Czegoś tu nie rozumie praca a mieszkanie

szukam pracy jako np technolog  konstruktor inżynier  i co oferty maks 5000 zł na całe województwo jeszcze brutto w Wielkopolsce też i teraz pytanie brzmi w Krakowie mieszkanie to koszt 1800 zł plus opląty 500 zł  czyli 2300  zostaje 1700 zł za co ludzie żyją? mogłem iść na informatykę albo stomatologie byłoby mnie stać na to zęby się usamodzielnić niema szans po mechanice i budowie maszyn na samodzielne życie .. juz z 10 razy cv edytowałem i nieda sie   albo dojazd 1200 zł albo dasz za mała kwotę w cv to  będziesz jeździł i słuchał durni co ci na opowiadają  a tak sie nie utrzymasz za to. Wkurza mnie to już ! bo ni w ząb nie mozna się wyrwać w tym kraju ..

od 2 lat szukam pracy by jakoś to pogodzić ;/ to 50 km dojazdu do pracy przekreśla cała moja karyjerę:/ i skończyłem na budowlance u brata  Boje sie trochę stresu w robocie z inżynierka ale u brata już długo nie wytrzymie mam dość tej pracy . Nie lubie jak ktoś mi rozkazuje  tym bardziej brat ..

W Polsce by żyć godnie trzeba zdzierać z innych ..niewolno być na końcu łańcuszka .. 

22 minuty temu, Gość eho napisał:

szukam pracy jako np technolog  konstruktor inżynier  i co oferty maks 5000 zł na całe województwo jeszcze brutto w Wielkopolsce też i teraz pytanie brzmi w Krakowie mieszkanie to koszt 1800 zł plus opląty 500 zł  czyli 2300  zostaje 1700 zł za co ludzie żyją? mogłem iść na informatykę albo stomatologie byłoby mnie stać na to zęby się usamodzielnić niema szans po mechanice i budowie maszyn na samodzielne życie .. juz z 10 razy cv edytowałem i nieda sie   albo dojazd 1200 zł albo dasz za mała kwotę w cv to  będziesz jeździł i słuchał durni co ci na opowiadają  a tak sie nie utrzymasz za to. Wkurza mnie to już ! bo ni w ząb nie mozna się wyrwać w tym kraju ..

W Poznaniu zarobisz ze 4 - 4500 netto i wynajmiesz kawalerkę za 1000-1200

Fryzjer stylista od 4000 do 6000 zł!!   

4500-1200=3300... tyle zarabiam obecnie  fizycznie pracując co prawda bez urlopu i po 10 h ale dojazd mam . Niby jakaś opcja jest  ale nie chce się tułać 400 km od domu wolałbym okolice bielska ślask itp ;/ Może karków . Co to jest 3000 zł na początek dobre ale jak przyjdą choroby to tak sie nie obronisz umrzesz prędzej czy później za taka stawkę.. aja mam problem z oczami  mety w ciele szklistym powoli mam na zabieg ale sie go obawiam . Nie potrafię się zdecydować bo ciężko normalnie żyć za takie pieniądze.  Mysle by cos swojego zrobić ale  nie wiem ile pociągnę w tej firmie zaile mi zdrowie nawali .;/

Tylko nauka języka i wyjazd zagranice nieuniknione ... W Polsce szukanie pracy to wybór miedzy upodleniem a zrujnowaniem psychiki. Wybór miedzy pracuj i zyj albo nie pracuj i zdechnij . Miedzy nie bedziesz pracował  obcokrajowcy wykupia ziemie . miedzy ja mam mln na koncie i jerzdze na wakacje aty dziadzie rób  i bij się o kazda złotówkę . no coz taki kraj żałosny. Za duzo cwaniaków i ludzi z kasa to jest problem ..ze chcą więcej więcej !!!!!!!! A TY TYRAJ NATE BANKI I WSZYSTKICH ZŁODZIEI . MOŻE NIE ZŁODZIEJ ALE KASKĘ UTRZYMUJĄ W RODZINCE POTEM NA POKOLENIA I JEDNI NIE MUSZA WCALE PRACOWAĆ ;/ TYLKO DADZA DO BANKU I MYSLA GDZIE POJECHAC NA WAKACJE ..

