Mamusie która z was była dziewicą do ślubu?

25 minut temu, Gość gość napisał:

Ja wspolczuje tobie bo calkowicie wypaczasz nauke Kosciola na ten temat,cos pieknego czynisz wstretnym. Moze Ty masz spaczona psychike i w akcie malzenskim jednosc i cial i dusz widzisz cos obrzydliwego ale to twoje postrzeganie. Malzonkowie nie ślubowali celibatu  a to ze  stana sie jednym cialem akt małżeński ma poglebiac miedzy nimi wiez. Jeśli uważasz ze nie mam racji to poczytaj  o tym lub zapytaj ksiedza  czy siostre zakonna. Potwierdza, ze Nie otwierając się na małżonka, grzeszysz.

Grzesze, bo nie traktuje małżonka jak przedmiot do wyżycia się i sama mam swoją godność  

6 minut temu, Gość Gość napisał:

DANIELU a czy mogłbys sie wypowiedzieć w temacie "czy każdy mężczyzna chce mieć dziecko" i powiedzieć czy ty tez masz takie zdanie jak Rescator555?

A jakie zdanie ma Rescator555 ?

Ja jestem dziewica do teraz. Mam męża i dzieci. Nawet zrobiłam sobie cesarke na życzenie, żeby dziecko nie naruszyło błony dziewiczej. 

2 minuty temu, Rescator555 napisał:

Tak, idź zapytaj księdza, czy używasz cipki zgodnie z przeznaczeniem.

 

odczep się ode mnie.

8 minut temu, Gość Gość napisał:

DANIELU a czy mogłbys sie wypowiedzieć w temacie "czy każdy mężczyzna chce mieć dziecko" i powiedzieć czy ty tez masz takie zdanie jak Rescator555?

Daniel wydaje sie byc fajnym facetem wiec watpie. Wyglada na to ze on miał dziecko chciane i planowane. 

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Grzesze, bo nie traktuje małżonka jak przedmiot do wyżycia się i sama mam swoją godność  

dalsza rozmowa z Tobą nie ma sensu wyrazy współczucia dla męża. 

8 minut temu, Gość Hello napisał:

Ja jestem dziewica do teraz. Mam męża i dzieci. Nawet zrobiłam sobie cesarke na życzenie, żeby dziecko nie naruszyło błony dziewiczej. 

Szkoda, ze kawalek błony był dla Ciebie bardziej istotny niż zdrowie i odporność własnych dzieci.

8 minut temu, Gość Gość napisał:

DANIELU a czy mogłbys sie wypowiedzieć w temacie "czy każdy mężczyzna chce mieć dziecko" i powiedzieć czy ty tez masz takie zdanie jak Rescator555?

Na pewno nie każdy, tak jak i nie każda kobieta. Ja nie mieszam do takich spraw Religi bo zapisy kilku stetryczałych dziadków z czasów gdzie życie wyglądało zupełnie inaczej nie mają już takiej racji bytu jak kiedyś. Dla mnie i dla żony dziecko jest całym swiatem, co nie znaczy że dla sąsiada też będzie. W życiu liczy się najbardziej odpowiedzialność za swoje czyny, a granice wolności wyznacza wolność drugiego człowieka. Gdyby moja obecna żona powiedziała że nie chce mieć dzieci to szybko bym zakończył ten związek, bo prubując kogoś do czegoś zmusić tylko robimy mu krzywdę i tworzymy problemy które z czasem narastają. Zawsze powtarzam że życie jest bardzo proste tylko ludzie na siłe wyszukują sobie problemów. Czy tak ciężko spytać partnera na początku związku czego oczekuje od życia, jakie ma marzenia i co lubi robić? Wtedy można porównać to ze swoimi pryjorytetami i dopiero kiedy się pokrywają dążyć do budowy poważnej relacji. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Daniel wydaje sie byc fajnym facetem wiec watpie. Wyglada na to ze on miał dziecko chciane i planowane. 

