Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

O której odbieracie z przedszkola dzieci 4-letnie?

Polecane posty

Gość Ggghhy

Od 7 do 17.30 jest w przedszkolu. Zaprowadza mąż po drodze do pracy, odbiera opiekunka młodszej córki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIMI

No tak bo moje dziecko odebrane o 17 jest dzieckiem zaniedbanym.  A teraz do rzeczy. Wracamy do domu na 17:10, zazwyczaj przygotowuję z dzieckiem obiaadokolację, chetnie pomaga, po powrocie męża do domu, czyli gdzies o 17;45 siadamy wspólnie do jedzenia. Nastepnie zabawa z dzieckiem (puzzle, ma fioła na tym punkcie, ewentualnie kolorowanki o zgrozo nie powinna bo przeciez w przedszkolu też kolorowała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ewentualnie zabawa lalkami w wymyślone sytuacje lub UWAGA dziecko ogląda bajkę, niekiedy samo przed tv, przez jakieś 40 minut!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A matka np. prasuje, odkurza bo przecież nie jest niepracujaca i kiedys trzeba takie rzeczy zrobić, zwłaszcza jak ma sie dziecko w domu. Następnie kąpiel dziecka, czytanie bajek i palulu spać. Oboje z mężem pracujemy od 7:30 do 16:30. Babcie czasem odbiera wnuczkę z przedszkola wtedy wczesniej ale to tylko dlatego ze nie ma prawka i samochodu i musi z nią pokonać 1,5 km co jednak w zimę może dla dziecka byc mało komfortowe. Za to odebrane pózniej jedzie autem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa
4 godziny temu, Gość gość napisał:

U mnie po 15:30 to jest jeszcze j.angielski w uproszczonej formie np. nazywają części ciała człowieka albo rozróżniają zwierzęta, więc dziwne byłoby odrywać dziecko od edukacji o 14 jak co poniektóre mamusie.

No popatrz, a u nas w czterolatkach zajecia edukacyjne są od 9.30 do 13.30, pózniej 2-danie, a potem można dziecko 'odrywać" co najwyżej od zabawy swobodnej, uwazam, że tak jest ok, bo do 13.00 dzieci i nie tylko dzieci, lepiej przyswajają wiedzę, o 15.30 to nawet w liceum dawno po ostatniej lekcji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A to ciekawe bo mój w syn w szkole podstawowej kończy trzy razy w tygodniu o 16:20. Gdy chodził do przedszkola zajęcia dodatkowe zaczynały się po 14:00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gossc

Idą na 8.30-9.00 odbieram 16.00 - 16.30

Szybciej odbieranie ie ma sensu, bo 2 razy w tyg po południu mają jeszcze tańce i piłkę.

Przepraszam w środy odbieram o 15,ale jedziemy na dodatkowe zajécia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 godzin temu, Gość Sdrs napisał:

O mieszkaniu w przedszkolu mowia tylko osoby które  mają sztab osob do pomocy bez ktòrych nie byłyby  w stanie ogarnac jednego dziecka. Malo ktory rodzic moze pozwolic sobie odbierac dziecko o 14.

Ja mam trójkę i owszem mam babcie. A mimo to i tak pracuję 6 godz po to aby dziecko nie siedziało w przedszkolu prawie cały dzień, bo prócz przedszkola ma jeszcze mamę, która chce też z nim spędzić czas a nie tylko kolacja, kąpiel i spać. Dziecko ma 4 lata a nie 12.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość aaa napisał:

No popatrz, a u nas w czterolatkach zajecia edukacyjne są od 9.30 do 13.30, pózniej 2-danie, a potem można dziecko 'odrywać" co najwyżej od zabawy swobodnej, uwazam, że tak jest ok, bo do 13.00 dzieci i nie tylko dzieci, lepiej przyswajają wiedzę, o 15.30 to nawet w liceum dawno po ostatniej lekcji!

Ale przecież w przedszkolu jest to w formie zabawy a nie przyswajania wiedzy, z której będzie rozliczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość gość napisał:

Ale przecież w przedszkolu jest to w formie zabawy a nie przyswajania wiedzy, z której będzie rozliczone

E no co ty...ich dzieci nie, przecież to są 4letnie geniusze już mówiące biegle po angielsku. Dzieci takich rodziców chodzą do przedszkola "na poziome" gdy im mama tyra w biedronce lub na produkcji od 7 do 15tej. Nie to co twoje czy moje które odbierane jest po 5 godzinach i o zgrozo tylko pół godziny angielskiego 3 razy w tygodniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola

