Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tasiaa

Ciąża i zero prywatności w domu

Polecane posty

Gość Okle
 

czyli jesteś zwolenniczką mówienia ludziom tylko tego, co chcą usłyszeć? jak już miała tyle szczęścia, że teściowie chcą jej pomóc, to niech siedzi cicho, a nie stawia warunki. Zawsze może się wyprowadzić jak się tam źle czuje

Niech Siedzi cicho? Teściowie proponując mieszkanie powinni wiedzieć że każdemu należy się odrobina prywatności 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Autorko a zaczęliście już chociaż budowę? I od jakiego czasu siedzicie na głowie u teściów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiaaaaa
 

Autorko a zaczęliście już chociaż budowę? I od jakiego czasu siedzicie na głowie u teściów?

Mamy zacząć w czerwcu. Ponoć miało być w marcu ale opóźniło się ponieważ czekamy na przekwalifikowanie Pola 😖 mieszkam od września tamtego roku od razu po ślubie się wprowadziłam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta

Dla mnie tacy tesciowie, co proponuja i namawiaja do zamieszkania, a potem traktuja synowa, zone syna, jak smiecia, to dno. Tak jakbym ja zaprosila kolezanke na kawe, a potem traktowala ja z gory, sama pila kawe i jadla ciasto patrzac jej sie w oczy i smiejac sie z niej. 
gdzie wy sie wychowalyscie, ze zwykla ludzka zyczliwosc dla innych jest dla was czyms nie do ogarniecia. 
i powtarzam, beznadziejnie, ze mieszkaja z tesciami, ale placa rachunki, i chyba tesciowie i szwagierka moga uszanowac, ze jeden pokoj jest ich i tam nie wchodzic bez pukania i poprosic wnuki zeby tez tak robily. Az takie trudne? Nie lepiej pokazac jaki to smiec  mieszka z nami, zgnoimy ja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ok, trochę cię uświadomię.Przekwalifikowanie gruntu to jedno, potem jest cała masa formalności. Na skrzynkę z prądem czeka się dwa lata. Najpierw trzeba mieć warunki przyłączenia z elektrowni, na co się czeka już nie pamietam ile, w każdym razie nie ruszysz bez tego dalej z papierami. Na warunki czeka się około miesiąca. Potem decyzja o pozwoleniu na budowę, kolejny miesiąc. Trzeba mieć ekipę budowlaną, a na nich tez się czeka. Zakładając ze macie kasę na całość i stawiacie dom murowany, od momentu kopania fundamentów do wejścia to około 1,5 roku przy ostrym ciśnięciu robotników. Wytrzymałam u teściów po ślubie pol roku (osobne mieszkanie), a i tak wynajmujemy mieszkanie. No i się budujemy, za pol roku będziemy mieszkać u siebie w domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czytam i nie wierzę co tu paniusie a raczej zyeby wypisują. Bardzo dobrze, że możecie oszczędzić na wynajmie, przyda się na wykończenie domu. Kiedyś rodziny wielopokoleniowe pod jednym dachem to była norma. Teściowa też się przyda do pomocy przy dziecku. A co do prywatności to po prostu zamykaj się na klucz gdy potrzebujesz spokoju. Tylko się tam całkiem nie zabunkruj, wyjdź do rodziny, pogadaj, pokaż dziecko. Fajnie, że nie czekaliście z ciążą do końca budowy bo latka lecą. Ja byłam w podobnej sytuacji i wprowadzaliśmy się z dwuletnim malcem i zaraz mogliśmy brać się za drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasiaaaaaaa
 

Dla mnie tacy tesciowie, co proponuja i namawiaja do zamieszkania, a potem traktuja synowa, zone syna, jak smiecia, to dno. Tak jakbym ja zaprosila kolezanke na kawe, a potem traktowala ja z gory, sama pila kawe i jadla ciasto patrzac jej sie w oczy i smiejac sie z niej. 
gdzie wy sie wychowalyscie, ze zwykla ludzka zyczliwosc dla innych jest dla was czyms nie do ogarniecia. 
i powtarzam, beznadziejnie, ze mieszkaja z tesciami, ale placa rachunki, i chyba tesciowie i szwagierka moga uszanowac, ze jeden pokoj jest ich i tam nie wchodzic bez pukania i poprosic wnuki zeby tez tak robily. Az takie trudne? Nie lepiej pokazac jaki to smiec  mieszka z nami, zgnoimy ja. 

