Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyszli teściowie traktują moich rodziców jak skąpych dziadów.

Polecane posty

Gość Gość
 

biedakiem umysłowym jest ten, kto wymaga od rodziców 100 tys. "na start". 

Rodzice powinni coś dac , gorzej jak ktoś ma orzecha zamiast mózgu i nie jest w stanie uzbierać tak marnej kwoty gdzie teraz nastolatki w pracy za granicą przez 2 miesiące są w stanie utłuc 30 tyś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Która opiekunka zarabia 10 tyś na miesiąc?  Chyba w Szwajcarii z uprawnieniami pielęgniarki i perfekcyjnym niemieckim, ja jako opiekunka z perfekcyjnym niemieckim mam 5 tyś zł netto, trzeba wybierać doopy i dźwigać , zamiast się madrowac to sama jedź do takiej pracy, to nie jest lekka robotka dla leni

ja mam kilka zdrowych neuronów więcej i potrafię więcej zarobić właśnie przez to aby nie hańbić się myciem doop jak ty, natomiast jak matki autorki się kasa nie trzyma to musi rzutem na taśmę ratować przyszłość córki. nie chciało się myśleć o tym wcześniej to jej problem.

ps. przeceż za gołą pensje nie robisz. normalne, że przy wyjeździe od rodziny otrzymujesz jeszcze "taschengeld" w gotówce. jak nie... to szkoda mi słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Rodzice powinni coś dac , gorzej jak ktoś ma orzecha zamiast mózgu i nie jest w stanie uzbierać tak marnej kwoty gdzie teraz nastolatki w pracy za granicą przez 2 miesiące są w stanie utłuc 30 tyś 

No to niech jadą rodzice jednej strony niech udowodnią, że są chociaż na poziomie nastolatków co sobie dorabiają za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

No ale taka jest prawda. Jak można całe życie nie uzbierać marnych 100 tys ?!! Nieudacznictwo.

Też się zastanawiam. Jeszcze wziąwszy pod uwag ę fakt, że pewnie mają mieszkanie z komuny zakupiony za promocyjne 10% własności.

Pewnie mają ukryte nałogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo

Rodzice nie maja obowiazku finansować dorosłych ludzi ani ich mieszkania.  Ani jedni, ani drudzy. a dzieci tego wymagać. Nalezałoby uznac,ze rozmowy nie było , bo dacie sobie rade sami. Ja sobie nie wyobrazam rozmowy,ze my stoimy jak durne barany, a nad naszymi głowami starzy dyskutuja, kto ile da, zebysmy mogli sobie pod dachem wskoczyc do łozka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iiii

Zastanów się jeszcze... Mąż powinien grać z tobą w jedne karty a nie z rodzicami... Szczęście że chcą dać a jeszcze większe gdy rodzice mądrzy nie wywyszaja się tym i pomagają nie patrząc że synową czy ziec na tym skorzysta itp... Bo robią to z myślą o swym dziecku żeby im lżej było gadanie w stylu że młodzi powinni sami dojść do tego puste słowa każdy by chciał żeby mu ktoś dał.. jeśli daje czemu nie skorzystać jeśli rodzice niezbniednieja... Ja z mężem sama doszłam do tego co mamy ale zazdroszczę czasami ze nie mają kredytu niektórzy na głowie... Człowiek śpi spokojnie.... Żeby w przyszłości słowa rodziców nie były ważniejsze niż twoje.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo

No ale taka jest prawda. Jak można całe życie nie uzbierać marnych 100 tys ?!! Nieudacznictwo.

Też się zastanawiam. Jeszcze wziąwszy pod uwag ę fakt, że pewnie mają mieszkanie z komuny zakupiony za promocyjne 10% własności.

