lewacy mają się w Polsce coraz gorzej wiec na tym forum

[brokentiger87 670]

trwa jakaś dziwna defensywa, masowo krytykowany jest tradycyjny finansowo model rodziny, też to zauważyliście?

[Gość Popalony]

1 minutę temu, brokentiger87 napisał:

trwa jakaś dziwna defensywa, masowo krytykowany jest tradycyjny finansowo model rodziny, też to zauważyliście?

... ...y maczetami! 

[marawstala 1988]

Nie zauważyłam no chyba, że dzisiaj coś mnie ominęło : )

[brokentiger87 670]

2 minuty temu, marawstala napisał:

Nie zauważyłam no chyba, że dzisiaj coś mnie ominęło : )

jesteś jedyną feministką, którą mogę przechować w szafie, bo Cię lubię

[Gość gosc]

Lewacy są sto razy mądrzejsi od prawakow jeebanych

[marawstala 1988]

2 minuty temu, brokentiger87 napisał:

jesteś jedyną feministką, którą mogę przechować w szafie, bo Cię lubię

.) dzięki, nie chwalmy dnia przed zachodem słońca : )

[Gość ech]

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Lewacy są sto razy mądrzejsi od prawakow jeebanych

I dlatego sprowadzają tabuny "uchodźców" bez sprawdzania ich? A potem się dziwią, że przestępczość coraz większa. Oni się nie integrują, nie pracują, nie uczą się języka - są pasożytami.

[brokentiger87 670]

3 minuty temu, marawstala napisał:

.) dzięki, nie chwalmy dnia przed zachodem słońca : )

tylko nie sycz za głosno jak będzie oblężenie

[brokentiger87 670]

dobra, ale ja nie chcę konfliktów tu, tylko odniesienia się d jednego konkretnego zagadnienia

niezabierania żony do ekskluzywnych restauracji

[marawstala 1988]

Przed chwilą, brokentiger87 napisał:

tylko nie sycz za głosno jak będzie oblężenie

Masz chody u prawicowych więc liczę na to, że dasz mi cynk za wczasu : )

[marawstala 1988]

1 minutę temu, brokentiger87 napisał:

dobra, ale ja nie chcę konfliktów tu, tylko odniesienia się d jednego konkretnego zagadnienia

niezabierania żony do ekskluzywnych restauracji

W sensie bar mleczny? : ) Od czasu do czasu można zaszaleć : )

[marawstala 1988]

Siostra kiedyś opowiadała to było lata temu że w takim miejscu podszedł do jednego ze stolików jakiś facet i wsadził rękę do czyjegoś talerza : ) taka se opowiastka 

A co do restauracji to jak ktoś lubi takie miejsca i ma zaufanie do kucharza to czemu nie... : )

[Gość gość]

2 minuty temu, brokentiger87 napisał:

dobra, ale ja nie chcę konfliktów tu, tylko odniesienia się d jednego konkretnego zagadnienia

niezabierania żony do ekskluzywnych restauracji

konserwatyści tradycjonaliści zabierają żony do restauracji, opery, filharmonii, teatru

lewicowcy liberalowie odpowiednio: budki fastfood, przystanek woodstock, musicale, marsze lgbt 

[Mizo 662]

Nie zauważyłam, aby się mieli gorzej. Wręcz przeciwnie A jeśli chodzi o tradycyjny model rodziny... jeśli komuś to pasuje, to w porządku, mi nic do tego. Ale ja np. nie chcę być rozliczana z tego, czy wypełniam swoje "kobiece" obowiązki, bo nie mam zamiaru wpasowywać się w jakieś ramy i konwenanse - czułabym się wtedy strasznie stłamszona i nieszczęśliwa. Zdecydowanie nie jest to opcja dla mnie

[Gość gość]

1 minutę temu, Mizo napisał:

Nie zauważyłam, aby się mieli gorzej. Wręcz przeciwnie A jeśli chodzi o tradycyjny model rodziny... jeśli komuś to pasuje, to w porządku, mi nic do tego. Ale ja np. nie chcę być rozliczana z tego, czy wypełniam swoje "kobiece" obowiązki, bo nie mam zamiaru wpasowywać się w jakieś ramy i konwenanse - czułabym się wtedy strasznie stłamszona i nieszczęśliwa. Zdecydowanie nie jest to opcja dla mnie

rozumiem, że chodzi Ci posiadanie dzieci, ale przecież jak jesteś zdrowa, to nie czujesz się przez ten fakt wybrakowana?

[brokentiger87 670]

8 minut temu, marawstala napisał:

Siostra kiedyś opowiadała to było lata temu że w takim miejscu podszedł do jednego ze stolików jakiś facet i wsadził rękę do czyjegoś talerza : ) taka se opowiastka 

A co do restauracji to jak ktoś lubi takie miejsca i ma zaufanie do kucharza to czemu nie... : )

mój mąż by zrobił awanturę i kazał dokładać sobie dodatkową porcję kawioru w ramach rekompensaty

[Mizo 662]

3 minuty temu, Gość gość napisał:

rozumiem, że chodzi Ci posiadanie dzieci, ale przecież jak jesteś zdrowa, to nie czujesz się przez ten fakt wybrakowana?

Yyyy...nie? A powinnam?   To, czy kobieta wyjdzie za mąż i czy urodzi dzieci to jej indywidualna sprawa. Ta, która się na to zdecyduje nie jest "lepsza" a ta, która wybierze dla siebie inną drogę, nie jest "gorsza". Nie rozumiem jak można oceniać wartość człowieka przez pryzmat rozrodczości czy życia seksualnego, dla mnie to chore...

[Gość Monika]

39 minut temu, brokentiger87 napisał:

trwa jakaś dziwna defensywa, masowo krytykowany jest tradycyjny finansowo model rodziny, też to zauważyliście?

Zauwazylam juz dawno:)

Tak jak i to, ze jest wielu ludzi bezmyslnie powtarzajacych zaslyszane opinie, bez jakiejkolwiek analizy wlasnej tego co mysla, ze "uwazaja"...

5 minut temu, brokentiger87 napisał:

mój mąż by zrobił awanturę i kazał dokładać sobie dodatkową porcję kawioru w ramach rekompensaty

hahah

dodatkowa - czyli, ze te "po rece" tez by zjadl;)

...i to wszystko w barze hihi:)

[Gość Monika]

6 minut temu, Mizo napisał:

Yyyy...nie? A powinnam?   To, czy kobieta wyjdzie za mąż i czy urodzi dzieci to jej indywidualna sprawa. Ta, która się na to zdecyduje nie jest "lepsza" a ta, która wybierze dla siebie inną drogę, nie jest "gorsza". Nie rozumiem jak można oceniać wartość człowieka przez pryzmat rozrodczości czy życia seksualnego, dla mnie to chore...

Racja:)

[marawstala 1988]

4 minuty temu, Gość gość napisał:

rozumiem, że chodzi Ci posiadanie dzieci, ale przecież jak jesteś zdrowa, to nie czujesz się przez ten fakt wybrakowana?

W szkole podstawowej na lekcji języka polskiego nasza nauczycielka powiedziała coś takiego, że kobieta która nie ma dzieci nie jest prawdziwa kobieta... : ) wiele lat później jej córka miała bardzo duży problem z zajściem w ciążę... 

