Pytanie do kobiet, związek z bisexem tak czy nie

1 minutę temu, Gość gość 100% hetero napisał:

Ja jestem całkowicie hetero ale tu akurat muszę powiedzieć że się mylisz. Oczywiście że to nie miłe ale są masaże gdzie facet robi masaż facetowi, najczęściej dzieje się to w sporcie i tu chodzi jedynie o masaż ale oczywiście trzeba mieć nadzieje że ten facet tak samo jest hetero i jedynie wykonuje swoją pracę

od tego są profesjonaliści. Wyobraźcie sobie, że na podstawie doświadczeń z pijanymi facetami w barze kobieta nie chodzi do lekarza, fryzjera, dentysty czy tatuażystyt/piercera faceta bo MOŻE będzie nieprofesjonalny.

1 minutę temu, Gość onn napisał:

pedał poczuł że nie jest akceptowalny i zagrozony i pisze jako baba

tak na przyszłość gdybys była naprawdę kobieta to byś był masakrycznie tepą babą i żaden facet nie chciałby miec takiej pustej laski która broni cioty jako partnerki:d

ale widac strasznie cie to boli skoro tak piszesz i tak zaciekle sie bronisz

boli strasznie boli... ma boleć:D

 

przynajmniej nick zmieniłeś, ale styl pisania ten sam

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

a jaki to ma związek z fryzjerem? Ludzie w barach są koszmarni, głównie pijani faceci każdej orientacji. 

Swoją drogą...z liścia? Serio?

Nie chodzi mi zupełnie o zawody nie związane z jakąkolwiek szeroko pojętą intymnością. Określiłem tylko czynności które nie wyobrażam sobie,żeby wykonywał facet facetowi.

Przed chwilą, acordeon napisał:

Nie chodzi mi zupełnie o zawody nie związane z jakąkolwiek szeroko pojętą intymnością. Określiłem tylko czynności które nie wyobrażam sobie,żeby wykonywał facet facetowi.

a mnie bawi, że takie coś uważacie za intymność. Jeszcze ten masaż mogłabym zrozumieć (chociaż osobiście nie wyobrażam sobie tak do tego podchodzić), ale piercing? Czy pójście do barbera?

5 minut temu, Gość Gość napisał:

a mnie bawi, że takie coś uważacie za intymność. Jeszcze ten masaż mogłabym zrozumieć (chociaż osobiście nie wyobrażam sobie tak do tego podchodzić), ale piercing? Czy pójście do barbera?

Wiesz tez jestem kobietą i nie toleruję facetów bi i wiem że żadna kobieta nie broniłaby ich tak jak Ty to robisz zaciekle. Musisz naprawdę być gejem podającym się za kobietę. Nie ma innej możliwości.

Tyle w temacie. Nie odpisuj. Chociaż widać po postach pewnie to zrobisz, bo nie możesz się faktycznie z tym pogodzić.

PS. Mój facet jest prawdziwym mężczyzną i też nigdy by nie poszedł jakby nie musiał do innego faceta (obojetnie o jaką usługę chodzi) także pozdrawiam prawdziwych Panów.

Nie dajcie się ogłupić takiemu komuś jak to piszące coś.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

a mnie bawi, że takie coś uważacie za intymność. Jeszcze ten masaż mogłabym zrozumieć (chociaż osobiście nie wyobrażam sobie tak do tego podchodzić), ale piercing? Czy pójście do barbera?

Piercing intymny, albo tatuaż w miejscu intymnym. Tylko facet może coś takiego zrozumieć. Kobiety(niektóre) niestety nie potrafią. Ale jak zapytasz czasami dlaczego idzie do faceta (ginekolog czy masażysta) to Ci odpowie, że facet jest delikatniejszy albo, że nie lubi jak jej tam inna kobieta dotyka. 