No tak. A gdy przyjdzie dziecko przyjadę ze szpitala to dopiero się zacznie bo każdy będzie chciał popatrzeć 🤦‍♀️ nie zabraniam tego aby odwiedzili i zobaczyli dziecko tak samo szwagierka , ale bez przesady skoro ona już mówi że wraca do PL jak tylko dziecko się urodzi...  Może jeszcze ze swoim chorym dzieckiem tu przyjedzie bo będzie chciała za wszelką cenę pooglądać nasze. Wścibstwo nie zna granic 🤦‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
 

No tak. A gdy przyjdzie dziecko przyjadę ze szpitala to dopiero się zacznie bo każdy będzie chciał popatrzeć 🤦‍♀️ nie zabraniam tego aby odwiedzili i zobaczyli dziecko tak samo szwagierka , ale bez przesady skoro ona już mówi że wraca do PL jak tylko dziecko się urodzi...  Może jeszcze ze swoim chorym dzieckiem tu przyjedzie bo będzie chciała za wszelką cenę pooglądać nasze. Wścibstwo nie zna granic 🤦‍♀️

no, brońcie jej dalej, czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasiaaaaaaa
 

no, brońcie jej dalej, czekam

🤦‍♀️😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Mamy zacząć w czerwcu. Ponoć miało być w marcu ale opóźniło się ponieważ czekamy na przekwalifikowanie Pola 😖 mieszkam od września tamtego roku od razu po ślubie się wprowadziłam 

To ty jeszcze nawet pozwolenia na budowę nie masz. Kobieto, o jakiej budowie ty w ogóle mówisz, ty nie masz bladego pojęcia o tym. 

Czyli ty już w ciąży byłaś jak ślub bralas, to powinnaś być wdzięczna, że teściowie cię wzięli pod dach z bękartem w brzuchu. Kijem bym cię goniła na miejscu teściowej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

🤦‍♀️😂😂😂

Taką właśnie będziesz miała minę, jak cię teść przyłapie jak wietrzysz pękniętą doope

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

No tak. A gdy przyjdzie dziecko przyjadę ze szpitala to dopiero się zacznie bo każdy będzie chciał popatrzeć 🤦‍♀️ nie zabraniam tego aby odwiedzili i zobaczyli dziecko tak samo szwagierka , ale bez przesady skoro ona już mówi że wraca do PL jak tylko dziecko się urodzi...  Może jeszcze ze swoim chorym dzieckiem tu przyjedzie bo będzie chciała za wszelką cenę pooglądać nasze. Wścibstwo nie zna granic 🤦‍♀️

Przyszła przybłęda z gołym dupskiem i jeszcze jej źle. Boże, skąd się tacy ludzie biorą? Zarob sobie i wyprowadź się na swoje to będziesz tam robiła co chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiaaaaa
 

KTaką właśnie będziesz miała minę, jak cię teść przyłapie jak wietrzysz pękniętą doope

Ty juz zapewne taką miałaś dlatego dobrze wiesz jaka to może być mina 🤪

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koezmar

Autorko, jak robiliście dziecko, to teściowa słyszała wasze sapanie i steki? Nie zastawialiscie drzwi na czas sexu? Czy robiliście to tylko w uzgodnionych godzinach jak ustaliliscie, że wszyscy na bank śpią? A może zagluszaliscie te odgłosy włączonym tv? Ale UPS...nie macie zamka, ktoś mógłby wejść. 

 

Nie szkoda Wam młodości, piękny czas bycia nowożeńcami straciliście na buszowaniu po kątach u teściowej, nawet seksu nie mogliście normalnie uprawiać, dziecko pewnie plodziliscie na raty w przydomowej stodole....teraz kolejny piękny czas- narodziny swojego dziecka też spędzisz ukrywając się po kątach, wiecznie na widoku, bez zamka do drzwi...matko, naprawdę pieniądze są tego warte? Przepraszam, ale to takie typowe januszowanie "odkładamy na dom, więc do tego czasu będziemy mieszkać kątem u kogoś, nawet w chlewie, aby tylko jak najwięcej odłożyć"...wolałabym dłużej budować dom, wziąć większy kredyt niż przechodzić takie upokorzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiaaaaaa
 

