Mój facet był kiedyś z kobietą tylko dla seksu

Znamy się z moim obecnym facetem ponad 3 miesiące. On ma 31 lat ja jestem kilka lat młodsza. Przed nim miałam 2 facetów on miał 2 kobiety przede mną. Ale i w moim i jego przypadku to były związki. Jednak jakiś czas temu powiedzialam mi że 3 lata temu po długiej samotności która zaczęła mu ciążyć umówił się z jakąś panienką z Internetu i z góry było wiadomo że chodzi tylko o seks. Powiedział mi o tym sam, bo jak twierdzi bardzo mnie kocha i chce być ze mną szczery. Podobno spotkali się tylko dwa razy i zrozumiał że to nie dla niego i że seks bez miłości nie ma sensu. Ale jak sam powiedział to był dosyć ekstremalny seks  biciem i wiązaniem. Podobno to nie ma dla niego znaczenie i kocha mnie. Jednak od tego czasu nie mogę przestać się tą informacją zadręczać. Wyobrażam sobie go jak jest z tą k***ą. Ciągle p tym rozmyślam aż czasem serce kłuje mnie z nerwów albo mnie mdli. Nie mam nic do jego poprzednich związków bo co innego związek który poprostu się rozpadł a co innego umawianie się na seks. Dla mnie to ohydne. Na początku milczałam w tej sprawie ale tak mnie to gnębi że ostatnio przy drobnej sprzeczce coś we mnie wstąpiło i wygarnęłam mu że jest ...arzem i rozdaje siebie ba prawo i lewo  i brzuszek się z nim sypiać bo nie wiem z kim jeszcze to robił. Powiedział że bardzo go zraniły moje słowa bo mnie kocha a swojej przeszłości żałuje. Chodzi o to że ja też bardzo go kocham i wierzę mu że to już przeszłość ale ta kwestię ciągle mnie gryzie. A właściwie męczy, gnębi... Problem chyba bardziej tkwi we mnie. Jak to w sobie przepracować? 

7 minut temu, ona_czarna napisał:

Znamy się z moim obecnym facetem ponad 3 miesiące. On ma 31 lat ja jestem kilka lat młodsza. Przed nim miałam 2 facetów on miał 2 kobiety przede mną. Ale i w moim i jego przypadku to były związki. Jednak jakiś czas temu powiedzialam mi że 3 lata temu po długiej samotności która zaczęła mu ciążyć umówił się z jakąś panienką z Internetu i z góry było wiadomo że chodzi tylko o seks. Powiedział mi o tym sam, bo jak twierdzi bardzo mnie kocha i chce być ze mną szczery. Podobno spotkali się tylko dwa razy i zrozumiał że to nie dla niego i że seks bez miłości nie ma sensu. Ale jak sam powiedział to był dosyć ekstremalny seks  biciem i wiązaniem. Podobno to nie ma dla niego znaczenie i kocha mnie. Jednak od tego czasu nie mogę przestać się tą informacją zadręczać. Wyobrażam sobie go jak jest z tą k***ą. Ciągle p tym rozmyślam aż czasem serce kłuje mnie z nerwów albo mnie mdli. Nie mam nic do jego poprzednich związków bo co innego związek który poprostu się rozpadł a co innego umawianie się na seks. Dla mnie to ohydne. Na początku milczałam w tej sprawie ale tak mnie to gnębi że ostatnio przy drobnej sprzeczce coś we mnie wstąpiło i wygarnęłam mu że jest ...arzem i rozdaje siebie ba prawo i lewo  i brzuszek się z nim sypiać bo nie wiem z kim jeszcze to robił. Powiedział że bardzo go zraniły moje słowa bo mnie kocha a swojej przeszłości żałuje. Chodzi o to że ja też bardzo go kocham i wierzę mu że to już przeszłość ale ta kwestię ciągle mnie gryzie. A właściwie męczy, gnębi... Problem chyba bardziej tkwi we mnie. Jak to w sobie przepracować? 

A czym Ty sie roznisz od tej kurrewki? Drugi facet, teraz po 3 miesiacach trzeci, pozniej bedzie czwarty po dwoch miechach, piaty...

2 minuty temu, Gość Facet napisał:

A czym Ty sie roznisz od tej kurrewki? Drugi facet, teraz po 3 miesiacach trzeci, pozniej bedzie czwarty po dwoch miechach, piaty...

Ona jest z nimi dla związku

Nie opowiada się takich pierdół partnerom. To niepotrzebne dręczenie i obciążanie. Co się stało to się nie odstanie, musisz to w sobie poukładać.

