Wyprawka kiedy i co zacząć kompletować?

Zastanawiam się, czy już to ten pewny czas (22 tc), że można wybrać się na zakupy? Czy są jakieś rzeczy których nie powinnam kupować bo nie będą przydatne? Na co zwracać uwagę a co omijać?

Jeśli da ci to spokój psychiczny, że jesteś przygotowana, to zacznij już teraz kompletować wyprawkę. Trudno powiedzieć co się nie przyda bo to zależy od upodobań maluszka i zwyczajów rodziny. Na pewno potrzebne jest łóżeczko z pościelą, ubranka, płyn do kąpieli natłuszczający, nożyczki do paznokci, krem na pupę, kilka pieluch tetrowych.

Krem na pupę polecam LINOMAG. będziesz potrzebować śpiworek do spania, body, pajacyki, kombinezon skoro dziecko urodzi się zima, wanienke, łóżeczko, czapeczki, ręczniki, kocyki. 

Ja bym nie kupowała plynu do kąpieli natluszczajacego po co? Jak dziecko nedzie miec problemy ze skora to wtedy kupisz.  Ja kupilam balsamy, oliwki i sie nie przydalo. Ja uzywalam plyn z szamponem z hipp. 
kupilam inhalator, dziecko ma 3 lata i uzywamy co infekcja.

ochraniaczy do łóżeczka nie kupuj bo nie są wskazane i są niebezpieczne- poczytaj o tyk w internecie.

ja nie kupowalam ubranek w rozmiarze 56 tylko od razu 62. Dziecko urodzilam i mialo 55cm wiec te w rozm 56 bym juz nie ubrała. 
 

laktator sie przydaje od poczatku. Ja kupilam avent natural reczny, nie wiesz jak bedzie z laktacją wiec nie ka co przeplacac kilka stow za elektryczny.

Nożyczki do paznokci, masc do pupy ( ja stosowalam bepanthen). 
pampersy, kilka pieluch tetrowych, 1-2 pary rękawiczek ( łapki), szczoteczka do włosow z miekkim włosiem, gaziki jałowe plus maly octanisept do przemywania kikuta.

4-5 sztuk pajacyków - najpraktyczniejsze.

kocyk lub spiworek. U mnie na poczatku to kocyk te wszystkie koldry niepotrzebne dla takiego maluszka. Lepiej cieplej ubrac i okryc kocykiem.

ręcznik do kąpieli. Mi sie przydała taka gąbka co sie wklada do wanienki podczas kąpieli.

smoczek, male skarpetki, 2 cienkie czapeczki

Sorrki ze tak nie za koleją ale pisze co mi do glowy przychodzi. Akurat jestem w drugiej ciązy w 25 tc i juz kompletuje pomalu od ok 20 tc bo wiem ze ciagle sobie czlowiek o czyms przypomina. 

Jeśli używamy płynu natłuszczającego to już nie trzeba oliwki. Noworodki mają łuszczącą się skórę więc albo emolient albo zwykły płyn plus krem/oliwka.  Gąbkę podkład do wanienki bym odradziła bo trudno ją utrzymać w czystości. 

Z rozmiarem ubranek lepiej się wstrzymać. Mojemu pierwszemu dziecku 56 wisiało a trzeciemu starczyło na króciutko. Bliżej porodu lekarz na usg oceni czy urodzisz drobniaczka czy kolosa

Ja już kompletowałam wyprawkę od 20 tygodnia, teraz 33 i dalej nie mam wszystkiego. Przy pierwszym dziecku jakoś ciężko to idzie. Ciuszki mam i 56 i 62, wiekszych dużo dostalam od znajomych i będą na potem. Rożek, ręczniki, kocyki, laktator, kosmetyki - wszystko już czeka. Jeszcze przed nami zakup łóżeczka, przewijaka i wanienki i z większych rzczy będzie wszystko, fotelik samochodowy ze śpiworkiem już mamy. Do spania mam śpiworki, żadnych poscieli i ochraniaczy na łóżeczko nie planuję. Powoli będę się teraz pakować do szpitala, żeby w święta nic mnie nie zaskoczyło gdyby coś zaczęło się dziać wcześniej.

