Nie potrafię pierwsza inicjować seksu

Hej wszystkim! Mam 20 lat. Mój problem polega na tym, że nie potrafię sama zainicjować seksu. Z moim chłopakiem jestem od 5 miesięcy, nie uprawialiśmy jeszcze pełnego stosunku, jedynie pieszczoty i seks oralny. On przede mną miał 3 dziewczyny i pierwszy raz ma już za sobą. Ja natomiast jestem o wiele mniej od niego doświadczona w tych sprawach, nie przeżyłam jeszcze swojego pierwszego razu. U nas wygląda to tak, że wychodzi to spontanicznie, np. zaczynamy się całować i idzie dalej, albo mój chłopak pokazuje mi, że ma ochotę. Ja ostatnio zaczęłam coraz częściej zauważać, że gdy mam ochotę się z nim kochać, to nie potrafię mu tego pokazać. Mam wrażenie, że boję się... porażki, że coś mi nie wyjdzie,  po prostu nie wiem jak mam się do tego zabrać. Być może wynika to z tego, że raczej nie należę do osób pewnych siebie i mam kilka kompleksów, chociaż wiem, że podobam się mojemu chłopakowi i że bardzo mnie kocha. No ale jednak jest we mnie jakaś blokada i nie potrafię sobie  z tym poradzić. Proszę, potraktujcie mój problem poważnie i dajcie mi jakieś rady, jak to wygląda u Was. Bardzo chcę zmienić nasz seks na lepszy i czuć się pewnej w łóżku

Nie dawaj mu duupy bo zajdziesz w tylko w ciąże i zostaniesz tylko jego następną zdobyczą jak te 3 poprzednie tępe dziffki. Do książek dziecino a nie fantazje o kuutasach i seksach.

20 minut temu, Gość Corleone napisał:

Nie dawaj mu duupy bo zajdziesz w tylko w ciąże i zostaniesz tylko jego następną zdobyczą jak te 3 poprzednie tępe dziffki. Do książek dziecino a nie fantazje o kuutasach i seksach.

lecz się błaźnie

Autorka to przyszła samotna matka jakich miliony, potem będzie tu wypisywać, jestem w ciąży a on spíerdolił, tępa dzida

25 minut temu, Gość Corleone napisał:

Nie dawaj mu duupy bo zajdziesz w tylko w ciąże i zostaniesz tylko jego następną zdobyczą jak te 3 poprzednie tępe dziffki. Do książek dziecino a nie fantazje o kuutasach i seksach.

20 lat dziecinko hahaha ty chyba czytałeś Platona gdzie gośc pisał, że mężczyzna do 40 r. ż. nie powinien w ogóle zabierać głosu w dyskusji tylko słuchać starszych

Ja o prawdziwym seksie nic nie wiem, ale co mi rozum podsuwa, to podejdź i pocałuj go, potem jeszcze raz, obejmij, spójrz w oczka, może samo pójdzie...

Moze spróbuj małymi kroczkami. Na początek, żarcikiem np. napisz cos do niego na swoim brzuchu czy innym miejscu. Dużymi literami fajne wyznanie i bardzo malutkimi jakiś dopisek.Bedzie czytał, to sie maksymalnie zbliży, złap za głowę i... pójdzie samo.

23 minuty temu, Gość Corleone napisał:

Nie dawaj mu duupy bo zajdziesz w tylko w ciąże i zostaniesz tylko jego następną zdobyczą jak te 3 poprzednie tępe dziffki. Do książek dziecino a nie fantazje o kuutasach i seksach.

20 lat dziecinko hahaha ty chyba czytałeś Platona gdzie gośc pisał, że mężczyzna do 40 r. ż. nie powinien w ogóle zabierać głosu w dyskusji tylko słuchać starszych

Złap go za qtasa, powinien załapać 

tępa dziffka zaciąży a potem będzie płacz, zwal mu łapą i połknij a jak chce powsadzać to kozie

Pocałuj czule w usta, potem jeszcze raz, spójrz w oczka... chyba tak to się robi ze strony kobiety, nie wiem.

o zgrozo, te komentarze. co za błazny po tym świecie chodzą 

Jesteś z nim 5 miesięcy, i już chcesz przeżyć z nim pierwszy raz?Jak możesz być pewna że cię bardzo kocha, po tak krotkim czasie?

Jednak dziewicą już nie jesteś, jak uprawiasz oral, dziewictwo to nie tylko błona, ale i tak na twoim miejscu poczekałabym z pełnym stosunkiem.