Czy po przekroczeniu 40-tki partner/mąż przestał się Wami interesować?

Współczuję Ci mieć takiego faceta

Autorko, jeśli facet kocha to nie patrzy na lata. Kocha Cię taką jaką jesteś.

Prawdziwy facet nigdy nie zostawi żony, dziewczyny tylko dla tego że może już nie jest młoda.

Autorko, jeżeli on przez 9 lat się nie oświadczył - to po co Ci taki facet.

Znajdziesz innego, zobaczysz jest jeszcze trochę dobrych i mądrych mężczyzn.

Autorka, ja bym nie ciągnęła tego dalej. Jesteś jeszcze młoda poznasz wartościowego mężczyznę.

Ja mając 43 lata wyszłam za mąż za równolatka, po roku urodziła się nam córeczka. Jestem szczęśliwa i mąż zawsze mi mówi, że ma szczęście, że na mnie trafił

4 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Faceci niestety lubią młode laski. Po 40 związek nie ma sensu bo kobieta już nie działa na faceta tak jak młoda, stąd rozpady związków i zdrady.

Najwięcej facetów od 30-tki do 50-tki korzysta z usług ,,pań" około 40 letnich. Mam na myśli te super zadbane i z klasą. Nie żal im wydać 200, 400 zł. I jeszcze często wracają.

Kobiety, dbajcie o siebie, nie bądźcie złe jak osa i nie leżcie w łóżku jak kłoda.

Prawdziwy, mądry partner/mąż nie przestanie się interesować kobietą tylko dla tego, że przekroczyła 40. On nie zamieni ją na młodszy model. On ją kocha i chce z nią być i tyle w temacie.

Weź sobie starszego o 10-15 lat, dla takiego będziesz młoda

Dla mnie to jest brak miłości. kiedyś miała podobnego dupka, który mnie wpędzał w kompleksy. Teraz mam takiego, co mi mówi, że jestem piękna, że mam piękne ciało, uwielbia na mnie patrzeć i jestem najlepszą kochanką jaką miał w zyciu, poza tym jeszcze inne komplementy, że jestem mądra, inteligentna. A to wszystko mimo tego, że nie jestem wcale idealna.

Poprzedni facet za to ciagle mnie krytykował. Tu brak miłości jest problemem, wtedy druga osoba we wszystkim drażni