Pierwsze było chciane chociaż nie planowane w danym czasie. Ale stało się to pozostało się tylko cieszyć, drugie już całkowicie planowane. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Daniel wydaje sie byc fajnym facetem wiec watpie. Wyglada na to ze on miał dziecko chciane i planowane. 

Pierwsze było chciane chociaż nie planowane w danym czasie. Ale stało się to pozostało się tylko cieszyć, drugie już całkowicie planowane. 

12 minut temu, Gość gość napisał:

odczep się ode mnie.

Dlaczego? Wypisujesz bzdury które mnie denerwują. 

1 minutę temu, DANIEL napisał:

Na pewno nie każdy, tak jak i nie każda kobieta. Ja nie mieszam do takich spraw Religi bo zapisy kilku stetryczałych dziadków z czasów gdzie życie wyglądało zupełnie inaczej nie mają już takiej racji bytu jak kiedyś. Dla mnie i dla żony dziecko jest całym swiatem, co nie znaczy że dla sąsiada też będzie. W życiu liczy się najbardziej odpowiedzialność za swoje czyny, a granice wolności wyznacza wolność drugiego człowieka. Gdyby moja obecna żona powiedziała że nie chce mieć dzieci to szybko bym zakończył ten związek, bo prubując kogoś do czegoś zmusić tylko robimy mu krzywdę i tworzymy problemy które z czasem narastają. Zawsze powtarzam że życie jest bardzo proste tylko ludzie na siłe wyszukują sobie problemów. Czy tak ciężko spytać partnera na początku związku czego oczekuje od życia, jakie ma marzenia i co lubi robić? Wtedy można porównać to ze swoimi pryjorytetami i dopiero kiedy się pokrywają dążyć do budowy poważnej relacji. 

hmmm a Twoi koledzy? chcieli mieć dzieci czy zależało im jedynie na dupczeniu? zajmuja sie nimi? Bo Res nam nie wierzy ze znaczna czesc mezczyzn chce miec dzieci. A jak było u ciebie w rodzinie? Może to zależy od dobrych wzorców? I jeszcze jakbyś mogł to podaj swój wiek  

14 minut temu, Gość Hello napisał:

Ja jestem dziewica do teraz. Mam męża i dzieci. Nawet zrobiłam sobie cesarke na życzenie, żeby dziecko nie naruszyło błony dziewiczej. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

hmmm a Twoi koledzy? chcieli mieć dzieci czy zależało im jedynie na dupczeniu? zajmuja sie nimi? Bo Res nam nie wierzy ze znaczna czesc mezczyzn chce miec dzieci. A jak było u ciebie w rodzinie? Może to zależy od dobrych wzorców? I jeszcze jakbyś mogł to podaj swój wiek  

Obecnie 29 lat a na tylko na dupczeniu to w pewnym wieku każdemu facetowi zależy, no chyba że jest z nim coś nie tak. Dopiero z czasem przychodzi ogarnięcie a kto wcześniej zaliczy wpadkę to ma problem albo z wredna baba albo z alimentami. Większość kolegów już ma żony i dzieci taka naturalna kolej rzeczy. Ale mam też kilku takich którzy nie pchają się na ojców bo to nie ich bajka, dobrze zdają sobie sprawę że nie lubią dzieci i nic z tym nie zrobisz. Ja jestem pierwszym jedynakiem od 4 pokoleń w rodzinie mojego ojca, podobnie od strony matki. Zwykle na pokolenie przypadło 6 lub 7 rodzeństwa, ja wolę poprzestać na dwójce i być w stanie im zapewnić jakiś start. 

