Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Stachy, Antosie, Julki, Majki i Zuzy

Polecane posty

Gość Gość

Rodzice, którzy wybrali dziecku imię z podium popularności - co wami kieruje? Po prostu się wam podobają i nie obchodzi was, że 37 osób w szkole tak się będzie nazywać, czy to jest właśnie celowe działanie, bo skoro popularne to trzeba brać?

Zastanawiam się nad tym, imion są dziesiątki jak nie setki a co drugi chłopczyk to Staś czy Antoś. Jak słyszę że znowu Julka to muszę oczy zamknąć żeby nimi nie przewracać.

Wiadomo, to tylko imię, ale zastanawiam się jak to działa, że od lat tylko kilka imion w kółko się wymienia kolejnością w rankingu. Zbiorowy gust w obrębie kraju czy co?.. Obojętnie wam jak dzieci się będą nazywać...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja

Są ładne, tylko i aż tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pamiętam jak jako nastolatka oglądałam  film Romeo i Julia z DiCaprio.Strasznie mi się film spodobak(wiem wiem, ktoś powie że szajs, jednak mnie się film wtedy podobał). Pomyślałam, że kiedyś będę mieć syna dam mu na imie Romeo ,a jak dziewczynkę to Julia. Mam córkę, więc dostała imię Julia. Nic nie poradzę, że stało się ono tak popularne. Mnie się podoba. A i córka chodzi już do szkoły i była jedyna Julią w przedszkolu i teraz te jest jedyną w klasie Julia. Jest u niej w klasie  jedna Julita, ale to inne imię. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dona
14 minut temu, Gość Kaja napisał:

Są ładne, tylko i aż tyle.

Staszek..? Stachu? 😕 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Pamiętam jak jako nastolatka oglądałam  film Romeo i Julia z DiCaprio.Strasznie mi się film spodobak(wiem wiem, ktoś powie że szajs, jednak mnie się film wtedy podobał). Pomyślałam, że kiedyś będę mieć syna dam mu na imie Romeo ,a jak dziewczynkę to Julia. Mam córkę, więc dostała imię Julia. Nic nie poradzę, że stało się ono tak popularne. Mnie się podoba. A i córka chodzi już do szkoły i była jedyna Julią w przedszkolu i teraz te jest jedyną w klasie Julia. Jest u niej w klasie  jedna Julita, ale to inne imię. 

Czyli w tym wypadku od dawna wybrane 🙂 Właśnie tego jestem ciekawa czy to zbieg okoliczności czy nadawanie celowo imion najbardziej popularnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A ty jak masz na imię? Twoi rodzice nie mieli niczego lepszego w zanadrzu tylko ten popularny badziew? Magda, Kasia, Gosia, Asia czy inna Srasia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scscs

Mi spodobało się imię dla córki, Antonina (Tosia, Antosia, Antolka), jeszcze gdy byłam dzieckiem i na podstawie książek, a imię nie występowało w życiu rzeczywistym (nie licząc pokolenia dziadków i pradziadków). Dorosłam, imię właśnie pechowo stało się popularne, urodziłam córkę i... i nazwałam ją zupełnie inaczej. Trudno, nie będę się ośmieszać.

 

Teraz szukałam imienia dla młodszej. Wykluczenie imion z czołówki popularnych było jednym z czynników wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
35 minut temu, Gość gość napisał:

A ty jak masz na imię? Twoi rodzice nie mieli niczego lepszego w zanadrzu tylko ten popularny badziew? Magda, Kasia, Gosia, Asia czy inna Srasia?

No przykro mi ale pudło, mam dosyć rzadkie imię 🤷

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość scscs napisał:

Mi spodobało się imię dla córki, Antonina (Tosia, Antosia, Antolka), jeszcze gdy byłam dzieckiem i na podstawie książek, a imię nie występowało w życiu rzeczywistym (nie licząc pokolenia dziadków i pradziadków). Dorosłam, imię właśnie pechowo stało się popularne, urodziłam córkę i... i nazwałam ją zupełnie inaczej. Trudno, nie będę się ośmieszać.

