Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kamikadze za życia

Czy jak kobieta zerwie zaręczyny bo mnie zdradziła i zostawiła to mam prawo żądać od niej pierścionek zaręczynowy

Polecane posty

Gość Kamikadze za życia

Już pomijam fakt że Jestem żywym trupem od trzech miesięcy ciągle pije nie chodzę do pracy Po prostu zabiło mnie to że zostawiłem jedna innego i Zdradzała mnie będąc jeszcze ze mną Kupiłem jej pół roku temu pierścionek zaręczynowy z Apartu za 2500 i się zastanawiam czy wypada mi od niej teraz to zabrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kzz

Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karol

Jak cię zdradzała to powinna ci oddać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dziwię się że sama ci jeszcze nie oddała. Najwidoczniej nawet na ten gest jej nie stać, więc chyba musisz podziękować losowi że stało się jak się.stało. Ty się w końcu podniesiesz i staniesz na nogach. Czas leczy wszystko także głowa do góry. 

Co do pierścionka, sama nie wiem....masz z nią wogóle jakikolwiek kontakt? Może faktycznie warto się przypomnieć, dlaczego masz być stratny skoro tak cię potraktowala, to żadnych skrupułów mieć nie musisz. Powiedz jej że może by się pofatygowała dama i zwróciła Ci coś co już do niej nie należy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Gdybym zdradzila sama bym oddala. Jesli masz jaja to napisz jej żeby go zatrzymala, a ty znajdz sobie jakieś zajęcie i nie udowadniaj jej ze miala racje, bo bedac trupem uswiadamiasz ja tylko ze dobrze zrobiła. Wez sie w garść. Zmień styl ubierania, może fryzjer, silownia. Ona moze zalowac ze to zrobiła. No ale czasu to nie cofnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Gdybym zdradzila sama bym oddala. Jesli masz jaja to napisz jej żeby go zatrzymala, a ty znajdz sobie jakieś zajęcie i nie udowadniaj jej ze miala racje, bo bedac trupem uswiadamiasz ja tylko ze dobrze zrobiła. Wez sie w garść. Zmień styl ubierania, może fryzjer, silownia. Ona moze zalowac ze to zrobiła. No ale czasu to nie cofnie. 

Ja tam wierzę że nic się w życiu nie dzieje przypadkiem, na co jemu jej ewentualny żal. Dla satysfakcji? Być może nie byli by razem tak naprawdę szczęśliwi. Ani on z nią ani ona z nim. Teraz on cierpi ale ból odejdzie w zapomnienie chyba że sam się będzie pogrążał. Póki co to świeża sprawa. Dobrze że to się przed ślubem stało. On za to wszystko co robi powinien robić to tylko i wyłącznie dla siebie a nie żeby jej coś udowodnić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Niech wie że nie o kasę chodzi tylko o zasady.

O to to...jak wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Dasz komuś ten pierscionek? Gdybym dostala pierscionek z taka historią to bym się wycofala. Poza tym gosc się musi wziac w garść. To trudne wiem, nie żeby udowadniac jej tylko sobie ze jest cos wart. Innego wyjścia nie ma, im wczesniej tym lepiej. Nie jedna dziewczyna na świecie. Zdarza sie ludzie sie gubią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kzz

Po poprzedniej kobiecie cierpialem 5 lat.. teraz czuje ze juz na wiecznosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ell....

Jak mozna cierpiec 5 lat po kims, kto nas skrzywdzil? To juz samo w sobie jest chore. Musisz byc masochosta i kochasz cierpiec. Inaczej nie wiem, jak takie cos wyjasnic. 

Mozna cierpiec, jak umrze kochana osoba. Ale ktos, kto ma nas w nosie, nie wart mysli nawet przez tydzien. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Po poprzedniej kobiecie cierpialem 5 lat.. teraz czuje ze juz na wiecznosc

Nieprawda. Cierpienie potrafi odejść szybciej niż myślimy ale trochę wysiłku w to musimy włożyć. Powiem inaczej, możemy to przyspieszyć, na pewno pogrążanie się w smutku tylko wydłuży ten okres. Narazie minęły dopiero 3 miesiące a ty już zakładasz że będziesz cierpiał x lat. Usuń tą kobietę z głowy i z serca a za jakiś czas ona będzie tylko mglistym wspomnieniem. Na dodatek nie wartym nawet wspominania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ty wielki szczesciarz jestes, dowiadujesz sie o qrewskim charakterze tej pani przed slubem, nie masz z nia dzieci, kredytu na mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To wam ludziom tak łatwo jest zapomnieć?Ja nie mogę złagodzić bólu po tym co mój ex narzeczony zrobił mi i córce.Plany marzenia zniknęły a moja córka ma smutna mamę .Nic mi się w życiu nie układa już 3 rok.Nie zaufam juz a bardzo boje się samotności.To nie prawda że czas leczy rany.czlowiek czuje się nic nie wart i tak to trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×