Pewnie mają ukryte nałogi.

x

 Ale to ich kasa, moga ja przepic, jesli chcą. A moze planuja podróz dookoła swiata?  Utrzymywac trzeba dzieci, poki nie dorosna

No chyba dorosli, skoro chca sie pobrac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Rodzice nie maja obowiazku finansować dorosłych ludzi ani ich mieszkania.  Ani jedni, ani drudzy. a dzieci tego wymagać. Nalezałoby uznac,ze rozmowy nie było , bo dacie sobie rade sami. Ja sobie nie wyobrazam rozmowy,ze my stoimy jak durne barany, a nad naszymi głowami starzy dyskutuja, kto ile da, zebysmy mogli sobie pod dachem wskoczyc do łozka.

ale skąd wniosek, że trzeba wymagać?

empatyczny rodzic sam ze swojej strony bez dyskusji dołoży dziecku do mieszkania. wtedy takich debat by nie było - przypominam rozpoczął wojnę ojciec autorki, który rżał jak głupi koń, że on takiej kasy nigdy na oczy nie widział (nie dziwne, skądś się to wzięło...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

ja mam kilka zdrowych neuronów więcej i potrafię więcej zarobić właśnie przez to aby nie hańbić się myciem doop jak ty, natomiast jak matki autorki się kasa nie trzyma to musi rzutem na taśmę ratować przyszłość córki. nie chciało się myśleć o tym wcześniej to jej problem.

ps. przeceż za gołą pensje nie robisz. normalne, że przy wyjeździe od rodziny otrzymujesz jeszcze "taschengeld" w gotówce. jak nie... to szkoda mi słów.

A ile zarabiasz? Masz jakieś studia ? Znasz języki obce ? Tutaj kazda mądra na kafeterii w rzeczywistości 3000 brutto i połowa na przeżycie , Bo wątpię że masz jakieś specjalne kwalifikacje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

No ale taka jest prawda. Jak można całe życie nie uzbierać marnych 100 tys ?!! Nieudacznictwo.

Też się zastanawiam. Jeszcze wziąwszy pod uwag ę fakt, że pewnie mają mieszkanie z komuny zakupiony za promocyjne 10% własności.

Pewnie mają ukryte nałogi.

x

 Ale to ich kasa, moga ja przepic, jesli chcą. A moze planuja podróz dookoła swiata?  Utrzymywac trzeba dzieci, poki nie dorosna

No chyba dorosli, skoro chca sie pobrac?

Ale nikt tu nie mówi o utrzymywaniu a jedynie o jednorazowej darowiźnie.

To raczej wśród zepsutych konsumpcjonizmem nacji np. Holendrów normą jest degeneracja, że swoim dzieciom nic się nie pomoże bo on woli to przepić pod palmami w Tajlandii w towarzystwie nieletnich prostytutek. Chyba nie ma złudzeń co do tego, którą postawę należy propagować?

Zresztą o czym mowa. Rodzice autorki nie mają i nie będą mieli powyższej kwoty z tak ograniczonym myśleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

No ale taka jest prawda. Jak można całe życie nie uzbierać marnych 100 tys ?!! Nieudacznictwo.

Też się zastanawiam. Jeszcze wziąwszy pod uwag ę fakt, że pewnie mają mieszkanie z komuny zakupiony za promocyjne 10% własności.

Pewnie mają ukryte nałogi.

x

 Ale to ich kasa, moga ja przepic, jesli chcą. A moze planuja podróz dookoła swiata?  Utrzymywac trzeba dzieci, poki nie dorosna

No chyba dorosli, skoro chca sie pobrac?

A po co robić dzieci jak ich się nie umie utrzymać? Niestety dużo osób ze starszego pokolenia to nie myślący nieudacznicy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W Azji rodzice całe życie poświęcają żeby kupić swoim dzieciom mieszkania posłać na jak najlepsze studia , w Polsce jak w lesie tylko życie doczesne i brak myślenia na przyszłość 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

W Azji rodzice całe życie poświęcają żeby kupić swoim dzieciom mieszkania posłać na jak najlepsze studia , w Polsce jak w lesie tylko życie doczesne i brak myślenia na przyszłość 

Jak zwierzęta 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

A ile zarabiasz? Masz jakieś studia ? Znasz języki obce ? Tutaj kazda mądra na kafeterii w rzeczywistości 3000 brutto i połowa na przeżycie , Bo wątpię że masz jakieś specjalne kwalifikacje 

Różnie, w zależności ile przyjmę zleceń marketingowych. Ostatnio za styczeń nawystawiałam faktur za 22 tys + 4000 z wynajmu mieszkań po opodatkowaniu i 500 z tytułu miejsc garażowych 🙂

Mam dwa kierunki studiów: socjologie i zarządzanie.

