Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Jak mu powiedzieć, że jestem mamą?

Polecane posty

Gość Gość

Witam,

Pytanie może trochę dziwne,ale potrzebuję rady. Kilka miesięcy temu rozstalam sie z ojcem mojego syna (zdradzal mnie wielokrotnie, bardzo cierpialam). W sylwestrową noc poznalam bardzo interesujacego mężczyznę, troche potanczylismy, wypilismy drinka, bylo sympatycznie. To byla glosna impreza, więc raczej nie rozmawialiśmy o życiu, rodzinie, tylko raczej na takie luzne tematy, o nowym roku, z kim przyjechalismy itd. Myślałam, ze na tym temat się skonczy, ale on poprosil o numer telefonu, teraz piszemy praktycznie codziennie, zlapalismy fajny kontakt i on zaproponowal spotkanie. Nie powiedzialam mu jeszcze o synku, bo uwazalam ze nie jest to temat do poruszania przy alkoholu, z facetem poznanym na imprezie, teraz znowu uwazam, ze nie jest to temat "na telefon" i wolalabym mu powiedziec w 4 oczy, tylko jakos dziwnie się z tym czuje, jakbym miala cos do ukrycia, a nie mam... nie wiedzialam w tą noc, ze z tego moze byc cos wiecej i w sumie dalej nie wiem jakie on ma wobec mnie intencje. Nie wiem jak podejsc do tematu, bo to pierwszy facet ktorego poznałam odkad rozstalam sie z byłym, nie mam pojęcia jak dziala to umawianie sie na randki w obecnej sytuacji. Synek ma 7 lat, ja 31. Oczywiscie powiem mu na pierwszym spotkaniu ale nie wiem czy to "za późno" czy za wcZeśnie? Nie bylo zadnych deklaracji z zadnej strony, to narazie luzna znajomość i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arczi

Więc skoro luźna znajomość bez deklaracji to normalnie mówisz. Widać że na coś liczysz i się boisz że jak mu powiesz to cię oleje. Jak tak będzie to trudno. Nie każdy chce kobietę z dzieckiem. Mnie też jedna w choooja tak zrobiła, spotykaliśmy się 3 miesiące, poszliśmy do łóżka i dopiero wtedy się przyznała. A ja nie szukałem kobiety z dzieckiem. Straciłem tylko na nią czas bo od początku nie była szczera.. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Tak, tylko że my sie w zasadzie nie spotykamy. Ja nawet nie wiedziałam, że do mnie napisze, nie wiedzialam, ze zaproponuje spotkanie... najlepiej chyba powiedziec w 4 oczy, ma spotkaniu. A nie nagle napisać mu wiadomość, jakby to była jakas wielka negatywna nowina? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,.........

Poprostu od razu się mówi takie rzeczy, jak byś poznała nowa koleżankę to w skrócie mówisz np co w życiu robisz , że po pracy zajmujesz się synem itd....widać że kombinujesz bo chciałaś dobrze wypaść a fakt że nasz dziecko trochę niszczy wizerunek bo nie każdy chce kobietę z dzieckiem. Z drugiej strony zależy o co mu chodzi. Może nie szuka nikogo na poważnie tylko luźne spotykanie się na seks to wtedy go nie interesuje twoja sytuacja rodzinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

Jak się umówicie na najniższym spotkaniu powiedz. Trzeba startować z czystą kartą. Jak mu będzie to przeszkadzać szybciej urwiecie kontakt i nie zdążysz się zakochać. Jeśli nie będzie miał nic przeciwko to znaczy że to spoko facet i warto to ciągnąć dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusia

Uważam, że nie popelnilas żadnego błędu. Nie musisz od razu nikomu o sobie opowiadać.  To będzie tak naprawdę wasze pierwsze spotkanie. Masz dwa wyjścia moim zadaniem. Albo mu o tym napiszesz, że przed spotkaniem chcesz żeby wiedział tę ważną rzecz o Tobie i chyba dobrze będzie dać mu wtedy możliwość wycofania się ewentualnie ze spotkania. Niestety musisz się też na to przygotować w razie czego.  Możesz też iść na spotkanie i w którymś momencie raczej pod koniec O tym powiedzieć. Uzasadnij krótko dlaczego tak zrobiłaś. Tak czy inaczej najlepiej nie mieć na razie żadnych oczekiwań. Co będzie to będzie. Ale dłużej niż do pierwszego spotkania z tym nie zwlekaj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
32 minuty temu, Gość Monia napisał:

Jak się umówicie na najniższym spotkaniu powiedz. Trzeba startować z czystą kartą. Jak mu będzie to przeszkadzać szybciej urwiecie kontakt i nie zdążysz się zakochać. Jeśli nie będzie miał nic przeciwko to znaczy że to spoko facet i warto to ciągnąć dalej

Takie kochliwe jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiedz na pierwszym spotkaniu, pod jego koniec jeśli uznasz że nadal chcesz kontynuować znajomość bo na tą chwilę da się zauważyć że Ci zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiek

Nic nie mów aż zacznie wyglądać to na coś więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igi

Ja bym wolał od razu wiedzieć, bo nie szukam matki z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zpaznokcilakier

Mówić! I na nic nie liczyć i nie pozostawać  w desperacji. Będzie to będzie, nie będzie to nie będzie. Syn to nie taka se tam sprawa, którą można by pominąć, ominąć i udawać że nie istnieje.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mój kumpel spotyka się z kobietą 40+ po rozwodzie,która ma syna lat 13. To jemu nie przeszkadza gdyż on spotyka się z nią  w celach seksualnych. Tyle tylko,że  nie mogą spotykać się u niej w mieszkaniu. Spotykają się u niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczesnym świtem

Dziewczyno, nie trzeba nowo poznanej osobie, zaraz opowiadać o swoim życiu, więc nie popełniłaś żadnego falstartu. Na pewno kiedy się spotkacie i zaczniecie o sobie opowiadać, będzie odpowiednia okazja żeby ten temat poruszyć. Zrób to zupełnie naturalnie tak jak naturalnym u kobiety jest fakt posiadania dziecka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Na razie nic nie mów. Zanim się dowie, to cie może chociaż kilka razy bzyknie....

...a potem znajdziesz drugiego, który zanim sie dowie, to cię pare razy bzyknie.

I tak dalej - taka już twoja dola - niedola.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ell.

Jestes madra i uczciwa kobieta. Na info o synie czas nadszedl teraz dopiero. Ja bym na samym poczatku spotkania powiedziala, ze mam 7 - letniego syna. Zapytala, czy kontynuujemy rozmowy , czy pijemy kawe, ciastko i milo sie zegnamy. 

Nie owijaj w papierek taka wiadomosc, bo bycie mama to wspaniala rzecz w zyciu. Powodzenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Na razie nic nie mów. Zanim się dowie, to cie może chociaż kilka razy bzyknie....

...a potem znajdziesz drugiego, który zanim sie dowie, to cię pare razy bzyknie.

I tak dalej - taka już twoja dola - niedola.....

W moim otoczeniu nie ma ani jednej kobiety, która byłaby  samotna całe życie bo ma dziecko, każda kogoś ma na  stałe, a większość urodziła kolejne dzieci następnym mężom, mężczyzn też to dotyczy, dzueciaci tworzą nowe rodziny, także twoje stwierdzenie to tylko życzenia, a że negatywne to wskazuje na jakieś frustracje, zajmij się tym, szkoda zdrowia psychicznego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorenzo01

Napisz jemu jeszcze przed spotkaniem. Możesz się bardzo rozczarować jego reakcją jak powiesz na spotkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja39

Powiedz od razu, ja zawsze tak mówię i niekoniecznie jest to w stylu "słuchaj mam dzieci" po prostu czesto w rozmowie to wychodzi. Ktos pyta jakie mam plany, co robiłam itp, mówię wieć ze np ide z dziecmi do kina. 