 

Teraz szukałam imienia dla młodszej. Wykluczenie imion z czołówki popularnych było jednym z czynników wyboru.

Właśnie też mam takie podejście, stąd się zastanawiam czemu ludziom nie przeszkadza tak duża powtarzalność imion, czy może dla niektórych to plus. Ubolewam, bo imię od dawna wybrane dla córki robi się coraz bardziej popularne. Jak będzie w top10 to też chyba zrezygnuję... 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama
8 minut temu, Gość scscs napisał:

Mi spodobało się imię dla córki, Antonina (Tosia, Antosia, Antolka), jeszcze gdy byłam dzieckiem i na podstawie książek, a imię nie występowało w życiu rzeczywistym (nie licząc pokolenia dziadków i pradziadków). Dorosłam, imię właśnie pechowo stało się popularne, urodziłam córkę i... i nazwałam ją zupełnie inaczej. Trudno, nie będę się ośmieszać.

 

Teraz szukałam imienia dla młodszej. Wykluczenie imion z czołówki popularnych było jednym z czynników wyboru.

Zaszłam w ciążę w 2010 roku i przeglądając imienniki spodobało mi się imię Lilianna. Nasłuchałam się od rzeszy ludzi, że krzywdzę dziecko, że to imię dla starej baby, że brzmi jak liana i dzieci będą się śmiać z mojej córki. Nie ustąpiłam. Dziś Lilek jak psów i to dosłownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
33 minuty temu, Gość Gość napisał:

No przykro mi ale pudło, mam dosyć rzadkie imię 🤷

No to się pochwal. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 godziny temu, Gość Kaja napisał:

Są ładne, tylko i aż tyle.

Tak jak byly ladne 50 lat temu, a brzydkie 20 lat temu i nikt ich nie nadawal.  Takze obiektywnie nie chodzi o to czy imiona sa ladne.  Sa po prostu modne.  

Moze dlatego ludzie nadaja te same imiona caly czas.  Moda na taki kolor czy fason i wszyscy tak chodza.  Moda na imie i wszyscy tak daja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

W Polsce wydaje mi sie, ze ludzie nawzajem sie cenzuruja.  Kazdy ma opinie na temat imion i ucza swoje dzieci wysmiewania sie z nich.  Mozliwe, ze czasy komunizmu wbily nam w glowe nie wychylanie sie sie z tlumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość gosc napisał:

W Polsce wydaje mi sie, ze ludzie nawzajem sie cenzuruja.  Kazdy ma opinie na temat imion i ucza swoje dzieci wysmiewania sie z nich

O tak! To jest prawda i z ust mi To wzięłaś. Każdy ma tutaj opinie na temat wszystkiego i każdy ma.monopol na wszystko. Na imiona, na wykształcenie, na pracę, na imiona, na dietę, na mieszkanie, na finanse i na każdy inny aspekt życia. Czasami słabo się robi jak się tu wchodzi. "Ja, ja, ja tylko ja wiem jak mieszkać, jak gotować, jak dzieci wychowywać i jak związek tworzyć, a każdy kto robi inaczej to kre/tyn i już trzeba go wyzywać, wyśmiewać, obgadywać..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość gość napisał:

O tak! To jest prawda i z ust mi To wzięłaś. Każdy ma tutaj opinie na temat wszystkiego i każdy ma.monopol na wszystko. Na imiona, na wykształcenie, na pracę, na imiona, na dietę, na mieszkanie, na finanse i na każdy inny aspekt życia. Czasami słabo się robi jak się tu wchodzi. "Ja, ja, ja tylko ja wiem jak mieszkać, jak gotować, jak dzieci wychowywać i jak związek tworzyć, a każdy kto robi inaczej to kre/tyn i już trzeba go wyzywać, wyśmiewać, obgadywać..."

