Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wioletta

Dlaczego tak się zachował?

Polecane posty

Gość Wioletta

Napisałam koledze, który bardzo mi się podoba, że jadę jutro sama do Warszawy, czyli jakieś 300 km. Odpisał, żebym uważała, bo dzisiaj było ślisko. Odpisałam, że będę uważać, a on już nic nie napisał. Dlaczego zachował się tak chamski? Czy może mi się wydaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalna Kasia

Straszny człowiek 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anthlonka

Faceci to jednak świnie, nie przejmuj się tym i głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Może chciała żeby z nią pojechał? Mężczyźni są niedomyślni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anthlonka

Chamsko się zachował, nie ciągnął dalej rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
1 godzinę temu, Gość Wioletta napisał:

Napisałam koledze, który bardzo mi się podoba, że jadę jutro sama do Warszawy, czyli jakieś 300 km. Odpisał, żebym uważała, bo dzisiaj było ślisko. Odpisałam, że będę uważać, a on już nic nie napisał. Dlaczego zachował się tak chamski? Czy może mi się wydaje? 

Chyba zartujesz:)

Zachowal sie bardzo ladnie przejawiajac troske o Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Niby czemu chamski? Może juz nie wiedział co dalej napisac, miał na sile ciągnąć ten temat? Wykazał troskę i tyle, pewnie Cie lubi ale niekoniecznie mu się podobasz. Ty jeszcze chyba chamsta ze strony facetów nie widzialas dziewczyno 😂. A cos was laczy? Spotykacie się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wioletta

Jeszcze nie spotykamy się tzn, chciał mnie zaprosić, ale odmówiłam, bo nie spytał, czy chcę z nim pójść, tylko powiedział, że w niedzielę idziemy na randkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Aa to Ty od kolesia który narzucił Ci wspólne pojscie na lyzwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wioletta

Szczerze - tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goalkeeper

Nie kocha cię, koniec złudzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przecież się o Ciebie zatroszyczyl co tu chińskiego widzisz? Kafeteria jest porypana inną tu pisała że jej facet w chorobie ja zwyzywal to bylyu takie polmozgi które jej powiedziały że to nie chamstwo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka

Kobieto Ty ze wszystkiego problem.robisz. Najpierw Ci nie odpowiadało ze zadecydował ze pojdziecie razem na łyżwy i dobrze zrobil, zachował.się jak facet a nie ci..pka a teraz ze nie polecial za Toba do Warszawy 😂. No taaa bo on teraz jest zobowiązany z Toba gdzies  jeździć nawet jeśli nie jesteście razem i dopiero piszecie ze sobą? W dodatku wykazał się troska a Ty wielce obrazona księżniczka i jeszcze nazywasz to chamstwem. Miał rzucić wszystkie swoje plany bo Ty jedziesz sama do Warszawy i potrzebujesz towarzystwa? Puknij się w łeb. Jak będzie madry to zwieje od Ciebie widząc Twoje fochy i poszuka sobie normalnej kobiety. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wioletta

Nie chodziło mi o to, żeby jechał ze mną do Warszawy, ale napisałam mu smsa, a on tak trochę napisał, jakby nie chciał dalej pisać. Czy może przez to, że odmówiłam mu spotkania? Już sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×