Która jest ważniejsza? żona czy kochanica

Według mnie facet który ma predyspozycję do zdrady nie powinien zakładać rodziny. Ponoć wszyscy faceci zdradzają, ale mam skromną nadzieję że uczciwi są również.

Oby

On chyba tą przysięgę o wierności składał dla picu. 

1 minutę temu, Gość Gostek napisał:

On chyba tą przysięgę o wierności składał dla picu. 

Haha, że strachu

Ja nawet mogę im przewidzieć przyszłość. Kochanka się w nim w końcu zakocha i będzie chciała żeby z nią był i żeby zamieszkali razem. Odkryje, że on ma żonę bo będzie jej kręcił i wmawiał różne historyjki i sie wykręcał. Ona do niej pójdzie i powie, że jest jego kochanką. A wtedy naszego autora szl*g jasny trafi. I nie będzie miał ani żony ani kochanki. To chyba nawet lepiej dla niego skoro sam ma dylemat która jest ważniejsza. Amen. 

2 godziny temu, Gość Ggu napisał:

O kobietę, żonę należy zabiegać całe życie, kobiety są bardzo uczuciowe, pragną adoracji, zainteresowania, a facet sądzi że jak jest już jego żona, to już tak będzie, Nie tak nie będzie, każda z nas żon chce być kochana, zauważana, doceniana, nie mamy czapki niewitki.

No właśnie ci, którzy zabiegają i doceniają, są uznawani za niemęskich frajerów i kobiety nimi gardzą. Wyżywają się na nich, a potem rozwód, alimenty i ograniczanie kontaktów z dziećmi.

Ty autor czekaj XDD bo jak żona zdradza to się mówi na nią dzi*ka, to znaczy że ty jesteś męską dzi*wka? 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Według mnie facet który ma predyspozycję do zdrady nie powinien zakładać rodziny. Ponoć wszyscy faceci zdradzają, ale mam skromną nadzieję że uczciwi są również.

Zgadzam się.

Oczywiście, że są uczciwi, np. ja

7 minut temu, Gość vvv napisał:

Zgadzam się.

Oczywiście, że są uczciwi, np. ja

Naprawdę, doceniam uczciwość wobec partnera,  chyba masz króciutki staż bycia z połówka.

Ja jestem z moją już 5 lat i też jestem uczciwy. Po prostu na tym świecie są mężczyźni i chłopcy. Widocznie autor jest jeszcze tym chłopcem skoro musi się wyszaleć i pobzykać mimo tego, że ma rodzinę. 

1 minutę temu, Gość Doberek napisał:

Ja jestem z moją już 5 lat i też jestem uczciwy. Po prostu na tym świecie są mężczyźni i chłopcy. Widocznie autor jest jeszcze tym chłopcem skoro musi się wyszaleć i pobzykać mimo tego, że ma rodzinę. 

No właśnie, gdzie odpowiedzialność, bezpieczeństwo żony, zaufanie, żal tej żony, brak świadomości z kim śpi w jednym łóżku.

3 godziny temu, Gość Lena napisał:

To po co brałeś ślub? Jeśli wiedziałeś, że nie będziesz potrafił dochować wierności, mogłeś pozostać singlem i skakać z kwiatka na kwiatek, a nie unieszczęśliwiać niewinną kobietę. To  jakieś chore podejście. 

Ale przeciez ludzie są wygodniccy.  Małżenstwo facetowi zapewnia :

-odwalony obowiazek społeczny 

-wikt i opierunek w domu 

-przekazanie genòw  (ktos te dzieci mu musi urodzić )

Też kiedyś myslalam,  że małzenstwa to wyraz milosci dwojga ludzi.  Gòwno prawda :D Dlatego teraz wiekszym szacunkiem darzę singli lub ludzi w nieformalnych zwiazkach niż zaobrączkowanych,  żałosnych hipokrytòw,  udających przykladnych mężow przed innymi ludźmi.

4 godziny temu, Gość Lena napisał:

A te głupie ich przyjmują z powrotem, niestety.

Jak dziany to można przyjąć 

35 minut temu, Gość Pati napisał:

Jak dziany to można przyjąć 

W żadnym wypadku, pieniądze to nie wszystko

13 godzin temu, Gość Pati napisał:

Jak dziany to można przyjąć 

A sama kasy zarobic nie umiesz?  Żałosne

13 godzin temu, Gość Gość napisał:

W żadnym wypadku, pieniądze to nie wszystko

Dokladnie.  Jak np.  GODNOŚĆ 

Kochanica, ale żona gotuje, sprząta, zajmuje się dzieciakiem i mimo wszystko od czasu do czasu doopy da, więc szkoda się z nią rozstawać

My faceci myślimy by było wygodnie

To badzcie do cholery singlami i bzykajcie co popadnie, a nie niszczcie kobietom zycia. 

Po prostu faceci to egoisci i mysla jedynie o swoich fioootach

22 minuty temu, Gość Asku napisał:

To badzcie do cholery singlami i bzykajcie co popadnie, a nie niszczcie kobietom zycia. 

Same je sobie niszczycie, wiążąc się z nieodpowiednimi facetami.

Jest wielu fajnych singli, którzy czekają aż ich ktoś pokocha, by odwdzięczyć się tym samym, ale wy ich nie chcecie.

8 godzin temu, Gość taki obraz wasz napisał:

Same je sobie niszczycie, wiążąc się z nieodpowiednimi facetami.

Jest wielu fajnych singli, którzy czekają aż ich ktoś pokocha, by odwdzięczyć się tym samym, ale wy ich nie chcecie.

No tak, ale jaki naprawdę jest facet okazuje się po slubie. Na przykład taki sku**ysyn ktory zdradza

12 minut temu, Gość Asku napisał:

No tak, ale jaki naprawdę jest facet okazuje się po slubie. Na przykład taki sku**ysyn ktory zdradza

Często da się to zauważyć dużo wcześniej.

Dnia 24.01.2020 o 21:06, Gość Ona napisał:

Ale przeciez ludzie są wygodniccy.  Małżenstwo facetowi zapewnia :

-odwalony obowiazek społeczny 

-wikt i opierunek w domu 

-przekazanie genòw  (ktos te dzieci mu musi urodzić )

Też kiedyś myslalam,  że małzenstwa to wyraz milosci dwojga ludzi.  Gòwno prawda Dlatego teraz wiekszym szacunkiem darzę singli lub ludzi w nieformalnych zwiazkach niż zaobrączkowanych,  żałosnych hipokrytòw,  udających przykladnych mężow przed innymi ludźmi.

Też mam to samo że szanuje bardziej ludzi którzy żyją razem bez formalnego ślubu, niektóre konkubinaty są szczęśliwsze i trwają dłużej niż małżeństwa. Obrączka to nie jakiś magiczny amulet że noszący ją facet nie zdradzi ale ludzie są głupi i ta presja że trzeba brać ślub tak jakby bez tego papierku nie można byłoby szczęśliwym.

Ja to nie wiem czy będe nawet kiedyś chciała mieć męża, po co mi taki facet który po ślubie będzie miał mnie w doo/pie i będzie siedział ze mną i mieszkał tylko dlatego że formalnie jest przy mnie uwiązany. Zobaczcie że dużo ludzi bierze te śluby i teraz chyba już co drugie małżeństwo się rozwodzi, czy ten papier coś wnosi uważacie? chyba ze do picu żeby przed ludzmi się pokazać że mam meża/ żone. Jeśli są dzieci w planach to mogę zrozumieć szybkie śluby.