Dlaczego szmatławce ZAWSZE wychodzą dobrze w życiu? powinno być odwrotnie

koszmar.. to jest koszmar

Przed chwilą, Gość kremDElaPEnia napisał:

haha a jaka ma do mnie karma wrocic skoro to JA JESTEM TYM CIERPIACYM?? jestem samotny od X lat, zyje bez seksu, mam depresje itp a ona sie bawi w najlepsze.. to kogo ku.rwa ma karma spotkac? MNIE CZ"Y TA KU.rwa ... mnie zranila na amen i sie bawi w najlepsze a ja ciagle cierpie? zastanowcie sie..

depresje sie leczy, marsz do psychiatry

ona nie ma depresji wiec sie bawi.

Przed chwilą, Gość Metotrexat napisał:

depresje sie leczy, marsz do psychiatry

ona nie ma depresji wiec sie bawi.

nie ma bo trudno miec depresje skoro sie ma powodzenie i seks na zawolanie, gdybym ja co chwila r0chal non stop nowa laske i mial zwiazki to tez bym nie mial depresji kul.rwa to chyba logiczine do ch0ja pana..

9 godzin temu, Gość Karma napisał:

Karma istnieje. Mowie na moim przykladzie i od wielu osob tez to slyszalem. Kazdy wybryk zostanie predzej czy pozniej bolesnie ukarany.

Nie, nie ma człowieka, którego nie spotyka cierpienie, spotyka i tych dobrych i złych, a że ludzie uwielbiają nadawać wszystkiemu sens to gadają o karmie, w przypadku dobrych ludzi też tłumaczą, że nie ma tego złego, że słońce znów im zaswieci i inne duperele. 

A ja Wam powiem ,ze karma wraca tylko czasem trzeba dluzej poczekać.

5 lat temu dowiedziałam się , że moja wilka miłość prowadzi podwójne życie. Zostawiłam to tamta druga kobieta też.

On to olał znalazł sobie trzecią. Zaczęła się ich ,,sielanka,, ona aż piszczala  z zachwytu bo.misio zabrał ja na wakacje. On cały szczęśliwy bo mimo ,że zdradzal szybko ułożył sobie życie. Kupił Nowe auto ,trochę zmienił styl...

Ja cierpiałam dochodziłam do siebie nic mi się nie układało.On śmiał mi się jeszcze w twarz 

Minęły 2 lata zaczęłam stawać na nogi. Wzięłam się za siebie ,za pracę za swój wygląd. 

Były nagle zaczął się do mnie odzywać mimo ,że był nadal z tą nową. Ja nie zwracałem na niego uwagi. Dalej walczyłam o siebie.

Minęło 5 lat odkąd mnie zostawił I wiecie co?

On nadal jest z tą Panią Ale już się tak nie kochają.  On nie ma już kasy, wszystkie ,,źródełka,,  się skończyły.

On chodzi ponury z depresją ona wygląda ciągle jakby jej ktoś umarł.

A ja ? Zaczęłam dobrze zarabiać,zmieniłam totalnie wygląd styl ubierania ,mieszkanie,samochód wszystko.

I na dodatek poznałam fajnego faceta (bogatego) podróżujemy dogadujemy się świetnie I wiem ,że ten facet mnie kocha.

Mój ex 3 m-ce temu próbował się że mną kontaktować.  Zablokowała go I zmieniłam numer telefonu!

Czasem warto poczekać nawet 5 lat

no to jak karma wraca teo ku.rwie o ktorej mowa powinno leb upi3rdolic, taka prawda

NIe wiem czemu ludzie myślą że świat musi być sprawiedliwy, tak samo z siebie wszystko przyjdzie.

No niestety jest dokładnie tak jak powinno być, to ty wybrałeś taką laske, to ty przez 5 lat nie możesz się uporac z problemem. ktoś Cię więzi że w celibacie żyjesz? I To ty zamiast szukać kogoś zajmujesz się w...ianiem że ktoś ma lepiej. Masz to na co zapracowałeś przez ostatnie lata. wszystko jest tak jak powinno być.

