Za stara na Sympatię

Hej,

takie mam spostrzeżenie że jestem za stara chyba na to, by być na Sympatii i k9gos poznać. Mam 42lata, choć wyglądam na mniej zdaniem innych ( 36). Wchodzę na profile facetów 38-46 lat i nikt nie napisał. Być moze w czasach rownoupranienia ja powinnam napusac, ale nie oszukujmy sie- jak facet chc4, napisze sam.

Więc chyba jestem już za stara na ten portal, dodatkowo może ktoś sądzi, ze mam wstawione nie swoje zdjęcia, co nie wzbudza zaufania. Może też część facetów chce dzieci, a mnie już wiele czasu nie zostało, o ile ktoś w ogóle zakładalby  chęć posiadania dziecka z osobą w moim wieku. 

Czas pogodzić się chyba z życiem w pojedynkę. 

Dodam jeszcze, że konto mam ukryte z racji na pracę zawodową, więc ja wędruję po męskich profilach.

Na miłość nie jest się za starym w tym wieku, wręcz przeciwnie:)

Z dziećmi, to trzeba się poważnie zastanowić, choć  kobiety jeszcze rodzią mając tyle i nawet więcej. No i oboje by musieliby być na to zdecydowani, a nie tylko jedna strona. 

Co do jednego się zgodzę, gdyby chciał to by napisał...

Bez zdjecia to masz male szanse chyba, ze stworzysz bardzo ciekawy nie desperacki opis. Jak cos mozesz zajrzec na moj mariusz424. Tu mi wmowili, ze to nie ja. Wygladam na duzo mniej. Fotka jest z lipca. A ta z domu sprzed tygodnia.

Mam 4 zdjęcia, przecież napisałam. I nie wyglądam na nich na swój wiek raczej, a nie są retuszowane więc może to też wzbudzać podejrzenia. Oczywiście nie wyglądam na 20, ale do stereotypowej 40 mi strasznie daleko.

Co do dziecka- masz rację,  oczywiście, że to decyzja i poważną dwóch stron . We mnie jest i byłby lęk  przed chorobami .

Jak masz ukryte konto to jak mają do ciebie pisać? A po drugie: korona ci z głowy spadnie jak sama napiszesz do faceta? Czy masz za wielkie ego?

To w jakiejś pracy zabrania się szukać miłości? No ale jak już masz ten ukryty profil, to może lepiej w takiej sytacji napisz sama pierwszą wiadomość. Ja tam miłość i szczęście już znalazłem, ale raczej szukałem i filtrowałem wyniki sam.

A co Ty robilas w wieku 25-40 ? Gdzie bylas, ile mialas szans, odrzucalas zaloty ? nie czulas sie na silach ? jak czesto zmienialas lokalizacje, prace, miejsce, znajomych ?

Nie chcialo mi sie miec nikogo, jak mialem 25-30 lat. Ale w wieku 32 nagle stwierdzilem, ze rzucam to wszystko w cholere, bo teraz mi brakuje drugiej osoby. I wiem, ze tu gdzie jestem nie poznam nikogo - male szanse.

Z tego tez wzgledu ja zrezygnowalem z dobrej kariery za granica i wrocilem do Polski. Nigdy nie poznalbym tam Polki, a "obcokrajowczyni " bym nie chcial (inna mentalnosc, dialekt, nie wychowalem sie tam, tylko bylem przyjezdnym), dodatkowo - nie oszukujmy sie - masa nieatrakcyjnych kobiet w porownaniu do Polek.

Nie chce sie obudzic w wieku 40 i zostalo mi jeszcze kilka lat prob.

Studia, zawód sfeminizowane. Nigdy nie byłam słodką ...ką, duszą towarzystwa,  nie byłam zwiewną rusałką to i faceci nie szczegolnie do mnie lgnęli.

Ale w podanym przez Ciebie okresie byłam w sumie w trzech związkach, które rozpadały się z różnych powodów. Co do jednego winę biorę w większej części na siebie. W pozostałych były te moje złe wybory, strach przed samotnością nie jest dobrym doradcą. Uznałam jednak, że wolę być sama niż wegetować... więc teraz jestem... ale aby nie zasklepić się w singlowskim życiu, postanowiłam udac się we wspomniane miejsce.

dlaczego kafeteria wykropkowała słowo i-d-i-o-t-k-ą.....

Moim zdaniem powinnaś się dać odnaleźć. Może spróbujesz zablokować dostęp osobom niezalogowanym oraz osobom bez zdjęcia - to ograniczy dostęp do osób, które rzeczywiście chcą znaleźć partnerkę. Na tych portalach jest znaczna przewaga mężczyzn, więc gdy już dasz się odnaleźć to powinnnaś mieć sporo kandydatów.