Przyszła przybłęda z gołym dupskiem i jeszcze jej źle. Boże, skąd się tacy ludzie biorą? Zarob sobie i wyprowadź się na swoje to będziesz tam robiła co chcesz 

To jak z gołym to nasram Ci na głowę może być? 🤪

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Ty juz zapewne taką miałaś dlatego dobrze wiesz jaka to może być mina 🤪

z kolei ta 🤪 bardzo dobrze opisuje stan twojego umysłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosx
 

Taką właśnie będziesz miała minę, jak cię teść przyłapie jak wietrzysz pękniętą doope

Kto wie czy teść w letnie upały, gdy spala w neglizu, nie wchodził sobie pooglądać nocą...może robił Sobie dobrze i tryskał na nią jak spala. Kto wie czy to dziecko syna czy ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

z kolei ta 🤪 bardzo dobrze opisuje stan twojego umysłu

taką pewnie miała teściowa jak się rooochali za ścianą 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiaaaaaaa
 

Autorko, jak robiliście dziecko, to teściowa słyszała wasze sapanie i steki? Nie zastawialiscie drzwi na czas sexu? Czy robiliście to tylko w uzgodnionych godzinach jak ustaliliscie, że wszyscy na bank śpią? A może zagluszaliscie te odgłosy włączonym tv? Ale UPS...nie macie zamka, ktoś mógłby wejść. 

 

Nie szkoda Wam młodości, piękny czas bycia nowożeńcami straciliście na buszowaniu po kątach u teściowej, nawet seksu nie mogliście normalnie uprawiać, dziecko pewnie plodziliscie na raty w przydomowej stodole....teraz kolejny piękny czas- narodziny swojego dziecka też spędzisz ukrywając się po kątach, wiecznie na widoku, bez zamka do drzwi...matko, naprawdę pieniądze są tego warte? Przepraszam, ale to takie typowe januszowanie "odkładamy na dom, więc do tego czasu będziemy mieszkać kątem u kogoś, nawet w chlewie, aby tylko jak najwięcej odłożyć"...wolałabym dłużej budować dom, wziąć większy kredyt niż przechodzić takie upokorzenia.

Może ty tylko stękasz podczas seksu na to wygląda 🤪 to już nie powinno cię interesować jak do tego doszło i czy to było na łóżku albo za sciana teściów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta
 

To ty jeszcze nawet pozwolenia na budowę nie masz. Kobieto, o jakiej budowie ty w ogóle mówisz, ty nie masz bladego pojęcia o tym. 

Czyli ty już w ciąży byłaś jak ślub bralas, to powinnaś być wdzięczna, że teściowie cię wzięli pod dach z bękartem w brzuchu. Kijem bym cię goniła na miejscu teściowej. 

To niech goni razem z synem, sprawiedliwie, autorka sama sie zaplodnila i sama wprowadzila do pokoju. Syneczek nie mial z tym nic wspolnego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Może ty tylko stękasz podczas seksu na to wygląda 🤪 to już nie powinno cię interesować jak do tego doszło i czy to było na łóżku albo za sciana teściów

ciebie nie powinno interesować kiedy córka przyjeżdża w odwiedziny do matki, nie podoba ci się, to spadaj do swoich rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasiaaaaaaaa
 

z kolei ta 🤪 bardzo dobrze opisuje stan twojego umysłu

Stan twojego umysłu nie jest w stanie określić żadna emotka bo twoja twarz wygląda jak ... 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasiaaaaaaaaaa
 

ciebie nie powinno interesować kiedy córka przyjeżdża w odwiedziny do matki, nie podoba ci się, to spadaj do swoich rodziców

To niech sobie przyjeżdża ale iehn musi mi włazić do pokoju ja jej nie wchodzę do jej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dziwię się, że nie rozważasz wyprowadzki z myślą o wykańczaniu domu, który nawet się jeszcze nie buduje. Zanim dom będzie nadawal się do zamieszkania minie w najlepszym ukladzie dwa lata. Masz zamiar siedzieć w tym pokoiku we trójkę przez dwa lata? A może Ty chodzisz wszędzie a tylko do Ciebie nikt nie może?

