Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Lexne

Alimenty od ojca lekarza w DE zarobki 8-10tys euro

Polecane posty

To wnioskuj o opiekę naprzemienną. Wtedy ani ty ani ona nie będziecie musieć płacić alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość888 napisał:

To wnioskuj o opiekę naprzemienną. Wtedy ani ty ani ona nie będziecie musieć płacić alimentów.

Też o tym myslalem, ale za daleko mieszkamy od siebie, a dzieci powinny chodzic dalej do 1 szkoly. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Szymon80 napisał:

Haha, dobre. Ciekawe czemu ona sie domaga podzialu czegos co nigdy do niej nie nalezalo (nie mowie o pieniadzach), a przez kilkanascie lat malzenstwa odlozyla na nasza wspolna przyszlosc ZERO na koncie. Pomijam okres macierzynski/wychowawczy. 

Majatku który należał do ciebie przed slubem sad jej nie zasądzi.

Natomiast rnieruchomości kupione podczas trwania małżeństwa i oszczędności są wspólne i będą podzielone. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Szymon80 napisał:
5 godzin temu, Bimba napisał:

Żeby nastąpił podział majątku najpierw trzeba mieć jakiś majątek.

Skad wiesz jaki mam stan majatku?

A stąd ze cały czas jęczysz ze nie masz z czego żyć.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Szymon80 napisał:

Ciekaw jestem, czemu jeszcze nikt nie odpowiedzial na quiza w zakresie wydatkow? 

Bo ten quiz to jedna wielka bzdura i ściema 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bimba napisał:

A stąd ze cały czas jęczysz ze nie masz z czego żyć.

AA, to po to oszczedzalem, zeby teraz oplacac z tego biezace potrzeby?

Chyba nie taki jest sens i cel oszczedzania.

1 godzinę temu, Bimba napisał:

Bo ten quiz to jedna wielka bzdura i ściema 

A jednak w soNdzie trzeba przedstawic wyliczenia. 

Interesuje mnie jakie wychodzą innym mamom.

Ja się udzielałem w życiu rodzinnym, panowałem nad budżetem  i wiem  co za ile bylo kupowane i nijak ma sie to do wartosci przedstawionych przez Ex. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Szymon80 napisał:
2 godziny temu, Bimba napisał:

A stąd ze cały czas jęczysz ze nie masz z czego żyć.

AA, to po to oszczedzalem, zeby teraz oplacac z tego biezace potrzeby?

Jeśli oszczędzałeś w trakcie trwania małżeństwa to oszczednosci są wspólne.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Szymon80 napisał:

Ja się udzielałem w życiu rodzinnym, panowałem nad budżetem  i wiem  co za ile bylo kupowane i nijak ma sie to do wartosci przedstawionych przez Ex

To ze kupowałeś dzieciom najtańsze parówki w Lidlu i ubrania w lumpeksach żeby "sobie" oszczędzać nie znaczy ze tak ma być przez całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było nie zakładać rodziny, wtedy wszystko co zarobisz jest twoje I nie musisz nikomu nic dawać. 

 

  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Gość888 napisał:

Wiem, wina zazwyczaj leży po obu stronach. Poniosło mnie być może z tym komentarzem. Ale po tych wszystkich wpisach można wywnioskować jakim wyrachowanym i wrednym jest człowiekiem. Do tego mściwy i egoista.

Ok... teraz jesteś w punkcie... Co do jego wypowiedzi - masz absolutną rację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Szymon80 napisał:

Uwazam, ze bylem dobry.

Malo tego nawet jej znajomi dziwia sie jej decyzji i sa za mna.

 

Nie dzieci, tylko zona chce sie wzbogacic moim kosztem. Naturalnym jest, ze drugi rodzic musi lozyc na dzieci, ale niech to beda realne kwoty a nie specjalnie zawyzone pod rozwod, bez twardych dowodow.

 

Skad wiesz jaki mam stan majatku?

 

Moge kupic, ale pozniej bedzie drapanie sie przy podziale, a pieniadze jest latwiej podzielic niz srodki trwale.

 

Haha, dobre. Ciekawe czemu ona sie domaga podzialu czegos co nigdy do niej nie nalezalo (nie mowie o pieniadzach), a przez kilkanascie lat malzenstwa odlozyla na nasza wspolna przyszlosc ZERO na koncie. Pomijam okres macierzynski/wychowawczy. 