Nie rozumiem o co ten spor. Wiadomo ze kazdy nie moze sobie pozwolic na to zeby dziecko odebrac o 12-13. Jesli oboje rodzicow pracuje, maja kredyt do splacenia i zarobki na poziomie 2500 zl netto i zadnych dziadkow do pomocy to wiadomo ze nie moze byc ciezko sobie pozwolic na prace na pol etatu czy rezygnacje z niej. Czesto tez ludzie maja prace w innym miescie i dojazd tez troche zajmuje. Czesto to nie jest latwe tak wszystko sobie poukladac. Wiadomo ze normalni rodzice nie chca krzywdy swoich dzieci i chyba w takich kategoriach nie powinno sie traktowac przedszkola. Zreszta ja obawialabym sie bardziej innych zagrozen w pozniejszym okresie zycia naszych dzieci, typu telefony gry dopalacze. Serio 3 godziny spedzone dluzej przeprzwzw tak male dziecko w przedszkolu to przy tym pryszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa
53 minuty temu, Gość Gość napisał:

E no co ty...ich dzieci nie, przecież to są 4letnie geniusze już mówiące biegle po angielsku. Dzieci takich rodziców chodzą do przedszkola "na poziome" gdy im mama tyra w biedronce lub na produkcji od 7 do 15tej. Nie to co twoje czy moje które odbierane jest po 5 godzinach i o zgrozo tylko pół godziny angielskiego 3 razy w tygodniu...

Nagle odbierasz po 5 godz a dopiero pisałaś, ze angielski ma o 15. 30 i nie chcesz pozbawiac dziecka edukacji, czyli co? zaprowadzasz dziecko na 11.00? Ps. chyba sama tyrasz a biedrze, a twoje dziecko ma inteligencję po tobie skoro 3 razy w tyg,. wałkuje nazwy zwierząt i części ciała, hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Ale przecież w przedszkolu jest to w formie zabawy a nie przyswajania wiedzy, z której będzie rozliczone

Ja to wiem, ale wariatka kilka postów wyzej się pultała że odbieranie o 14 to pozbawianie dziecka edukacji, bo angielski ma o 15.30, tak jakby sama nie potrafiła przekazac dziecku w domu nazw kolorów etc. Moja córka jest genialna, chodzi na Helen Doron od 15 mca zycia a teraz to procentuje jest najlepsza z ang. w swojej grupie 4 latków. Nikt jej nie rozlicza z wiedzy, ale sama się nią chwali, zreszta pani ma oczy i widzi kto pracuje w domu z dzieckiem a kto nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 godzin temu, Gość Swiat napisał:

Wam się tylko wydaje ze dziecku krzywda się nie dzieje-owszem, nikt pewnie ich nie bije czy nie znęca się nad nimi, ale dla dziecka dom i ciepło, bliskość z rodzicami to coś ważniejszego niż 200 kolorowanek w roku albo „swobodne” zabawy jednym i tym samym. 
jak ktoś pracuje i zaprowadza dziecko do placówki na 7 to po 15 powinno być odebrane. Do odebrania jest dwoje rodziców nie tylko jedno.
Na dzień babci i dziadka to frekwencja 200%, ale do odebrania dziecka i zostania z wnukiem to nie ma chętnych 😂😂😂

generalnie jak ktoś się zajmować swoim dzieckiem nie lubi to niech odda do okienka życia. 

🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️Kobieto, ludzie pracują, by dzieci miały godne życie obecnie i później. Tak wyglada życie. To, ze tobie się pracować nie chce i żyjesz na koszt Państwa od 1 do 1, nie oznacza, ze każdy musi. Ja obserwuje te dzieciaki siedzące w domach do 5 roku życia i to są dzieci mało ogarnięte i najczęściej nic nie umiejące. Potem zostaje to takie w szkole i beczy, bo mamusi nie ma przy nodze. Moja córka poszła do żłobka mając rok. Była w od 8/17, teraz w przedszkolu jest do 16. O zgrozo zabieram ja do biura jak już muszę, a nawet robiłam z nią studia. I co? Zawsze aktywnie spędzam z nią czas wieczorami  i w weekendy. Często jeździmy po kraju i poza. Jest wybitnie inteligentna i przerasta dzieci w jęk wieku. Te siedzące w domach od 13 są mało aktywne i nic nie potrafią. Ot cała tajemnica. 