3 minuty temu, 5% o urodzie modela napisał:

NIe wiem czemu ludzie myślą że świat musi być sprawiedliwy, tak samo z siebie wszystko przyjdzie.

No niestety jest dokładnie tak jak powinno być, to ty wybrałeś taką laske, to ty przez 5 lat nie możesz się uporac z problemem. ktoś Cię więzi że w celibacie żyjesz? I To ty zamiast szukać kogoś zajmujesz się w...ianiem że ktoś ma lepiej. Masz to na co zapracowałeś przez ostatnie lata. wszystko jest tak jak powinno być.

no sory, to nie moja wina, ze nie moge nikogo znaleźć a ona byla moja jedyna kobieta w zyciu.. ja wiedzialem ze jak mnie zostawi to bede do konca zycia sam, dlatego tak mocno sie jej tryzmalem, mimo jej zdrad

ja tylko powiedszialem, zycze ku.rwie tego co ja przezywam.. tylko jej to nie grozi bo laski zawsze wychodza w zyciu dobrze-to smutne, ku rwy je bane

Najlepszy historyczny przykład na brak karmy to zbrodniarze wojenni, którzy nigdy nie doczekali kary więzienia, żyli długo na bardzo wysokich emeryturach, a po wojnie awansowali.

" Z łatwością wtapiali się w demokratyczny krajobraz zostawali szanowanymi policjantami, prawnikami i wysokimi urzędnikami. Sytuacja ta zresztą nie dotyczyła tylko RFN. Jeszcze większą bezkarność gwarantowała nazistowskim oprawcom komunistyczna NRD". 

Natomiast wielu więźniów, którzy przeżyli pobyty w obozach ma uraz psychiczny, potracli najbliższych na wojnie, a na koniec życia dostali głodowe emerytury i słuchają w tv o "polskich obozach koncentracyjnych". 

Taka mała dygresja apropo karmy, gdyż owe pokolenie prawie wymarło i próżno czekać na karmę. 

Nie dziwi mnie, ze Ciebie zostawila. Jestes wyjatkowym chamem a do milosci nikogo nie zmusisz.

5 minut temu, Gość autor napisał:

no sory, to nie moja wina, ze nie moge nikogo znaleźć

a czyja?

5 minut temu, Gość autor napisał:

ja wiedzialem ze jak mnie zostawi to bede do konca zycia sam

bo?

6 minut temu, Gość autor napisał:

dlatego tak mocno sie jej tryzmalem, mimo jej zdrad 

to na wszystko jest na poważnie?

9 minut temu, Gość autor napisał:

a tylko powiedszialem, zycze ku.rwie tego co ja przezywam.

a co to zmieni? pozatym ona się tylko puściła, a ty zamiast ją kopnąć w dupe, sam się wpędziłeś w problemy takim fatalistycznym podejściem

13 minut temu, Gość autor napisał:

tylko jej to nie grozi bo laski zawsze wychodza w zyciu dobrze-to smutne, ku rwy je bane

chyba jednak nie do końca. zresztą co Ci te laski zrobiły? sam sobie doyebałeś.

19 minut temu, Gość autor napisał:

no sory, to nie moja wina, ze nie moge nikogo znaleźć a ona byla moja jedyna kobieta w zyciu.. ja wiedzialem ze jak mnie zostawi to bede do konca zycia sam, dlatego tak mocno sie jej tryzmalem, mimo jej zdrad

ja tylko powiedszialem, zycze ku.rwie tego co ja przezywam.. tylko jej to nie grozi bo laski zawsze wychodza w zyciu dobrze-to smutne, ku rwy je bane

dlaczego ty masz byc do konca zycia sam  przestan. Przytulam i badz dobrej mysli, moze przepracowac to u psychologa?