Dziękuję za dobre rady. Nawet nie wiem czy tam jest opcja, by zablokować jakieś osoby, może w jakiejś innej wersji abonamentu niż mam ja. Tak też mi sie wydawało, że lepiej, gdy ja zwiedzam męskie profile, bo jakby sama dokonuję jakiejś tam selekcji, kierując się niestety początkowo tylko wyrazem twarzy i tzw. patrzeniem z oczu danej osoby.

Kiedyś były tam takie opcje, jeżeli dobrze pamiętam. Część opcji była dodatkowo płatna, ale nie wiem, czy akurat te, dawno to było. Warto dopytać ich pomocy technicznej - pewnie jakąś mają. A tego, że napiszą do Ciebie nie tylko Ci, których sobie wyśniłaś, to chyba normalne. Zainteresowanie osób, którymi Ty nie jesteś zainteresowana jest niejako wpisane w bycie kobietą :). Ja wraz z moją ukochaną znaleźliśmy tam szczęście. Jestem pewien, że i na Ciebie czeka tam ktoś nie koniecznie idealny, ale wyjątkowy. Pozdrawiam :).

Ludzi idealnych nie ma, to jasne, nawet nie musi być wyjątkowy w potocznym rozumieniu tego słowa, wystarczy, żeby był normalny, a poprzez to już będzie wyjątkowy Fajnie, że Wam się udało:)

Dzięki za wypowiedzi w miłym, nienapastliwym tonie

Gościu, ale może Ty i Twoja połowica nie byliście w tak zaawansowanym wieku?

Tak, można tam znaleźć. Namówiłem kumpla (47 lat) żeby ruszył tyłek i poszukał po kilkunastu latach singlowania po rozwodzie - z powodzeniem.

42 lata - żona nam urodziła drugie dziecko. Wyszło lepiej niż pierwsze

Z ty wiekiem to nie przeginaj.

8 godzin temu, Gość karpathru napisał:

Dodam jeszcze, że konto mam ukryte z racji na pracę zawodową, więc ja wędruję po męskich profilach.

Jak masz ukryte konto, to tylko ktoś kto opłacił abonament Cię widzi, jako osobę odwiedzającą.
Lepiej załóż drugie konto bez zdjęcia i tam dostaniesz trochę wiadomości. Jak zaznaczysz sporo zainteresowań, to przyciągniesz tym faceta.
Ja pisałem do kobiet, ale większość nie odpisuje nawet jednym zdaniem, więc trochę się zraziłem i jak widzę to i kobiety i mężczyźni mają problem z poznaniem kogoś w internecie, bo tylko mała grupka najatrakcyjniejszych przyciąga adoratorów.

dexx- powiało optymizmem A Wam gratuluję

jack - ja właśnie nie bardzo orientuję się w tych kwestiach technicznych na tym portalu, ale z drugiej strony po co tam być i nie mieć wykupionego abonamentu=nie móc pisać... więc nie wiem czy jest czego załować, że nie widzi mnie ktoś kto poskąpił nastu złotych, by kogoś poznać... rozumiem, że pewnie to potem wygląda tak, że ktoś śle w tej 1 darmowej wiadomości maila i mailowo korespondencja się toczy, albo na jakiś komunikatorze....

Konto bez zdjęcia wydaje się pozbawione sensu w dzisiejszych czasach.... Sama nie wiem, ale dzięki za sugestie.

Z tą atrakcyjnością to wcale nie jest tak oczywiste... ponieważ ja szerokim łukiem omijam konta takich, których większość uznałaby za atrakcyjnych... Jakiś pseudomodel ( pomjam że zdjęcia wcale nie muszą przedstawiać jego postaci) nie jest w kręgu moich zainteresowań, z różnych powodów.

Mam w otoczeniu parę: ona 40 lat, bardzo dobrze prosperującą babeczka.zadbana .Wiadomo ,że jak masz 40 to na 30 tke nie wyglądasz.Znalazla na sympatii 36 latka, trochę golodupiec,ale poukładane w głowie ma. Póki co jest wszystko ok. Patrz też na młodszych.

Press -  mam też za sobą związek z młodszym, więc cyferki same w sobie nie są przeszkodą, istotne jest podejście do życia, podobne wartości, cele, ambicje. Dzięki za wpis

Badoo sobie załóż to raz. Dwa są stare rury po 60tce na takich portalach więc do starości to Ci jeszcze w pissdu daleko moja droga  Trzy jeśli widzisz fajne ciacho to sama atakuj, bo ktoś Ci je sprzątnie sprzed nosa  

42lata to fajny wiek u niektórych kobiet, bo wtedy wyglądają seksowniej niż były młodsze. Głowa do góry, cycki do przodu i działaj. Powodzenia!