Ja już kompletowałam wyprawkę od 20 tygodnia, teraz 33 i dalej nie mam wszystkiego. Przy pierwszym dziecku jakoś ciężko to idzie. Ciuszki mam i 56 i 62, wiekszych dużo dostalam od znajomych i będą na potem. Rożek, ręczniki, kocyki, laktator, kosmetyki - wszystko już czeka. Jeszcze przed nami zakup łóżeczka, przewijaka i wanienki i z większych rzczy będzie wszystko, fotelik samochodowy ze śpiworkiem już mamy. Do spania mam śpiworki, żadnych poscieli i ochraniaczy na łóżeczko nie planuję. Powoli będę się teraz pakować do szpitala, żeby w święta nic mnie nie zaskoczyło gdyby coś zaczęło się dziać wcześniej.

Dokładna listę znajdziesz na stronie szkoły rodzenia prenalen

U mnie zbędny był laktator i niedrapki, szkoda pieniędzy

Warto zacząć zbierać jeszcze przed tym momentem gdy będzie ci ciężko się poruszać. Może to być 35 tydzień, 38 tydzień a nawet 30 tydzień. Różnie to bywa.

Tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak "Co mi się nie przyda" U nas było tak że kupiłam te rożki aby zawijać córkę, wszyscy polecali bo przecież dzieci lubią być takie ściśnięte/otulone. Aha. Nigdy ich nie użyłam bo córka płakała i się wiła. Nie lubiła tego. Tak samo z rękawiczkami. Wszyscy mówią tak kup bo nie będzie się przy okazji drapała. Moja córka? Darła się w niebo głowy jak jej je zakładałam. 

Popatrz na wyprawki na internecie i pomysł. Jestem pewna na 100% ze kupisz coś co ktoś ci polecił a tego nigdy nie użyjesz lub odwrotnie, że ci czegoś zabraknie...zawsze tak jest bo każde dziecko jest inne

Według mnie nie warto kupować ochraniaczy na szczebelki i śpiworków do spania.

Po laktator chłopak biegł, gdy dostałam zastojow po wyjściu ze szpitala. Pomyśl i zasiegnij opinii i lekarza czy położnej o probiotykach dla kruszynki. Córce one wspaniale pomogły przy typowych kolkach. Również słyszałam od położnej, że kilka kobiet zaopatrywalo się w probiotyki dla malucha jeszcze przed porodem, zaczęły je podawać od razu i zero kolek. Jeśli byłabym w drugiej ciąży to też tak zrobię.

Ja jeszcze bym się chwilę z tym kupowaniem wstrzymała. No chyba że planujesz tylko w sklepach stacjonarnych, to może lepiej już zacząć póki są siły. Ale oczywiście możesz sobie oglądać w necie do woli, wybierać, planować. W pierwszej ciąży, to mega frajda oglądanie niemowlęcych akcesoriów

Ja czekam do końca. Nie żyjemy w PRLu żeby ciężko było dostać ciucha czy pieluchę. Zakładam ze zaraz po porodzie nie będę miała ochoty na spacery więc w wolnej chwili zamowie na necie i za dwa dni przywiozą. To moje pierwsze dziecko wiec w sumie niewiem czego będę potrzebować okaże się na bierząco.. pod koniec ciąży kupie to co na liście położna napisała i finał 

Jeszcze bym dodała coś na katar dla maleństwa, my wybraliśmy katarek podłączony do odkurzacza. To się przyda od urodzenia do 1.5-2 lat więc warto

Pampersy

Chusteczki nawilżające

Nosidełko (bez tego nie wypiszą że szpitala)

