Zauwazyliście, że jest coraz większe tempo zycia i coraz więcej ludzi? Z 15 lat temu tak nie było

Albo ze 20 lat temu.. Sama mam 31, więc mam porównanie. W sumie to trochę mnie to przeraża, czasem jestem zmęczona tymi tłumami, kolejkami wszędzie, wyścigiem szczurów  w pracy. A najgorsze jest to, że nie będzie lepiej tylko coraz gorzej... Za jakieś 20 lat, to w ogóle będzie sajgon, jeszcze więcej ludzi, jeszcze większe tempo życia itd.

Ludzi w PL nie przybywa, jest zerowy przyrost naturalny. Wyprowadź się do mniejszego miasta i zwolnij tempo. Chcesz wyścig to masz.

tempo narzuca chory kapitalizm, wyciskanie z ludzi wartości, porzucenie nieprzydatnych zwłok, wszystko dla zysku, komunizm jednak tego nie robił

15-20 lat temu, to był zupełnie inny świat, i o wiele lepszy. W końcu to było również moje dzieciństwo i pamiętam, że świat wyglądał całkowicie inaczej. 

3 minuty temu, Gość On2897 napisał:

15-20 lat temu, to był zupełnie inny świat, i o wiele lepszy. W końcu to było również moje dzieciństwo i pamiętam, że świat wyglądał całkowicie inaczej. 

bo patrzyłeś na świat okiem dziecka nie dorosłego, nic się nie zmieniło, wyścig szczurów jest od 1989

Całe zycie mieszkam w większym mieście i kiedyś nie było wszędzie takich tłumów, może to większość przyjezdnych sprawia takie wrażenie? Choć nie, bo  nie było takich kolejek w sklepach jak teraz, takich korków, nawet jak byłam nastolatką i miałam z 15 lat, to inaczej to wyglądało

7 minut temu, Gość robot napisał:

bo patrzyłeś na świat okiem dziecka nie dorosłego, nic się nie zmieniło, wyścig szczurów jest od 1989

Zmieniło się. Co ty opowiadasz ?  Nie było portali społecznościowych, mało kto miał neta, więcej dzieciarni przebywało na zewnątrz, w telewizji można było jeszcze coś oglądnąć, była trochę również mniejsza komercja.  A co do pracy to nie wiem, ale wydaje mi się, że nie było takiego pośpiechu jak teraz.

2 minuty temu, Gość On2897 napisał:

Zmieniło się. Co ty opowiadasz ?  Nie było portali społecznościowych, mało kto miał neta, więcej dzieciarni przebywało na zewnątrz, w telewizji można było jeszcze coś oglądnąć, była trochę również mniejsza komercja.  A co do pracy to nie wiem, ale wydaje mi się, że nie było takiego pośpiechu jak teraz.

Kiedys generalnie było z jednej strony mniej pieniędzy, więc i  w sklepach nie spotykało się tłumów, nie było tylu firm i mozliwości rozwoju co teraz, ale praca bardziej stabilna i pracowało się po 8 godzin nie 12,  nie było tylu knajp do wyboru, kanałów w tv, nie można było oglądać filmów w necie, ale trzeba było jechać do wypozyczalni kaset video, internet tez był luksusem, pamietam, że jak byłyśmy małe i miałyśmy z 10, 11 lat, to z koleżanką nie miałysmy neta w domu, musiałyśmy iść do kafejki żeby na nim posiedzieć. A jeśli juz ktoś miał internet, to był drogi. Może to i dobrze, mniej się na nim siedziało.

A jak byłam całkiem mała i miałam kilka lat, to były tylko 2 kanały w tv, w sobote zawsze bajki Dineya były rarytasem i się na nie czekało, jak później pojawił się polsat to było wielkie wow. Ale miało to swoje uroki bo dzięki temu bawiłam się z koleżankami na polu i wymyslałyśmy ciekawe zabawy jak przedstawienia dla rodziców, cyrk, itd. W tych czasach pewnie spędziłabym dzieciństwo w necie

Chociaż gry na kasety też pożerały czas, ale nie tak jak dzisiejszy net  Np. kultowy Mario

No i czego jeszcze nie było... oczywiście galerii handlowych takich jak teraz. Wszystko było w lokalach przy ulicy, czasem oddalone od siebie pół miasta, sklepy, kina, restauracje.

Ludzie robia zestawienia na co wydaja pieniadze, my natomiast przez 6 tygodni zapisywalismy  czas. Gdzie nam ucieka, na co go marnotrawimy. Znalazlam sporo dziur, moj maz tez. Przestawianie sie kosztowalo nas sporo wysilku. Efekty: zadnych zakupow w soboty czy w niedziele, wiecej czasu dla dzieci, troche wiecej dla siebie.  Czy to spowolnienie? Chyba jeszcze nie. Wydaje mi sie, ze jestesmy juz na drodze.

Zyjemy bez tv, wiec to nie on pozeral nam czas. 

Tak XX wiek był taki cudowny: 2 wojny światowe miliony gwałtów i mordów niewinnych cywili,komuna i prześladowanie ludności głód oraz zimna wojna więc wiele pomniejszych wojen.Po komunie do końca XX wieku rządziły gangi praktycznie przełom nastąpił w magdalence (również zmiana strategii policji). Tak XX wiek i tamte pokolenia były takie cudowne nie to co dzisiaj tylko w domu siedzą 

3 godziny temu, Gość ben napisał:

Tak XX wiek był taki cudowny: 2 wojny światowe miliony gwałtów i mordów niewinnych cywili,komuna i prześladowanie ludności głód oraz zimna wojna więc wiele pomniejszych wojen.Po komunie do końca XX wieku rządziły gangi praktycznie przełom nastąpił w magdalence (również zmiana strategii policji). Tak XX wiek i tamte pokolenia były takie cudowne nie to co dzisiaj tylko w domu siedzą 

Racja. Lata 90 to lata biedy, złodziejstwa i szarości. Padaly wielkie zakłady przemysłowe i całe rodziny zostawały z dnia na dzień bez środków do życia. Dzieci tego mogą nie pamiętać. Chociaż ja pamietam. Nie wiem za czym tu tęsknić.