2 godziny temu, Gość kremDElaPEnia napisał:

haha a jaka ma do mnie karma wrocic skoro to JA JESTEM TYM CIERPIACYM?? jestem samotny od X lat, zyje bez seksu, mam depresje itp a ona sie bawi w najlepsze.. to kogo ku.rwa ma karma spotkac? MNIE CZ"Y TA KU.rwa ... mnie zranila na amen i sie bawi w najlepsze a ja ciagle cierpie? zastanowcie sie..

Trzeba szukać mądrego faceta, który mentalnie jest uprządkowany  Nie należy brać pierwszego lepszego który nas zauroczy na krótko. Taki facet w przypadku rozstania jest mentalnym niedorozwojem. Nie umie rozstać się z honorem a jego żałoba polega na darciu japy i bluzganiu pod adresem byłej partnerki. Taki buc nie jest warty uwagi.

Jeny! XD Wczoraj wrzuciłam zdjęcia mam nadzieję, że to nie o mnie chodzi, zwłaszcza że idealnie minęło 5 lat. Na Święta Bożego Narodzenia poinformował mnie że się rozstajemy a w sylwestra wyprowadzamy się ze wspólnego mieszkania (tak żebym nie zapomniała tego rozstania ever).

  Co było powodem no chyba to że... rodzice jego naciskali na niego, bo nagle dodatkowych pieniążków im ubyło i służby w domu, plus komputer sobie nowy kupił i ledwo dawaliśmy radę już wtedy opłacać wszystko, bo rata na komputer 500 zł .Jakby tego było mało postanowił kupić piecyk kuchenny dla mamy w prezencie. Kupił, też wyszło pewnie sporo bo oczywiście nie mógł kupić za nawet te 1700 wiedząc, że ledwo starcza nam na czynsz, tylko kupił za 3,5 tys.

  Problem w tym, że mój były to se sam na łeb nakręcił, że go zdradziłam, chociaż nigdy tego nie zrobiłam XD. On, to, że pojechałam do nowo wtedy poznanego kolegi,  dosłownie na film ( który fakt, jak na to nie patrzeć mało mnie nie zgwałcił, palant jeden, na szczęście udało mi się czmychnąć od niego z mieszkania bez szwanku o własnych siłach) nazywał później zdradą. Pomimo, że się rozstaliśmy za exa przyczyną wcześniej o dwa tygodnie przed tym cholernym zdarzeniem! Później,  gdy się spotkaliśmy (a konkretnie, to on się chciał spotkać) wyśpiewałam mu wszystko, co zaszło tam.  Za jego sprawą,  znowu na 3 dni wróciliśmy do siebie, po czym rzucił mnie ponownie. Prosiłam, żeby się ogarnął. Nic to nie dało!  Więc po pewnym czasie, powiedziałam dosyć, nie chcesz mnie, trudno nie będę na Ciebie czekać, (to on się  wtedy bawił, w międzyczasie  miał ze 3 przelotne znajomości, które nawet nie przerodziły się w związek).

Później ja miałam jeden związek, facet bardzo starał się o szansę dałam mu ją ale tęskniłam za pierwszym, stwierdziłam, że to nie fair, poza tym naciskał na ślub. 
 

Jeny! XD Wczoraj wrzuciłam zdjęcia mam nadzieję, że to nie o mnie chodzi, zwłaszcza że idealnie minęło 5 lat. Na Święta Bożego Narodzenia poinformował mnie że się rozstajemy a w sylwestra wyprowadzamy się ze wspólnego mieszkania (tak żebym nie zapomniała tego rozstania ever).

  Co było powodem no chyba to że... rodzice jego naciskali na niego, bo nagle dodatkowych pieniążków im ubyło i służby w domu, plus komputer sobie nowy kupił i ledwo dawaliśmy radę już wtedy opłacać wszystko, bo rata na komputer 500 zł .Jakby tego było mało postanowił kupić piecyk kuchenny dla mamy w prezencie. Kupił, też wyszło pewnie sporo bo oczywiście nie mógł kupić za nawet te 1700 wiedząc, że ledwo starcza nam na czynsz, tylko kupił za 3,5 tys.