Z tobą rozmawia się jak z obrazem, nie przyjmujesz do swojej wiadomości podstawowych rzeczy.

Zrozum, że dzieci biednych dzieci żyją biednie, dzieci średniozamożnych rodziców żyją na średnim poziomie a dzieci bogatych rodziców żyją bogato. Ty jesteś średnio zarabiający i masz dwójkę dzieci - zatem na ich utrzymanie oddajesz poniżej 50% swoich zarobków. Ojcowie mniej zarabiający na dwoje dzieci oddają nawet przeszło 50 % swoich dochodów. Żaden sąd nie bawi się w twarde dowody - dzieci przez rozstaniem żyły na pewnym poziomie, więc po rozstaniu poziom ich życia nie powinien się zmienić. 

Nie masz majątku bo tracisz pieniądze na wynajem mieszkania i samochodu - co miesiąc 1900 zł!!! Zastanów się nad tym co mówisz!!!

Zamieszkaj w Niemczech w odległości do 2  km od dzieci i składaj wniosek o opiekę naprzemienną. W Niemczech nie powinno być problemu z jej uzyskaniem... I nie masz problemu alimentów i wyzyskiwania biednego misia przez żonę!!!

Gdybyś znał prawo, to wiedziałbyś co to jest wspólnota majątkowa! Zacznij nadrabiać braki w wiedzy i nie trać czasu i energii na bicie piany.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Szymon80 napisał:

Widze, ze dobrze zorientowana jestes.

Niestety moj zawod wymaga zgody przelozonych na wykonywanie dodatkowej pracy, a takiej nie mam.

Oj tak tak, z pewnoscia.

 

 

Ciekaw jestem, czemu jeszcze nikt nie odpowiedzial na quiza w zakresie wydatkow? 

Ja ci odpowiem:  Wydatki na dziecko w wieku do 10 lat to 300 zł na miesiąc  i wydatki na dziecko w wieku do 10 lat to 30000 zł na miesiąc. Jesteś aż tak głupi czy tylko takiego udajesz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Szymon80 napisał:

Widze, ze dobrze zorientowana jestes.

Niestety moj zawod wymaga zgody przelozonych na wykonywanie dodatkowej pracy, a takiej nie mam.

Oj tak tak, z pewnoscia.

 

 

Ciekaw jestem, czemu jeszcze nikt nie odpowiedzial na quiza w zakresie wydatkow? 

Ja ci odpowiem:  Wydatki na dziecko w wieku do 10 lat to 300 zł na miesiąc  i wydatki na dziecko w wieku do 10 lat to 30000 zł na miesiąc. Jesteś aż tak głupi czy tylko takiego udajesz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Szymon80 napisał:

A jednak w soNdzie trzeba przedstawic wyliczenia.

Naprawdę żona musi ci udowodnić ze dzieci potrzebują jedzenia, ubrań i butów z których szybko wyrastają,  zabawek, książek, leków jak są chore?

Musisz mieć dowody na to płaci się za wycieczki, kino, wyjścia na miasto?

Myślisz ze dzieci nie zużywają wody, prądu, kosmetyków, chemii do prania?

1400 zł to ok 300 euro - faktycznie, zawrotna kwota na utrzymanie w Niemczech!

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Normalne zarobki w polsce to 2000 - 3000 zł i z tego płaci sie czynsze, opłaty , i utrzymanie kilku dzieci .

 

logopedy,  nauki kilu jezykow, nianki, gosposie, sprzątaczki, trenerzy personalni, baseny, kursy z plastyki, muzyki matematyki informatyki szkołki  piłki nożnej, siatkówki śpiewu pływania i sr....:-)

 

W pupach sie wszystkim przewraca 🙂

 

Jedna lekcja z gry na instrumencie  300 zł  nie wspomnę ile takich godzin nabije nauczyciel muzyki  ktory  jeszcze bierze niezłą pensje  za niewiele godzin w szkole podstawowe jednej, drugiej i trzeciej  , szkole muzycznej jednej, drugiej i szkole wyższej 

W  tych szkołach dodatkowo udziela lekcji poza szkolnych.