Prawda. Zgadzam się z tobą. A najlepsze, że tutaj pełno tematów o tesciowych. Że się wtrąca ja, bo wiedzą najlepiej. Tylko, że te kobiety wiedzące wszystko najlepiej, nie pomysla, jakie same będą tesciowymi, skoro tutaj tak potrafią jechać po obcych ludziach. Będą gorsze o 100 procent, niż obecne tesviowe bo potrafią nawet wysmiewac imiona dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No w sumie może o to chodzić, o obawę przed wyróżnieniem się. Tego pod uwagę nie brałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość gosc napisał:

Tak jak byly ladne 50 lat temu, a brzydkie 20 lat temu i nikt ich nie nadawal.  Takze obiektywnie nie chodzi o to czy imiona sa ladne.  Sa po prostu modne.  

Moze dlatego ludzie nadaja te same imiona caly czas.  Moda na taki kolor czy fason i wszyscy tak chodza.  Moda na imie i wszyscy tak daja.

O to to. Bo co, jest rok 2020 i już nikomu się nie podoba nadużywana kiedyś Ewelina, Ewa, Monika, Kasia, Agnieszka, Joanna? Moda i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 godzin temu, Gość scscs napisał:

Mi spodobało się imię dla córki, Antonina (Tosia, Antosia, Antolka), jeszcze gdy byłam dzieckiem i na podstawie książek, a imię nie występowało w życiu rzeczywistym (nie licząc pokolenia dziadków i pradziadków). Dorosłam, imię właśnie pechowo stało się popularne, urodziłam córkę i... i nazwałam ją zupełnie inaczej. Trudno, nie będę się ośmieszać.

 

Teraz szukałam imienia dla młodszej. Wykluczenie imion z czołówki popularnych było jednym z czynników wyboru.

Nie wiedziałam, że danie popularnego imienia to ośmieszanie się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 godzin temu, Gość scscs napisał:

Mi spodobało się imię dla córki, Antonina (Tosia, Antosia, Antolka), jeszcze gdy byłam dzieckiem i na podstawie książek, a imię nie występowało w życiu rzeczywistym (nie licząc pokolenia dziadków i pradziadków). Dorosłam, imię właśnie pechowo stało się popularne, urodziłam córkę i... i nazwałam ją zupełnie inaczej. Trudno, nie będę się ośmieszać.

 

Teraz szukałam imienia dla młodszej. Wykluczenie imion z czołówki popularnych było jednym z czynników wyboru.

Nie wiedziałam, że danie popularnego imienia to ośmieszanie się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuperŻona

Lepiej dać imię popularne niż np Denis .... U mojej córki jest taki jeden na całą szkołę ( szkoła ok 1000osob) i jak coś narozrabia zawsze wiadomo o kogo chodzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 godzin temu, Gość scscs napisał:

Mi spodobało się imię dla córki, Antonina (Tosia, Antosia, Antolka), jeszcze gdy byłam dzieckiem i na podstawie książek, a imię nie występowało w życiu rzeczywistym (nie licząc pokolenia dziadków i pradziadków). Dorosłam, imię właśnie pechowo stało się popularne, urodziłam córkę i... i nazwałam ją zupełnie inaczej. Trudno, nie będę się ośmieszać.

 

Teraz szukałam imienia dla młodszej. Wykluczenie imion z czołówki popularnych było jednym z czynników wyboru.

Nie wiedziałam, że danie popularnego imienia to ośmieszanie się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Żeby nie było - ja się z tych imion nie wyśmiewam, w życiu nie daję po sobie odczuć, że mi się np. Stanisław czy Franciszek nie podoba, bo każdy ma inny gust.... Tylko właśnie, każdy ma inny gust a imiona co roku połowa dzieci ma te same 😜 I to mnie interesuje jako zjawisko, czemu tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
9 godzin temu, Gość gość napisał:

A ty jak masz na imię? Twoi rodzice nie mieli niczego lepszego w zanadrzu tylko ten popularny badziew? Magda, Kasia, Gosia, Asia czy inna Srasia?