  Problem w tym, że mój były to se sam na łeb nakręcił, że go zdradziłam, chociaż nigdy tego nie zrobiłam XD. On, to, że pojechałam do nowo wtedy poznanego kolegi,  dosłownie na film ( który fakt, jak na to nie patrzeć mało mnie nie zgwałcił, palant jeden, na szczęście udało mi się czmychnąć od niego z mieszkania bez szwanku o własnych siłach) nazywał później zdradą. Pomimo, że się rozstaliśmy za exa przyczyną wcześniej o dwa tygodnie przed tym cholernym zdarzeniem! Później,  gdy się spotkaliśmy (a konkretnie, to on się chciał spotkać) wyśpiewałam mu wszystko, co zaszło tam.  Za jego sprawą,  znowu na 3 dni wróciliśmy do siebie, po czym rzucił mnie ponownie. Prosiłam, żeby się ogarnął. Nic to nie dało!  Więc po pewnym czasie, powiedziałam dosyć, nie chcesz mnie, trudno nie będę na Ciebie czekać, (to on się  wtedy bawił, w międzyczasie  miał ze 3 przelotne znajomości, które nawet nie przerodziły się w związek).

Mój były miał tendencje nagminną do robienia z siebie ofiary. Potrafił zatrzasnąć drzwi i płakać za przeproszeniem, że są zatrzaśnięte. Nie umiał zebrać jaj na żadnym z pól z możliwością do wykazania się, tam gdzie powinien jako mężczyzną, prócz łóżka. Za to potrafił biegać w kostiumie - takim mundurze a'la żołnierza i strzelać z karabinu na kulki z innymi oszołomami, którzy tylko wtedy czuli się prawdziwe mężczyznami! Uwierzcie mi, niektórzy panowie, nie traktują tego jako hobby! Do tego mogę dodać, że ostatnio tak się zakręcił w tym swoim wybudowanym świecie iluzji, że oznacza się np. że jest w Afganistanie, będąc nad morzem albo w naszych górach biegając w  tym mundurze z pistoletem na kulki!  Naprawdę żal patrzeć, serce się kraja, bo to wygląda na pomieszanie zmysłów. Martwię się o jego zdrowie psychiczne ale co ja mogę? Napiszę do niego raz, że już nie wypada a nawet jak napiszę to żal , oskarżenia, dla niego czas stanął w miejscu. nigdy nikogo nie zdradziłam. Co do epizodów z kobietami , to też je miałam. Powiedziałam mu o nich bo były przed i uważałam, to za swoją głupotę!  zwierzaliśmy się sobie z różnych głupot, snów, okropności. Parę mam na koncie tych głupot zarówno tych losowych jak i tych tych z wyboru (myślę, że jak każdy). Jednak, jakoś nie jestem specjalnie przerażona nimi. Jak pokazują nie jedne badania, nie jest to takie rzadkie, wśród naszej populacji to "testowanie". Ja w kobiecie nie jestem wstanie się np. zakochać a epizody były przed nim, były nieznaczące, nigdy po nim ani za jego kadencji. 

21 godzin temu, Gość kremDElaPEnia napisał:

panienka, która będąc ze mną w związku, non stop mnie zdradzała, była zwykłą ku.rwą, w wieku 30 lat ma juz na koncie z 20 facetów i z 10 kobiet.., wlasnie znowu sobie zmienila partnera na kogos lepszego, powodzi jej sie finansowo i w ogole, ma seks i ludzi do seksu na zawołanie, czy to kobiety czy to facetów.. jak mnie to wku.rwia

a ja od 5 lat zyje w samotnosci i celibacie odkad mnie zostawiła dla kogos innego.. a powinno byc ku.rwa odwrotnie, ze to ja znalazlem potem jakas fajna kobiete, zakochalem sie z wzajemnoscia, tamta szm@ta dostala od kogos kosza, chcialaby do mnie wrocic a ja zebym ją olał.. !! TAK POWINNO BYC!! ale nie ku.rwa, nigdy tak nie jest, bo baby ZAWSZE wychodzą ku.rwa na plus.... ZAWSZE

była zwykłą ku.rwą, w wieku 30 lat ma juz na koncie z 20 facetów i z 10 kobiet.., wlasnie znowu sobie zmienila partnera na kogos lepszego,

z tego tekstu wynika że ma 30 lat   a nie 35. 