Jako grajek weselny do kotleta wyciąga 1500 zł + dedykacje 

Ma jeszcze czas na bycie radnym.

Ależ było jego wzburzenie jak musiał zapłacić 100 zł za naprawę  insrumentu, pandemia zero wesel lekcje tylko zdalne i tyle co kot napłacze.

Nie ma z czego spłacać kredytu,  rodzina, dzieci  duży basen  3 samochody ogrodnik niania gosposia  ochrona 

 

I normalny człowiek taki jak ja ma się litować nad ...ami żyjącymi ponad stan i być darmowym sponserem ponoszącym koszty.

 

Jezeli ktoś robi sobie dzieci 🙂 i przyzwyczaja je i  siebie  do wysokiego standartu życia musi lyczyć sę  że  królestwo wcześniej czy pozniej upadnie, król znajdzie inną królową.

 

Rozkapryszone dzieci w luksusie  mają do konca życia żyć w wysokim standarcie  bo porzucene matki tego chcą i wymagają

 

To wszytko jest CHORE

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2021 o 08:10, Bimba napisał:

Musisz mieć dowody na to płaci się za wycieczki, kino, wyjścia na miasto?

Myślisz ze dzieci nie zużywają wody, prądu, kosmetyków, chemii do prania?

1400 zł to ok 300 euro - faktycznie, zawrotna kwota na utrzymanie w Niemczech!

Jak ty to liczysz, że wychodzi ci tylko 1400zl na utrzymanie? 1400 daje jedna strona, druga pokrywa 1000, kindergeld 900zl. 

Tak, dowody musze miec, bo slepy nie jestem  i wiem jakie byly REALNE wydatki.

Np. Srodki czystosci,higieny 150zl na miesiac dla 6 latki? Przy dwojce to juz daje 300zl plus madka 150zl. Wytlumacz mi prosze, na co mozna wydac 450zl miesiecznie, jesli srodki czystosci kupuje sie w duzych opakowaniach, ktore starcza na pare miesiecyi z ktorych "korzystaja" wszyscy domownicy, a wiec ich koszt dzielimy przez ilosc uzytkownikow. Moje dzieci nie maja alergii, nie wymagaja specjalnych kosmetykow. Pasta do zebow, perfum, mydlo, szampon, zel, krem, itp to sa groszowe sprawy, i tez starczaja na ponad miesiac. Leki maja darmowe.

Oczywiscie na powyzsze mozna i wydac 1000zl, jesli kupujemy mega drogie rzeczy, ale dotad zakupy byly robione w popularnych sieciowkach, ktorych ceny znam. Dlaczego wiec po rozstaniu poziom życia jednej strony ma sie polepszyc, a drugiej pogorszyc?

W kazdej kategorii wydatki zostały sporo podciagniete do gory.

 

Ciekawe co bys powiedziala, gdybys to ty musiala placic te wygórowane alimenty. ?

 

Dnia 27.05.2021 o 07:50, Skb napisał:

Zrozum, że dzieci biednych dzieci żyją biednie, dzieci średniozamożnych rodziców żyją na średnim poziomie a dzieci bogatych rodziców żyją bogato. Ty jesteś średnio zarabiający i masz dwójkę dzieci - zatem na ich utrzymanie oddajesz poniżej 50% swoich zarobków. Ojcowie mniej zarabiający na dwoje dzieci oddają nawet przeszło 50 % swoich dochodów.

Zaraz zaraz. Ale alimenty nie zależa tylko od zarobkow zobowiazanego, ale rowniez od uzasadnionych potrzeb. Mozna zarabiac duzo, a zyc skromnie. Mozna zarabiac malo i zyc rozrzutnie zadluzajac sie.

 

Dnia 27.05.2021 o 07:50, Skb napisał:

Zamieszkaj w Niemczech w odległości do 2  km od dzieci i składaj wniosek o opiekę naprzemienną. W Niemczech nie powinno być problemu z jej uzyskaniem.

Rozwod jest w PL. Wiec o takim rozwiazaniu mozna raczej zapomniec. Tym bardziej, ze do De nie wracam.

 

Dnia 27.05.2021 o 07:54, Skb napisał:

Ja ci odpowiem:  Wydatki na dziecko w wieku do 10 lat to 300 zł na miesiąc  i wydatki na dziecko w wieku do 10 lat to 30000 zł na miesiąc. Jesteś aż tak głupi czy tylko takiego udajesz? 