10 minut temu, DANIEL napisał:

Na pewno nie każdy, tak jak i nie każda kobieta. Ja nie mieszam do takich spraw Religi bo zapisy kilku stetryczałych dziadków z czasów gdzie życie wyglądało zupełnie inaczej nie mają już takiej racji bytu jak kiedyś. Dla mnie i dla żony dziecko jest całym swiatem, co nie znaczy że dla sąsiada też będzie. W życiu liczy się najbardziej odpowiedzialność za swoje czyny, a granice wolności wyznacza wolność drugiego człowieka. Gdyby moja obecna żona powiedziała że nie chce mieć dzieci to szybko bym zakończył ten związek, bo prubując kogoś do czegoś zmusić tylko robimy mu krzywdę i tworzymy problemy które z czasem narastają. Zawsze powtarzam że życie jest bardzo proste tylko ludzie na siłe wyszukują sobie problemów. Czy tak ciężko spytać partnera na początku związku czego oczekuje od życia, jakie ma marzenia i co lubi robić? Wtedy można porównać to ze swoimi pryjorytetami i dopiero kiedy się pokrywają dążyć do budowy poważnej relacji. 

Uuuuu to teraz powinnam być jak Res i mówic że każdy mezczyzna chce mieć dzieci na przykładzie jednego mężczyzny (w tym przypadku bym powiedziała ze prawdziwego) . No ale jestem madrzejsza i nie bede mówic za wszystkich mezczyzn swiata. 

7 minut temu, Rescator555 napisał:

Dlaczego? Wypisujesz bzdury które mnie denerwują. 

 Nie umiesz szanować odmiennych pogladow tylko tylko muszisz zaraz w taki chamski sposób komentowac? To co napisałam to suche fakty odnośnie nauki kk na ten temat. Bzdura jest pisanie, ze akt malzenski to cos wstretnego i obrzydliwego.

3 minuty temu, DANIEL napisał:

Obecnie 29 lat a na tylko na dupczeniu to w pewnym wieku każdemu facetowi zależy, no chyba że jest z nim coś nie tak. Dopiero z czasem przychodzi ogarnięcie a kto wcześniej zaliczy wpadkę to ma problem albo z wredna baba albo z alimentami. Większość kolegów już ma żony i dzieci taka naturalna kolej rzeczy. Ale mam też kilku takich którzy nie pchają się na ojców bo to nie ich bajka, dobrze zdają sobie sprawę że nie lubią dzieci i nic z tym nie zrobisz. Ja jestem pierwszym jedynakiem od 4 pokoleń w rodzinie mojego ojca, podobnie od strony matki. Zwykle na pokolenie przypadło 6 lub 7 rodzeństwa, ja wolę poprzestać na dwójce i być w stanie im zapewnić jakiś start. 

To tak jak z kobietami. Mało która decyduje się na potomstwo przed 27 rokiem życia. Duzo kobiet czeka az dojrzeje, dorobi sie i wybawi. Mój mąż też ma 29 lat i staramy się o dziecko bo OBOJE tego chcemy  

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Uuuuu to teraz powinnam być jak Res i mówic że każdy mezczyzna chce mieć dzieci na przykładzie jednego mężczyzny (w tym przypadku bym powiedziała ze prawdziwego) . No ale jestem madrzejsza i nie bede mówic za wszystkich mezczyzn swiata. 

Nie koniecznie musisz mieć rację, wszystko zależy w jakim kręgu znajomych się obracasz. To co dla ciebie wydaje się abstrakcja dla innych jest normalne. Z tego samego powodu często występują spory o zarobki. Osoba obrscajaca się tylko w śród ludzi zarabiających np 20000 zł miesięcznie, nie potrafi przyjąć że większość Polaków zarabia max 3000. Tylko dlatego że wokół niego większość zarabia podobnie jak on. 

5 minut temu, DANIEL napisał:

Obecnie 29 lat a na tylko na dupczeniu to w pewnym wieku każdemu facetowi zależy, no chyba że jest z nim coś nie tak. Dopiero z czasem przychodzi ogarnięcie a kto wcześniej zaliczy wpadkę to ma problem albo z wredna baba albo z alimentami. Większość kolegów już ma żony i dzieci taka naturalna kolej rzeczy. Ale mam też kilku takich którzy nie pchają się na ojców bo to nie ich bajka, dobrze zdają sobie sprawę że nie lubią dzieci i nic z tym nie zrobisz. Ja jestem pierwszym jedynakiem od 4 pokoleń w rodzinie mojego ojca, podobnie od strony matki. Zwykle na pokolenie przypadło 6 lub 7 rodzeństwa, ja wolę poprzestać na dwójce i być w stanie im zapewnić jakiś start. 