Wielu mezczyzn mi powiedzialo ze jesli mam dzieci, to ich maks interesuje seks 🙂 wola to wiedzieć na poczatku i ja tez 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
33 minuty temu, Gość Lorenzo01 napisał:

Napisz jemu jeszcze przed spotkaniem. Możesz się bardzo rozczarować jego reakcją jak powiesz na spotkaniu.

Wolę się rozczarować niż pisać, bo to jest wg mnie temat do rozmowy "na żywo". Naprawdę fajnie sie dogadujemy, jakbyśmy się znali kilka lat, bardzo podobne charaktery i poglądy. Nigdy jeszcze tak nie mialam, nawet z ex facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Wolę się rozczarować niż pisać, bo to jest wg mnie temat do rozmowy "na żywo". Naprawdę fajnie sie dogadujemy, jakbyśmy się znali kilka lat, bardzo podobne charaktery i poglądy. Nigdy jeszcze tak nie mialam, nawet z ex facetem

Powiedz na spotkaniu. To nie jest ukrywanie, póki co niczego mu nie obiecywalas.

Wyobraź sobie, ze panowie sie nie cackaja. Nieraz dowiadywalam się o dzieciach po dwóch czy trzech miesiącach znajomości i to dlatego, ze ja sama zapytałam!! Mistrzem byl koleś, który zatail fakt posiadania 4 małych dzieci. Jak widać panowie nie poczuwaja sie w obowiązku informowania kogokolwiek o tym balascie na początku znajomości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

rysiek ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowanka

To zależy, czego Ty oczekujesz po tej znajomości. Jeśli chcesz tylko przelotnie się spotykać, miło spędzić czas z urozmaiceniem łóżkowym, to nie musisz mówić , że masz dziecko. Jeśli chcesz czegoś poważniejszego, a myślę, że tak jest, to powiedz mu na spotkaniu, że jesteś matką i nie chciałabyś, żeby między wami były jakieś niedomówienia. Lepiej od razu się rozczarować, jak później wyrzucać sobie, że mogłaś postąpić inaczej. Poza tym, jeśli to konkretny facet,  a Ty zataisz fakt posiadania dziecka, to będzie miał prawo zarzucić Ci kłamstwo, a nawet zerwać znajomość z tego powodu. Rób tak,  żebyś sumienie miała czyste. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuks

Autorko, NIM będzie seks on powinien wiedzieć że masz dziecko, do tej pory jak wyjdzie w rozmowie to wyjdzie naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Nie sluchaj tego i...ty, ktory pisze o szukaniu faceta tylko na bzykanie. To, ze on nie zwiazalby sie z kobieta z dzieckiem, nie znaczy, ze zaden facet sie nie zwiaze. Niektorzy tak kochaja kobiete, ze sa w stanie zaakceptowac i pokochac rowniez jej dziecko. Choc on tego nie zrozumie. Nie winie nikogo za to, oczywiscie ze ma prawo do tego, aby szukac kobiety bez dziecka, jednak sa tacy, dla ktorych to nie bedzie stanowilo problemu.

A co do twojego znajomego - nie znam go i nie wiem, jak zareaguje, ale powiedz mu o dziecku na pierwszym spotkaniu. Dzieki temu oboje unikniecie ewentualnych rozczarowan w przyszlosci, jesli jednak ten fakt bedzie mu przeszkadzal, a oboje byscie sie zaangazowali. Zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimbabwe

nim da mu szpary niech wie ziomek w co się pakuje, pozatym np. jak zaprosi ją na spotkanie zawsze ona może powiedzieć że nie może bo nie ma z kim syna zostawić, prosta gadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

No tak, dzięki za rady, każda sytuacja jest inna :) Akurat w tym wypadku nie wiem, jak będzie bo jak wspominalam jest to pierwszy mezczyzna, z ktorym sie spotykam od rozstania i w ogole od wielu lat. Nie mam zadnego doswiad zenia w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lara

Generalnie ja bym podeszła do tego bardzo na luzie, idziecie na spotkanie, nic zobowiazujacego, będzie dużo różnych pytań i założę się że jedno z pierwszych będzie o Twoim życiu. I wtedy mu po prostu powiesz. Proste. Albo się zrazi albo będzie mu to pasować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×