Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna

Ja go kocham a on stawia takie warunki

Polecane posty

Gość Zpaznokcilakier

Będę truc do znudzenia. Jeśli facetowi zależy na kobiecie, to nic, ani powódź, ani zaspy, drugi koniec świata, ni globalna zagląda nie są w stanie zatrzymać go w drodze do ukochanej. Wszelkimi sposobami wykombinuje jak by tu ja "uziemic" i zatrzymać dla siebie i przy sobie. Więc, zbuduje łódź podwodna, wyczarteruje samolot, tudzież zakumpkuje się z Noe od którego pożyczy Arkę. Kupi pierscien Arabeli i padnie na kolana przed wybranka. Nic go nie zatrzyma. A ona będzie się przyglądać jego poczynaniom i - się laskawie zgodzi!!! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna
1 godzinę temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Będę truc do znudzenia. Jeśli facetowi zależy na kobiecie, to nic, ani powódź, ani zaspy, drugi koniec świata, ni globalna zagląda nie są w stanie zatrzymać go w drodze do ukochanej. Wszelkimi sposobami wykombinuje jak by tu ja "uziemic" i zatrzymać dla siebie i przy sobie. Więc, zbuduje łódź podwodna, wyczarteruje samolot, tudzież zakumpkuje się z Noe od którego pożyczy Arkę. Kupi pierscien Arabeli i padnie na kolana przed wybranka. Nic go nie zatrzyma. A ona będzie się przyglądać jego poczynaniom i - się laskawie zgodzi!!! 

Nie zgodze sie z tym, mysle ze obie strony powinny sie starac, nawet nie chciala  bym takiej relacji ze ktos robi dla mnei wszystko a ja leze jak ksiezniczka i marudze ze mi malo.

Totalna bzdura, pozatym nigdzie nie znajdziesz az takiego neimadrego faceta ktory robil by dla kobiety cos kosztem siebie, owszem sa tacy ale uwazam ze to zaburzone jednoski, kazdy powinien miec swoje samodzielne w pewnym stopniu zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość smutna napisał:

I nie jest tak ze mi zegar tyka, tylko zakochalam sie i chce z tym czlowiekiem spedzic zycie, a on po prostu powiedzial cos co mnie zabolalo

Nie rozumkemsz ze na razie to może być tylko zakochanie które po np 2 latach się ulotni? Po roki nie można stwierdzić ze ro jest miłość i ze na prawdę dobrze się kogoś zna, są jeszcze motylki w brzuchu i klapki na oczach. On juz pokazał jak ,,poważnie" traktuje ten związek jeśli nie bierze pod uwagę mieszkania z Toba. Chce mieć otwarte furtki w razie gdyby mu się lepsza trafiła, robić co chce i z kim chce a jak będzie sam mieszkał to będzie to znacznie łatwiejsze niż gdybyś Ty była obok. Raczej jesteś tylko zapchajdziura której się trzyma bo może żadna inna go nie chcieć ze wzgledu na wzrost( nawet 170cm to malo dla faceta ale jeszcze bym zaakceptowała, ale 164cm? To karzeł w porównaniu do 99% facetów wokół). Lepiej sprawdź.mu telefon po kryjomu bo możliwe ze wypisuje do jakiś koleżanek i szuka na boku lepszych opcji, nie zdziwilabym się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna
9 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie rozumkemsz ze na razie to może być tylko zakochanie które po np 2 latach się ulotni? Po roki nie można stwierdzić ze ro jest miłość i ze na prawdę dobrze się kogoś zna, są jeszcze motylki w brzuchu i klapki na oczach. On juz pokazał jak ,,poważnie" traktuje ten związek jeśli nie bierze pod uwagę mieszkania z Toba. Chce mieć otwarte furtki w razie gdyby mu się lepsza trafiła, robić co chce i z kim chce a jak będzie sam mieszkał to będzie to znacznie łatwiejsze niż gdybyś Ty była obok. Raczej jesteś tylko zapchajdziura której się trzyma bo może żadna inna go nie chcieć ze wzgledu na wzrost( nawet 170cm to malo dla faceta ale jeszcze bym zaakceptowała, ale 164cm? To karzeł w porównaniu do 99% facetów wokół). Lepiej sprawdź.mu telefon po kryjomu bo możliwe ze wypisuje do jakiś koleżanek i szuka na boku lepszych opcji, nie zdziwilabym się...

Jest niski, ale nie musisz go wyzywac od karlow, bo wiem ze sama przesadzilam ostatnio.

Wiesz moze kiedys tez tak myslalam jeszcze 5-6 lat temu, ale przeszlam juz troche w zyciu i widzialam roznych ludzi.