daj do niej namiar jestem dziewczyną bi i szukam fajnej, doświadczonej i otwartej koleżanki- z twojego opisu wygląda, że ona taka właśnie jest. może być adres mailowy

5 minut temu, Gość autorze, mam prośbę napisał:

daj do niej namiar jestem dziewczyną bi i szukam fajnej, doświadczonej i otwartej koleżanki- z twojego opisu wygląda, że ona taka właśnie jest. może być adres mailowy

Spo.erdalaj....   bo by miala znowu kolejne latwe i darmowe r0xhanie, nie cierpoe tej szm.aty.. ciekawe kiedy do niej przyjdzie jakas karma.. ale pewnie nigdy

7 minut temu, Gość Autor napisał:

Spo.erdalaj....   bo by miala znowu kolejne latwe i darmowe r0xhanie, nie cierpoe tej szm.aty.. ciekawe kiedy do niej przyjdzie jakas karma.. ale pewnie nigdy

nie bądź taki, tobie nie ubędzie a mi przybędzie

31 minut temu, Gość autorze, mam prośbę napisał:

nie bądź taki, tobie nie ubędzie a mi przybędzie

Dobre ale to typowy pies ogrodnika. Sam nie zje i komuś nie da. Brzydze sie takimi. 

4 godziny temu, Gość I found the reason napisał:

Jeny! XD Wczoraj wrzuciłam zdjęcia mam nadzieję, że to nie o mnie chodzi, zwłaszcza że idealnie minęło 5 lat. Na Święta Bożego Narodzenia poinformował mnie że się rozstajemy a w sylwestra wyprowadzamy się ze wspólnego mieszkania (tak żebym nie zapomniała tego rozstania ever).

  Co było powodem no chyba to że... rodzice jego naciskali na niego, bo nagle dodatkowych pieniążków im ubyło i służby w domu, plus komputer sobie nowy kupił i ledwo dawaliśmy radę już wtedy opłacać wszystko, bo rata na komputer 500 zł .Jakby tego było mało postanowił kupić piecyk kuchenny dla mamy w prezencie. Kupił, też wyszło pewnie sporo bo oczywiście nie mógł kupić za nawet te 1700 wiedząc, że ledwo starcza nam na czynsz, tylko kupił za 3,5 tys.

  Problem w tym, że mój były to se sam na łeb nakręcił, że go zdradziłam, chociaż nigdy tego nie zrobiłam XD. On, to, że pojechałam do nowo wtedy poznanego kolegi,  dosłownie na film ( który fakt, jak na to nie patrzeć mało mnie nie zgwałcił, palant jeden, na szczęście udało mi się czmychnąć od niego z mieszkania bez szwanku o własnych siłach) nazywał później zdradą. Pomimo, że się rozstaliśmy za exa przyczyną wcześniej o dwa tygodnie przed tym cholernym zdarzeniem! Później,  gdy się spotkaliśmy (a konkretnie, to on się chciał spotkać) wyśpiewałam mu wszystko, co zaszło tam.  Za jego sprawą,  znowu na 3 dni wróciliśmy do siebie, po czym rzucił mnie ponownie. Prosiłam, żeby się ogarnął. Nic to nie dało!  Więc po pewnym czasie, powiedziałam dosyć, nie chcesz mnie, trudno nie będę na Ciebie czekać, (to on się  wtedy bawił, w międzyczasie  miał ze 3 przelotne znajomości, które nawet nie przerodziły się w związek).

 

Skąd wy bierzecie tych facetów?

17 godzin temu, Gość gość napisał:

Faceci nie cenią porządnych kobiet które ich nie zdradzają. Oni wolą takie, które nie mają żadnych zahamowań, a potem nagle zdziwieni że urosły im rogi. 

Dobrze ci tak. 

Du po dajki biorą