jak jechać w bagażniku żeby się za bardzo nie poobijać

no bo pasów tam nie ma. macie jakieś protipy?

Może wypchać jakoś przeszczen jakimis kocami itp aby się nie przemieszczac w czasie jazdy. Ewentualnie styropian jako amortyzacja xd

2 minuty temu, brokentiger87 napisał:

no bo pasów tam nie ma. macie jakieś protipy?

Pozycja embrionalna i podusia. Nie ma miejsca dla tak fajnej kobiety aby mogła wygodnie spędzić podróż?

9 minut temu, brokentiger87 napisał:

no bo pasów tam nie ma. macie jakieś protipy?

no ale przecież tygrysek ma futerko

futro z tygrysa

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Pozycja embrionalna i podusia. Nie ma miejsca dla tak fajnej kobiety aby mogła wygodnie spędzić podróż?

ten temat powstał z ciekawości, to cenna umiejęteność

Przed chwilą, Gość gość napisał:

no ale przecież tygrysek ma futerko

no i?

aha