1 minutę temu, Gość Agnieszka napisał:

Wiesz tez jestem kobietą i nie toleruję facetów bi i wiem że żadna kobieta nie broniłaby ich tak jak Ty to robisz zaciekle. Musisz naprawdę być gejem podającym się za kobietę. Nie ma innej możliwości.

Tyle w temacie. Nie odpisuj. Chociaż widać po postach pewnie to zrobisz, bo nie możesz się faktycznie z tym pogodzić.

PS. Mój facet jest prawdziwym mężczyzną i też nigdy by nie poszedł jakby nie musiał do innego faceta (obojetnie o jaką usługę chodzi) także pozdrawiam prawdziwych Panów.

Nie dajcie się ogłupić takiemu komuś jak to piszące coś.

jestem kobietą która nie mieszka w polce więc radio maryja nie wypralo mi mózgu  Nie rozumiem z czego robicie taki problem, do fryzjera idzie się obcinać włosy, a nie seks uprawiać

3 minuty temu, acordeon napisał:

Piercing intymny, albo tatuaż w miejscu intymnym. Tylko facet może coś takiego zrozumieć. Kobiety(niektóre) niestety nie potrafią. Ale jak zapytasz czasami dlaczego idzie do faceta (ginekolog czy masażysta) to Ci odpowie, że facet jest delikatniejszy albo, że nie lubi jak jej tam inna kobieta dotyka. 

Akurat mam tatuaż po wewnętrznej stronie uda, dosłownie do samej linii bikini. Nie było w tym NIC erotycznego, nie wiem jak w ogole przy takim bólu można mieć takie myśli. Może to jest inne dla kobiety, ale nie wiem jak faceci w takiej sytuacji mogliby myśleć o czymś innym niż o tym, żeby się ta igła nie omsknęła

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Akurat mam tatuaż po wewnętrznej stronie uda, dosłownie do samej linii bikini. Nie było w tym NIC erotycznego, nie wiem jak w ogole przy takim bólu można mieć takie myśli. Może to jest inne dla kobiety, ale nie wiem jak faceci w takiej sytuacji mogliby myśleć o czymś innym niż o tym, żeby się ta igła nie omsknęła

Nie rozumiesz,albo nie chcesz zrozumieć, albo tak jak Ci piszą jesteś gejem. Tutaj nie chodzi o ból, czy omsknięcie igly, tylko o najprostszą rzecz jaką jest intymność. Facet, który dotyka facetowi genitaliów i nie jest to żaden podtekst seksualny tylko naturalna reakcja.

5 minut temu, acordeon napisał:

Nie rozumiesz,albo nie chcesz zrozumieć, albo tak jak Ci piszą jesteś gejem. Tutaj nie chodzi o ból, czy omsknięcie igly, tylko o najprostszą rzecz jaką jest intymność. Facet, który dotyka facetowi genitaliów i nie jest to żaden podtekst seksualny tylko naturalna reakcja.

No i pewnie nie zrozumiem  Dla mnie to po prostu przewrażliwienie. Na wasze szczęście są kobiety które takie podejście uważają za normalne, więc nie musicie przejmować się tym co myślą te podobne do mnie. 

Ja mam dużo bardziej zrelaksowane podejście do życia i nie doszukuję się problemów na siłę tam gdzie ich nie ma. Nie widzę drugiego dna w głupim masażu czy robieniu kolczyka w pen.isie. I zawsze śmieszyły mnie osoby które tak strasznie poważnie do siebie samych podchodzą. To forum i każdy wypowiada się za siebie, a z jakiegoś powodu akurat moja opinia strasznie wszystkich rozchwiała. 

To mnie bawi tak samo jak kobiety które czują się skrępowane wizytą u ginekologa lub malują się na nią jakby szły na randkę. Rozumiem dlaczego mogą tak mieć, ale uważam, że podstawy tegp zachowania za śmieszne. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

jestem kobietą która nie mieszka w polce więc radio maryja nie wypralo mi mózgu  Nie rozumiem z czego robicie taki problem, do fryzjera idzie się obcinać włosy, a nie seks uprawiać

Męczysz bułę z tym fryzjerem, a fryzjer był tylko przykładem, kiedy może spodobać mu się inny facet(w przypadku geja) i może go traktować jako potencjalny obiekt zainteresowań. Dla mnie jest nieważne czy fryzjer jest gejem, czy stomatologiem. Jeżeli jest fachowcem i nie przekracza zasad, nie stąpa po kruchym lodzie to nie widzę żadnych przeszkód.