Dlatego poprosilem o rozpisanie i uzasadnienie by miec lepsza orientacje. Ale widze, ze taka prosta czynnosc cie przerasta i tylko wyzywac potrafisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Szymon80 napisał:

Ciekawe co bys powiedziala, gdybys to ty musiala placic te wygórowane alimenty. ?

Ja nigdy nie zostawiłabym swojego dziecka, nawet za cenę nieudanego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Szymon80 napisał:

Oczywiscie na powyzsze mozna i wydac 1000zl, jesli kupujemy mega drogie rzeczy, ale dotad zakupy byly robione w popularnych sieciowkach, ktorych ceny znam. Dlaczego wiec po rozstaniu poziom życia jednej strony ma sie polepszyc, a drugiej pogorszyc?

Jakim trzeba być śmieciem żeby tak napisać o własnych dzieciach. 

Jakim trzeba być ścierwem, żeby robić wszystko żeby wlasne dziec nie miały lepiej w życiu.

Brzydzę się tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Bimba napisał:

Ja nigdy nie zostawiłabym swojego dziecka, nawet za cenę nieudanego związku.

Widze, ze masz problem czytania ze zrozumieniem.

 

4 godziny temu, Bimba napisał:

Jakim trzeba być śmieciem żeby tak napisać o własnych dzieciach. 

Jakim trzeba być ścierwem, żeby robić wszystko żeby wlasne dziec nie miały lepiej w życiu.

Brzydzę się tobą.

Konstruktywna odpowiedz. Jak nie wiem co powiedziec to poobrazam druga osobe. 

Co złego napisałem o swoich dzieciach?

To nie dzieci sie wzbogaca, tylko madka.

Nie chodzi o to, żeby swoim dzieciom nie dać nic, ale raczej o to, żeby czynić zadość rzeczywistym potrzebom dzieci, nie tym sztucznie nadmuchanym na potrzeby procesu przez madkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem o co ci chodzi autorze. Przecież wiadomo, że rozchodząc sie z żoną nigdy nie  będziesz żył na takim samym poziomie, tak  samo ty jak również ona. Ty żyjesz teraz z jednej wypłaty, ona również. A to, że ma dodatki na dzieci? Logiczne jest, że skoro z nią mieszkają dzieci to ona dostaje wszystkie dodatki i alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Gość888 napisał:

Nie wiem o co ci chodzi autorze. Przecież wiadomo, że rozchodząc sie z żoną nigdy nie  będziesz żył na takim samym poziomie, tak  samo ty jak również ona. Ty żyjesz teraz z jednej wypłaty, ona również. A to, że ma dodatki na dzieci? Logiczne jest, że skoro z nią mieszkają dzieci to ona dostaje wszystkie dodatki i alimenty.

"czynić zadość rzeczywistym potrzebom dzieci, nie tym sztucznie nadmuchanym na potrzeby procesu przez madkę."

O to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Szymon80 napisał:

"czynić zadość rzeczywistym potrzebom dzieci, nie tym sztucznie nadmuchanym na potrzeby procesu przez madkę."

O to chodzi.

Nigdy, nic w życiu nie będzie sprawiedliwe i po połowie. O ile kobita daje z siebie więcej najpierw chodząc w ciąży, rodząc, a później w wychowuje dzieci tak jak twoja zona teraz to robi, tak ty jesteś zmuszony płacić więcej. Robiąc na złość żonie, krzywdzisz dzieci.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość888 napisał:

Nigdy, nic w życiu nie będzie sprawiedliwe i po połowie. O ile kobita daje z siebie więcej najpierw chodząc w ciąży, rodząc, a później w wychowuje dzieci tak jak twoja zona teraz to robi, tak ty jesteś zmuszony płacić więcej. Robiąc na złość żonie, krzywdzisz dzieci.

Ty dalej nie lapiesz?

Ja nie mówie żeby po połowie płacic. Zobowiazany może wiecej.  Ale realne koszty, a nie oderwane od ziemi, bo tak adwokat jej polecil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 6.06.2021 o 11:10, Szymon80 napisał:

Jak ty to liczysz, że wychodzi ci tylko 1400zl na utrzymanie? 1400 daje jedna strona, druga pokrywa 1000, kindergeld 900zl. 

