Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hmmm

Dziwny mąż

Polecane posty

Gość Hmmm

Mam męża od 10 lat i jesteśmy naprawdę zgodnym małżeństwem, kochamy się, jesteśmy szczęśliwi. 

Mam też byłego, nie wyszło nam, ale mamy sporadyczny kontakt, czasem idziemy na piwo jak jest przejazdem, on jest sam.

Ostatnio to ja do niego pojechałam, mąż powiedział, że nie ma sprawy, baw się dobrze.

I potem stwierdziłam, że to trochę dziwne, zwłaszcza, że pojechałam na noc.

Mąż twierdzi, że mi ufa i tyle. A może ma to związek z tym, że marzy mu się trójkąt 2m+k?

Może ktoś wytłumaczy, jakiś miły Pan😛 dodam, że jestem wierna, nigdy go nie zawiodłam, ale żeby ufać aż tak? To w ogóle możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maczu piczu

Ale poza tym nie masz zadnych problemow 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmm

Mam😛 ale zastanawiam się czy z punktu widzenia faceta takie zaufanie jest możliwe. A jeśli on tylko tak mówi, to co nim tak naprawdę kieruje. To chyba nie zbrodnia zapytać, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Tez bym Ci powiedział "jedź" tylko jakbyś wróciła już by mnie nie było w domu. Jakim trzeba być chorym psychicznie, by jeździć do byłego na noc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuń

Spytaj się męża i napisz co powiedział. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmm

Powiedział, że mi ufa i że jak będę chciałam go zdradzić to w tym celu nie muszę nigdzie jeździć, bo zrobię to tu na miejscu. Potrzebowałam się oderwać na chwilę od domu, dzieci, problemów, a on jest jedyną osobą przy której to jest możliwe. Koleżanki niby mam, ale i tak zawsze się kończy na temacie domu, dzieci, problemów, a jak człowiek chce się chwilę oderwać od tego, to takie spotkania nie pomagają i tyle. Nie moja wina, że łapię lepszy kontakt z facetami niż z kobietami. 

 Równie dobrze, można powiedzieć, że mąż jest psychiczny bo chce trójkąt albo że mnie puścił. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Pewnie sama byś chciała żeby twój mąż tak myślał. On po prostu ci ufa, jesteś z nim dziesięć lat to jak wieczność. A może jest mu to obojętne gdzie chodzisz i z kim sypiasz. Zaproponuj mężowi trójką i się dowiesz co o tym myśli, bo nikt z nas tu obecnych tego nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmm
33 minuty temu, Gość gość napisał:

Pewnie sama byś chciała żeby twój mąż tak myślał. On po prostu ci ufa, jesteś z nim dziesięć lat to jak wieczność. A może jest mu to obojętne gdzie chodzisz i z kim sypiasz. Zaproponuj mężowi trójką i się dowiesz co o tym myśli, bo nikt z nas tu obecnych tego nie wie.

Skoro tak mówi to chyba tak myśli. Trójkąta nie muszę proponować bo to on wyszedł z taką inicjatywą. 

Po prostu już na miejscu stwierdziłam, że to dziwne, żaden facet, którego znam by się na to nie zgodził. A nie wydaje mi się żeby miał w d... co robię i z kim. Ogólnie każdy przyzna, że coś tu nie gra... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmm

A może naprawdę ma to gdzieś, tylko dobrze się kamufluje... Może jest ze mną tylko dla dzieci i z wygody, a udaje kochającego, żeby mieć święty spokój..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Gdybać to sobie można: a może jest gejem , biseksem, a może Cię zdradził, albo chce żebyś Ty go zdradziła,może się znudził......albo naprawdę chodzi o trójkąt, ale że z byłym to trochę dziwne.

Ty go znasz i nikt z nas nie powie Ci co mu w głowie siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×