Akaoa - dzięki, dzięki

Do tych ciach to ja mam duży dystans i nieufność... Może niesłusznie... ale taki kojarzy mi się z psem na baby, takim co to tylko wyrywa dla zabawy, i ani myśli tworzyć stabilne związki oparte na wierności... Może niesłusznie...

9 godzin temu, Gość karpathru napisał:

Hej,

takie mam spostrzeżenie że jestem za stara chyba na to, by być na Sympatii i k9gos poznać. Mam 42lata, choć wyglądam na mniej zdaniem innych ( 36). Wchodzę na profile facetów 38-46 lat i nikt nie napisał. Być moze w czasach rownoupranienia ja powinnam napusac, ale nie oszukujmy sie- jak facet chc4, napisze sam.

Więc chyba jestem już za stara na ten portal, dodatkowo może ktoś sądzi, ze mam wstawione nie swoje zdjęcia, co nie wzbudza zaufania. Może też część facetów chce dzieci, a mnie już wiele czasu nie zostało, o ile ktoś w ogóle zakładalby  chęć posiadania dziecka z osobą w moim wieku. 

Czas pogodzić się chyba z życiem w pojedynkę. 

 

Może napisz skąd jesteś i kogo szukasz, link do profilu podaj, nie zaszkodzi. Główna sprawa to rozprowadzać link na profil to większa oglądalność i wtedy może ktoś odpowiedni się odezwie. Ten sposób niestety wymaga MASE cierpliwości, bo jest to 100X trudniejsze niż poznawanie ludzi w rzeczywistości.

15 minut temu, Gość karpathru napisał:

Press -  mam też za sobą związek z młodszym, więc cyferki same w sobie nie są przeszkodą, istotne jest podejście do życia, podobne wartości, cele, ambicje. Dzięki za wpis

Czemu aż 3 związki nie wypaliły? Do analizy to brać aby nie powtarzać błędów

eric - czy ja wiem, czy trudniejsze w moim przypadku... jak pisałam nie jestem słodką lalką i naprawdę średnio zachęcam do poznania siebie live   Ale masz rację, że cała procedura na pewno wymaga cierpliwości.... Dziękuję Ci za poradę, ale raczej nie będę tutaj wklejać linku do profilu, co najwyżej może zdecyduję się na kilka chwil pokazać na S.

simsim-  uogólniając, zawsze w mniejszym lub większym stopniu chodziło o inne wizje życia, inne priorytety.... Nadrzędnym błędem były zbyt szybkie wybory, by uciec przed samotnością; już pisałam o tym, w pierwszym poście.

Wnioski wyciągnięte i myślę, że uda się je wcielić w życie. W zasadzie teraz to szukam zupełnie czegoś innego w człowieku niż jeszcze pewien czas temu.

Taaaa, 42 lata a piszesz jak jakaś nastolatka. I to niezbyt lotna. 

Otóż to dla naszej 42 latki największym atutem lub wadą jest to czy wygląda się na swój wiek czy nie. 

9 godzin temu, Gość VfB napisał:

Na miłość nie jest się za starym w tym wieku, wręcz przeciwnie:)

Z dziećmi, to trzeba się poważnie zastanowić, choć  kobiety jeszcze rodzią mając tyle i nawet więcej. No i oboje by musieliby być na to zdecydowani, a nie tylko jedna strona. 

Co do jednego się zgodzę, gdyby chciał to by napisał...

ale faceci piszą do 18-30tek

Niestety przetestowane...

47 minut temu, Gość karpathru napisał:

Press -  mam też za sobą związek z młodszym, więc cyferki same w sobie nie są przeszkodą, istotne jest podejście do życia, podobne wartości, cele, ambicje. Dzięki za wpis

no i własnie jest to możliwe z młodszym, bo każdy chce sie zabawić gdy nie ma w domu dzieci i nikt nie naciska na zrobienie dzieci

Przetestowane, że piszą do kobiet po 30, na własnej skórze.

Może faktycznie ujawnię to konto, jak tutaj sugerowano i zobaczę...

Dzięki

19 minut temu, Gość karpathru napisał:

Przetestowane, że piszą do kobiet po 30, na własnej skórze.

Może faktycznie ujawnię to konto, jak tutaj sugerowano i zobaczę...

Dzięki

a zajrzałaś do mnie już? puśc oczko będzie mi miło Mariusz424