On jest spokojny, rewelacyjnie sie wyslawia, nie reaguje agresja jest zabawny, ogolnie ma dobry charakter, taki troche niepowazny, docenia kulture i sztuke, jest bardzo komunikatywny, ogolnie rownoczesnie jak zaczelam sie spotykac z nim to spotykalam sie z dwoma sporo wyzszymi facetami, ktorzy odpadli po 4-5 randkach. Jeden to byl cwaniak co to nie on, a drugi pseudo gangster. Malo jest normalnych facetow, a ten pod innymi wzgledami niz wzrost jest 10/10. Plus nie ma zadnych nalogow i co najwazniejsze potrafi rozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Węch

Bredie masa jest fajnych facetów wyższych sama mogła byś poderwać jakiegoś ładnego introwertyka 190 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pati
1 godzinę temu, Gość smutna napisał:

Piszecie tak jakbym ja mu chciala zrobic jakas krzywde albo go wykorzystac, a ja chce mu pomoc i nadac jego zyciu sens.

Nie uwazam ze rok to za malo - to idealnie poznalismy sie na tyle dobrze ze wiem kim on jest i jestem zdecydowana spedzic z nim zycie. Co ciekawe kreci sie wokol mnie tylu mezczyzn ze wogole gdym chciala wziela bym jakiegos za meza - wyzsi niz on, bogatsi, przystojniejsi, ale on mnie akurat urzekl, wiec nie mowcie mi ze jestem zdesporowana bo mam olbrzymi wachlarz wyboru wsrod facetow.

A co do tego ze on jest niby taki mlody a ja taka stara i on moze wybierac niby wsrod 20 latek, to dlaczego nie jest z 20 latka tylko ze mna ?????

 

Mowie ze to nie jest jakims gwiazdorem ze kobiety w setkach czekaja pod jego domem.

Owszem proporcje ciala ma okej, twarz ma ladna jest fajny ma charakter, ale jak ja mam 166cm on chyba ma 164, wiec jakiegos wielkiego wyboru nie ma, wiec bardzo mnie zastanawia czemu on sie nie ucieszyl na moja propozycje, kolezanki moze jakies ma ale nic wielkiego z tego nei wynika, a ja jestem bardzo ladna i jestem dobra kobieta.

Ogolnie moze przesadzilam gdy sie sprzeczalismy bo w zlosci nazwalam go knypkiem i karakanem, 😞

Czego zaluje, problem jest taki ze on zrobil duze oczy i chyba udal ze sie tym nie przejmuje, ale ja wiem ze go zranilam, co prawda na moje wiadomosci odpisuje bardzo zdawkowo, np ja sie pytam jak sie czuje, a on odpisuje - rewelacja i 🙂

Wlasciwie to cala nasza rozmowa po tej klotni.


 

Więc zacznij się spotykać z innymi, może wtedy oczy mu się otworzą, że nie jesteś do niego uwiązana i twoje zdanie też się liczy. Jeśli chcesz rodziny to musisz zdecydować, bo młodsza już nie będziesz, a szkoda żebyś jako atrakcyjna marnowala się z kimś, kto nie ma nic do zaoferowania pod pozorem "zakochania" 

Takie słowa, że nie chce z tobą mieszkać mogą zabrzmiec naprawdę krzywdząco, powiedzieć facetowi, że nie chce się z nim seksu to wpadnie w rozpacz lub desperacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pati
1 godzinę temu, Gość smutna napisał:

Piszecie tak jakbym ja mu chciala zrobic jakas krzywde albo go wykorzystac, a ja chce mu pomoc i nadac jego zyciu sens.

Nie uwazam ze rok to za malo - to idealnie poznalismy sie na tyle dobrze ze wiem kim on jest i jestem zdecydowana spedzic z nim zycie. Co ciekawe kreci sie wokol mnie tylu mezczyzn ze wogole gdym chciala wziela bym jakiegos za meza - wyzsi niz on, bogatsi, przystojniejsi, ale on mnie akurat urzekl, wiec nie mowcie mi ze jestem zdesporowana bo mam olbrzymi wachlarz wyboru wsrod facetow.

A co do tego ze on jest niby taki mlody a ja taka stara i on moze wybierac niby wsrod 20 latek, to dlaczego nie jest z 20 latka tylko ze mna ?????

 

Mowie ze to nie jest jakims gwiazdorem ze kobiety w setkach czekaja pod jego domem.

Owszem proporcje ciala ma okej, twarz ma ladna jest fajny ma charakter, ale jak ja mam 166cm on chyba ma 164, wiec jakiegos wielkiego wyboru nie ma, wiec bardzo mnie zastanawia czemu on sie nie ucieszyl na moja propozycje, kolezanki moze jakies ma ale nic wielkiego z tego nei wynika, a ja jestem bardzo ladna i jestem dobra kobieta.