Może do Twoich rodziców idźcie na ten czas? Masz możliwość? Albo wynajem. Średnio widzę w jednym mieszkaniu, przy jednej kuchni i łazience normalne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
 

To niech sobie przyjeżdża ale iehn musi mi włazić do pokoju ja jej nie wchodzę do jej 

to nie jest twój pokój, pasożycie, tak samo jakbyś wynajmowała mieszkanie - nie jest twoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
 

To niech sobie przyjeżdża ale iehn musi mi włazić do pokoju ja jej nie wchodzę do jej 

to nie jest twój pokój, pasożycie, tak samo jakbyś wynajmowała mieszkanie - nie jest twoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hsjsj
 

To niech sobie przyjeżdża ale iehn musi mi włazić do pokoju ja jej nie wchodzę do jej 

Najwyraźniej bratowa nie ogarnia, że w tych czasach, ktoś może jeszcze "mieszkać w pokoiku". Dorośli ludzie mają mieszkanie albo dom do dyspozycji, a nie "pokoik"...sorry. siedzisz u kogoś za free, to nie fikaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasiaaaa
 

Dziwię się, że nie rozważasz wyprowadzki z myślą o wykańczaniu domu, który nawet się jeszcze nie buduje. Zanim dom będzie nadawal się do zamieszkania minie w najlepszym ukladzie dwa lata. Masz zamiar siedzieć w tym pokoiku we trójkę przez dwa lata? A może Ty chodzisz wszędzie a tylko do Ciebie nikt nie może?

Może do Twoich rodziców idźcie na ten czas? Masz możliwość? Albo wynajem. Średnio widzę w jednym mieszkaniu, przy jednej kuchni i łazience normalne życie.

U mnie jest możliwość duży dom ale nie ma warunków dla małego dziecka. Dom w strasznym stanie. Nie wyremontowany nie ocieplony, brak ciepłej wody, ogrzewanie kiepskie. I mój ojciec popija i pala w domu papierosy co bardzo mi przeszkadza i to nie warunki dla dziecka. Będę musiała rozważyć wyporwadzke jak dziecko będzie od chowane  od teściów na mieszkanie wynajęte ale nie wiem czy mąż się zgodzi. Bo naprawdę nie chce tak żyć a jeśli teściowa zacznie się wpieprzać w wychowanie to tym bardziej... 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasiaaaaaaaa
 

U mnie jest możliwość duży dom ale nie ma warunków dla małego dziecka. Dom w strasznym stanie. Nie wyremontowany nie ocieplony, brak ciepłej wody, ogrzewanie kiepskie. I mój ojciec popija i pala w domu papierosy co bardzo mi przeszkadza i to nie warunki dla dziecka. Będę musiała rozważyć wyporwadzke jak dziecko będzie od chowane  od teściów na mieszkanie wynajęte ale nie wiem czy mąż się zgodzi. Bo naprawdę nie chce tak żyć a jeśli teściowa zacznie się wpieprzać w wychowanie to tym bardziej... 😕

Poza tym mąż bliżej ma do pracy tutaj bo pracuje miejscowość obok a ode mnie musiał by dojeżdżać  dobre ponad 20 km w jedną stronę 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jkn
 

U mnie jest możliwość duży dom ale nie ma warunków dla małego dziecka. Dom w strasznym stanie. Nie wyremontowany nie ocieplony, brak ciepłej wody, ogrzewanie kiepskie. I mój ojciec popija i pala w domu papierosy co bardzo mi przeszkadza i to nie warunki dla dziecka. Będę musiała rozważyć wyporwadzke jak dziecko będzie od chowane  od teściów na mieszkanie wynajęte ale nie wiem czy mąż się zgodzi. Bo naprawdę nie chce tak żyć a jeśli teściowa zacznie się wpieprzać w wychowanie to tym bardziej... 😕

To zmienia postać rzeczy. Dziewczyna z biednego domu, bez grosza przy duszy, mieszka kątem u teściów. Szkoda tylko, że Twój chłop to taka fajna i żal mu kasy na to byś mogła godnie żyć. Z drugiej strony zarabiałas coś? Masz jakiś macierzyński? Jakieś swoje pieniądze? Gdybyś miała to mogłabyś dyskutować z mężem pójście gdzieś na swoje, ale pewnie nie pracowałaś. Nie chce cię dobijać autorko, ale jak zaczniesz głośno się skarzyc, to rodzina teścia może Cię odebrać jako niewdzieczna-wygarniac, że wpuścili pod swój dach gola, bez pieniędzy, z domu w którym nie ma wody i ogrzewania, a ta się jeszcze panoszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×