Jakie alkohole podajecie na święta?

U mnie będą Soplica orzech laskowy, wino ciociosan, drugie fresco, wyborowa i likier kawowy z polmosu. do tego mąż kupil jeszcze 12 butelek Somersby. a was cco będzie? 

W Wigilie nie pijemy, w Boże Narodzenie czasem do obiadu wino, gin albo whisky. W tym roku chyba pić nie będę, ale dla męża jest whisky.

Grzane wino wieczorem. Maz nie pije, więc pewnie i tak tylko dla mnie to winko

Wigilia bez alkoholu. W pierwszy dzień wino dla kobiet (żadna wódki nie pije) a panowie wódka. Zwykle kupuja 0.7 l żeby nie brakło a potem i tak idzie do zlewu 

Czerwone wino, whisky i sztumbras. 

U nas likiery głównie (Amarula, Baileys, Cointreau) i prosecco.

U mnie tylko czystym mój chłopak i szwagier pijemy.  Ja imam mowie ze nie warto się tak naromacie juz pierwszego dnia ale oni swoje. Lubimy wypić ale tego nistoty zejdzie ze 5 Janowi i ze 5 vzystej

Tzn czysta pijemy

1 godzinę temu, Gość Zona napisał:

W Wigilie nie pijemy, w Boże Narodzenie czasem do obiadu wino, gin albo whisky. W tym roku chyba pić nie będę, ale dla męża jest whisky.

A jakie whisky? My mamy single malt Glenfiddich, bo to ulubiona meza whsiky, szkocka. 160 zl za butleke ale warto raz na rok kupic taka droga. zreszta, sa whisky co kosztuje 1,000 zlotych ,wiec ... 

Wino biale  szczep riesling ale japonskie, nie niemieckie - dwie butelki

wino czerwone szczep czarna grenache, dwie butelki  i tez inne, odmiana Cabernet sauvignon  1 butelka.

poza tym maz ma jeszcze prawie pol butelki koniaku, no jakies 250-300ml na pewno, a koniak wiadomo, po troszeczku sie pije. 

Bedziemy miec 5 gosci na obiad 25 grudnia i wiemy, ze lubia wina,  tzn dorosli bo bedzie 1 dziecko   ale jedno z doroslych nei pije alkoholu bo prowadzi i oglonie, pije bardzo rzadko.  zatem ja, maz i 3 doroslych beda pic alkohol, wszyscy napija sie po 2 lampki pewnie oporcz tej  jednej osoby. ja wole biale iwno niz czerwone a reszta woli czerwone lub im to obojetne. 

U nas Żubrówka, Martini czerwone - z tym martini sa super drinki, zwłaszcza taki: martini czerwone ok 50ml, pokruszony lod,  sok pomarnczowy 100ml, troche soku z  limonki i swieza bazylia  cale listki. bedzie tez kilka butelek  ciemnego piwa typu porter i 2 butelki prosecco. 

3 godziny temu, Gość Manka 1089 napisał:

U mnie tylko czystym mój chłopak i szwagier pijemy.  Ja imam mowie ze nie warto się tak naromacie juz pierwszego dnia ale oni swoje. Lubimy wypić ale tego nistoty zejdzie ze 5 Janowi i ze 5 vzystej

Ty chyba już zaczęłaś pić. Zobacz jak piszesz

2 godziny temu, Gość gosc ffii napisał:

A jakie whisky? My mamy single malt Glenfiddich, bo to ulubiona meza whsiky, szkocka. 160 zl za butleke ale warto raz na rok kupic taka droga. zreszta, sa whisky co kosztuje 1,000 zlotych ,wiec ... 

Jack Daniels, Johnny Walker, Jim Beam

Aa myślałam, że pytasz jakie on pije. Na jutro jest Jack

15 minut temu, Gość Zona napisał:

Jack Daniels, Johnny Walker, Jim Beam

to nie sa prawdziwe whisky, nie chce byc zlosliwy ale sie na tym znam. to nie sa dobre whisky.

22 minuty temu, Gość Zona napisał:

Jack Daniels, Johnny Walker, Jim Beam

Dobre whisky to single malts szkockie lub japonskie. nie kazde oczywiscie, ale jednak whisky to musi kosztowac tak ze 120  zl  wzwyz za 70 ml zeby mozna bylo nazwac ja  dobra whisky.