[Gość gość]

2 minuty temu, Mizo napisał:

Yyyy...nie? A powinnam?   To, czy kobieta wyjdzie za mąż i czy urodzi dzieci to jej indywidualna sprawa. Ta, która się na to zdecyduje nie jest "lepsza" a ta, która wybierze dla siebie inną drogę, nie jest "gorsza". Nie rozumiem jak można oceniać wartość człowieka przez pryzmat rozrodczości czy życia seksualnego, dla mnie to chore...

no ale taka jest przecież rola kobiety, mężczyźni nie mogą mieć dzieci, w sensie rodzić, do tego właśnie służy kobieta, nieść potomstwo dla przyszłych pokoleń i męża, zaniechanie tego kardynalnego prawa natury gwałci nie tylko społeczne obyczaje ale i godzi w dobre samopoczucie zdrowej jednostki społecznej płci żeńskiej, nie jest Ci z tym źle, nie czujesz się podle? 

[marawstala 1988]

5 minut temu, brokentiger87 napisał:

mój mąż by zrobił awanturę i kazał dokładać sobie dodatkową porcję kawioru w ramach rekompensaty

Najlepiej ślimaczego kawioru tak jak w jednej z restauracji pod szyldem rewolucji kuchennych : )

[Mizo 662]

4 minuty temu, Gość gość napisał:

no ale taka jest przecież rola kobiety, mężczyźni nie mogą mieć dzieci, w sensie rodzić, do tego właśnie służy kobieta, nieść potomstwo dla przyszłych pokoleń i męża, zaniechanie tego kardynalnego prawa natury gwałci nie tylko społeczne obyczaje ale i godzi w dobre samopoczucie zdrowej jednostki społecznej płci żeńskiej, nie jest Ci z tym źle, nie czujesz się podle? 

Błagam, powiedz, że żartujesz...

[marawstala 1988]

2 minuty temu, Mizo napisał:

Błagam, powiedz, że żartujesz...

A później będzie ją bolał kręgosłup jak się za dużo nanosi : )

Dobranoc : )

[Gość Gość]

38 minut temu, Gość ech napisał:

Oni się nie integrują, nie pracują, nie uczą się języka - są pasożytami.

Zupełnie jak polskie prawactwo za granicą

[Gość gość]

12 minut temu, Mizo napisał:

Błagam, powiedz, że żartujesz...

no ale nie mogą przecież,  nawet wózki dziecięce są dostosowane dla kobiet, mają tyle różnych przegródek, poza tym istnieje cała gałąź przemysłu, w którą bogaci mężczyźni zainwestowali spory kapitał by ułatwić kobietom spełnić rolę nadaną jej przez naturę, za te wszystkie pieniądze mogliby dożywić afrykańskie dzieci albo wynaleźć lek na bezpłodność, nie jest Ci głupio, że przez własne widzimisię możesz pośrednio zwiększyć umieralność chorych albo uniemożliwić posiadanie dzieci tym co chcą a nie mogą, bo ty możesz, jesteś zdrowa przecież 

[Gość Gość]

1 godzinę temu, brokentiger87 napisał:

dobra, ale ja nie chcę konfliktów tu, tylko odniesienia się d jednego konkretnego zagadnienia

niezabierania żony do ekskluzywnych restauracji

Ciebie do koryta, a nie do restauracji, upośledzona prawaczko z pajęczyną między nogami i wymyślonym mężem

[Gość ech]

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Zupełnie jak polskie prawactwo za granicą

Ale bzdury. Jestem prawicowcem, znam 2 języki i uczę się kolejnych 3, nie mieszkam za granicą, ale gdybym mieszkał, to z pewnością bym się przygotował. I nie pracowałbym na budowie za najniższą krajową, bo mam większe ambicje.

[Gość ech]

Poza tym akurat Polaków za granicą się ceni. Widać, że nigdy z Polski nie wyjechałaś i powtarzasz bzdety, które wmawia ci tvn.

[Gość]

19 godzin temu, brokentiger87 napisał:

trwa jakaś dziwna defensywa, masowo krytykowany jest tradycyjny finansowo model rodziny, też to zauważyliście?

Broken, ja jako lewak popieram tradycyjny model rodziny. Bo w takim modelu faceci mają więcej seksu.