Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kjmm

500plus na moje konto co zrobic.

Polecane posty

Gość Kjmm

Cześć,

Może któraś z Was mi pomoże. Żyjemy z partnerem bez ślubu, mamy wspólne mieszkanie (na kredyt) i przede wszystkim malutkie dziecko. Gdy weszło 500plus na pierwsze dziecko ja akurat miałam osobistą tragedię rodzinną i w związku z tym formalności załatwił partner i zrobił to przez swoje konto bankowe i tak też 500plus spływa na jego konto, na co się zgodziłam i nie było to problemem, aż do niedawna.

Ogólnie funkcjonujemy tak, że mamy swoje konta prywatne (I na to konto mojemu partnerowi spływa 500plus) oraz jedno wspólne. Co miesiąc większą część wypłat przelewamy na wspólne i to jest na życie, zostawiamy sobie na swoich resztę na swoje wydatki i fanaberie. Partner przelewa też to 500 na wspólne (niestety nie dało się tego wtedy ustalić aby od razu szło na wspólne, wywołało jakiś błąd, to inny bank i dlatego idzie na konto partnera).

Teraz jestem w sytuacji, w której planuje rozstanie (powody nieistotne, ale wierzcie mi, że są, i są bardzo niepodwazalne), chce na początek ogarnąć sprawę bez sądu, mieszkanie to nie problem, ślubu brak. Przydatne jednak będzie 500plus, głupio jakby on je dostawal, gdy ja będę zajmowała się synem. Obawiam się, że on zacznie mi robić na złość. I tu pytanie:

Czy da się jakoś przekierować może jakimś wnioskiem ,aby pieniądze zaczęły wpływać na moje konto bez jego wiedzy? Jeśli nie, to macie może jakiś pomysł, jak go przekonać, żebyśmy zmienili nr konta Na mój, ale tak, aby nie zorientował się w sytuacji? No... jakaś sciema... że tak będzie lepiej bo... 

Będę wdzięczna za pomoc, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja zmieniłam numer konta do świadczeń, tylko to ja składałam pierwotnie wniosek. Zadzwoń do mopsu i spytaj czy możesz zmienić numer konta w takim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ogólnie to nie wydaje mi się żeby to był przypadek, że podal swój osobisty numer konta skoro macie konto wspólne i to je powinien podac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kjm

Przypadek chyba jednak, bo zgłaszał to przez konto (da się ponoć tak, że przez bank to się zalatwia) i chyba przez ten wspólny się nie dało. Chyba faktycznie zadzwonię do mopsu i się zapytam, wiecie, że nawet na to nie wpadłam, żenada.

Ale w sumie dało mi mimo wszystko do.muslenia to, że może ten zlosliwiec celowo zrobił to na swój nr rachunku... teraz to już nie wiem. Wtedy byłam w wielkiej rozterce i nie miałam głowy do tego. No to teraz mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kjm

No właśnie. Co innego jak samemu się to składało, no to wiadomo, że ma się prawo do.zmiany konta, masz prawo np zmienić bank. Tu jest inne sytuacja kurde, bo to od niego wyszło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U mnie pieniądze szły na wspólne konto, ale jak doszło do tego ze tatuś dziecko i mnie zostawił, to pierwsze co zrobiłam to poszłam do mopsu i podałam nowy numer konta nie było żadnego problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kjm
8 godzin temu, Gość Gość napisał:

U mnie pieniądze szły na wspólne konto, ale jak doszło do tego ze tatuś dziecko i mnie zostawił, to pierwsze co zrobiłam to poszłam do mopsu i podałam nowy numer konta nie było żadnego problemu

No tak, ale poprzedni wniosek też Ty składałas. Czyli po prostu uaktualnilas swój wniosek. U mnie poprzedni składał partner (przez bank)... I tu mogą być schody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No chyba jak wyprowadzisz się z dzieckiem, to chyba normalne będzie, że da te pieniądze na to właśnie dziecko. Po co kombinować? Normalnie mu powiedz, żeby poszedł zmienić konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No chyba jak wyprowadzisz się z dzieckiem, to chyba normalne będzie, że da te pieniądze na to właśnie dziecko. Po co kombinować? Normalnie mu powiedz, żeby poszedł zmienić konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kjm