Przed chwilą, acordeon napisał:

Męczysz bułę z tym fryzjerem, a fryzjer był tylko przykładem, kiedy może spodobać mu się inny facet(w przypadku geja) i może go traktować jako potencjalny obiekt zainteresowań. Dla mnie jest nieważne czy fryzjer jest gejem, czy stomatologiem. Jeżeli jest fachowcem i nie przekracza zasad, nie stąpa po kruchym lodzie to nie widzę żadnych przeszkód.

więc w teorii nie powinieneś przestać chodzić nawet jak się o tym dowiesz. Podrywanie klientka/klientki zawsze ma potencjał być dla tej osoby niekomfortowe i to nie podlega żadnej dyskusji. Podobnie jak ktoś łapiący cię za tyłek w barze zasługuje na strzał w pysk - nieważne kto to jest i kogo łapie. 

2 minuty temu, acordeon napisał:

Męczysz bułę z tym fryzjerem, a fryzjer był tylko przykładem, kiedy może spodobać mu się inny facet(w przypadku geja) i może go traktować jako potencjalny obiekt zainteresowań. Dla mnie jest nieważne czy fryzjer jest gejem, czy stomatologiem. Jeżeli jest fachowcem i nie przekracza zasad, nie stąpa po kruchym lodzie to nie widzę żadnych przeszkód.

więc w teorii nie powinieneś przestać chodzić nawet jak się o tym dowiesz. Podrywanie klientka/klientki zawsze ma potencjał być dla tej osoby niekomfortowe i to nie podlega żadnej dyskusji. Podobnie jak ktoś łapiący cię za tyłek w barze zasługuje na strzał w pysk - nieważne kto to jest i kogo łapie. 

Przed chwilą, acordeon napisał:

Męczysz bułę z tym fryzjerem, a fryzjer był tylko przykładem, kiedy może spodobać mu się inny facet(w przypadku geja) i może go traktować jako potencjalny obiekt zainteresowań. Dla mnie jest nieważne czy fryzjer jest gejem, czy stomatologiem. Jeżeli jest fachowcem i nie przekracza zasad, nie stąpa po kruchym lodzie to nie widzę żadnych przeszkód.

więc w teorii nie powinieneś przestać chodzić nawet jak się o tym dowiesz. Podrywanie klientka/klientki zawsze ma potencjał być dla tej osoby niekomfortowe i to nie podlega żadnej dyskusji. Podobnie jak ktoś łapiący cię za tyłek w barze zasługuje na strzał w pysk - nieważne kto to jest i kogo łapie. 

3 minuty temu, acordeon napisał:

Męczysz bułę z tym fryzjerem, a fryzjer był tylko przykładem, kiedy może spodobać mu się inny facet(w przypadku geja) i może go traktować jako potencjalny obiekt zainteresowań. Dla mnie jest nieważne czy fryzjer jest gejem, czy stomatologiem. Jeżeli jest fachowcem i nie przekracza zasad, nie stąpa po kruchym lodzie to nie widzę żadnych przeszkód.

więc w teorii nie powinieneś przestać chodzić nawet jak się o tym dowiesz. Podrywanie klientka/klientki zawsze ma potencjał być dla tej osoby niekomfortowe i to nie podlega żadnej dyskusji. Podobnie jak ktoś łapiący cię za tyłek w barze zasługuje na strzał w pysk - nieważne kto to jest i kogo łapie. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

lub malują się na nią jakby szły na randkę. 