Do pracu autorko tez kiedyś pójdziesz za swoje dziecko, żeby broń Boże zima nie zamarzło na przystanku po 16. A wróć Twoje dziecko będzie leniem tak jak i Ty😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
10 godzin temu, Gość aaa napisał:

Nagle odbierasz po 5 godz a dopiero pisałaś, ze angielski ma o 15. 30 i nie chcesz pozbawiac dziecka edukacji, czyli co? zaprowadzasz dziecko na 11.00? Ps. chyba sama tyrasz a biedrze, a twoje dziecko ma inteligencję po tobie skoro 3 razy w tyg,. wałkuje nazwy zwierząt i części ciała, hahaha

Gdybyś była trochę madrzejsza to bys wiedziala że pisze tu więcej niz jedna osoba. Ale czego się spodziewac po osobie która mysli że angielski to tylko slowka o zwierzatkach 🙉🙊. Chyba twoj angielski się ogranicza do tego 🙉. Jakie to żałosne, myslenie i to matki ktora ma swoje dziecko coś nauczyć. Moje dziecko jest w przedszkolu od 8 do 13.00. Zatem nie może mic angielskiego o 14.30. Halooo tu piszaa wiecej niz jedna osoba. Czego jeszcze nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedronka
13 minut temu, Gość Gosc napisał:

Gdybyś była trochę madrzejsza to bys wiedziala że pisze tu więcej niz jedna osoba. Ale czego się spodziewac po osobie która mysli że angielski to tylko slowka o zwierzatkach 🙉🙊. Chyba twoj angielski się ogranicza do tego 🙉. Jakie to żałosne, myslenie i to matki ktora ma swoje dziecko coś nauczyć. Moje dziecko jest w przedszkolu od 8 do 13.00. Zatem nie może mic angielskiego o 14.30. Halooo tu piszaa wiecej niz jedna osoba. Czego jeszcze nie rozumiesz?

To zalezy czy angielski i inne zajęcia są dla wszystkich dzieci czy dodatkowe. Jak moje dziecko było w 3latkach angielski był płatny i był popołudniu. Treaz jest dla wszystkich dzieci więc jest do południa. Ale np. tańce dogoterapia, rytmika itp to juz zajęcia odpłatne dodatkowe i sa właśnie po godzinie 13. Ale najlepiej od razu obrażać innych zarzucic kłamstwo i widzieć tylko swoja rację. Ludzie ileż w Was jadu na drugiego człowieka. W głowie sie nie mieści. A idą Świeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jhhh

Jak był maluszkiem czyli miał 4 lata był od 8 do 13 pracowałam dorywczo teraz ma 5 i jest od 8 do 14 .30 ze względu na większą ilosc zajęć dalej pracuje dorywczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 godzin temu, Gość Gość napisał:

E no co ty...ich dzieci nie, przecież to są 4letnie geniusze już mówiące biegle po angielsku. Dzieci takich rodziców chodzą do przedszkola "na poziome" gdy im mama tyra w biedronce lub na produkcji od 7 do 15tej. Nie to co twoje czy moje które odbierane jest po 5 godzinach i o zgrozo tylko pół godziny angielskiego 3 razy w tygodniu...

Ale moje jest odbierane po 9h, więc osoby Ci się mieszają 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 godzin temu, Gość aaa napisał:

Ja to wiem, ale wariatka kilka postów wyzej się pultała że odbieranie o 14 to pozbawianie dziecka edukacji, bo angielski ma o 15.30, tak jakby sama nie potrafiła przekazac dziecku w domu nazw kolorów etc. Moja córka jest genialna, chodzi na Helen Doron od 15 mca zycia a teraz to procentuje jest najlepsza z ang. w swojej grupie 4 latków. Nikt jej nie rozlicza z wiedzy, ale sama się nią chwali, zreszta pani ma oczy i widzi kto pracuje w domu z dzieckiem a kto nie.

Hhahahahaa 😄😄😄

jesteś niemożliwie narcystyczna 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 godzin temu, Gość aaa napisał:

Ja to wiem, ale wariatka kilka postów wyzej się pultała że odbieranie o 14 to pozbawianie dziecka edukacji, bo angielski ma o 15.30, tak jakby sama nie potrafiła przekazac dziecku w domu nazw kolorów etc. Moja córka jest genialna, chodzi na Helen Doron od 15 mca zycia a teraz to procentuje jest najlepsza z ang. w swojej grupie 4 latków. Nikt jej nie rozlicza z wiedzy, ale sama się nią chwali, zreszta pani ma oczy i widzi kto pracuje w domu z dzieckiem a kto nie.

kolory to pewnie byl jeden z przykładów 😉 podobnie jak ten język obcy.

córka taka genialna a mamusia tępidło pospolite nie potrafiące się wykazać inteligencją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Ale moje jest odbierane po 9h, więc osoby Ci się mieszają 😛

Chryste Panie... to zostaw je może najlepiej już z piątku na poniedziałek w przedszkolu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morgan
18 minut temu, Gość gość napisał:

Chryste Panie... to zostaw je może najlepiej już z piątku na poniedziałek w przedszkolu ;/

Moje tez i zasmucę Cie, dziś jednak je odbiorę. Mamy przygotowane szablony do wycinania będziemy robić wspólnie zwierzaki. A twoje co? Cały czas przed telewizorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Morgan napisał:

Moje tez i zasmucę Cie, dziś jednak je odbiorę. Mamy przygotowane szablony do wycinania będziemy robić wspólnie zwierzaki. A twoje co? Cały czas przed telewizorem?