Ja właśnie oglądam mieszkania we Wrocławiu na wynajem to też 2500 lekko za mieszkanie 2 pokojowe. Sam wynajem, a oferty pracy 3400 brutto, 3600 brutto jak żyć 

Dla jednej osoby starczy kawalerka, dla pary w sumie też i wtedy składaja sie po polowie, te dwupokojowe to dla rodziny z dzieckiem. Na dziecko sie powinny decydowac osoby, ktore stać...

to jest wszystko o dupe rozbić w całej Polsce dziadostwo ... Tylko cwaniaki maja ..

ale ja jestem kawaler ma mnie byc stać na kobiety a mnie nie stać ! Na dodatek mieszkam w miejscowości turystycznej to  niema imprez wszystko razy 2;/  gdybym kasę miał tobym kupił Chałupke ibym nie pracował no ale trzeba zarobić a natakim czymś to można  dorobić sie ale trupiej twarzy ..Nie da się wynająć mieszkania i utrzymać z pracy !! 2 lata nad tym głowiłem się jak znaleźć prace by sie utrzymać najlepsze oferty do 60 km to 3500 na rękę jakby mnie przyjeli.. dojazd to 1200 zł czy mieszkanie jeden piernik zostaje 2200;/ I co mam pracodawcy powiedzieć słuchaj potrzebuje 4000 zł na rękę by godnie żyć ;/ Wiadome że tyle mi nie da;/ a nie dam rady pracować za takie pieniądze .. Czyli zostało bycie wyzyskiwanym ;/

u nas nie ma kapitału, więcej może płacić tylko zagranica

Pieniądze ci się rozmnożyły rate zapłacisz 2000 a zostaną ci jeszcze 3000  rate zapłacisz 2000 kredytu zamieszkanie 1500 plus czynsz 500 a i słuchaj z 1000 zł na jedzenie tego mięska holenderskiego.. czyli 5000zł  To nie jest śmieszne ani trochę ;/ a co jak np oślepniesz złamiesz rękę stracisz prace ? bedziesz niewypłacalny w wieku 27 latXD

będziesz przez 10 lat słuchał jak to ojciec postawił dom!jak to się ożenił w wieku 25 lat.  będziesz pracował ubrata który będzie oszczędzał na wszystkim nawet na twoim zdrowiu .. Owszem pociągniesz parę lat tak  ale uwierz mi  jak przyjdzie peh i nedza  to lepiej nie myśleć .

1 godzinę temu, Gość eho napisał:

szukam pracy jako np technolog  konstruktor inżynier  i co oferty maks 5000 zł na całe województwo jeszcze brutto w Wielkopolsce też i teraz pytanie brzmi w Krakowie mieszkanie to koszt 1800 zł plus opląty 500 zł  czyli 2300  zostaje 1700 zł za co ludzie żyją? mogłem iść na informatykę albo stomatologie byłoby mnie stać na to zęby się usamodzielnić niema szans po mechanice i budowie maszyn na samodzielne życie .. juz z 10 razy cv edytowałem i nieda sie   albo dojazd 1200 zł albo dasz za mała kwotę w cv to  będziesz jeździł i słuchał durni co ci na opowiadają  a tak sie nie utrzymasz za to. Wkurza mnie to już ! bo ni w ząb nie mozna się wyrwać w tym kraju ..

Z takimi błędami żadne CV ci nie pomoże...

jakie 3 lata o czym chlopie gadasz !!!!!  zarabiam 3500  i w półtorej roku juz blisko 2 rok mam 20  tys łął ale sukces masakra! a wiesz ile mi trzeba dać na operacje oczu 5 tys na jedno oko na drugie 5tys laserowa korekcja 4tys jedno chyba kolejne 8 tys  potem usuwanie polipów tez z 3 tys .auto sie zepsuje  po 2 latach wyjdę na zero ze bede w stanie normalnie żyć .. A co do pedalskiego głosiku cv mam bez błędów tylko pisze wprost ile potrzebuje zarabiać nie muszę sie obawiać ze ktoś się odezwie  nie mówiąc o tym ze łysieje nie miałem nigdy kobiety. jak po 30 jakoś się ustatkuje to będzie cud..

Owszem  można zerować na rodzicach .. ale ile rok 2 5 10 ? W koncu by trzeba było  tez dać im spokój. żałuje ze nie umie języka obcego i że nie mam znajomego z którym by można było wyjechać to jedyna nadzieja na lepsze jutro . 

