spocjalistycznych hasełek o kobietach pracujących, w pokoleniu mojego męża już żadna z nas nie pracuje, nas synowych, pracujemy sobie na pół etatu lub na mniej, męzowie zarabiają krocie i nie wymagają od nas bycia najlepszą na obu płaszczyznach: zawodowej i rodzinnej. Wiedzą, że albo rybka, albo pipka, nie można być robotem od wszystkiego.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość gość napisał:

to zależy kto gdzie i co musi. U mojego męża w rodzinie pokolenie matki i babki harowało w myśl spocjalistycznych hasełek o kobietach pracujących, w pokoleniu mojego męża już żadna z nas nie pracuje, nas synowych, pracujemy sobie na pół etatu lub na mniej, męzowie zarabiają krocie i nie wymagają od nas bycia najlepszą na obu płaszczyznach: zawodowej i rodzinnej. Wiedzą, że albo rybka, albo pipka, nie można być robotem od wszystkiego.

 

ale widzisz, pracujecie, wychowujecie dzieci, zajmujecie sie domem...czy moze wasi mezowie tez to robia na rowni z wami? tak czy inaczej jestescie matkami i zonami przede wszystkim. Ja pochodze z rodziny,gdzie od kobiety wymagało sie wszystkiego.dosłownie miał byc chodzacy ideał, dzieci najlepiej 3, a rozwoj? nie..no kobieta ma miec dzieci i sie nimi zajmowac.I meza do pracy zbierac.I kanapki mu robic...ja nie haruje, mam fajna prace, dobrze platna, pracuje z ludzmi i zyje wbrew wszystkim zasadom ,ktorymi mnie męczono. Nie identyfikuje sie z matka polka, zona, gospodynia. Co za zycie? narzucone przez inne kobiety,bo społeczenstwo tego wymaga? Ja wymagam od siebie tego co dobre dla mnie. Nic poza tym. Ale wracajac w rodzinne strony,gdzie kazdy zyje tradycyjnie powietrza nie mam,bo z kazdej strony brednie o zegarze biologicznym,ze dzieci,ze calej kasy nie zarobie, ze nieszczesliwa bede...bo kobiet anie moze byc szczesliwa po swojemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Dlaczego nie synów? Złe wspomnienia z domu rodzinnego, faceci mieli lepiej w rodzinie, inaczej traktowani?

Nie, domorosły psychoanalityku, żadnych gazetowych teorii dla kucharek. Po prostu chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po kobiecemu
5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Chcialam synów i mam synów. Nie wiem jak można obrażać ludzi za to,że mają preferencje odnośnie płci. Ty byś syna kijem popychala? Nie wiem co do tego ma wsiorska mentalność? U mnie w domu zawsze były same baby, kuzynki miały corki, ja zawsze byłam na księżniczkę robiona, a najchętniej z sasiadami po budowach skakalam, zamiast czesac lalki. Poza tym co dobrego jest w byciu kobieta? Ty chcesz koleżankę... może poszukaj w swoim roczniku ? 😄 kobiety mają trudniej w zyciu, więcej sie od nich wymaga, jeśli zdecyduje się na dzieci to głównie kobieta ma problemy z l4, ciąża, powrotem do pracy, wychowaniem, musi tez zarabiać, dom prowadzić na 102, oczywiście byc zadbana i seks bombą w łóżku. Kobiety są zawsze oceniane pod względem urody bardziej niż faceci. Muszę bardziej dbać o siebie. Kobieta nie może między 20-30 rokiem życia mieć fiu-bzdziu w głowie,Bo jej zegar tyka. Kobiety mają okresy, problemy ginekologiczne. Faceci mają lżej. Oczywiście, trzeba wychować, nauczyc, ale mają o wiele lżej. 

Poza tym jeśli wg was faceci to takie zło, to po co wam maz/partner? Poszukajcie sobie partnerki. 

Chciałam córki i mam córki 😛 W domu i w rodzinie same Kobiety (żadnej baby), siostry i kuzynki. Wszystkie odważne, wiedzące, czego chcą indywidualistki. Wykształcone, spełnione i realizujące się w życiu. Wyjątkowa, barwnej osobowości mama i silnego charakteru, konsekwentny ojciec wychowali nas na podobnych sobie. Ja swoje córki także. Poszły w świat dobrze wyposażone emocjonalnie; mierzą wysoko, sięgają po wszystko. Ja im kibicuję 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjdkdos
19 minut temu, Gość Po kobiecemu napisał:

Chciałam córki i mam córki 😛 W domu i w rodzinie same Kobiety (żadnej baby), siostry i kuzynki. Wszystkie odważne, wiedzące, czego chcą indywidualistki. Wykształcone, spełnione i realizujące się w życiu. Wyjątkowa, barwnej osobowości mama i silnego charakteru, konsekwentny ojciec wychowali nas na podobnych sobie. Ja swoje córki także. Poszły w świat dobrze wyposażone emocjonalnie; mierzą wysoko, sięgają po wszystko. Ja im kibicuję 🙂 

Zaraz sie zesrasz na rozowo 😀🐏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdroszczę
19 minut temu, Gość Po kobiecemu napisał:

Chciałam córki i mam córki 😛 W domu i w rodzinie same Kobiety (żadnej baby), siostry i kuzynki. Wszystkie odważne, wiedzące, czego chcą indywidualistki. Wykształcone, spełnione i realizujące się w życiu. Wyjątkowa, barwnej osobowości mama i silnego charakteru, konsekwentny ojciec wychowali nas na podobnych sobie. Ja swoje córki także. Poszły w świat dobrze wyposażone emocjonalnie; mierzą wysoko, sięgają po wszystko. Ja im kibicuję 🙂 

Zazdroszcze takiej matki,  jaką ty jestes.  Ja niestety nie mialam milosci w domu i jestem zyciowym przegrańcem. Nawet wyksztalcenia nie mam.  Wstyd przed innymi,  że nic nie osiagnelam a juz po 30tce jestem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isjshsuske
1 minutę temu, Gość Zazdroszczę napisał:

Zazdroszcze takiej matki,  jaką ty jestes.  Ja niestety nie mialam milosci w domu i jestem zyciowym przegrańcem. Nawet wyksztalcenia nie mam.  Wstyd przed innymi,  że nic nie osiagnelam a juz po 30tce jestem. 

A co, zabronila ci sie uczyc? Do siebie tez masz jakies pretensje czy tylko do matki? 

Kobiety maja gorzej, nawet od początku im tyka zegar biologiczny bo rodza sie z określoną iloscia jajeczek zdolnych do zapłodnienia a facet moze praktycznie całe zycie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość gosc napisał:

ja mam alergie na róz.Nienawidze tego majtkowego koloru,a dziewczece działy walą tym kolorem i brokatem po oczach. Zabawki ,kokardki, fajbanki,lalki,wozeczki, kuchanki, przyuczanie od malego do roli zony i matki, kucyki, piski,ksiezniczki to nie dla mnie.

Pewnie da sie z tego wygrzebac cos normalnego,bez krzykliwego rozu, ale z trudem. Moglabym sobie wychowywac inaczej,ale mysle,ze pewnych rzeczy nie przeskoczysz 😄

to tak w duchu czuje. Chłopcy sa traktowani bardziej liberalnie.Dziewczyna odrasta od ziemi i juz dostaje wozek i lalke zeby swojego przeznaczenia nie zgubila 😄

Bez problemu 🙂 Ubierałam najstarszą córkę (porcelanowej cery szarooką blondynkę) na niebiesko-granatowo-szaro-zielono 🙂 , bo w tych kolorach było jej najładniej. Jej ulubioną zabawką był traktorek Lego. Wózek z lalką zabierał jej na spacerach po parku synek koleżanki 😉 aż ta w końcu mu dla świętego spokoju kupiła mu taki sam 😛 W wieku 11. lat słuchała Sabatonu, a na 13. urodziny zażyczyła sobie Martensów. Różu w domu było w ogóle niewiele, zgaszonego i tylko dla średniej, bo doskonale podkreślał jej piękną cerę. Natomiast wszystkie zgodnie podśmiewały się z "różowych laluń", jak określały pewien typ panienek 😉  Tak, że ten...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 minut temu, Gość Zazdroszczę napisał:

Zazdroszcze takiej matki,  jaką ty jestes.  Ja niestety nie mialam milosci w domu i jestem zyciowym przegrańcem. Nawet wyksztalcenia nie mam.  Wstyd przed innymi,  że nic nie osiagnelam a juz po 30tce jestem. 

Spokojnie, 30-tka to jeszcze nie koniec, żaden wiek. Jeszcze wiele możesz. Rozwijaj się w tym, w czym jesteś dobra, co lubisz. Są przecież szkoły dla dorosłych, dla pracujących, ważne tylko, żeby wierzyć w siebie, w to, że potrafisz. jeśli nie szkoły, to kursy, dokształcanie. Dasz radę 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Nie zdążyłam się nad tym zastanowić, bo jak potwierdziłam ciążę u lekarza to od razu się dowiedziałam, że prawdopodobnie urodzę dziewczynkę 🙂 Cieszę się bardzo, chociaż z chłopca też bym się cieszyła, tyle, że nie mam z nimi żadnego doświadczenia. Z małymi dziewczynkami w rodzinie i u znajomych szybko nawiązywałam kontakt, z chłopcami za bardzo nie wiedziałam jak się bawić i jak ich zainteresować. A co do ról społecznych... Wszystko zależy od wychowania rodziców. Jak dziewczynka od małego będzie miała wpajane, że ma być grzeczna, bo dziewczynkom "nie wypada" inaczej, że musi mieć w przyszłości męża, bo kobiecie ciężko samej itp. to trudno by w przyszłości była silną i niezależną kobietą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
26 minut temu, Gość jdjdkdos napisał:

Zaraz sie zesrasz na rozowo 😀🐏

A ty na gęsto. Morda, kapciu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu
30 minut temu, Gość jdjdkdos napisał:

Zaraz sie zesrasz na rozowo 😀🐏

Następny tłumok z patologii po bidulu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×