Czy przeciętniak może mieć dziewczynę z najwyższej półki?

Ale wy jesteście ...ani. Nie ma żadnych półek, albo do siebie pasujecie albo nie. 

Z najwyższej półki to ty se możesz ściągnąć chipsy z biedronki. O ile dosiegniesz

jestem trochę starsza od ciebie i napiszę że tak, może o ile ma jakąś tam kasę, ciekawą osobowość i zainteresowania. Skup się teraz na tworzeniu sobie ścieżki zawodowej, kształć się, zarób na auto i własne mieszkanie a atrakcyjne laski same się znajdą. Wiem że trochę bezpośrednio i brzmię jak materialistka ale tak to wygląda. Mam kolegę 163 wzrostu, w latach szkolnych cichy okularnik, dziwnie ubrany, drobna postura. Dziewczyny się z niego śmiały. Otworzył swój interes i zaczął dobrze zarabiać jednocześnie rozwijając pasję i przebiera w laskach dosłownie 10/10. Obecnie jest ze szczupłą cycatą blondynką o idealnej twarzy włosach i figurze. Także widzisz, jest nadzieja.

Jeśli ma kasę, to może. Ale nigdy nie będzie szczerze kochany ani przez dziewczynę z najwyższej półki, ani przez taką z niższej półki.

5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Dlaczego zmniejszasz swoje szanse i nie chcesz poznać kogoś na swoim poziomie urody? Aż tak naiwny jesteś? Wielu tu jest takich co chciało piękności z okładek a siedzą do dziś i piērdola głupoty bo tak im się mózgi zlasowaly. Powodzenia.

Ja chcę taką na swoim poziomie, ale żadna mnie nie chce, bo szukają przystojniaków.