Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sand

Uczucia wciąż nie wygasły...

Polecane posty

Gość Sand

Mój "problem" trwa już prawie 20 lat. Zacznę od początku... Miałam naście lat gdy zakochałam się w nim, moim ideale. Drogi się oczywiście rozeszły,  później poznałam mojego męża,  urodziłam dziecko itd. Mając 30 lat znów spotkałam tamtego,  serce biło mocniej, motylki... Do niczego nie doszło,  urwałam kontakt. Od tamtej pory były tylko smsy z życzeniami świątecznymi.  Wiedziałam, że w jego życiu pojawiła się kobieta... W piątek napisał SMS co u mnie i się zaczęło. On wciąż myśli jak mogłoby nam byc i przeprasza,że o mnie nie walczył i że następnym razem nie popełniłby takiego błędu. Nie wiem co mam myśleć,  chodzę jak we mgle, ciągle odtwarzam w myślach te lata. I wiem,że zawsze będę go kochać ... Mam rodzinę, cudownego męża , wspaniałą córkę. Nie zamierzam zdradzać,  tylko nie mogę przestać myśleć o Nim. Co robić? Jak teraz z tym żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjjj

Pomysł o rodzinie i mężu, chcesz im serce złamać? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sand

Oczywiście, że nie chcę. Źle mi z tym,że wciąż myślę o innym... tylko,że nie umiem przestać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina

Jak dobrze że nie mam tego problemu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Sand napisał:

Oczywiście, że nie chcę. Źle mi z tym,że wciąż myślę o innym... tylko,że nie umiem przestać 

Nie przestaniesz. Póki on żyje i łazi po tym świecie to nie przestaniesz. Jedyne co można, to przypudrowywać syfa🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaarŕriikkkkk

No tak,mieć ciastko czy zjeść ciastko,..😇

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośc
1 godzinę temu, Gość Sand napisał:

Mój "problem" trwa już prawie 20 lat. Zacznę od początku... Miałam naście lat gdy zakochałam się w nim, moim ideale. Drogi się oczywiście rozeszły,  później poznałam mojego męża,  urodziłam dziecko itd. Mając 30 lat znów spotkałam tamtego,  serce biło mocniej, motylki... Do niczego nie doszło,  urwałam kontakt. Od tamtej pory były tylko smsy z życzeniami świątecznymi.  Wiedziałam, że w jego życiu pojawiła się kobieta... W piątek napisał SMS co u mnie i się zaczęło. On wciąż myśli jak mogłoby nam byc i przeprasza,że o mnie nie walczył i że następnym razem nie popełniłby takiego błędu. Nie wiem co mam myśleć,  chodzę jak we mgle, ciągle odtwarzam w myślach te lata. I wiem,że zawsze będę go kochać ... Mam rodzinę, cudownego męża , wspaniałą córkę. Nie zamierzam zdradzać,  tylko nie mogę przestać myśleć o Nim. Co robić? Jak teraz z tym żyć?

To Ty od tego lekarza laryngologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ffddddd

Trzeba zabić faceta to jedyne wyjście. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojooj

NIE OD DZIECKA z wadą,, yortka ktory robi na wycieraczke i grubasa w saunie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sand
6 minut temu, Gość Gośc napisał:

To Ty od tego lekarza 

Jedyny laryngolog,którego znam ma z 70 lat, więc nie ten target wiekowy... Także to nie ja 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dziennikarka znowu nakręca temacik. Żałosne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sand
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Dziennikarka znowu nakręca temacik. Żałosne 

Dziennikarką też nie jestem. Pytam o rady, tak jakoś po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sand
1 godzinę temu, Onkosfera napisał:

Nie przestaniesz. Póki on żyje i łazi po tym świecie to nie przestaniesz. Jedyne co można, to przypudrowywać syfa🙄

Pudruję od 18 lat. W piątek zabrakło pudru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Gość Sand napisał:

Pudruję od 18 lat. W piątek zabrakło pudru...

Daj spokój. Musisz.

Ja się zawsze pocieszam myślą o różnych Szymborskich, Wislockich, co też całe życie kogoś innego kochały. Skoro tak, to możemy i my szaraki tak żyć. Zresztą nikt nie powiedział, że będzie lekko.

1 godzinę temu, Gość Ffddddd napisał:

Trzeba zabić faceta to jedyne wyjście. 

Niestety, ale taka prawda😏 Póki on żyje, Autorka może mieć nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Durna babo urwij kontakt, kasuj sms! Dla dobra swojej rodziny. Żal mi twojego męża i dziecka. Zresztą na krzywdzie ludzkiej i tak nie zbudujesz szczęścia. Jeśli zostawisz rodzinę dla fagasa, dla mnie jesteś nikim. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sand
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Durna babo urwij kontakt, kasuj sms! Dla dobra swojej rodziny. Żal mi twojego męża i dziecka. Zresztą na krzywdzie ludzkiej i tak nie zbudujesz szczęścia. Jeśli zostawisz rodzinę dla fagasa, dla mnie jesteś nikim. 

Wow! Tyle to i ja wiem... Nie zamierzam nikogo zdradzać czy zostawiać.  Czuję się strasznie, że myślę o Nim. Tylko nie umiem sobie z tym poradzić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Durna babo urwij kontakt, kasuj sms! Dla dobra swojej rodziny. Żal mi twojego męża i dziecka. Zresztą na krzywdzie ludzkiej i tak nie zbudujesz szczęścia. Jeśli zostawisz rodzinę dla fagasa, dla mnie jesteś nikim. 

Nieźle. Babka ma się przejąć, że dla jakiegoś nikogo jest nikim. Ale groźba!😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×