Jprdl. Kobieta dbająca o swój wygląd obojętnie, czy idzie na zakupy czy do lekarza zawsze się podmaluje,czy zrobi makijaż.

1 minutę temu, acordeon napisał:

Jprdl. Kobieta dbająca o swój wygląd obojętnie, czy idzie na zakupy czy do lekarza zawsze się podmaluje,czy zrobi makijaż.

a ja mówię o kobietach które nakładaja makijaż jak na wielkie wyjście, a nie taki jak na zakupy. Jak kogoś znasz to wiesz jak wygląda na co dzień więc masz porównanie (tutaj przyznaję, że miałam na myśli konkretną osobę którą znam)

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

więc w teorii nie powinieneś przestać chodzić nawet jak się o tym dowiesz. Podrywanie klientka/klientki zawsze ma potencjał być dla tej osoby niekomfortowe i to nie podlega żadnej dyskusji. Podobnie jak ktoś łapiący cię za tyłek w barze zasługuje na strzał w pysk - nieważne kto to jest i kogo łapie. 

Pracowałem z gejem przez jakiś czas i nic do niego nigdy nie miałem. Bo nigdy nie zachowywał się dwuznacznie. Nawet jak szedł z nami na piwo nikt nigdy o nim się źle nie wypowiadał. 

Przed chwilą, acordeon napisał:

Pracowałem z gejem przez jakiś czas i nic do niego nigdy nie miałem. Bo nigdy nie zachowywał się dwuznacznie. Nawet jak szedł z nami na piwo nikt nigdy o nim się źle nie wypowiadał. 

więc dlaczego facet robiący ci piercing miałby zachowywać się dwuznacznie? I czy to by było mniej nieprzyjemne niż kobieta robiąca to samo? Zupełnie poważnie się pytam 

Dnia 17.01.2020 o 14:08, Gość Ryba napisał:

Tak jak w temacie, oczywiście też chodzi o swere erotyczną, czy godziły byście się na zabawy w 3 z innym facetem.

Mężczyznę muszę mieć na wyłączność, więc nie zamierzam się dzielić

10 minut temu, Gość Gość napisał:

więc dlaczego facet robiący ci piercing miałby zachowywać się dwuznacznie? I czy to by było mniej nieprzyjemne niż kobieta robiąca to samo? Zupełnie poważnie się pytam 

Czy Ty jesteś ograniczona? Bo takie odnoszę wrażenie. Napisałem wcześniej.

1 minutę temu, acordeon napisał:

Czy Ty jesteś ograniczona? Bo takie odnoszę wrażenie. Napisałem wcześniej.

pisałeś, że chodzi o intymność...ale w tym wypadku mowa o profesjonalnym zabiegu. Więc jeżeli osoba go wykonująca jest profesjonalna to jedyna dwuznaczność jest w twojej głowie. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

pisałeś, że chodzi o intymność...ale w tym wypadku mowa o profesjonalnym zabiegu. Więc jeżeli osoba go wykonująca jest profesjonalna to jedyna dwuznaczność jest w twojej głowie. 

Tłumaczył pasterz krowie na rowie.

Przed chwilą, acordeon napisał:

Tłumaczył pasterz krowie na rowie.

ja doskonale rozumiem, to czego ty nie rozumiesz to jak bardzo twoje podejście może kogoś śmieszyć. Spokojnie, zawsze będą ludzie dla których będziesz śmieszny  Jak to tylko aninomowe osoby na forum to tym bardziej nie masz się czym przejmować. 

dobranoc, przytulcie swoje męskie ego żeby w zimną noc nie zmalało

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

ja doskonale rozumiem, to czego ty nie rozumiesz to jak bardzo twoje podejście może kogoś śmieszyć. Spokojnie, zawsze będą ludzie dla których będziesz śmieszny  Jak to tylko aninomowe osoby na forum to tym bardziej nie masz się czym przejmować. 

dobranoc, przytulcie swoje męskie ego żeby w zimną noc nie zmalało

Jesteś śmieszna