Z języków komunikatywnie angielski i niemiecki.

Nie trzeba mieć specjalnych kwalifikacji a jedynie łeb na karku i chęci. Tak działa wolny rynek.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Różnie, w zależności ile przyjmę zleceń marketingowych. Ostatnio za styczeń nawystawiałam faktur za 22 tys + 4000 z wynajmu mieszkań po opodatkowaniu i 500 z tytułu miejsc garażowych 🙂

Mam dwa kierunki studiów: socjologie i zarządzanie.

Z języków komunikatywnie angielski i niemiecki.

Nie trzeba mieć specjalnych kwalifikacji a jedynie łeb na karku i chęci. Tak działa wolny rynek.

 

Ja już znam ten komunikatywny "niemiecki " ledwo dukasz pewnie , ja miałam męża Niemca 7 lat to ja mogę powiedzieć że mam komunikatywny niemiecki ale napewno nie ty 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Różnie, w zależności ile przyjmę zleceń marketingowych. Ostatnio za styczeń nawystawiałam faktur za 22 tys + 4000 z wynajmu mieszkań po opodatkowaniu i 500 z tytułu miejsc garażowych 🙂

Mam dwa kierunki studiów: socjologie i zarządzanie.

Z języków komunikatywnie angielski i niemiecki.

Nie trzeba mieć specjalnych kwalifikacji a jedynie łeb na karku i chęci. Tak działa wolny rynek.

 

No wy wszystkie jesteście tutaj milionerkami xD z dochodami zawyzonymi 30 krotnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Że statystyk wynika że ponad 6 tyś to zarabia może 10 % Polakow oczywiście cała elita siedzi na kaffe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czemu ludzie kochają się przywalac pieniędzmi których nie mają ? Najczęściej to wygląda tak że wy mówicie że macie 5000 na rękę a w rzeczywistości 3000 brutto 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale co do rodziców to prawda , tyrac całe życie i nie uzbierać 100 tyś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Ja już znam ten komunikatywny "niemiecki " ledwo dukasz pewnie , ja miałam męża Niemca 7 lat to ja mogę powiedzieć że mam komunikatywny niemiecki ale napewno nie ty 

Możesz sobie bzyczeć co tam chcesz. 🙂 Znam na tyle, że gdy pracowałam w agencji rekrutacyjnej do roboty w Niemczech trzepałam grube prowizje na wysyłaniu takich jak Ty do kontrahentów po niemieckiej stronie i mój język był zrozumiały dla nich. A nie dla anonimowej dziewuszki z sieci, której w życiu nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Że statystyk wynika że ponad 6 tyś to zarabia może 10 % Polakow oczywiście cała elita siedzi na kaffe

Badanie GUS nie obejmuje osób na JDG jak ja chociażby i pracujących w małych firmach gdzie jest większe pole manewru do wrzucania w koszta amortyzacji kosztów życia i wypłacania sowitych dywidend raz do roku 🙂 Także już dawno należy je uznać za niezbyt wymierne.

Mało tego nie obejmuje również osób czerpiących dodatkowe źródła dochodów. Bo jak jakaś osoba sobie siedzi za 3 tys netto dajmy na to we Wrocławiu to oczywiste, że ma do dyspozycji mieszkania, które również wynajmuje za kolejne 3 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Hahaha ogólnie Twój ojciec zachował się jak prostaczek z filmu Miś, który powiedział "nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobisz" tak zagadnięty wyraził podobną postawę wobec zabezpieczenia przyszłej pary młodej 😄 Typowo bucowskie zachowanie.

