TSH w ciazy

Hej, w piątym tygodniu ciazy miałam badany poziom tsh- 3,7. Norma laboratorium to 4 wiec uznałam ze wszystko ok, tym bardziej ze ginekolog nic na ten temat nie powiedział. Obecnie jestem w 12 tc i znajoma mnie nastraszyla, ze dla kobiet w ciazy tsh to maksymalnie 2 i ze powinnam to leczyć. Planuje się zbadać i iść do endokrynologa. Czy ktoś z takim pomiarem tsh brał leki? 

Tak, normy są przestarzałe, każdy endokrynolog zwłaszcza w ciąży już włącza leki gdy tsh jest blisko 2, a co dopiero 4. Mi kazano utrzymać na jak najniższym poziomie i regulowano leki

TSH powyżej 3 i do końca ciąży leki

Dzięki za odpowiedzi. Boje się, czy wszystko ok z dzieckiem bo wiem ze w pierwszym trymestrze tarczyca spełnia duża role. Zrobię prywatnie tsh, ft3 i ft4 i pójdę tez prywatnie do endokrynologa 

Te normy ktore sa na wydruku dotycza statystycznego doroslego w twoim wieku, a nie ciezarnej!!! To chyba logiczne ze w ciazy twoj organizm inaczej pracuje, inaczej wydziela hormony, inne normy obowiazuja. TSH powinno byc w okolicach 2. 

Zmien lekarza prowadzacego, bo TSH tak wysokie na poczatku ciazy moze doprowadzic do tego ze urodzisz uposledzone dziecko albo poronisz, bo dojdzie do uszkodzenia lub niedorozwoju lozyska albo zarodka. Taki wynik jest bardzo niebezpieczny. To straszne ze lekarz az tak wysoki wynik zignorowal. Interweniuj jak najszybciej i biegiem do lekarza!

Po pierwsze nie panikuj. Taki poziom TSH faktycznie nie jest optymalny, lepiej żeby było mniej niż 3, ale nie ma dramatu. Jesteś już w 12tc, największe zagrożenie poronieniem minęło. Zbadaj TSH ponownie (najlepiej razem z ft4) i z wynikiem idź do endokrynologa, jeżeli będzie coś nie tak to dostaniesz euthyrox. I pamiętaj, że naprawdę nie ma dramatu, zagraniczne zalecenia mówią o tym, że przy TSH poniżej 5 leczenie jest do rozważenia, u nas się z tym bardziej panikuje, ale przy takich wartościach jakie Ty masz to ryzyko jest jedynie odrobinę większe. A Ty zaszlas z takim wynikiem w ciążę i dotrzymałaś bez przygód do 12 tygodnia - więc wszystko wskazuje na to że będzie dobrze. Wyrownaj to TSH, ale niech Ci to nie spędza snu z powiek:)

Moje dochodziło do 3 (Chyba 2.8 nie pamiętam teraz) ale dostałam skierowanie do endokrynologa. Pamiętam ze tak jak ty mieściłam się w limicie podanym w nawiasach ale gin powiedział ze dla ciężarnych są niższe normy. Obecnie biorę eutirox 50

54 minuty temu, Gość Gość napisał:

Po pierwsze nie panikuj. Taki poziom TSH faktycznie nie jest optymalny, lepiej żeby było mniej niż 3, ale nie ma dramatu. Jesteś już w 12tc, największe zagrożenie poronieniem minęło. Zbadaj TSH ponownie (najlepiej razem z ft4) i z wynikiem idź do endokrynologa, jeżeli będzie coś nie tak to dostaniesz euthyrox. I pamiętaj, że naprawdę nie ma dramatu, zagraniczne zalecenia mówią o tym, że przy TSH poniżej 5 leczenie jest do rozważenia, u nas się z tym bardziej panikuje, ale przy takich wartościach jakie Ty masz to ryzyko jest jedynie odrobinę większe. A Ty zaszlas z takim wynikiem w ciążę i dotrzymałaś bez przygód do 12 tygodnia - więc wszystko wskazuje na to że będzie dobrze. Wyrownaj to TSH, ale niech Ci to nie spędza snu z powiek:)

Niekonieczne zaszła z takim, tsh na początku ciąży bardzo szybko rośnie. Zrobiłam badania w cyklu przed zajsciem ( przegląd przed staraniami) Zaszłam w 1 cyklu i w pierwszych badaniach już miałam za wysokie. W mieisac czasu się podwoiło. To się jakos nazywa subkliniczna niedoczynnosc czy jakos tak. Oczywiscie eutyrox. Obecnie jestem w 25tyg