no res jest 100000000 lat za murzynami  

3 minuty temu, DANIEL napisał:

Nie koniecznie musisz mieć rację, wszystko zależy w jakim kręgu znajomych się obracasz. To co dla ciebie wydaje się abstrakcja dla innych jest normalne. Z tego samego powodu często występują spory o zarobki. Osoba obrscajaca się tylko w śród ludzi zarabiających np 20000 zł miesięcznie, nie potrafi przyjąć że większość Polaków zarabia max 3000. Tylko dlatego że wokół niego większość zarabia podobnie jak on. 

Ale ja wiem ze nie powinnam tak mówic. Tylko Res tak wyłapuje przykłady na poparcie swoich poglądów. Wiec ja powiedziałam ze teraz na Twoim przykładzie będe wmawiać mu że każdy mezczyzna chce mieć dziecko ale wiem ze ludzie sa różni i to duzo zalezy tez wokoł kogo sie obracamy.

24 minuty temu, Gość Gość napisał:

Szkoda, ze kawalek błony był dla Ciebie bardziej istotny niż zdrowie i odporność własnych dzieci.

Dzieci i tak będą chorować, a błonę dziewiczą będę mieć do końca życia! 

26 minut temu, Gość Gość napisał:

Szkoda, ze kawalek błony był dla Ciebie bardziej istotny niż zdrowie i odporność własnych dzieci.

Przecież to troll, jak niby można być w ciąży, bez naruszenia błony?

1 minutę temu, Gość Hello napisał:

Dzieci i tak będą chorować, a błonę dziewiczą będę mieć do końca życia! 

taa...zabierz do grobu chociaz blone bo mozgu nie masz juz dawno...ani wiernego meza.

14 minut temu, Gość gość napisał:

 Nie umiesz szanować odmiennych pogladow tylko tylko muszisz zaraz w taki chamski sposób komentowac? To co napisałam to suche fakty odnośnie nauki kk na ten temat. Bzdura jest pisanie, ze akt malzenski to cos wstretnego i obrzydliwego.

Gdyby nie był czymś obrzydliwym, to niektórzy nie używaliby go do zadania przemocy

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Gdyby nie był czymś obrzydliwym, to niektórzy nie używaliby go do zadania przemocy

Co ma akt małżenski do przemocy, bo nie rozumiem. 

5 minut temu, Gość gość napisał:

Przecież to troll, jak niby można być w ciąży, bez naruszenia błony?

Błona to nie korek, Ma otworki. Jeśli plemniki przedostają sie przez nie do drog rodnych to jest to  mozliwe. Inna sprawa,ze blony są rozne,np. polksiezycowa może zostać nienaruszona mimo stosunku. 

6 minut temu, Gość gość napisał:

Gdyby nie był czymś obrzydliwym, to niektórzy nie używaliby go do zadania przemocy

Gdyby sam w sobie byl obrzydliwy to ludzie rodziliby sie w inny sposob. Masz rozum i wolna wole aby korzystać z tego w odpowiedni sposób.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Gdyby sam w sobie byl obrzydliwy to ludzie rodziliby sie w inny sposob. Masz rozum i wolna wole aby korzystać z tego w odpowiedni sposób.

On ma być obrzydliwy, po to, żebyśmy zawsze pamiętali, jak słabi i grzeszni jesteśmy

11 minut temu, DANIEL napisał:

Co ma akt małżenski do przemocy, bo nie rozumiem. 

Strzelam, że chodziło o przestępstwo na g, za którego wpisanie nie opublikują mi wpisu. 

11 minut temu, DANIEL napisał:

Co ma akt małżenski do przemocy, bo nie rozumiem. 

W zasadzie, to na z, bo tego na g, używa się potocznie.