Tak, dowody musze miec, bo slepy nie jestem  i wiem jakie byly REALNE wydatki.

Np. Srodki czystosci,higieny 150zl na miesiac dla 6 latki? Przy dwojce to juz daje 300zl plus madka 150zl. Wytlumacz mi prosze, na co mozna wydac 450zl miesiecznie, jesli srodki czystosci kupuje sie w duzych opakowaniach, ktore starcza na pare miesiecyi z ktorych "korzystaja" wszyscy domownicy, a wiec ich koszt dzielimy przez ilosc uzytkownikow. Moje dzieci nie maja alergii, nie wymagaja specjalnych kosmetykow. Pasta do zebow, perfum, mydlo, szampon, zel, krem, itp to sa groszowe sprawy, i tez starczaja na ponad miesiac. Leki maja darmowe.

Oczywiscie na powyzsze mozna i wydac 1000zl, jesli kupujemy mega drogie rzeczy, ale dotad zakupy byly robione w popularnych sieciowkach, ktorych ceny znam. Dlaczego wiec po rozstaniu poziom życia jednej strony ma sie polepszyc, a drugiej pogorszyc?

W kazdej kategorii wydatki zostały sporo podciagniete do gory.

 

Ciekawe co bys powiedziala, gdybys to ty musiala placic te wygórowane alimenty. ?

 

Zaraz zaraz. Ale alimenty nie zależa tylko od zarobkow zobowiazanego, ale rowniez od uzasadnionych potrzeb. Mozna zarabiac duzo, a zyc skromnie. Mozna zarabiac malo i zyc rozrzutnie zadluzajac sie.

 

Rozwod jest w PL. Wiec o takim rozwiazaniu mozna raczej zapomniec. Tym bardziej, ze do De nie wracam.

 

Dlatego poprosilem o rozpisanie i uzasadnienie by miec lepsza orientacje. Ale widze, ze taka prosta czynnosc cie przerasta i tylko wyzywac potrafisz.

Zaraz to jest taka olbrzymia bakteria! Gdybyś chociaż trochę rozeznał się w temacie, to wiedziałbyś, że alimenty zależą od MOŻLIWOŚCI ZAROBKOWYCH a nie zarobków. To jak żyjesz  nikogo nie obchodzi.

To twój problem... dla dobra dzieci powinieneś być blisko nich...  zapomniałem - to jest twój udział w wychowywaniu dzieci.

W którym miejscu cię wyzywam? Ty poważnie nie rozumiesz tego co piszę czy tylko udajesz? Ok koszt mieszkania na 1 osobę może wynosić 100 zł ale też może wynosić 5000 zł...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hipotetyczna sytuacja. 

1 rodzic z 2 dzieci zostaje w Emiratach. Koszty zycia 5tys na osobe.

2gi rodzic wraca do Pl. Zarabia 5k.

Jesli 2gi rodzic powinien lożyć conajmniej 50% kosztów życia na każde z dzieci, to ma oddać całą swoją pensję, bo niestety koszty zycia w Emiratach niestety sa na innym poziomie niz w Pl?

Nie liczy się ile zarabia tam 1szy rodzic i jakie dodatki mają dzieci?

Edytowano przez Szymon80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Szymon80 napisał:

Hipotetyczna sytuacja. 

1 rodzic z 2 dzieci zostaje w Emiratach. Koszty zycia 5tys na osobe.

2gi rodzic wraca do Pl. Zarabia 5k.

Jesli 2gi rodzic powinien lożyć conajmniej 50% kosztów życia na każde z dzieci, to ma oddać całą swoją pensję, bo niestety koszty zycia w Emiratach niestety sa na innym poziomie niz w Pl?

Nie liczy się ile zarabia tam 1szy rodzic i jakie dodatki mają dzieci?

Nie! Zap... w Emiratach i utrzymujesz dzieci!

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Skb napisał:

Nie! Zap... w Emiratach i utrzymujesz dzieci!

Widze, ze lubisz unikac niewygodnych odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Szymon80 napisał:

Widze, ze lubisz unikac niewygodnych odpowiedzi.

Ależ nie. Po prostu nie przyjmujesz do wiadomości podstawowych rzeczy określonych przepisami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×