Krzywy zgryw, ginekomastia, hemoroidy, glosne chrapanie, lysienie, stan przedcukrzycowy, artretyzm, poczatki problemow z prostata i oddawaniem moczu, duze zmarszczki, samotnosc....

Przed chwilą, Gość gość gość napisał:

xDD

serio nie wiem co w tym smiesznego?

ile to tematow jest typu "Facet mi cos obiecal, ale nie dotrzymal slowa", "jestem chora, leze w lozku, facet poszedl na impreze ", "odkrylam, ze moj narzeczony mnie zdradza", "jestem 4 lata po slubie, maz mnie juz nie przytula ani nie caluje"

te tematy pokazuja, ze wiele facetow to chamy

ja jestem inny od nich, wiec licze na to, iz ladna kobieta, ktora ma zle doswiadczenia z innymi, doceni moj charakter

to chyba dosc logiczne, co nie?

17 minut temu, Gość gosc napisał:

serio nie wiem co w tym smiesznego?

ile to tematow jest typu "Facet mi cos obiecal, ale nie dotrzymal slowa", "jestem chora, leze w lozku, facet poszedl na impreze ", "odkrylam, ze moj narzeczony mnie zdradza", "jestem 4 lata po slubie, maz mnie juz nie przytula ani nie caluje"

 

te tematy pokazuja, ze wiele facetow to chamy

 

ja jestem inny od nich, wiec licze na to, iz ladna kobieta, ktora ma zle doswiadczenia z innymi, doceni moj charakter

 

to chyba dosc logiczne, co nie?

No nie. Jęcza starsze panie 35+ a nie młode 20, bo taka to za chwilę może mieć innego. Zatem jesteś takim samym chaamem jak tamci, bo 35letniej też bys nic do lozka nie podał ani nie wspierał. I skończ zakładać te żałosne tematy chory typie. 

26 minut temu, Gość Proste napisał:

No nie. Jęcza starsze panie 35+ a nie młode 20, bo taka to za chwilę może mieć innego. Zatem jesteś takim samym chaamem jak tamci, bo 35letniej też bys nic do lozka nie podał ani nie wspierał. I skończ zakładać te żałosne tematy chory typie. 

dokładnie. Mnie śmieszy Twój sposób myślenia autorze ale ok. Kto jest inteligentny czy to kobieta czy facet wie o co mi chodzi.

po prostu wierze w to, ze jestem wartosciowy i ze sa kobiety, ktore to docenia

nie godze sie na swiat, w ktorym kasa determinuje wartosc mezczyzny ~!!!!

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

po prostu wierze w to, ze jestem wartosciowy i ze sa kobiety, ktore to docenia

 

nie godze sie na swiat, w ktorym kasa determinuje wartosc mezczyzny ~!!!!

Ale wiek i wyglad może determinowac wartość kobiety? Jesteś pustym hipokryta i niestety nie znajdziesz kobiety. Młode cie po prostu nie chcą a tym starszym nie życzę, żeby trafiły na takiego pospolitego smieciaz który traktowalby je jak porazke życiowa. 

13 minut temu, Gość gosc napisał:

po prostu wierze w to, ze jestem wartosciowy i ze sa kobiety, ktore to docenia

 

nie godze sie na swiat, w ktorym kasa determinuje wartosc mezczyzny ~!!!!

sam chcesz 7/10 

7/10

Cud bedzie jak 4/10 Cię zechce biedny,żyjący w iluzji człowieku

Sam 2/10 jak nie ponizej a wymagania wyższe niż ustawa przewiduje :v

nie godze się na świat w którym wygląd determinuje wartość kobiety!!!!

Wstydu oszczędź

Ten facet to troll albo coś mu w nocy wyzarlo resztki mózgu 

21 minut temu, Gość Gość napisał:

Ten facet to troll albo coś mu w nocy wyzarlo resztki mózgu 

Tez tak sądzę. Chyba nie da sie byc aż tak nudnym i poyebanym. Do tego brzydkim i schorowanym?? 

1 godzinę temu, Gość gość gość napisał:

sam chcesz 7/10 

7/10

Cud bedzie jak 4/10 Cię zechce biedny,żyjący w iluzji człowieku

Sam 2/10 jak nie ponizej a wymagania wyższe niż ustawa przewiduje :v

 

czuje sie na 5 na 10

jak zrobie forme, zrobie przeszczep wlosow i zlikwiduje zmarszczki i ubiore sie w marynare, bede 6.5 na 10

23 minuty temu, Gość gosc napisał:

czuje sie na 5 na 10

jak zrobie forme, zrobie przeszczep wlosow i zlikwiduje zmarszczki i ubiore sie w marynare, bede 6.5 na 10

Czuc sie możesz i 10/10...ale wszystko zweryfikuje zycie...

