Mam satysfakcję z tego że babom tak ciężko o dobry związekq

Jakaś sprawiedliwość jest na tym świecie

Facetom ciężko o seks, ale babom ciężko o dobry związek i znalezienie przystojnego faceta który by myślał o nich poważnie, wiązał z nimi przyszłość i nie traktował jak sz/mat/y na przeczekanie

Kobiety dyktują warunki seksu, a faceci dyktują warunki związku, tak to już jest

A mi aż serce roście, gdy czytam tutejsze męskie biadolenia o jak tym źle im jest bez kobiety

Życzę ci samotności od teraz aż do śmierci. Niech twoje zycie będzie koszmarem. Wiele złego. 

A co to za związek, gdzie 2 osoby nie spędzają razem świąt? Też chyba niedobry. 

Jak to "sz/mat/y na przeczekaniena" przeczekanie? co to znaczy? przeczekaie czego?

W ogóle, przyjemnie się człowiekowi robi, gdy widać, że innym ciężko...

To, ze kobietom ciężko o fajny wartościowy związek nie sprawi, ze polecą dawać d0py przegrywom. Nie masz zatem z tego żadnej korzyści. Większość kobiet nie ma takiego popedu, żeby iść i skakać byle komu. A te które mają to i tak wola skakać po przystojnym, nawet jeśli zajety, niz po nieudaczniku. 

32 minuty temu, Gość Kobieta napisał:

To, ze kobietom ciężko o fajny wartościowy związek nie sprawi, ze polecą dawać d0py przegrywom. Nie masz zatem z tego żadnej korzyści. Większość kobiet nie ma takiego popedu, żeby iść i skakać byle komu. A te które mają to i tak wola skakać po przystojnym, nawet jeśli zajety, niz po nieudaczniku. 

38 minut temu, Gość Kobieta napisał:

To, ze kobietom ciężko o fajny wartościowy związek nie sprawi, ze polecą dawać d0py przegrywom. Nie masz zatem z tego żadnej korzyści. Większość kobiet nie ma takiego popedu, żeby iść i skakać byle komu. A te które mają to i tak wola skakać po przystojnym, nawet jeśli zajety, niz po nieudaczniku. 

Zabawna jesteś, i tak w ostatecznej desperacji dasz d00py jakiemuś przegrywowi jak ci zegar biologiczny zacznie dzwonić i da znać że czas już na bachora

Gdy uświadomisz sobie że na wymarzonego przystojnego księcia nie masz szans a rodzinę trzeba zakładać to dasz się przeroochać przegrywowi, czy tego chcesz czy nie

Taki scenariusz jest w przypadku 99% takich wyszczekanych wybrednych bab

Pozostały 1% zostaje samych do końca życia i dziwaczeje

Wy serio macie taką percepcje ludzi?

Jak kros was nie pociaga to jest przegrywem?

Mozna z tego wysnuc wniosek, ze uważacie się za glówna nagrodę w jakims konkursie.

Chociaz bardziej prawdopodobne, ze po prostu nie rozumiecie co mowicie

11 minut temu, Gość Kawaler napisał:

Zabawna jesteś, i tak w ostatecznej desperacji dasz d00py jakiemuś przegrywowi jak ci zegar biologiczny zacznie dzwonić i da znać że czas już na bachora

Gdy uświadomisz sobie że na wymarzonego przystojnego księcia nie masz szans a rodzinę trzeba zakładać to dasz się przeroochać przegrywowi, czy tego chcesz czy nie

Taki scenariusz jest w przypadku 99% takich wyszczekanych wybrednych bab

Pozostały 1% zostaje samych do końca życia i dziwaczeje

Liczysz że się jednak załapiesz?

Wy serio macie taką percepcje ludzi?

Jak kros was nie pociaga to jest przegrywem?

Mozna z tego wysnuc wniosek, ze uważacie się za glówna nagrodę w jakims konkursie.

Chociaz bardziej prawdopodobne, ze po prostu nie rozumiecie co mowicie