Ja z kolei miałam niedoczynność już przed ciążą. Brałam eutyrox 25, potem musiałam 37,5 żeby wynik był jak najlepszy przy staraniach o dziecka. W momencie potwierdzenia ciąży ginekolog kazała mi od razu brać 50. I tak brałam do niedawna. Niestety znów stan mojej tarczycy się pogorszył i obecnie jadę już na 75. Potwierdzam wynik cały czas musi oscylować w granicach 2 i nie tylko w ciąży ale również u kobiet w wieku rozrodczym (czy planuje dziecko czy nie).

1 godzinę temu, Gość Iga napisał:

Niekonieczne zaszła z takim, tsh na początku ciąży bardzo szybko rośnie. Zrobiłam badania w cyklu przed zajsciem ( przegląd przed staraniami) Zaszłam w 1 cyklu i w pierwszych badaniach już miałam za wysokie. W mieisac czasu się podwoiło. To się jakos nazywa subkliniczna niedoczynnosc czy jakos tak. Oczywiscie eutyrox. Obecnie jestem w 25tyg

Nie do końca, na początku może wręcz fizjologicznie spaść (bo jego receptory są pobudzane przez beta HCG). U mnie tak było, zaszłam z TSH 5, a na początku było 3,5. Druga ciąża dokładnie to samo, oczywiście w obu włączone leczenie. Takze różnie to bywa. Ale teraz, jakby nie było w przypadku Autorki, to musi po prostu zacząć brać euthyrox i cieszyć się ciążą:)

A subkliniczna niedoczynność jest wtedy kiedy ft4 jest prawidłowe przy wysokim TSH, większość ciążowych (i chyba w ogóle kobiecych) niedoczynności to takie lekkie, subkliniczna postacie.

Dzięki dziewczyny, jutro rano idę pobrać krew i zapisuje się do lekarza. Nie spodziewałam się takiego odzewu, jeszcze raz dziękuje 

zrobie tsh, ft3 i ft4- czy to wystarczy żeby się pokazać u endokrynologa?

24 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Dzięki dziewczyny, jutro rano idę pobrać krew i zapisuje się do lekarza. Nie spodziewałam się takiego odzewu, jeszcze raz dziękuje 

zrobie tsh, ft3 i ft4- czy to wystarczy żeby się pokazać u endokrynologa?

Tak, do rozpoczęcia leczenia wystarczą te wyniki.

24 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Dzięki dziewczyny, jutro rano idę pobrać krew i zapisuje się do lekarza. Nie spodziewałam się takiego odzewu, jeszcze raz dziękuje 

zrobie tsh, ft3 i ft4- czy to wystarczy żeby się pokazać u endokrynologa?

Tak, do rozpoczęcia leczenia wystarczą te wyniki.

Dziewczyny widzę, że się znacie a co powiecie na mój wynik. Miałam okropne kolatanie serca, zrobiłam tsh wynik 0,7, ft3 i ft4 bez wykroczeń. Przed ciąża mialam tsh 1,8-2 nigdy nie miałam problemów z tarczyca. Jestem w 29tc. Nie wiem czy powinnam się martwić? Dokucza mi tylko to kolatanie serca. 

No specjalistką to raczej żadna z nas nie jest:), powinnaś zapytać lekarza. My najwyżej możemy mówić, co nam się wydaje. A mi się wydaje, że takie TSH pomimo, że w normie, to może nie być Twoje normalne TSH i dlatego może powodować kolotania. Ja mam tak, że lepiej się czuję z TSH w wyższej normie i jak mam zbyt obniżone (a nadal w normie) to reaguję właśnie kolotaniami serca.

Ale... Jesteś w ciąży, Twoje ciało się intensywnie zmienia i powodów takiego kolotania może być dużo, w ciąży częste są zadyszki i brak tchu.. także może w ogóle nie chodzić o TSH.

Tu autorka. Mam wyniki badań. Tsh spadło do 1,5. Ft3 ponad normą 4,31 a ft4 w normie ale nisko 0,93. Chyba to duża dysproporcja, no i ta zmiana tsh. Idę w środę do endokrynologa ale boje się ze to początek hashimoto