Pajacyki

Body rozpinane

Skarpetki

Czapka

Kocyk 

Może jakaś kurteczka/cieplejszy pajac żeby ubrać dziecku na wyjście

Ogółem nie szalej z ubraniami 56 bo pewnie odwiedzi cię mnóstwo rodziny i każdy coś przyniesie

Wanienka

Ręcznik

Łóżeczko 

Pościel

Rożek, przewijak wedle uznania 

Jeśli chodzi o maści i wszelkie szampony to wszystko powiedzą ci przy wypisie ze szpitala. U mnie polecili Bepanthen do pupy, oilanmed do kąpieli, witamina d w kapsulkach. O tego typu rzeczach zostaniesz poinformowana przez położna która powinna robić ci wizyty w domu po porodzie

Dla ciebie

Podkłady i podpaski poporodowe

Ręczniki 

Coś słodkiego

Woda w butelce z cumelkiem

Co ci braknie to ktoś kupi i dowiezie więc nie ma się co martwic

Wszelkie kosmetyki są zbędne, nie bombarduj małego ciałka chemią

Jeśli nie masz listy to porozmawiaj z położną, poszukaj w necie na stronach szkoły rodzenia. Do niektórych rzeczy podejdź z rezerwą, nie wszystko co znajdziesz na liście będziecie używać. Lepiej dokupić później. Z ilością ubranek też nie ma co szaleć bo dziecko na prawdę szybko przybiera na wadze i rośnie ;).

Odnośnie rzeczy nie przydatnych , to my nie korzystaliśmy z leżaczka do kąpieli i rożków.

Ja jestem przed porodem pierwszego dziecka. Jakoś dużo rzeczy nie kupowałam. Zaczęłam wszystko zbierać już po pierwszych badaniach genetycznych, mąż ogarnął pokoik po badaniach polowkowych, kiedy znaliśmy płeć już na 100%.

Co mam w pokoiku syna:

Szafa - tam powiesilam komplety ubranek, dresiki, trzymam kombinezony zimowe, ocieplacze(jeden kupiłam, dwa dostałam po innym dziecku), dwa kocyki, dwa otulacz, dwa prześcieradła na materac w łóżeczku, dwa rożki, śpiworek. Trzymam też tam pełne opakowania pieluch. 

Myślę, że na początek starczy bo życie i tak zweryfikuje to czego będę używać a zawsze można dokupić. 

Mam też komode z przewijakiem i tam stworzony kącik do pielęgnacji bobasa, w komodzie trzymam dwa okrycia kąpielowe, skarpety, czapki, potem mam szufladę z body, polspiochami, pajacami rozmiar 56,62 i w ostatniej szufladzie to ubranka rozmiar 74. Na przewijaku mam też dwa koszyki jeden z pieluchami tetrowymi, drugi flanelowymi (ok 10 sztuk każdego) w kolejnym koszyku pieluchy jednorazowe już przygotowane go pracy. 

Obok przewijaka słupek, tam trzymam laktator, torebki do mrozenia pokarmui jedna paczkę rezerwowych chusteczek mokrych na wyjście, miskę higieniczna do mycia pupy, szczotkę do czesania i masowania głowki, mydło bambino do kąpieli dziecka. Muszę zakupic maść z lanolina do pupy. Z kosmetyków też zawsze mogę kupić jak coś będzie potrzebne dziecku. 

W łóżeczku mam tylko materac, żadnych ochraniaczy, baldachimow, karuzel, poduszek itd. 

W sypialni naszej na pierwsze miesiące życia kupiliśmy dostawne łóżeczko i jeżdżące na kółkach ustrojstwo, które można wykorzystać jako leżaczek, krzesło do karmienia i gondole do krótkich drzemek. 

To co muszę kupić jeszcze przed porodem to odkurzacz do nosa, nożyczki do paznokci i ciągle myślę o specjalnym koszu na pieluchy już zużyte.