Czemu kobiety mówią o facetach że są niewartosciowi

21 minut temu, Gość Gość napisał:

Przecież w domyśle tak właśnie jest. Chyba żadna normalna kobieta nie wierzy w to że można się zakochać po miesiącu, na to trzeba roku dwóch. Na początku to zauroczenie i chuc i nie ma w tym nic złego bo to też fajna rzecz. 

Druga rzecz że autorka musi być strasznie młoda bo w późniejszym wieku kobiety aż takiej wagi do tego nie przyglądają. 

Ja mam 31lat i przywiazuje wage.  Uwazam na siebie.  I dlatego miesiac czy dwa to za krotko na seks.  Facet musi udowodnic,  ze mną nie manipuluje. 

15 minut temu, Gość Gość napisał:

Czego Ty nie rozumiesz. Tak rozkochalem kobiete i szczerze myślałem że coś z tego wyjdzie. Wtedy kiedy mówiłem że mi zależy naprawdę wydawało mi się że coś z tego będzie i mówiłem prawdę.  Ale później poznałem ja bardziej i niestety uczucie minęło. I co mam zrobić? Udawać przez resztę życia?

Równie dobrze można cała sytuację odwrócić i powiedzieć dlaczego na początku jesteście takie fajne że się wami fascynujemy chcemy podrywac itp a później dopiero pokazujecie swoje prawdziwe ja gdzie nam miłość od razu przechodzi. 

...a 

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja mam 31lat i przywiazuje wage.  Uwazam na siebie.  I dlatego miesiac czy dwa to za krotko na seks.  Facet musi udowodnic,  ze mną nie manipuluje. 

ZDiagnozuje Cię.  Skoro naprawdę masz 31 lat i myślisz tak jak piszesz to sytuacja wygląda następująco.

Jesteś pewnie ładna więc wielu mężczyzn się Tobą interesuje, podrywa, chce poznać. Czyli działają zgodnie że sztuka relacji damsko męskich. Po pewnym czasie, kiedy przedstawisz im swoje poglądy w głowie tych mężczyzn pojawia się myśl czy ona aby była zdrowa na umyśle. Dają Ci jeszcze szanse, kontynuują znajomość ale Ty coraz bardziej pokazujesz swoje prawdziwe ja i wtedy ten biedny facet myśli już tylko o tym jak się ewakuować i żebyś go nie nachodzila w domu. 

Kobiety boją się zboczencow a mężczyźni wariatek.

Moj maz ktory twierdzi, ze bardzo mnie kocha zupelnie otwarcie przyznal, ze moj charakter nic by nie dal gdybym byla brzydka. Gdybym teraz przytyla czy zachorowala to co innego, ale przy poznaniu to moj wyglad go zainteresowal :) tacy sa faceci

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Moj maz ktory twierdzi, ze bardzo mnie kocha zupelnie otwarcie przyznal, ze moj charakter nic by nie dal gdybym byla brzydka. Gdybym teraz przytyla czy zachorowala to co innego, ale przy poznaniu to moj wyglad go zainteresowal :) tacy sa faceci

No ale to chyba się już wie gdzies w wieku 14 lat. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

No ale to chyba się już wie gdzies w wieku 14 lat. 

Ale panowie to kwestionuja. Lepiej, powod dla ktorego faceci siedza czasem z ciezkimi z charakteru kobietami to tez atrakcyjnosc. Moze byc najwieksza ..., ale jak jest ladna i zgrabna to jakos to sobie wytlumacza :) potem sie dziwia, ze nikt w ich dobre intencje nie wierzy

To tak jak z kasą u kobiet.  Też to kwestionują a przecież każdy wie że to dla nich ważne. 