Akurat sobie słodko drzemie po popołudniowym odebraniu z przedszkola, obiadku i dokarmianiu kaczuszek 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nie no akurat 9 albo 10 godzin w przedszkolu to już jest przeginka ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmiesNajestes
Dnia 12.12.2019 o 22:16, Gość Gosc napisał:

🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️Kobieto, ludzie pracują, by dzieci miały godne życie obecnie i później. Tak wyglada życie. To, ze tobie się pracować nie chce i żyjesz na koszt Państwa od 1 do 1, nie oznacza, ze każdy musi. Ja obserwuje te dzieciaki siedzące w domach do 5 roku życia i to są dzieci mało ogarnięte i najczęściej nic nie umiejące. Potem zostaje to takie w szkole i beczy, bo mamusi nie ma przy nodze. Moja córka poszła do żłobka mając rok. Była w od 8/17, teraz w przedszkolu jest do 16. O zgrozo zabieram ja do biura jak już muszę, a nawet robiłam z nią studia. I co? Zawsze aktywnie spędzam z nią czas wieczorami  i w weekendy. Często jeździmy po kraju i poza. Jest wybitnie inteligentna i przerasta dzieci w jęk wieku. Te siedzące w domach od 13 są mało aktywne i nic nie potrafią. Ot cała tajemnica. 

Do pracu autorko tez kiedyś pójdziesz za swoje dziecko, żeby broń Boże zima nie zamarzło na przystanku po 16. A wróć Twoje dziecko będzie leniem tak jak i Ty😁

Zbyt daleko idące wnioski wyciągnęłaś. 
Pracuje, zawsze pracowałam (poza czasem, który spędziłam ze swoim dzieckiem na macierzyńskim i wychowawczym) mój mąż także. Dziecko w chwili obecnej jest już w szkole. 
Mąż pracował zawsze 8-16 a ja roznie, przedszkole było otwarte do 16 przy czym jak odbierałam dziecko wyjątkowo o 15 to była najczęściej garsteczka dzieci. Głównie odbierała moja mama o 13:30 bo to babcia na medal. Moja babcia tez taka była. U nas to rodzinne, ze każdy chce spędzać czas ze swoimi bliskimi. Babcie zawsze czynne zawodowo dodam jeszcze. Nawet dziadkowie odbierają-taka u nas patola. 
Placówka to nie przechowania. Ja zawsze byłam wdzięczna ze nigdzie mnie nie przechowywano. Moje dziecko również przechowywane nie będzie. Świadomie zdecydowałam się na macierzyństwo i gdybym musiała to opiekunka. Stać mnie. 
A wy dalej sobie wmawiajcie to i owo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Erynia

 Moje dzieci sa od 8 do 16.30. Gowno mnie obchodzi do ktorej ktos inny ma dziecko w przedszkolu.

Kazdy zyje jak moze i jak chce. Nie da sie wszystkich przylozyc do jednej sztancy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha

To po co wam dzieci skoro płaczecie że musicie pracować by zapewnić im byt 

Tak to jest jak się biedaki rozmnażają xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 godzin temu, Gość Kacha napisał:

To po co wam dzieci skoro płaczecie że musicie pracować by zapewnić im byt 

Tak to jest jak się biedaki rozmnażają xd

Kurna, no fakt, przecież większość ludzi w Polsce to milionerzy, którzy pracować nie muszą (a jak to robią to dla fanaberii)... Widać kafe przyciąga akurat tę garstkę, co na swój byt zapracować musi, bo milionów nie odziedziczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lill
13 godzin temu, Gość Kacha napisał:

To po co wam dzieci skoro płaczecie że musicie pracować by zapewnić im byt 

Tak to jest jak się biedaki rozmnażają xd

😂 Tobie rozumiem z nieba spada? 
nikt nie płacze, ze musi pracować. Po prostu pracuje - odbiera dziecko później. W większości domów pieniądze biorą się z pracy. Nie wiem skąd u Ciebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×