Mam 30lat czy Lepiej na pielęgniarstwo czy administracja

Myślę nad tym i uważam, że właśnie odnajduje się w pisaniu powtarzalnych rzeczy, lubię pisać zarówno ręcznie jak i na komputerze... 

Jak jestem na zajęciach w tej szkole policealnej to podoba mi się sporządzanie pism opierajacych się na kodeksach, przepisach. Lubię również trzymania się jakiś ustalonych norm, schematów, lubię powtarzalność... 

Nie wiem jak to określić ale uważam że odpowiada mi taka praca, w której nie ma bezpośredniego kontaktu z ludźmi. Ostatnio nawet myślałam, żeby właśnie pójść na administrację i w trakcie studiów złożyć papiery do sądu na protokolanta. Lubię takie kompletowania papierów, odpisywanie, pisanie, czucie że robię coś istotnego. 

Nie wiem gdzie jeszcze mogłabym takiej pracy szukać... 

A ja Cię rozumiem autorko doskonale. Sama ukończyłam edukację wczesnoszkolna i dopiero po studiach na praktykach , w pracy zaczęłam się orientować że to nie to ... że się nie nadaje. Jestem spokojna, raczej melancholijna , lubię ciszę dlatego poszłam w kierunku tej administracji o której piszesz ludzie piszą że to nudny kierunek i praca ...dla wielu pewnie tak ale nie dla mnie aaaa i znalazłam pracę w budżetówce dwa razy. Pierwsza zmieniałam z powodu przeprowadzki do narzeczonego. Także nie słuchaj ludzi że potrzebne są znajomości. Poza tym po tym kierunku możesz pracować w wielu miejscach. O pracę trudno jak w prawie każdej branży . A pielęgniarstwo skąd Ci przyszło do głowy skoro praca z dziećmi Ci nie pasuje ? Tam to się człowiek namęczy przy chorych. A praktyki będziesz miała na różnych oddziałach i co wtedy znów powiesz że to nie jest to ????

Studiowanie administracji to słaba rzecz, jak marketing i zarządzanie, czy pedagogika na wyższej szkole kapslowania butelek. Na większości takich uczelni i kierunków produkuje się stada bezużytecznych bezrobotnych z wymaganiami i nieumiejących nic. 
Chcesz pracować w biurze? To znajdź taką pracę i tyle. Żadna z osób,  z którymi pracuję, nie studiowała administracji i radzą sobie bardzo dobrze. Ja tez skończyłam studia, które nie mają żadnego związku z moją pracą.

Pielęgniarstwo... praca pewna, płaca lepsza niż w większości biur, ale z tego co piszesz, nie nadajesz się. 
Jeśli chcesz klepać w kółko to samo, bo lubisz powtarzalność, zatrudnij się do fakturowania, albo do pracy przy taśmie.

Dnia 11.01.2020 o 22:43, Gość Kamilkaa napisał:

Gdy ukonczylam te studia rozpoczęłam pracę w przedszkolu. Mam licencjata,wiec wypłata to najniższa krajowa. Pracuje w godzinach 7-18 oczywiście na zmiany różne po 8h.

Dnia 11.01.2020 o 22:43, Gość Kamilkaa napisał:

A od października mam zamiar pójść na studia... Rozmawiałam z mężem i on mówi że na moim miejscu poszedłby na pielęgniarstwo studia dzienne... Dlaczego? Praca pewna, szpital mam koło domu, wiem że są tam przyjęcia, praktyki pod domem praktycznie... Praca ciekawa, lubiłam zawsze uczyć się o człowieku, chorobach itd. 

 

Dnia 11.01.2020 o 22:43, Gość Kamilkaa napisał:

Maz również mówi że jakiś przeżyjemy te 3lata studiów dziennych i te praktyki darmowe itd bo wie że to zaowocuje pewna praca. 

 

Ogólnie nie rozumiem podejścia autorki, wygląda ono na lekko nielogiczne.  Skoro masz już licencjat, to nie musisz robić drugiego. Według mnie słabo zorientowałaś się w sytuacji, do pracy w szpitalu nie musisz być po pielęgniarstwie.  Przejrzyj sobie oferty pracy w bip w okolicy, zapewne zauważysz, że są też stanowiska administracyjne. Księgowa, kadrowa czy rejestratorka medyczna w szpitalu nie musi być pielęgniarką. Co ważne: te zawody możesz wykonywać bez kolejnych studiów, a najwyżej po kursie lub podyplomówce.

Byłam w podobnej sytuacji, miałam już 2 dzieci kiedy studiowałam, potem zrobiłam sobie chwilę przerwy żeby zająć się dzieciakami. Po 3 latach postanowiłam iść na pielęgniarstwo. Wybrałam bardzo fajna uczelnie Kaszubsko Pomorska Szkoła Wyższa- niskie czesane,profesjonalna kadra dydaktyczna, miła atmosfera na uczelni

Po administracji pewnie ciężko będzie z pracą bez znajomości i kokosów też tam raczej nie zarobisz

Pielęgniarstwo to na pewno pewny zawód, tylko pytanie czy tam będzie Ci się podobało, wśród ludzi też być może roszczeniowych, kiedy teraz w przedszkolu ci się nie podoba 

Moze jako opiekunka seniorow za granice? na dobrej szteli sa takie krotko terminowe zlecenia, po 3 mies na przyklad albo na zastepstwo dla kogos a kasa spoko

Prace biurowa nie jest łatwo dostać . Trzeba znać języki. mieć doświadczenie. Na księgowa czy kadrowa bez doświadczenia i studiów kierunkowych nie ma szans . Do zwykłej pracy biurowej wymagają excela ,Worda i często język obcy . A do urzędów bez znajomości nie ma szans