Ogółem ja jestem z małego ośrodka miejskiego w warmińsko-mazurskim i tu normą jest, że rodzice wyposażają młodych na przyszłość a jako, że z dobrze płatną pracą w regionie ciężko to wykazują mobilność np. ojciec jedzie na remonty do Norwegii a matka na taśmę produkcyjną do Finlandii. Przy niewielkim bezrobociu jak wrócą po roku do Polski praca na zakładzie zawsze na nich czeka. No ale tak dzieje się w normalnych, zintegrowanych rodzinach jak widać zjawisko obce dla buców z korpo warszawki gdzie liczy się jedynie własna d...pa i wygoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

OTu chyba średnia wieku osób wypowiadających się jest pomiędzy 19-25 lat. To właśnie takie pokolenie które tylko woła: Daj i wyciąga łapy po nie swoje pieniądze. Autorka i narzeczony to młodzi i zdrowi ludzie, całe życie mają przed sobą. Niech popracują i zobaczą jak to jest, a nie wszystko podane na złotej tacy. Rodzice mogą pomóc ale absolutnie nie jest to ich obowiązkiem. Może i mają odłożone te pieniądze ale trzymają je na życie na głodowej emeryturze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Czemu ludzie kochają się przywalac pieniędzmi których nie mają ? Najczęściej to wygląda tak że wy mówicie że macie 5000 na rękę a w rzeczywistości 3000 brutto 

chyba u Ciebie w rodzinie tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

OTu chyba średnia wieku osób wypowiadających się jest pomiędzy 19-25 lat. To właśnie takie pokolenie które tylko woła: Daj i wyciąga łapy po nie swoje pieniądze. Autorka i narzeczony to młodzi i zdrowi ludzie, całe życie mają przed sobą. Niech popracują i zobaczą jak to jest, a nie wszystko podane na złotej tacy. Rodzice mogą pomóc ale absolutnie nie jest to ich obowiązkiem. Może i mają odłożone te pieniądze ale trzymają je na życie na głodowej emeryturze. 

No jak emerytura będzie głodowa to oznaczać będzie, że się raczej w życiu nie wysilali pod kątem pracy i nie nazbierali solidnych skłądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

No jak emerytura będzie głodowa to oznaczać będzie, że się raczej w życiu nie wysilali pod kątem pracy i nie nazbierali solidnych skłądek.

No i co z tego? To i tak nie zobowiązuje ich do sponsorowania nikomu mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

No i co z tego? To i tak nie zobowiązuje ich do sponsorowania nikomu mieszkania.

Bo i tak nie mają, więc nie potrafią się szarpnąć na gest nie z powodów ideologicznych a zwykłego nieróbstwa wspartego długoletnią nieporadnością inwestycyjną. Dlatego też dla takich ludzi emeryturka będzie mizerna. Sami sobie zgotowali ten los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enna

Jestem matka doroslego syna i mam sporo wiecej oszczednosci niz 100 tys. Finansowac mieszkania synowi nie mam ani ochoty ani obowiazku, sam kupil razem z zona dom na kredyt. Oboje zarabiaja bardzo dobrze,  wiec bez problemu splaca. To sie nazywa dorosle i odpowiedzialne zycie. W wyzej opisanej rozmowie z pewnoscia nie bralabym udzialu, poniewaz nie wyobrazam sobie mowic przyszlemu tesciowi mojego syna, jaka iloscia oszczednosci dysponuje ani jakie mam zamiary w kwestii slubnych prezentow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Możesz sobie bzyczeć co tam chcesz. 🙂 Znam na tyle, że gdy pracowałam w agencji rekrutacyjnej do roboty w Niemczech trzepałam grube prowizje na wysyłaniu takich jak Ty do kontrahentów po niemieckiej stronie i mój język był zrozumiały dla nich. A nie dla anonimowej dziewuszki z sieci, której w życiu nie wyszło.

boże dziewucho co Ty się tak wywyższasz jak próżniaczka jakaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Jestem matka doroslego syna i mam sporo wiecej oszczednosci niz 100 tys. Finansowac mieszkania synowi nie mam ani ochoty ani obowiazku, sam kupil razem z zona dom na kredyt. Oboje zarabiaja bardzo dobrze,  wiec bez problemu splaca. To sie nazywa dorosle i odpowiedzialne zycie. W wyzej opisanej rozmowie z pewnoscia nie bralabym udzialu, poniewaz nie wyobrazam sobie mowic przyszlemu tesciowi mojego syna, jaka iloscia oszczednosci dysponuje ani jakie mam zamiary w kwestii slubnych prezentow.

Skąpstwo też się leczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×