Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Trochę mi smutno po reakcji koleżanki na moja drugą ciąże, przesadzam?

Polecane posty

Gość gość
15 minut temu, Gość gość napisał:

 (to takie polskie, nasze, prawda?) 

Nieprawda. Ale musiałabyś wyściubić nos z tej okropnej Polski, żeby się o tym przekonać. Ludzie są wszędzie tacy sami. Czyli różni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
24 minuty temu, Gość gość napisał:

Źle mnie oceniasz, tyle Ci tylko powiem.

Ależ bardzo dobrze cię oceniła. Czujesz się lepsza od koleżanki i nawet się z tym nie kryjesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Ja ci tego nie wytłumaczę. Jak ktoś ma chore nogi to też mu mówisz "o Jezu, jakie masz chore nogi!" 

Tak, a później pogratuluje : )

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja2

Może sama też się stara i jej nie wychodzi... i wyszła z niej zazdrość.. nie ma się co przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja2

Może sama też się stara i jej nie wychodzi... i wyszła z niej zazdrość.. nie ma się co przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
11 godzin temu, marawstala napisał:

Tak, a później pogratuluje : )

 

ty sie w ogole juz nie odzywaj, psychiczna kreaturo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Szczerze Ci gratuluje ciazy. Dzieci to wielkie szszescie.

I tak bedzie Ci ciezej niz z jednym maluchem. 

Dwoje dzieci stanowi juz pewne wyzwanie. Nie jest jakos tragicznie. Na kawe czas znajdziesz, jednak logistycznie jest trudniej. 

Jak matki ogarniaja trojke lub czworke, nie wiem ale zazdroszcze spokoju i pogody ducha oraz umiejetnosci dzialania pod presja. 

Kolezanka moze i mogla nie dodawac drugiej czesci zdania jednak miala racje. Z dwojka dzieci jest trudniej niz z jednym. Wkrotce sie o tym przekonasz. Nie ma sie co czuc urazonym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

ty sie w ogole juz nie odzywaj, psychiczna kreaturo

: )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dla mnie przesadzasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Gość Ags napisał:

Szczerze Ci gratuluje ciazy. Dzieci to wielkie szszescie.

I tak bedzie Ci ciezej niz z jednym maluchem. 

Dwoje dzieci stanowi juz pewne wyzwanie. Nie jest jakos tragicznie. Na kawe czas znajdziesz, jednak logistycznie jest trudniej. 

Jak matki ogarniaja trojke lub czworke, nie wiem ale zazdroszcze spokoju i pogody ducha oraz umiejetnosci dzialania pod presja. 

Kolezanka moze i mogla nie dodawac drugiej czesci zdania jednak miala racje. Z dwojka dzieci jest trudniej niz z jednym. Wkrotce sie o tym przekonasz. Nie ma sie co czuc urazonym. 

Ok, autorka nie musi się czuć urażona, zgadzam się z tym że nic wielkiego się nie stalo. Ala jak to wytlumaczysz ze z reguły o tych trudnościach to wspominają osoby, które nie mają ani jednego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
7 minut temu, Gość gość napisał:

Ok, autorka nie musi się czuć urażona, zgadzam się z tym że nic wielkiego się nie stalo. Ala jak to wytlumaczysz ze z reguły o tych trudnościach to wspominają osoby, które nie mają ani jednego dziecka?

Bo dla tych z dziećmi jest to oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Ok, autorka nie musi się czuć urażona, zgadzam się z tym że nic wielkiego się nie stalo. Ala jak to wytlumaczysz ze z reguły o tych trudnościach to wspominają osoby, które nie mają ani jednego dziecka?

Wiesz, fakt iz z wielkoscia rodziny zwieksza sie ilosc problemow, jest ogolnie dobrze znany. Mysle, ze nie trzeba samemu miec dzieci by o tym wiedziec. Moze dziewczyna wlasnie w ten sposob odbiera macierzynstwo- jako ciezka orke. Dwoje dzieci jawi sie juz jako koszmar. Nawet tutaj na forum jest duzo takich osob. Moze stwierdzila tylko fakt, ktory wielokrotnie byl przy nie powtarzany. Natomiast takie stwierdzenie z ust bezdzietnej zawsze budzi usmieszek, co nie odbiera mu slusznosci. 

Raczej dziwie sie, ze ktos taka bzdurka mogl poczuc sie na tyle urazony, by az zalozyc o tym temat na kafe. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Bo dla tych z dziećmi jest to oczywiste.

Aha czyli dla tych bez dzieci nie jest to oczywiste? :), i oczywiście muszą to dodać, bo inaczej nie byłyby sobą? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Aha czyli dla tych bez dzieci nie jest to oczywiste? :), i oczywiście muszą to dodać, bo inaczej nie byłyby sobą? 🙂

może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Fajnie, że nie macie większych problemów, niż rozkminy dlaczego ktos palnął jakąś pierdołę, co miał na mysli i co nim powodowało. Ja wiem, że hormony ciążowe, zmieniający się mózg pod ich wpływem ale WYLUZUJCIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyna

Autorko.przewrazliwiona jestes i tyle. Hormony ci wala na dekiel bo serio nie widze nic zlego w tym co.powiedziala kokezanka. No chyba ze sama przekonujesz sie do swojego "szczescia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Aha czyli dla tych bez dzieci nie jest to oczywiste? :), i oczywiście muszą to dodać, bo inaczej nie byłyby sobą? 🙂

Muszą, chcą, bez różnicy. Najlepiej ich zapytaj jak Cię taka pierdoła zastanawia żeby drugi dzień to drążyć. Komedia po prostu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hate madki 4ever
Dnia 4.12.2019 o 17:37, Gość Gość napisał:

Ona nie ma jeszcze dzieci, ma 30 lat i chłopaka. Chodzą kilka lat. Na wieść o mojej drugiej ciąży niby gratulowała ale zaraz dodała że będę miała ciężko. I tak mi się dziwnie zrobiło bo kobiety które już mają dzieci po prostu mi gratulowały ale bez tej wstawki o tym jak to niby ciężko będzie. Skąd ona wie jak będzie skoro nie ma ani jednego?

Gratuluję ci tego, że rozłożyłaś nogi. Brawo! To prawdziwe osiągniecie. Myślisz, że przyznają ci nagrodę Nobla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×