22 minuty temu, ona_czarna napisał:

Znamy się z moim obecnym facetem ponad 3 miesiące. On ma 31 lat ja jestem kilka lat młodsza. Przed nim miałam 2 facetów on miał 2 kobiety przede mną. Ale i w moim i jego przypadku to były związki. Jednak jakiś czas temu powiedzialam mi że 3 lata temu po długiej samotności która zaczęła mu ciążyć umówił się z jakąś panienką z Internetu i z góry było wiadomo że chodzi tylko o seks. Powiedział mi o tym sam, bo jak twierdzi bardzo mnie kocha i chce być ze mną szczery. Podobno spotkali się tylko dwa razy i zrozumiał że to nie dla niego i że seks bez miłości nie ma sensu. Ale jak sam powiedział to był dosyć ekstremalny seks  biciem i wiązaniem. Podobno to nie ma dla niego znaczenie i kocha mnie. Jednak od tego czasu nie mogę przestać się tą informacją zadręczać. Wyobrażam sobie go jak jest z tą k***ą. Ciągle p tym rozmyślam aż czasem serce kłuje mnie z nerwów albo mnie mdli. Nie mam nic do jego poprzednich związków bo co innego związek który poprostu się rozpadł a co innego umawianie się na seks. Dla mnie to ohydne. Na początku milczałam w tej sprawie ale tak mnie to gnębi że ostatnio przy drobnej sprzeczce coś we mnie wstąpiło i wygarnęłam mu że jest ...arzem i rozdaje siebie ba prawo i lewo  i brzuszek się z nim sypiać bo nie wiem z kim jeszcze to robił. Powiedział że bardzo go zraniły moje słowa bo mnie kocha a swojej przeszłości żałuje. Chodzi o to że ja też bardzo go kocham i wierzę mu że to już przeszłość ale ta kwestię ciągle mnie gryzie. A właściwie męczy, gnębi... Problem chyba bardziej tkwi we mnie. Jak to w sobie przepracować? 

Hmm a z Toba jest tylko dla miłości?

7 minut temu, Onkosfera napisał:

Nie opowiada się takich pierdół partnerom. To niepotrzebne dręczenie i obciążanie. Co się stało to się nie odstanie, musisz to w sobie poukładać.

Gdzie masz tego kochającego partnera?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Gdzie masz tego kochającego partnera?

Z jakiej paki to pytanie? Co ma piernik do wiatraka?

Żałosne twoje zachowanie kobieto jest.

Niektórzy lubią przygodny seks a ty nie masz prawa wyzywać takich ludzi. Z resztą wyhevae ja się śmieję z takich panienek co ty 50 związków w ciągu roku i już nikt nie nazwie ... bo są w związku ... że w toksycznym z...ym gdzie same kłamstwa . Szmmm..atko jesteś żałosna w ... i przestań wyzywać się na kolesiu za przyszłość, fajnie by było jakby wypominał twoich bolców ...ko ? Jesteś żałosna w ... 

Nie powinien ci tego mowic, pewne rzeczy warto zachowac tylko dla siebie bo teraz jeszcze moze zaczniesz mu to wypominac... zreszta jak mial to seks spotkanie to nikogo nie zdradzil , seks sam w sobie nie jest zly jesli dwie osoby maja ochote na seks bez zobowiazan 

Przestan go o to zadreczac. Robisz kobieto problem tam gdzie go nie ma 

Po pierwsze po 3 miesiącach bycia razem to nie ma żadnej miłości.

Po drugie, po co grzebiesz w jego przeszłości i się tego czepiasz? Nie było Cię w jego życiu w tym czasie więc nic Ci do tego, nigdy nie ogarnę po co ludzie opowiadają sobie takie rzeczy...

22 minuty temu, Gość Kasiek napisał:

Żałosne twoje zachowanie kobieto jest.

Niektórzy lubią przygodny seks a ty nie masz prawa wyzywać takich ludzi. Z resztą wyhevae ja się śmieję z takich panienek co ty 50 związków w ciągu roku i już nikt nie nazwie ... bo są w związku ... że w toksycznym z...ym gdzie same kłamstwa . Szmmm..atko jesteś żałosna w ... i przestań wyzywać się na kolesiu za przyszłość, fajnie by było jakby wypominał twoich bolców ...ko ? Jesteś żałosna w ... 

Z Twojego komentarza to się uśmiałam ;))))

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

 

Juz ciort z tym, ze seks, ale jaki. Bdsm to silne doznania i pewnie nieraz o tym fantazjuje, a ze z nia jedyna pewnie to robil to wraca myslami czasem, nie tyle co do niej a do tego seksu. Jakie Ty masz nastawienie do bdsm, proponowal Ci kiedys?probowaliscie

Moim zdaniem lepiej nie wchodzić zbyt bardzo w szczegóły z przeszłości a szczególnie że afery seksualnej. Chyba bym nie zniosła jakby facet opowiadał mi co i jak robił z byłymi. 

2 godziny temu, Gość Ona napisał:

Przestan go o to zadreczac. Robisz kobieto problem tam gdzie go nie ma 

on zadreczyl biedna dziewczyne opowiadajac o wiazaniu, k.rety.n ma teraz znerwicowana nie szczesliwa, powinna mu powiedziec ze przez miesiac byla prostytutka to role sie odwroca i on bedzie chodził struty:) 

wyliz mu stopy z wdziecznosci ze sie podzielil tym co robil tej panience, moze nagral to to obejrzyjcie:) a teraz uwaga zanim zaczniecie paplac sprawdzie z jakim typem osobowosci macie do czynienia, delikatna kobieta nawet zostawi, bo jej potrzeba blogosci zostala zaburzona

Fajne mial koles doswiadczenie ale mogl ci pipo nic o tym nie wspominac. Chyba zazdrosna jestes ze to nie z toba realizowal swoje wyuzdane fantazje