2 godziny temu, Gość gosc napisał:

prosze bardzo:

- kierujecie sie chucią - wygląd na 1 miejscu, bez niego nie ma miłości, czułości dla kobiety .lepiej traktujecie ładne i zadnej nie odmawiacie sexu czy bliższej relacji jeśli jest ładna

- nie macie zasad,potraficie zostawić żonę z dziećmi dla młodszej i ładniejszej w sekundę,nic was nie zatrzyma, zdradzacie bez wyrzutow traktujecie sex i swoje cialo jak toi toi

-jestescie hipokrytami bo od kobiet wymagacie tego czego sami nie dajecie

-jestescie nudni, ego macie jak stad do kosmosu nie wiem na jakiej podstawie, ale 99% nie ma ciekawej osobowosci, jest leniwa, roszczeniowa, nudna

Ja moge to powiedziec o babach, szczegolny nacisk na roszczeniowe

7 godzin temu, Gość Nata napisał:

Faceci nie doceniają dobrych, zakochanych w nich kobiet bo niby nudne, brak chemi i tego typu ...y a potem narzekają że brakuje im miłości. Znam z min.  kilka takich przypadków.

Ja bym docenił, ale żadna mnie nie chce.

7 godzin temu, Gość Nata napisał:

Faceci nie doceniają dobrych, zakochanych w nich kobiet bo niby nudne, brak chemi i tego typu ...y a potem narzekają że brakuje im miłości. Znam z min.  kilka takich przypadków.

Ja bym docenił, ale żadna mnie nie chce.

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Lepiej, powod dla ktorego faceci siedza czasem z ciezkimi z charakteru kobietami to tez atrakcyjnosc. Moze byc najwieksza ..., ale jak jest ladna i zgrabna to jakos to sobie wytlumacza potem sie dziwia, ze nikt w ich dobre intencje nie wierzy

Bzdura. To kobiety tkwią w związkach z d00pkami, tylko dlatego że są przystojni.

5 godzin temu, Gość gosc napisał:

kierujecie sie chucią - wygląd na 1 miejscu, bez niego nie ma miłości, czułości dla kobiety .lepiej traktujecie ładne i zadnej nie odmawiacie sexu czy bliższej relacji jeśli jest ładna

nie macie zasad,potraficie zostawić żonę z dziećmi dla młodszej i ładniejszej w sekundę,nic was nie zatrzyma, zdradzacie bez wyrzutow traktujecie sex i swoje cialo jak toi toi

jestescie hipokrytami bo od kobiet wymagacie tego czego sami nie dajecie

jestescie nudni, ego macie jak stad do kosmosu nie wiem na jakiej podstawie, ale 99% nie ma ciekawej osobowosci, jest leniwa, roszczeniowa, nudna

Wszystkie te punkty odnoszą się w takim samym, a może i nawet większym stopniu do kobiet.

4 godziny temu, Gość gosc napisał:

Sa kobiety ktore kochaja bezwarunkowo,ale one sa nudne, zbyt porzadne,nieszanowane, to jest nielogiczne.

Ja bym taką chciał, ale każda mnie odrzucała.

4 godziny temu, Gość Nata napisał:

Słuchaj, uczciwych facetów nie ma, porządnych też!! Brutalna prawda. 

Są, tylko wy ich nie chcecie, bo są dla was zbyt nudni.

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Czego Ty nie rozumiesz. Tak rozkochalem kobiete i szczerze myślałem że coś z tego wyjdzie. Wtedy kiedy mówiłem że mi zależy naprawdę wydawało mi się że coś z tego będzie i mówiłem prawdę.  Ale później poznałem ja bardziej i niestety uczucie minęło. I co mam zrobić? Udawać przez resztę życia?

Równie dobrze można cała sytuację odwrócić i powiedzieć dlaczego na początku jesteście takie fajne że się wami fascynujemy chcemy podrywac itp a później dopiero pokazujecie swoje prawdziwe ja gdzie nam miłość od razu przechodzi. 

Rozkochałem i myślałem że coś z tego wyjdzie, ty koleś dorosnij bo piszesz same bzdury.

Poczytaj swoje wypowiedzi ehh