29 minut temu, Dobry mezczyzna napisał:

w sumie śmieszny temat, gdyby nie tragiczny

mając te cechy co wymienione w tytule nie ma się szansy na atrakcyjną, fajną kobietę

ale większość z tych przypadłości można wyleczyc i człowiek zmieni się nie do poznania

przeszedlem długą drogę w mojej historii pisania na forum, przejdę dłuższą i bardziej wyboistą drogę w życiu, walcząc z własnymi słabościami, mankamentami i chorobami

No niezły kabaret trzeba przyznać, ale widać że  trochę zmieniło się twoje podejście do tematu. Spokorniałeś i zyskałeś nawet sympatię (umiarkowaną) koleżanek z forum. Nawet Antybazyl już tak bardzo Cię nie miesza z błotem jak kiedyś. Życzę powodzenia, chociaż dużych pieniędzy na to że osiągniesz swój cel to bym nie postawił.

Ile dzisiaj gram czekolady i szarlotki skubnąłeś?

26 minut temu, Dobry mezczyzna napisał:

Trzeba mi było wbijać setki razy do głowy, bym zrozumiał, że na tzw. rynku matrymonialnym liczą się określone kryteria, i są one różne od tego, czy ma się dobre serce w rozumieniu bycia uprzejmym, współczującym, wrażliwym na krzywdę, odpowiedzialnym, do tego z ambicjami intelektualnymi.

To działa w dwie strony. Kobieta w Twoim wieku z takimi samymi problemami zdrowotnymi mogłaby równie dobrze napisać to samo. Może warto zmienić się na tyle żeby np taką kobietę zaakceptować bez względu na wygląd.

6 godzin temu, Dobry mezczyzna napisał:

Trzeba mi było wbijać setki razy do głowy, bym zrozumiał, że na tzw. rynku matrymonialnym liczą się określone kryteria, i są one różne od tego, czy ma się dobre serce w rozumieniu bycia uprzejmym, współczującym, wrażliwym na krzywdę, odpowiedzialnym, do tego z ambicjami intelektualnymi. 

Te cechy sa bardzo ważne. Buraka, prostaka, xhama nie zechce zadna normalna kobieta. Ale czy Ty byś pokochał kobiete, która ma wygląd wg Twojej dziecinnej skali 2/10 i wszystkie wymienione przez Ciebie cechy charakteru? 

I nadal nie rozumiem w czym objawia się Twoja wyjątkowość. Większość facetów poleciałaby na młoda, atrakcyjną kobietę i slini się na widok takich. To jest ta Twoja wyjątkowość? 

Do roboty, na siłownię, i wszystko przejdzie. 

12 godzin temu, Danger napisał:

Spokorniałeś i zyskałeś nawet sympatię (umiarkowaną) koleżanek z forum. Nawet Antybazyl już tak bardzo Cię nie miesza z błotem jak kiedyś. 

'nawet Antybazyl' - czuję się wyróżniona, ale zabrzmiało to trochę jakbym była największym xhamem na tym forum. A ja jestem w rzeczywistości uczynną, sympatyczną kobietą, która po prostu nie może przejść obojętnie wobec postawy, która reprezentuje masz OTYŁY KSIEGOWY (masz już autorze pomysł na nowy nick gdyby moderacja znów Ci zablokowała konto)

15 minut temu, Dobry mezczyzna napisał:

nie, bo ja nie jestem 2/10. Na jakiej podstawie sądzisz, że jestem 2/10?

Odniosłem się do każdego punktu z przypadłości wymienionych w tytule, ale mój post czeka na akceptację przez moda, w każdym razie większość z tych przypadłości można leczyć, lub nie wpływają mocno na wygląd. jestem 4/10, będę 5.5/10, a jak sie dobrze ubiorę, to 6/10, jak na 41 latka

Tak z ciekawości, za co sobie przyznales te 4 punkty? Tylko nie pisz że za charakter, to wiem, że masz 10/10. Mów co cenisz u siebie w wyglądzie.

2 minuty temu, Dobry mezczyzna napisał:

dzięki ale pamiętaj, że jesteś jedyna, którą tak myśli, a inne kobiety na forum nie mogą się Tobie nadziwić

To tylko ich przekora

No to zgrabnie uniknales wymienienia swoich zalet. W ogóle cech fizycznych, poza oczywistym mankamentami, którymi się w masochistyczny sposób lubujesz Tak, to była moja podstępna próba naklonienia Cię do zdradzenia jakiś szczegółów. Zakończona porażką