'produkty' blogerek i jutuberów

Proponuję zbiorczy post z recenzjami owych "produktów".
Co druga blogerka/jutuberka wypuszcza swój ebook, notes czy sygnowany jej logiem segregator.

Większość z nich to kompletna ściema, ale może macie inne zdanie. Dajcie znać jakie macie doświadczenia.
Bez hejtów proszę - liczę na rzetelne opinie.

Ale opinie odnośnie czego? 
Bo w ilosci tych produktów mozna sie pogubić, zwlaszcza jak blogerki mają całe rozbudowane kolekcje

ja kupilam ebook od fashionelki (Elizy ) z przepisami i to bylo zmarnowanie pieniedzy. nic nowego ciekawego tam nie ma , to po prostu kompilacja przepisów z internetu .