Ogolnie moze przesadzilam gdy sie sprzeczalismy bo w zlosci nazwalam go knypkiem i karakanem, 😞

Czego zaluje, problem jest taki ze on zrobil duze oczy i chyba udal ze sie tym nie przejmuje, ale ja wiem ze go zranilam, co prawda na moje wiadomosci odpisuje bardzo zdawkowo, np ja sie pytam jak sie czuje, a on odpisuje - rewelacja i 🙂

Wlasciwie to cala nasza rozmowa po tej klotni.


 

Więc zacznij się spotykać z innymi, może wtedy oczy mu się otworzą, że nie jesteś do niego uwiązana i twoje zdanie też się liczy. Jeśli chcesz rodziny to musisz zdecydować, bo młodsza już nie będziesz, a szkoda żebyś jako atrakcyjna marnowala się z kimś, kto nie ma nic do zaoferowania pod pozorem "zakochania" 

Takie słowa, że nie chce z tobą mieszkać mogą zabrzmiec naprawdę krzywdząco, powiedzieć facetowi, że nie chce się z nim seksu to wpadnie w rozpacz lub desperacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Co z tego ze jest taki super, normalny i porządny jak on nie jest w Tobie zakochany i możliwe ze chce się spotykać z innymi, miec otwarte furtki dlatego nie chce z Toba mieszkac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Witaj w klubie jestem w tej samej sytuacji co ty nigdy nie zrozumiem faceta 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Witaj w klubie jestem w tej samej sytuacji co ty nigdy nie zrozumiem faceta 

Jak to wygląda u ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facio
2 godziny temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Będę truc do znudzenia. Jeśli facetowi zależy na kobiecie, to nic, ani powódź, ani zaspy, drugi koniec świata, ni globalna zagląda nie są w stanie zatrzymać go w drodze do ukochanej. Wszelkimi sposobami wykombinuje jak by tu ja "uziemic" i zatrzymać dla siebie i przy sobie. Więc, zbuduje łódź podwodna, wyczarteruje samolot, tudzież zakumpkuje się z Noe od którego pożyczy Arkę. Kupi pierscien Arabeli i padnie na kolana przed wybranka. Nic go nie zatrzyma. A ona będzie się przyglądać jego poczynaniom i - się laskawie zgodzi!!! 

Bzdury, to już nie te czasy

Faceci aż tak ślepo się dziś nie zako...ą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajny

Normalnych facetów jest od groma to wy wybieracie ...ów i za nimi latacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 godzin temu, Gość gosc napisał:

Sadze ze mu po prostu nie zależy NA TOBIE. Jak pozna odpowiednia w której sie zakocha to po miesiącu się oświadczy i nie będzie go przerazało wspolne mieszkanie i plany itd. 

lecz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Będę truc do znudzenia. Jeśli facetowi zależy na kobiecie, to nic, ani powódź, ani zaspy, drugi koniec świata, ni globalna zagląda nie są w stanie zatrzymać go w drodze do ukochanej. Wszelkimi sposobami wykombinuje jak by tu ja "uziemic" i zatrzymać dla siebie i przy sobie. Więc, zbuduje łódź podwodna, wyczarteruje samolot, tudzież zakumpkuje się z Noe od którego pożyczy Arkę. Kupi pierscien Arabeli i padnie na kolana przed wybranka. Nic go nie zatrzyma. A ona będzie się przyglądać jego poczynaniom i - się laskawie zgodzi!!! 

ładnie masz nasrane we łbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Pati napisał:

Więc zacznij się spotykać z innymi, może wtedy oczy mu się otworzą, że nie jesteś do niego uwiązana i twoje zdanie też się liczy. Jeśli chcesz rodziny to musisz zdecydować, bo młodsza już nie będziesz, a szkoda żebyś jako atrakcyjna marnowala się z kimś, kto nie ma nic do zaoferowania pod pozorem "zakochania" 

Takie słowa, że nie chce z tobą mieszkać mogą zabrzmiec naprawdę krzywdząco, powiedzieć facetowi, że nie chce się z nim seksu to wpadnie w rozpacz lub desperacje

Lepiej niech się spotyka z innymi i chłopakowi da spokój. Baby są yebnięte na punkcie ślubów, a autorka już szczególnie, bo chce go zaledwie po roku znajomości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość gość napisał:

lecz się

No moze nie po miesiącu ale po roku na pewno, ile to jest takich przypadków...facet autorki jej nie kocha bo nawet nie chce z nią mieszkać, chce być wolnym ptakiem i robić co chce, zostawic sobie otwarta furtke w razie jakby spotkał taka na której punkcie oszaleje, wtedy autorkę kopnie w d...e bez konsekwencji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kobiety jak zwykle chcą uszczęśliwiać facetów na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

autorka to jakiś pasożyt, chce sie szybko ustawić w życiu i przybić gwoździa. Nie dziwie sie facetowi, po roku znajomości nie ma mowy o ślubie czy nawet mieszkaniu, co za tępa dzida. 

albo to prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna

Wytłumacz mi zatem znawców po co ludzie się spotykają ???