Ta rodzice już się upominają oto by się dorzucać do opłat mam już blisko 26 lat.... no ale co ztego ze masz te 42  z początku nie miałem 3500 a 2800. musisz jedzenie do pracy kupić to masz już 3000 potem za cos trzeba żyć wyjść gdzieś by poznawać ludzi. Ale mnie ta praca nie cieszy już mam jej dość ;/ oCzy mnie dobija psychicznie

No pewnie  akumulatory im podepnę  nie no tyle kosztuje dojazd 50 km w jedna  dzienie 100 km 24 dni razy z 40 zł to 960 a jak jest 60 km to dochodzi do 1200 a oferta z 3500 byłą własnie na 60 km czy coś ponad;/

45 minut temu, Gość eho napisał:

ale ja jestem kawaler ma mnie byc stać na kobiety a mnie nie stać ! Na dodatek mieszkam w miejscowości turystycznej to  niema imprez wszystko razy 2;/  gdybym kasę miał tobym kupił Chałupke ibym nie pracował no ale trzeba zarobić a natakim czymś to można  dorobić sie ale trupiej twarzy ..Nie da się wynająć mieszkania i utrzymać z pracy !! 2 lata nad tym głowiłem się jak znaleźć prace by sie utrzymać najlepsze oferty do 60 km to 3500 na rękę jakby mnie przyjeli.. dojazd to 1200 zł czy mieszkanie jeden piernik zostaje 2200;/ I co mam pracodawcy powiedzieć słuchaj potrzebuje 4000 zł na rękę by godnie żyć ;/ Wiadome że tyle mi nie da;/ a nie dam rady pracować za takie pieniądze .. Czyli zostało bycie wyzyskiwanym ;/

Rozglądaj się za dziewczyną z mieszkaniem. Jak jesteś do rzeczy ( mam na myśli charakter) to szybko znajdziesz 

no planuje inwestować coś robić . Tylko jak ojciec krytykuje wszystko co zrobisz to myślisz ze chce sie działać? trzeba działać ale kłócić sie kłócić to czasem sie odechciewa ojciec mnie nielubi po prostu  kiedyś nadużywał alkoholu aja byłem ciety na niego i za mna nie przepada co prawda już nie pije no ale coś za cos. Życie niema takie proste jak sie ludziom wydaje w większości i czesto sa podli dla innych bo myślą ze są takimi nieudacznikami a tak nie jest w życiu czasem niektórzy maja na prawde ciezki los .. a niechca byc prostytutkami np. dla szefa .

Zawsze i wszedzie , w kazdym kraju jest wlasnie tak , ze zycie w wiekszym miescie kosztuje duzo wiecej niz w malych miejscowosciach. Sklada sie na to nie tylko wynajem mieszkania ale i rozne oplaty dodatkowe. Tak bylo , jest i bedzie. Ile trzeba zarabiac zeby bylo czlowieka stac na takie zycie zakladajac , ze zyje sam ?

nie rocznie 20 tylko za blisko 2 lata  ale tak nic z tego niezostanie bo na leczenie muszę dać . puki co to mam zabezpieczenie jak sie z bratem pokłuce by muc przetrwać ., Wiem rozumie oszczedzac tylko to smutne ze ktos sie kształci 4 lata  i dostaje załosna stawkę.

Na normalne życie by sie utrzymać dajmy na to w Krakowie wypadało by zarobić 5000 zł brutto ;d według mnie  4000 to już może być za mało .. Najlepiej to cos wymyślić samemu i to sprzedać jakiś produkt czy towar .

Jak w takim razie zyja ludzie , ktorzy zarabiaja 3000 ?

żyja u rodziców , kłócą się 25 lat żyja na kredyt  z nadzieja ze dadzą rade .. maja moze jakies mieszkanie kupione jakos daja rade  rezygnują z życia by przetrwać .

7 minut temu, Leżaczek napisał:

Dnia 9.12.2019 o 20:39, ZUZANNA napisał: Jak w takim razie zyja ludzie , ktorzy zarabiaja 3000 ? X nie wiem po co ludziom tyle pieniędzy u nas opłaty 500 jedzenie 200-400, gry 40. 

przykładowo na dobrego dentystę, żeby móc jeść jak człowiek