Czemu w polandii nie ma christmus jak w jakimś ukeju? i szał zakupów na kredyty?

chrismus i zakupy, wyprzedaże, reklamy, dring dring, kupuj kupuj, taniej już nie będzie, wyciągaj szmal lub plastik i pakuj wózek po brzegi gòwnem z chin, bo taki twój zasrany obowiązek, plebs ma tak robić, takie ma zadanie, wszyscy uśmiech na ryju i zakupy, bo reklama mówi kupuj, dzieci, psy i koty, każda babcia bierze kredyt na wystawke, bo trza tak robić, spłacać po 50zł miesięcznie na 5 lat, oj nie bądź sknerą, wydawaj ile masz, trza to robić

5 godzin temu, Gość zeno napisał:

chrismus i zakupy, wyprzedaże, reklamy, dring dring, kupuj kupuj, taniej już nie będzie, wyciągaj szmal lub plastik i pakuj wózek po brzegi gòwnem z chin, bo taki twój zasrany obowiązek, plebs ma tak robić, takie ma zadanie, wszyscy uśmiech na ryju i zakupy, bo reklama mówi kupuj, dzieci, psy i koty, każda babcia bierze kredyt na wystawke, bo trza tak robić, spłacać po 50zł miesięcznie na 5 lat, oj nie bądź sknerą, wydawaj ile masz, trza to robić

Każdy ma swój rozum. Mnie stać na więcej bo mam dodatkową pracę . Nie lecę do sklepu jak głupie ciele i kupuje bez opamiętania.Szanuje swoje pieniądze bo muszę na nie ciężko tyrać. Każdy większy zakup muszę przemyslec kilka razy. 

5 minut temu, Gość Arczi napisał:

Każdy ma swój rozum. Mnie stać na więcej bo mam dodatkową pracę . Nie lecę do sklepu jak głupie ciele i kupuje bez opamiętania.Szanuje swoje pieniądze bo muszę na nie ciężko tyrać. Każdy większy zakup muszę przemyslec kilka razy. 

Piona, mam tak samo.

Raczej ta sa zakupy na kolacje wigilijna w koncu jedzenia bedzie sporo. A ludzie po prostu lubia zostawiac wszystko na ostatni chwile. A w uk wigilia wyglada bardzo skromnie bo ludzie nie umieja gotowac.

W UK nie obchodzi się Wigilii tylko idzie się ze znajomymi do pubu, więc co pieprzycie głupoty? A jeśli chodzi o Polaków w UK, my mamy dokładnie takie same jedzenie jak w PL, nie ma żadnej różnicy zupełnie, więc głupoty piszcie. Większość Polaków w UK ma tu rodziny lub lecą do rodziny na święta.