Co jest złego że chce po roku znajomości ślub???

Nie jestem już, taka młoda to fakt. Musiała bym znowu kogoś poznawać i być może że po roku okazAlo by się że to nie to. Oboje dobrze się czujemy ze sobą więc nie wiem czemu nie możemy zamieszkać nawet po tym ślubie czy ten świat już całkiem zwariował????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Smutna napisał:

Wytłumacz mi zatem znawców po co ludzie się spotykają ???

Co jest złego że chce po roku znajomości ślub???

Nie jestem już, taka młoda to fakt. Musiała bym znowu kogoś poznawać i być może że po roku okazAlo by się że to nie to. Oboje dobrze się czujemy ze sobą więc nie wiem czemu nie możemy zamieszkać nawet po tym ślubie czy ten świat już całkiem zwariował????

Nie rozumiesz ze on nie chce nawet mieszkać z Toba bo Cie nie kocha? Jakby kochał to by chciał moze nie od razu ślubu ale mieszkać razem a tak to chce pewnie z innymi moc się spotykać, jesteś tylko kobieta przejsciowa w jego życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Nie rozumiesz ze on nie chce nawet mieszkać z Toba bo Cie nie kocha? Jakby kochał to by chciał moze nie od razu ślubu ale mieszkać razem a tak to chce pewnie z innymi moc się spotykać, jesteś tylko kobieta przejsciowa w jego życiu.

a co tu kochać? widać że baba to bluszcz, przylepa taka która może zafundować mu jedynie nudne życie bez wrażeń, stagnacje i pieprzony rodzinny domek siedzenie przed telewizorem i życie obok siebie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inni

Unikajcie kobiet 27 30+ lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna

Przykre to co piszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Smutna napisał:

Przykre to co piszecie

ale co ty masz do zaoferowania, jak wygląda wasz związek, lubicie sie chociaż? Fascynujecie sie sobą, swoim towarzystwem? Wątpie, zegar tyka i szukasz gwoździa nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rolnik
11 minut temu, Gość Inni napisał:

Unikajcie kobiet 27 30+ lat

Wiadomo, takie to już mają obrany cel na usidlenie faceta, szybki ślub i bachory

Lepiej sobie wziąć nastolatkę albo babę do max 23 lat, taka jeszcze stękać i przynudzać nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 godziny temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Będę truc do znudzenia. Jeśli facetowi zależy na kobiecie, to nic, ani powódź, ani zaspy, drugi koniec świata, ni globalna zagląda nie są w stanie zatrzymać go w drodze do ukochanej. Wszelkimi sposobami wykombinuje jak by tu ja "uziemic" i zatrzymać dla siebie i przy sobie. Więc, zbuduje łódź podwodna, wyczarteruje samolot, tudzież zakumpkuje się z Noe od którego pożyczy Arkę. Kupi pierscien Arabeli i padnie na kolana przed wybranka. Nic go nie zatrzyma. A ona będzie się przyglądać jego poczynaniom i - się laskawie zgodzi!!! 

W zyciu widzialam tylko jednego takiego desperata, na marginesie teraz jest rozwiedziony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wilq

Dzisiaj facet jak mu coś nie pasuje w kobiecie albo za dużo mu stęka to ją po prostu rzuca i tyle

Takie mamy czasy, nie trzeba się kurczowo trzymać jednej baby bo inna się znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Widac macie inne oczekiwania od zycia, nie jest to ani Twoja ani jego wina. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bluszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola

Heh inne poglądy i pomysły na życie macie.....

U mnie sytuacja z goła inna była.  Mój obecny już mąż po roku znajomości mi się oświadczył (gdzie to ja byłam w szoku) a dodam, że jestem od niego cztery lata starsza:) jak się zaręczyliśmy to on miał 25 a ja 29 lat hehe i to żadnego parcia na śluby i dzieci nie miałam, wręcz przeciwnie, ale za długo by pisać.. rok później wzięliśmy ślub, a obecnie jesteśmy cztery lata razem i drugi dzidziuś w drodze:0 kocham go całą sobą i życia bez niego sobie nie wyobrażam.

Także jak mężczyzna kocha i faktycznie ma poukładane w głowie i wie czego chce to żaden ślub nie będzie dla niego straszny.

Może faktycznie mocno go tym zaskoczyłaś i jak ochłonie i przemyśli wszystko to inaczej będzie gadał. Pozdrawiam i trzymam kciuki:)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×