A jaki ona ma wpływ na to jakie rodzice nadali jej imię????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
41 minut temu, Gość Gość napisał:

Żeby nie było - ja się z tych imion nie wyśmiewam, w życiu nie daję po sobie odczuć, że mi się np. Stanisław czy Franciszek nie podoba, bo każdy ma inny gust.... Tylko właśnie, każdy ma inny gust a imiona co roku połowa dzieci ma te same 😜 I to mnie interesuje jako zjawisko, czemu tak jest

Bo jednak jak by nie patrzeć, ilość imion jest ograniczona(zwłaszcza w Polsce, gdzie urzędy nie zarejestruja imie wymyslone przez rodzica, że problem bo może ośmieszac, bo obcobrzmiace, bo jak nazwa np, miasta. Za granicą nazwiesz dziecko Chicago, Sydney i nie ma z tym problemu, a u nas owszem). Zawsze jakies imię będzie się powtarzac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafik

Obecnie jestem w ciąży, od dziecka podobało mi się imię Zuzanna, wybrałam je na imię do bierzmowania, marzyłam by tak nazwać córkę. Teraz na dniach rodze i z osłuchania się z Zuzkami wybrałam całkiem inne imię. Trochę jednak nie rozumiem tej całej nagonki na popularne imiona, nasze babcie to głównie Wandy, Kazie, itp, mamy Krysie, Grażyny, Danuty itp, my jesteśmy pokoleniem Aneczek, Katarzyn czy Monik, nasze dzieci to w większości Zuzie, Julki, Lilki itp, czy to cos złego? Nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Kafik napisał:

Obecnie jestem w ciąży, od dziecka podobało mi się imię Zuzanna, wybrałam je na imię do bierzmowania, marzyłam by tak nazwać córkę. Teraz na dniach rodze i z osłuchania się z Zuzkami wybrałam całkiem inne imię. Trochę jednak nie rozumiem tej całej nagonki na popularne imiona, nasze babcie to głównie Wandy, Kazie, itp, mamy Krysie, Grażyny, Danuty itp, my jesteśmy pokoleniem Aneczek, Katarzyn czy Monik, nasze dzieci to w większości Zuzie, Julki, Lilki itp, czy to cos złego? Nie. 

Brawo. W punkt. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga

Ja jestem Olga. A jak Ty masz na imię autorko? 

Moje imię jest raczej rzadko spotykane, nigdy nie było modne. Ale długo nie lubiłam tego imienia, wolałam być Kasia czy Natalia, które teraz już nie są modne 🙂

Ludziom się po prostu podoba jakieś imię to dają je swojemu dziecku. Jak ktoś napisał w każdym pokoleniu były jakieś popularne imiona, tak było jest i jak widać będzie 🙂

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guest

Nikodemów, Alanów, Oliwek tez jest całkiem sporo. Ale co z tego. Każdy nadaje takie imię jakie mu się spodoba. Ja wybrałam imię z listy najmniej popularnych, bo takie właśnie mi się podobało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie patrzyliśmy na żadne statystyki ani "trendy", po prostu zrobiliśmy z mężem listy imion, które nam się najbardziej podobały i poszukaliśmy na miejscu nich "wspólnego mianownika". Trafiło na jedno z popularniejszych, jak się potem okazało, imion, ale w żaden sposób nam to nie przeszkadza.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lycyna

Mam corke Maje, ma 4 l. A w przedszkolu jest jedna z takim imieniem. A nawet jakby bylo wiecej to I tak by mi nie przeszkadzalo. Pasuje do niej to imie, mnie I mezowi sie spodobalo I dlatego tak ją nazwalismy, pasuje do nazwiska. Wahalismy sie jeszcze miedzy Zuzanna I Natalia. Dzis wiem ze imie Natalia by do niej nie pasowalo. 

Dodam ze w pracy u mnie wiekszosc dziewczyn ma na imie Anna, jest tez bardzo duzo kobiet o imieniu Maglorzata, u chlopakow zas Krzysztof, chyba z 5 jest I co, I w porzadku. Taka byla moda, teraz popularne sa inne, uwazam to za normalne zjawisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×