Teoretycznie tak, ale obawiam się że zacznie robić na złość i powie, że to mi się zachciało odchodzić (nie bez powodu, ale przecież jego zdaniem jego akcje to żaden powod) to mam problem. Jak chce 500plus to mam nie odchodzić. A jak mi się nie podoba to iść do sądu o przyznanie. I będę się tak wozić z problemem, a bez pieniędzy. Znam to na tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kjm

W najlepszym wypadku (w co watpie) powie, że będzie mi przelewal. A potem będę się prosić co miesiąc, A on będzie wiecznie zajęty itp, i albo nie dostanę, albo będę dostawala z grubym opóźnieniem. Czulabym się bezpieczniej, jakby to już wcześniej wpływalo na moje konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przecież

Skoro chcecie się rozstać, macie dziecko to i tak musicie usiąść i jak dorośli ludzie porozmawiać - jak to będzie wyglądało. Opieka nad dzieckiem, wysokość alimentów, co z mieszkaniem, co z rzeczami które są wspólne, i wtedy ustalasz że ten dodatek ma zmienić na Twój numer konta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosć

Idż do mopsu. Panie tam pewnie bez problemu ci zmienią. Nawet jak zacznie kombinować, to przecież wtedy byłoby to złamanie prawa, bo 500+ ma iśc na dziecko, a nie dla samotnie mieszkającego ojca. Więc nie obawiaj się, prawo jest po twojej stronie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ula
5 minut temu, Gość Gosć napisał:

Idż do mopsu. Panie tam pewnie bez problemu ci zmienią. Nawet jak zacznie kombinować, to przecież wtedy byłoby to złamanie prawa, bo 500+ ma iśc na dziecko, a nie dla samotnie mieszkającego ojca. Więc nie obawiaj się, prawo jest po twojej stronie. 

Nie sądzę by bez problemu zmienili, ale warto podejść i zapytać co zrobić w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba
1 godzinę temu, Gość Kjm napisał:

Teoretycznie tak, ale obawiam się że zacznie robić na złość i powie, że to mi się zachciało odchodzić (nie bez powodu, ale przecież jego zdaniem jego akcje to żaden powod) to mam problem. Jak chce 500plus to mam nie odchodzić

Słucham???

Dziecko ma być okradzione przez tatusia z pieniędzy które płaci mu Państwo za karę bo matka zdecydowała się odejść???

Jak tak zrobi to idziesz na policję i zgłaszasz kradzież!!! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kjm
3 godziny temu, Gość Bimba napisał:

Słucham???

Dziecko ma być okradzione przez tatusia z pieniędzy które płaci mu Państwo za karę bo matka zdecydowała się odejść???

Jak tak zrobi to idziesz na policję i zgłaszasz kradzież!!! 

No właśnie ja wiem, że są sądy i policja i że wszystko jest po mojej stronie. Chciałabym jednak spróbować zrobić to wcześniej bez angażowania tych służb. Będzie to dla mnie wystarczający stres, aby sobie jeszcze to dodawać... Dlatego pomyślałam co by tu zrobić, aby już pewne formalności pozostawiać zawczasu (formalności będzie sporo, więc jeszcze będą z nim chce sobie poukładać najwięcej, jak to możliwe. Potem będę sama z dzieckiem pracująca zawodowo, zwyczajnie nie będę miała czasu na uzeranie się).

Tak, chyba spróbuję się dowiedzieć w mopsid, zadzwonię tam, jak będę miała chwilę możliwości rozmowy (bo pisać mam chwilę, ale niekoniecznie rozmawiac).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 godzin temu, Gość Kjm napisał:

No tak, ale poprzedni wniosek też Ty składałas. Czyli po prostu uaktualnilas swój wniosek. U mnie poprzedni składał partner (przez bank)... I tu mogą być schody...

No tak ja składałam, ale myślę że nie będzie żadnych problemów jak zmienisz numer konta, przecież są różne sytuacje w życiu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×