31 minut temu, Gość rosso napisał:

U nas Żubrówka, Martini czerwone - z tym martini sa super drinki, zwłaszcza taki: martini czerwone ok 50ml, pokruszony lod,  sok pomarnczowy 100ml, troche soku z  limonki i swieza bazylia  cale listki. bedzie tez kilka butelek  ciemnego piwa typu porter i 2 butelki prosecco. 

 

duzo tego. macie problem z alkoholem? czy to tylko na Was dwoje czy na wiecej ludzi?  bo ta ilosc to na dwie osoby powinna byc na ponad tydzien. jesli to tlyko na swieta, czyli 3 ndi, to mam nadzieje, ze na 3-4 osoby a nie dla dwojga ... 

7 minut temu, Gość gosc napisał:

to nie sa prawdziwe whisky, nie chce byc zlosliwy ale sie na tym znam. to nie sa dobre whisky.

To się znaj dalej. Mój mąż lubi. Tobie nic do tego. 

9 minut temu, Gość gosc napisał:

Dobre whisky to single malts szkockie lub japonskie. nie kazde oczywiscie, ale jednak whisky to musi kosztowac tak ze 120  zl  wzwyz za 70 ml zeby mozna bylo nazwac ja  dobra whisky.

Chyba za 700ml.

34 minuty temu, Gość gość napisał:

Ty chyba już zaczęłaś pić. Zobacz jak piszesz

 

A co. Piszecie tu o jakiejś łiski, ale w Polsce pije się wódkę. Ja do swojej Cześki mówie- lej czystą albo choćby żubrówkę. 

Te nowe wynalazki to u nas wśród rodziny sie nie przayjmują. Jekieś drinki, giny. Kto by to pił. Tylko czysta!

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Chyba za 700ml.

Toż to szkoda pieniędzy. Nie lepiej aby czystej się napić albo jakiegoś jabola?

Symbolicznie po kieliszku Bayleysa i nic więcej. Święta to dla nas nie jest okazja do picia. 

2 minuty temu, NaugthyBitch napisał:

Symbolicznie po kieliszku Bayleysa i nic więcej. Święta to dla nas nie jest okazja do picia. 

Bo pić to trzeba umiec. I od tego jest zagrycha typu ogórelk, śledzik itd.

1 minutę temu, Gość Kargul napisał:

Bo pić to trzeba umiec. I od tego jest zagrycha typu ogórelk, śledzik itd.

A wyobraź sobie, że nie każdy szuka tylko okazji do picia tak jak Ty. Są ludzie, którzy nie lubią się upijać. 

5 minut temu, NaugthyBitch napisał:

A wyobraź sobie, że nie każdy szuka tylko okazji do picia tak jak Ty. Są ludzie, którzy nie lubią się upijać. 

wlasnie. ja mam 39 lat, nie pije wodki od czasow studiow, moj maz tak samo. pijemy glownie wino, czerowne lub biale, maz lubi koniak. i piwo, zwlascza ciemne piwa on lubi, a ja lubie lekkie piwo Corona. w swieta bedziemy miec wlasnie biale wino, czerwone wino i tyle.

U mnie nie będzie nic co ma % : ) 

Wigilia - wino różowe. Potem  wino czerwone, nalewki domowe, jak goście zechcą to są i inne rzeczy się znajdą. 

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Wigilia - wino różowe. Potem  wino czerwone, nalewki domowe, jak goście zechcą to są i inne rzeczy się znajdą. 

Jak można pić w wigilie... dla was nie ma zadej swietosci

19 minut temu, Gość gosc napisał:

Jak można pić w wigilie... dla was nie ma zadej swietosci

Potem to znaczy w dalsze dni świat, osiolku nazarejski w wigilię jest różowe i jak ktoś zechce to kieliszek nalewki do kawy po ::D

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Potem to znaczy w dalsze dni świat, osiolku nazarejski w wigilię jest różowe i jak ktoś zechce to kieliszek nalewki do kawy po ::D

Aha, i nie rozumiem, jaką to niby ma być "świętość"? Normalne, że uroczystej kolacji towarzyszy kieliszek wina, to nie codzienne kanapki