Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fqq7

Czy żeby odbic kobietę innemu trzeba być we wszystkim od niego lepszym?

Polecane posty

Gość Fqq7

Czy wystarczy, że ona coś do mnie poczuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ważne, żeby on do Ciebie coś czuła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pewnie, że możesz odbić. Dopóki on nie jest jeszcze czyjąś żoną, więc się śpiesz z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie trzeba 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 minut temu, Gość Fqq7 napisał:

Czy wystarczy, że ona coś do mnie poczuje. 

Nie wystarczy, nawet jak Ona cos poczuje do Ciebie, to może chcieć przeczekać okres zauroczenia. 

I nie, nie musisz być we wszystkim lepszy od jej partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

musisz np. ją pocieszać, głaskaś jak on jest w pracy, narzekać na niego jakbyś był jego teściową.:)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Żeby odbić komuś kobietę to trzeba być cccwelem bo normalni faceci to mają jakieś zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Żeby odbić komuś kobietę to trzeba być cccwelem bo normalni faceci to mają jakieś zasady.

białorycerskie XD będę stać jak cielę, a kobiety i kariera przelatywać będą mi między palcami, prosto w ramiona tych łobuzów alfa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość gość napisał:

Żeby odbić komuś kobietę to trzeba być cccwelem bo normalni faceci to mają jakieś zasady.

Zasady mogę mieć by nie odbijać kumplowi ale co mnie interesuje typ którego nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, Gość gość napisał:

Żeby odbić komuś kobietę to trzeba być cccwelem bo normalni faceci to mają jakieś zasady.

To nie kradzież samochodu, kobieta nie jest własnością faceta. Jakby kobieta nie miała nic do gadania, tylko ma być wierna swojemu właścicielowi aż jej nie odprawi. Jak dziewczyna odchodzi z innym, to problemem nie jest to że poznała tamtego faceta, tylko że się nie potrafiło jej utrzymać przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andżelika
3 godziny temu, Gość Fqq7 napisał:

Czy wystarczy, że ona coś do mnie poczuje. 

Żeby coś poczuła musisz mieć więcej hajsu od jej bolca, tylko to ją przekona do zmiany, nawet gdyby była piczką zasadniczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Pewnie, że możesz odbić. Dopóki on nie jest jeszcze czyjąś żoną, więc się śpiesz z tym

Żonę też idzie odbić. Tylko oczywiście więcej problemów, bo to kobieta z wadą prawną. Jeszcze gorzej gdy występuje wada fizyczna w postaci dzieci.

Tak czy siak, żeby odbić żonę, oprócz uczucia, musiałbyś być we wszystkim lepszy. Na przykład w takiej przyziemnej rzeczy, jak w pożyciu na codzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
9 godzin temu, 5% o urodzie modela napisał:

To nie kradzież samochodu, kobieta nie jest własnością faceta. Jakby kobieta nie miała nic do gadania, tylko ma być wierna swojemu właścicielowi aż jej nie odprawi. Jak dziewczyna odchodzi z innym, to problemem nie jest to że poznała tamtego faceta, tylko że się nie potrafiło jej utrzymać przy sobie.

Nie zawsze kasa czy szantaz dzialaja zeby kogos zatrzymac. Trzeba go szczerze kochac. A jesli nie kocha i z kims jest, i potem gdy jest okazja odchodzi to jest godna zaufania ? Nie bardzo. Historia lubi sie powtarzac takze wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×