Pytanie do facetów po 40-tce

Czy gdyby natrafiła Wam się okazja przygodnego, jednorazowego seksu z atrakcyjną 20+, w zupełnej tajemnicy a bylibyście żonaci a nawet żonaci i dzieciaci to skorzystalibyście? 

Pewnie większość tak, ale to zależy od stanu chwili i i stanu związku e którym się jest. Jak osobiście bym nie skorzystał,  żonę kocham A seks mamy cudowny

A ja jestem żoną, która właśnie się dowiedziała że nąż ją zdradza notorycznie z młodymi babeczka i na telefon. Co robić? Jak mam dalej żyć.... 

Jeżeli bym miał absolutną pewność, że żona nigdy się nie dowie ani nikt z mojego otoczenia, to kto wie... ale jakoś nie jestem w stanie wyobrazić sobie, że miałbym wejść w inną kobietę. Może wolałbym poprzestać na pieszczotach. A może na pogawędce. Zależałoby to od aktualnego stanu związku. Zimą moja kobieta jest mniej aktywna, a że właśnie jest zima...

może nie 20 tką, ale wiele to się nie zastanawiają

6 godzin temu, Gość Jaaaa napisał:

Czy gdyby natrafiła Wam się okazja przygodnego, jednorazowego seksu z atrakcyjną 20+, w zupełnej tajemnicy a bylibyście żonaci a nawet żonaci i dzieciaci to skorzystalibyście? 

Nie. Ponieważ to pokolenie jest beznadziejne i działa mi na nerwy. Mam córkę w tym wieku więc wiem co piszę. 

Przed chwilą, Gość Vlad napisał:

Nie. Ponieważ to pokolenie jest beznadziejne i działa mi na nerwy. Mam córkę w tym wieku więc wiem co piszę. 

Popieram beznadziejność 20 latek!!! Jeśli już bym miał zdradzić, to wolałbym z taką 35-40 lat.

18 minut temu, Gość Vlad napisał:

Nie. Ponieważ to pokolenie jest beznadziejne i działa mi na nerwy. Mam córkę w tym wieku więc wiem co piszę. 

W rzeczy samej.

9 minut temu, Gość gośćgość napisał:

Popieram beznadziejność 20 latek!!! Jeśli już bym miał zdradzić, to wolałbym z taką 35-40 lat.

Tu się zgadzam 

14 godzin temu, Gość Jaaaa napisał:

Czy gdyby natrafiła Wam się okazja przygodnego, jednorazowego seksu z atrakcyjną 20+, w zupełnej tajemnicy a bylibyście żonaci a nawet żonaci i dzieciaci to skorzystalibyście? 

A ja chętnie. Coś oferujesz/proponujesz/zachęcasz?  

Dnia 22.12.2019 o 05:14, Gość Załamana napisał:

A ja jestem żoną, która właśnie się dowiedziała że nąż ją zdradza notorycznie z młodymi babeczka i na telefon. Co robić? Jak mam dalej żyć.... 

Jeśli mąż Cię zdradza to może zacznij robić tak jak on znajdź jakiegoś młodszego jurnego który nie będzie miał oporów robić z Tobą takich rzeczy w łóżku których normalnie nie robisz z mężem chyba że seks z mężem uciąl się na dobre więc na co czekasz życie biegnie dalej korzystaj póki możesz. Z drugiej strony jeśli powiesz mu o jego  zdradach że wiesz to różnie może się to skończyć, grzaski grunt. 

Ja systematycznie zdradzam żonę. I uważam że z pożytkiem dla mnie i dla niej. Myślę, że dzięki temu, że sobie ulże jestem dużo spokojniejszy

Dnia 22.12.2019 o 03:43, Gość Jaaaa napisał:

Czy gdyby natrafiła Wam się okazja przygodnego, jednorazowego seksu z atrakcyjną 20+, w zupełnej tajemnicy a bylibyście żonaci a nawet żonaci i dzieciaci to skorzystalibyście? 

kiedyś korzystałem z takich okazji regularnie i często ale w obecnym związku (trwa już kilka lat) nie. Po prostu bardzo kocham obecną partnerkę a tamte prawdopodobnie aż tak nie. Teraz też miałem okazję ale nigdy nie skorzystałem